Skocz do zawartości

Ostatnio widziałem/widziałam...


aux

Rekomendowane odpowiedzi

NO, ale recki hollywodzkich hamburgerow to mnie akurat malo obchodza, w PL srednia bedzie moze z 50% przy dobrych wiatrach, glownie krytykuje sie wydmuszkowy charakter flmu, przerost formy nad mialka trescia, ale co kto woli.

Mi bardziej odpowiadaja odczucia Europejczykow, niz Amerykanow jezeli chodzi o kino.

Odnośnik do komentarza
NO, ale recki hollywodzkich hamburgerow to mnie akurat malo obchodza, w PL srednia bedzie moze z 50% przy dobrych wiatrach, glownie krytykuje sie wydmuszkowy charakter flmu, przerost formy nad mialka trescia, ale co kto woli.

Mi bardziej odpowiadaja odczucia Europejczykow, niz Amerykanow jezeli chodzi o kino.

nie no pewnie to jest przeciez cytuje fotoplastikon z Dzikiego Zachodu . Ta gazeta mnie jednak już niczym nie zaskoczy 2 dla Inland Empire , 4 dla Motyla i Skafandra a 4 miesiące , 3 tygodnie i 2 dni najwyższa nota . Sugeruj się dalej .

Odnośnik do komentarza
Wczoraj oglądnąłem Oceans' Twelve. Pierwsza część to, jak dla mnie, bardzo udany film, czysta, luźna rozrywka z wieloma elementami humorystycznymi, fajnym montażem, świetną obsadą i dobrą muzyką. Oczekiwałem, że "dwójka" będzie równie dobra.

 

Przede wszystkim jest inaczej fabularnie. Zresztą wiadomo, że powtórzenie schematu byłoby zagraniem słabym. Dlatego teraz nie ma jednego, dużego skoku, nad którym ekipa skupia się cały film. Wogóle więcej tu zawirowań, kombinowania, zwrotów akcji. Szczerze mówiąc, to niekiedy to wszystko jest za bardzo zamotane.

Jednak tożsamość ojca Lahiri jest raczej do przewidzenia już wcześniej.

Ekipa powraca w całości, a w pewnym momencie wspomaga ją dodatkowa osoba. Wydaje mi się, że dokładniej niż w "jedenastce" pokazano tu poszczególnych bohaterów.

Uśmiechnąć można się przede wszystkim przy dialogach.

Montaż kontunuuje tradycje z poprzednika, co buduje specyficzny klimacik.

 

Ogólnie : pierwszej części nie przebił, raczej ciut słabszy, ale warto obejrzeć, jeżeli klimat "Oceans' Eleven" do Was trafił.

 

13 jest lepsza od 12 - jest bardziej podobna do 11 a może nawet lepsza

 

obejrzalem te 3 filmy i powiem ze sa dosc duzymini sredniakami

Odnośnik do komentarza

Rozumiem dobrze, że kogoś może Jesse James zanudzić. Kwestia wczucia się. Ja lubię siedzieć w kinie godzinami, toteż filmy rzadko mnie nudzą. Często żenują swoim poziomem, dostrzegam braki, ale bardzo rzadko mogę powiedzieć o filmie, że jest rozwleczony. Sam fakt, że siedzę w wielkiej, ciemnej sali i oglądam inny świat jest dla mnie podjarką.

 

Powiedzieć, że recenzjami się nie ma co sugerować, to jakby stwierdzić, że Bóg nie istnieje. Serio, ktoś już na to wpadł. I to dawno. Nie widziałem w życiu ani jednej osoby, która by miała taki sam gust jak ja. Zawsze się chwilę pogada i się znajdzie jakiś film sporny, którego jeden kocha, a drugi nie znosi.

Odnośnik do komentarza
Gość lukasz
NO, ale recki hollywodzkich hamburgerow to mnie akurat malo obchodza, w PL srednia bedzie moze z 50% przy dobrych wiatrach, glownie krytykuje sie wydmuszkowy charakter flmu, przerost formy nad mialka trescia, ale co kto woli.

Mi bardziej odpowiadaja odczucia Europejczykow, niz Amerykanow jezeli chodzi o kino.

hmmm film dostał nagrodę w wenecji , na tym samym festiwalu gdzie kiedyś nagradzan był chociażby visconti.dla równowagi w stanach ma szansę na oscara więc chyba tak źle z jego notowaniami u krytyków nie jest.polska publiczność i jej opinię natomiast mnie przerażają.

Odnośnik do komentarza

Grindhouse: Death Proof - film z dwoma takimi samymi początkami i dwoma roznymi zakonczeniami. Spodziewalem sie po Tarantino nieco wiecej. Thrilller to imo zaden, bardziej chyba podchodzi pod komedie. Juz samo "jestem Kaskader Majk" brzmi smiesznie ;o.

 

Krew jak czekolada - slabizna. liczylem na wiecej krwi, akcji w wykonaniu "wilkolakow", zobaczylem poruszajace romansidlo z beznadziejna koncowka (nie ma to jak wymordowac cala rodzine dla kolesia poznanego 3 dni wczesniej).

Odnośnik do komentarza

wczoraj kontrolerów, dzis kumple.

 

oba filmy podobały mi sie chyba jeszce bardziej, niz za pierwszym podejsciem do nich.

 

pierwszy jest swietny metaforycznie, ale jednoczesnie z humorem i równie dobrze oglada sie go odbierajac wydarzenia "tylko" dosłownie... natomiast buddy, to juz wyłącznie przesympatyczna opowiesc przy której mozna sie popłakac ze wzruszenia, by za chwile posr.ac sie ze smiechu.

 

polecam.

Edytowane przez kempa
Odnośnik do komentarza

Ostatnimi czasy zabrałem się za powtórkę z dzieciństwa i łykam odcinek za odcinkiem animowanego Batmana. 65 odcinków Batman: The Animated Series i jeszcze kolejne 20 The Adventures of Batman & Robin. Seria rysunkowa inspirowana jest filmem Tima Burtona z 1989. Widziałem już bliska 50 i niektóre jak np "Two-Face", "Feat of Clay", "Robin's Reckoning", "Joker's Favor", "I've Got Batman in My Basement", "Beware The Gray Ghost" są po prostu zaj...iste. Joker rozbawia mnie do łez. Klimat jest trochę ciężkawy, dość powiedzieć, że początkowo BTAS miał zastrzeżenie wiekowo bodajże od lat 16 i zdecydowanie nie jest to grzeczna kreskóweczka dla przedszkolaków. Seria: The New Batman Adventures (The Gotham Knights) i późniejsze przygody mrocznego rycerza to juz nie jest ten sam feeling co dwa pierwsze sezony. Zmieniła się kreska i klimat się trochę ulotnił.

Całości dopełniają animowane, pełnometrażowe przygody Batmana: "Batman: Mask of the Phantasm" 1993, "Batman & Mr. Freeze: SubZero" 1998, "Batman Beyond: Return of the Joker" 2000 i "Batman: Mystery of the Batwoman" 2003. Z wyłączeniem produkcji z roku 2000, to także świetne kino. Polecam!!!

Odnośnik do komentarza
Gość _Milan_

mam pare kaset z tym serialem o batmanie, dla mnie animowana adaptacja numer jeden.

Samo intro mnie rozpie****ala za kazdym razem, muzyka, zmontowanie scen, wsyzstko jest swietne.

 

rzadko mozna trafic na slaby odcinek, prawde mowiac nie przypominam sobie nawet takowego, czolowka to historia Harley Quinn i opowiesc o tym wielkim glucie piaskowym ktory lezal nieprzytomny w kanalach, iwyslal na reckoning kawalek siebie w postaci malej dziewczyny.

No i koszmat batgirl gdy dostala gazem od stracha na wroble tez byl mocny.

 

musze sciagnac

Odnośnik do komentarza
mam pare kaset z tym serialem o batmanie, dla mnie animowana adaptacja numer jeden.

Samo intro mnie rozpie****ala za kazdym razem, muzyka, zmontowanie scen, wsyzstko jest swietne.

 

rzadko mozna trafic na slaby odcinek, prawde mowiac nie przypominam sobie nawet takowego, czolowka to historia Harley Quinn i opowiesc o tym wielkim glucie piaskowym ktory lezal nieprzytomny w kanalach, iwyslal na reckoning kawalek siebie w postaci malej dziewczyny.

No i koszmat batgirl gdy dostala gazem od stracha na wroble tez byl mocny.

 

musze sciagnac

 

Przygotuj sobie jakieś 20 gb na dysku twardym. ^_^

 

Słabych to trochę jest np "On Leather Wings" - I z I sezonu i jego kontynuacje, te z Krokodylem też raczej takie sobie są - chybiony pomysł na czarny charakter. Twórcy się momentami bawią w jakieś rozwiązywanie problemów społecznych, np "Appointment in Crime Alley" - porażka. Nie pamiętam tytułu ale jest jakiś z Batwoman i eksperymentami genetycznymi, też absurd skończony.

Generalnie to raczej kawał świetnego kina. Trochę Jokera za mało.

Odnośnik do komentarza

Ja pamiętam odcinek o kolesiu, wpoili w niego jakąś substancje (którą sam produkował, chyba na zmarszczki) i który niczym T-1000 mógł przybierać różne kształty i postacie. Jakoś zapadł mi w pamięć ten odcinek.

 

Ech, leciało to kiedyś na polsacie, zawsze się to oglądało razem z garfieldem przed pójściem do szkoły.

Odnośnik do komentarza
Ja pamiętam odcinek o kolesiu, wpoili w niego jakąś substancje (którą sam produkował, chyba na zmarszczki) i który niczym T-1000 mógł przybierać różne kształty i postacie. Jakoś zapadł mi w pamięć ten odcinek.

 

Ech, leciało to kiedyś na polsacie, zawsze się to oglądało razem z garfieldem przed pójściem do szkoły.

 

"Feat of Clay", dobrze kojarzysz - zaje...isty odcinek!!!

Odnośnik do komentarza
mam pare kaset z tym serialem o batmanie, dla mnie animowana adaptacja numer jeden.

Samo intro mnie rozpie****ala za kazdym razem, muzyka, zmontowanie scen, wsyzstko jest swietne.

Poprosze o link do tego intra. Zapewne jest na youtube co nie?

 

 

Jedyne kreskówki o Batmanie które widziałem to takie dawno temu w których Batman miał kwadratową twarz. I chyba kilka odcinków "Batman Beyond", które mi nie podeszły zbytnio (zbyt futurystyczne, jakieś takie z du.py).

Edytowane przez White
Odnośnik do komentarza

tez mam cala serie tych batmanow, potem polszmat puszczal batman beyond po naszemu batman 20 lat puzniej. i ta seria tez mi sie ostatecznie spodobala. z poczatku trudno bylo mi zwalczyc ten klimat i przyjac do wiadomosci ze bruce nie jest juz batmanem, za bardzo futurystyczne jak dla mnie az do odcinka gdzie stary superman pojawia sie w gotham. nareszcie dotarlo do mnie i od tego odcinka beyond spodobal mi sie tak samo jak TAS.

 

 

no a naprawde warto obejrzec BATMAN MASK OF THE PHANTASM. cos wspanialego. gotham z czolowki jest mistrzowskie, nic juz tego nie przebije.

Odnośnik do komentarza

Beowulf (3d). Niezle filmidlo. Pomijajac to cale 3d, ktore moim zdaniem wypada "tak se" (jak dla mnie za malo obiektow "sterczacych" z ekranu), nowa adaptacja Beowulfa jest calkiem skladnie opowiedziana historia z malym przeslaniem. Zakonczene tez niczego sobie (dal sie czy sie nie dal? :D). Ogolnie przez te 2h w ogole sie nie nudzilem i chyba wybiore sie na film jeszcze raz. Ehh, niezle rzeczy ludzie wymyslali w dawnych czasach.

Odnośnik do komentarza

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić obrazków. Dodaj lub załącz obrazki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

25 maja 2018 roku zacznie obowiązywać w Polsce Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia dyrektywy 95/46/WE (określane jako "RODO", "ORODO", "GDPR" lub "Ogólne Rozporządzenie o Ochronie Danych"). W związku z tym prosimy o zapoznanie się ze zaktualizowaną Polityką prywatności Polityka prywatności.