Skocz do zawartości

Ostatnio widziałem/widziałam...


aux

Rekomendowane odpowiedzi

Warrior's Way-po zobaczeniu trailera troche sie podjaralem ale niestety jest mocno ponizej oczekiwan. Po calkiem klimatycznym poczatku nastepuje 30-40 min (pipi)enia smutow i jest zdecydowanie zbyt malo latajacych azjatow pizgajacych mieczykami. Pozniej cos tam sie rozkreca ale niestetty choreografia walk nie powala. Na minus jeszcze mozna dodac bohatera grajacego jedna mina. Naciagane 6/10

Edytowane przez chaoz adrian
Odnośnik do komentarza

Blood Diamond - mam ostatnio fazę na takie wysokobudżetowe, epickie filmy. No i do tego Afryka, muzyka - no super. Żałuję że nie byłem w kinie, film stworzony do pójścia do kina, ewentualnie do obejrzenia na dobrym kinie domowy. No i cała historia krwawych diamentów i tego jak trafiają do konsumentów bardzo ciekawa.

Odnośnik do komentarza

Oczy Julii - bardzo miłe zaskoczenie. Film reklamowany nazwiskiem Guillermo del Toro(mimo, że był On tylko producentem a oczywiście jest to zrobione w taki sposób, że człowiek widzi w Nim reżysera) więc spodziewałem się średniego filmu, który miał przyciągnąć do kin właśnie tym wyświechtanym sloganem. Lepszy od "Sierocińca", prawie na poziomie "Labiryntu Fauna", nie spodziewajcie się horroru - to dość ciężki dramat - dreszczowiec. Jest nawet wzruszający motyw romantyczny, dziewczyna będzie zachwycona! :potter: Ilość fajnych pomysłów jakich zastosował reżyser i spółka bardzo przypadły mi do gustu, końcowe sceny to majstersztyk. Nie wyjdziecie zawiedzeni z kina. 8-/10

 

Edit: lol

Edytowane przez Wiolku
Odnośnik do komentarza
Gość _Milan_

Oczy Julii - bardzo miłe zaskoczenie. Film reklamowany nazwiskiem Guillermo del Toro(mimo, że był On tylko producentem a oczywiście jest to zrobione w taki sposób, że człowiek widzi w Nim reżysera) więc spodziewałem się średniego filmu, który miał przyciągnąć do kin właśnie tym wyświechtanym sloganem. Lepszy od "Sierocińca", prawie na poziomie "Labiryntu Fauna", nie spodziewajcie się horroru - to dość ciężki dramat - dreszczowiec. Jest nawet wzruszający motyw romantyczny, dziewczyna będzie zachwycona! :potter: Ilość fajnych pomysłów jakich zastosował reżyser i spółka bardzo przypadły mi do gustu, końcowe sceny to majstersztyk. Nie wyjdziecie zawiedzeni z kina. 8-/10

wszystko w tym filmie jest kiepskie, koło Labiryntu to nawet nie leżało, sierociniec już był lepszy, ale i tak nudny.

 

 

STARA WYDOJONA BLONDYNA ZE SZPICZASTYMI BRODAWAMI TRACI WZROK I POSTANAWIA ZE DLA SPOKOJU UMYSŁU JAKO JUŻ ŚLEPA STARA WYDOJONA SZPARA ZAMIESZKA W CHACIE W KTOREJ POWIESILA SIE JEJ SLEPA SIOSTRA . ZWROTOM AKCJI NIECH NIE BEDZIE KONCA, KRWI JEST DOKŁADNIE TYLE CO STARCZYLO NA JEDNA SZKLANKE, STRASZY CIEMNOSCIAMI, I BRAKIEM POMYSLU NA ZAKONCZENIE, OTO MOJA RECENZJA.

 

3/10 ZA JEZYK

  • Plusik 1
Odnośnik do komentarza

Harry Potter & Deadly Hollows - cierpiałem. Najgorsza część serii. Myślałem, że po 6 może być tylko ciekawiej, a tu przez bite 2h wieje nudą. Aktorstwo i dialogi są na tak marnym poziomie, że aż boli żeby cokolwiek więcej o tym napisać. Muzyka już nie zagęszcza klimatu, tak jak to bylo za Williamsa, czy nawet Hoopera. W pewnym momencie spojrzałem na czas i gdy zobaczyłem, że to już połowa filmu, a tak niewiele zdążyło się wydarzyć, uświadomilem sobie, ze ksiazka byla bardziej dynamiczna od tego crapu. Na plus zdjęcia i moment z opowieścia o trzech braciach. Jeżeli chcesz zobaczyć cos podobnego, to polecam Into The Wild, nie ma magii, ale też jest dużo ujęć ludzi na tle jakiegoś ciekawego krajobrazu ;/ 4/10

  • Plusik 1
Odnośnik do komentarza

The Fighter - bardzo standardowy amerykanski film sportowy (patrz rocky, friday night lights, tin cup etc), mamy oczywiscie montaz treningu, chciwych promotorow, sceny walki w slo-mo i tak dalej. walhberg gra troche mniej sztywno niz zazwyczaj, bale tez, plus za sceny z ich siostrami oraz kumplami bale'a, plus za dobre sceny na ringu i zdjecia, minusy za przewidywalnosc i wyrzucenie czesci materialu do planowanego sequela 8+

Odnośnik do komentarza

Harry Potter i Insygnia Śmierci - bardzo mile spędziłem czas przy tym filmie, nie mogę go uznać za stracony. Co prawda nie miał on wielkiego uderzenia, ale nie był tak straszny jak go powszechnie malują. Może dla osób obeznanych z pierwowzorem jest on lepszy, gdyż bardziej zdają sobie sprawę z następujących wydarzeń i wiedzą do czego to wszystko prowadzi, podczas gdy nieobeznani w temacie brodzą we mgle. Mordechay przyczepił się do aktorstwa - niektórzy naprawdę odgrywają swe role zbyt teatralnie, jednak największe zarzuty kierowałbym do Radcliffe'a, który gra jakby ktoś rzucił na niego zaklęcie 'drętwota'. Być można ta część jest zbyt stateczna, nazbyt rozciągająca się pomiędzy scenami akcji, ale nie drażniło mnie to w żadnym stopniu. Czekam na finał, licząc na pie.dolnięcie.

Odnośnik do komentarza

@ Mordechay kłamie, bo książka była równie nudna i rozciągnięta (przeczytałem wszystkie).

@ Kazub mówi prawdę, film bardzo dobry, ale jeszcze lepsza jest parodia klik!

Ostatnio widziałem Jonah Hex. Jak na komiksowy film w miarę znośnie. Brolin wyjątkowo pasował do tej roli. John Malkovich mógł sobie odpuścić. 6/10

Odnośnik do komentarza

Never Let Me Go - z cyklu "jak sobie z*ebać humor w 1,5 h". Niesamowicie gorzki i poruszający film. Trudno napisać cokolwiek konkretnego o fabule bez spoilerowania, w każdym razie to, że happy-endu nie będzie staje się oczywiste po ok. 20 minutach seansu. Na Titanicu nie płakałem, za jakiegoś leszcza też się nigdy nie miałem, ale pod koniec gały autentycznie mi zmiękły. 8-/10

Odnośnik do komentarza

Never Let Me Go - dobry wzruszający film, świetna gra głównej aktorki, polecam na seans z dziewczyną.

 

Gummo - osoby kochające koty nie powinny go oglądać. Dosadny obraz ukazujący wykolejone amerykańskie społeczeństwo. W świetny sposób ukazuje patologie biednych dzielnic. W tym filmie nie znajdziemy piękna , tylko surowy obraz który pozostanie w naszej pamięci na długo.

 

Tron: dziedzictwo - Film zakorzeniony w latach 80' ze wspaniałą warstwą audio wizualną, po przełknięciu elektrogejowskiego bełkotu na samym początku i kilku późniejszych scenach dostajemy efektowny i dynamiczny film który mimo przewidywalności bawi do samego końca. Polecam fanom gier telewizyjnych.

 

Season of the Witch - nie polecam nikomu, przeciętny do bólu 5/10

Edytowane przez Dud.ek
Odnośnik do komentarza

Rio Bravo - miła odskocznia po Bergmanie, wspaniała "baśń" o dzikim zachodzie, fenomenalni bohaterowie, świetny Wayne, piękna Dickinson, niezły Martin.

Fabuła trochę z wolna idąca naprzód, co w filmach wprost uwielbiam. Niesamowicie przyjemny seans.

Just my rifle, pony and me ; )

Odnośnik do komentarza
Bad Lieutenant - 10/10 za iguane, xzibita, fajke do kraku, ruchanie laski, koks, ruchanie lasek i cage'a

tak z ciekawości jak wygląda twoje top 10 ulubionych/najlepszych filmów??

 

stand by me

bittersweet life

goraczka

cienka czerwona linia

sympathy for mr vengeance

gwiezdne wojny

gigant

la haine

i wiele wiecej ale te mi w tej chwili do glowy przychodza

Odnośnik do komentarza

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...