Skocz do zawartości

Ostatnio widziałem/widziałam...


aux

Rekomendowane odpowiedzi

Mimo już kilku lat, nareszcie obejrzałem Iron Man'a, mimo, że nie przepadam za ekranizacjami komiksów. Jestem pod wrażeniem, naprawdę. Nie spodziewałem się, że tak może mnie wciągnąć ta historia. Poza tym lekko zmieniony został schemat taki, jaki znamy dotąd, czyli początek, akcja, koniec. Wciąż coś się działo, i to mi się spodobało. Jutro podjazd do Transformersów 2 ;)

Odnośnik do komentarza

Dni Chwały / Indigenes - bardzo fajny film wojenny, mało znany, ale 2 nagrody w Cannes to był jak dla mnie wystarczający wyznacznik jakości żeby po niego sięgnąć. II wojna, historia Algierczyków walczących dla Francji, akcji z Szeregowca Rayana tu nie zobaczycie, bo są zaledwie 2 sceny walk (w tym jedna bardzo dramatyczna w końcówce) wiec może się wydawać nieco nudny. Co ciekawe film porusza przede wszystkim kwestię rasizmu - sposobu w jaki byli traktowani Algierczycy przez Francuzów. Trochę dołujący film

happy endu nie ma

8/10

Odnośnik do komentarza

Wyspa tajemnic (szkoda, że nie skarbów, dżizas) - Zawiodłem się trochę. Taki przerost formy nad treścią, bo film zrobiony kapitalnie. Di Caprio też rewelacyjny jak zawsze, ale ile to już było podobnych filmów? Koniówkę wyczaiłem po 30 minutach i przez resztę filmu miałem nadzieję, że specjalnie odciagają widza od prawdziwego sensu filmu, żeby dojebac na konieć. Ale się pomyliłem. Co nie zmienia fakty, że wszystko bardzo fajne. 7-/10

Odnośnik do komentarza

Legion - mieszane uczucia. Film zrobiony za trzy worki ziemniaków o aniołach, ktorzy do siebie strzelają:D. Co prawda w porównaniu do naszego kina to wysokobudżetowa produkcja jest. Film ogólnie słaby, kino klasy L albo Z nawet:D ale jest w nim coś co przyciaga, żeby obejrzeć. Taki do browarka, czy na nudę. 5/10. Generalnie nie polecam.

Odnośnik do komentarza

? l'intérieur - francuskie gore. Spoko film propagujący tezę, że baby to prymitywne zwierzęta są;] Atutami tego flimu są klaustrofobiczny klimat, bardzo dobre budowanie napięcia, plastyczna przemoc, świetny montaż i gra dwóch bohaterek. Niestety końcówka

od momentu wstania ciężarnej ze zrób-to-sam dzidą, poprzez scenę z trudnym do zajebania łopatą komisarzem

trochę psuje odbiór całości. A mogło być tak pięknie. 8+/10

 

Salo: 120 dni Sodomy - komunistyczna wrzuta na faszystów. Festiwal sadyzmu i wszelakich zboczeń, których dopuszczają się faszyści we Włoszech w czasie WWII na dzieciach przeciwników politycznych. 7+/10

 

Quantum of Solace - całkiem niezły. Przewaga akcji nad dialogami, ale jak już są dialogi, to sporo można z nich wyciągnąć. Niestety film wygląda jak pocięty, chciałbym kiedyś zobaczyć DC. 7-/10.

Odnośnik do komentarza
Salo: 120 dni Sodomy - komunistyczna wrzuta na faszystów. Festiwal sadyzmu i wszelakich zboczeń, których dopuszczają się faszyści we Włoszech w czasie WWII na dzieciach przeciwników politycznych. 7+/10

nie pier.dziel ze ten film ci sie spodobał :pinch:

 

nie spodobał, ale nie pojadę po nim dlatego, że pokazuje brzydkie i odstręczające rzeczy

Odnośnik do komentarza

No Francuzi mieli niedawno ten okres "nowego ekstremizmu" w horrorach, co nie. A l'interieur, Martyrs, Haute Tension, Ils, Frontiers, Dans ma peau, Calvaire, Baise-Moi (fr. "Pieprz mnie"). Wszyscy to znają. Nawet Claire Denis zrobiła jeden film w tym stylu w tamtym czasie, nazywał się "Trouble Every Day" i oczywiście był świetny.

Odnośnik do komentarza

Cop Out - najnowszy film Kevina Smitha i jednoczesnie jego debiut, jezeli chodzi o film akcji. Niestety film jest chu jowy do kwadratu i trzeba naprawde sie zaprzec, by dotrwac do konca. Nie jest ani smiesznie, ani ciekawie. Czarny partner Willisa dostaje nagrode za najbardziej irytujaca postac filmowa ostatnich lat, a partneruje mu glowny zly, z mimika i wymowa jak Macius z Klanu. Katastrofa.

Odnośnik do komentarza

po trailerach wiadomo było, że romans smitha z wielką wytwórnią i cudzym scenariuszem to będzie klapa. na szczęście kolejne 3 filmy to już powrót do starej formuły. zack i miri kręcą porno wg. mnie było zaje.biste.

 

gone baby gone - omar pojawia się na 3 sekundy i ginie ;(. dobry debiut reżyserski afflecka, z chu.jowej knigi udało mu się wykrzesać całkiem niezły scenariusz co zaowocowało dającym się oglądam filmem. + za slaine'a w roli bubby.

Edytowane przez Walter_Cronkite
Odnośnik do komentarza

Ostatnio przypomniałam sobie niezły film z Peterem Falkiem i Keanu Reevesem

'Ciotka julia i skryba'(Tune in tomorrow). Film jest o tyle śmieszny, o ile

występuje w nim Peter Falk, jego żarty o Albańczykach biją większość komedii na łeb!

POLECAM

http://www.youtube.com/watch?v=EJqZ9yEqCIQ&feature=related

Edytowane przez ogicool
Odnośnik do komentarza

Dobry, Zły i Brzydki - jak nie przepadałem za westernami tak za sprawą Sergia Leone diametralnie się to zmieniło. Zacząłem dość dziwnie od trzeciej części trylogii. I co tu dużo mówić. Klasa sama w sobie, oglądało się wyśmienicie. Ponad półwieczny obraz, a bawi lepiej niż 95% dzisiejszego kina. Smutne to, chyba nie doczekamy się następcy, który w tak wyśmienity sposób potrafi wprowadzić człowieka w klimat epoki(również świetne "Dawno temu w Ameryce" i czas prohibicji; jego filmów o starożytności nie dane mi było widzieć). Spaghetti western = western kompletny. Są pojedynki, wybuchy, zachody słońca, piękne krajobrazy, szeryfowie, złoczyńcy, zdrada, zemsta. Wszystko polane pikantnym sosem humoru(rewelacyjna postać Tuca). Brakuje może jakiejś pięknej niewiasty i motywu miłości( ta z "Dawno temu na dzikim zachodzie" dodawała niewątpliwego uroku :wub:). Eastwood jak to Eastwood, gra siebie, idealna rola dla niego. Koniecznie muszę obejrzeć pozostałe części. Polecam jak diabli, 3h minęło bardzo szybko. 9+/10

 

Odnośnik do komentarza

Daybreakers - Świt - o ile opis filmu świetnie nastrajał na wieczorny seansik, tak już sam film okazał się totalną kapą, nie wartą nawet kradnięcia z internetu. Zmarnowana fabuła (a potencjał był całkiem spory), zmarnowani aktorzy (co tu do ch'uja robi Sam Neill?), zmarnowane moje 1,5 godziny życia.

Niektóre sceny mogą przyprawić o atak padaczki-śmiechaczki (walka z wampirem przyklejonym do sufitu) i to jest jedyny plus tego filmu, ale tylko pod warunkiem, że z góry traktuje się go jako dobrą komedię.

 

 

Ale i tak najlepszy jest slogan dystrybutora reklamujący ten shit: ?Genialne połączenie Zmierzchu i Matrixa?

 

 

WTF.jpg

 

 

 

 

 

 

 

 

Ogólnie nie polecam. 4/10

Odnośnik do komentarza

Susnshine - poza debilnym pomysłem "rozpalania" gasnącego słońca za pomocą bomby, co kojarzy się z gów/nami typu Armageddon czy The Core, to jest bardzo udana kalka Event Horizon. Propsy za świetne zdjęcia, muzykę i sugestywną atmosferę. Wg. mnie w Sunshine lepiej wyjaśnili "co stało się na tym drugim statku". 8/10

Odnośnik do komentarza

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...