Opublikowano 14 marca 200916 l Braci mam na liście most wanted za sprawą Kurta Vonneguta, a co do "Buszującego..." to zgadzam się w 100 procentach. Jak stary was kocha inaczej to polecam. Masz mocny język jak na kolesia który musiał się dowiadywać o Dostojewskim od pisarzy popularno-kiczowatych. Stary cię do szkoły nie wysłał?
Opublikowano 15 marca 200916 l Henry Miller - Nexus Przeczytałem i polecam. A czytałeś Sexusa i Plexusa?
Opublikowano 15 marca 200916 l Braci mam na liście most wanted za sprawą Kurta Vonneguta, a co do "Buszującego..." to zgadzam się w 100 procentach. Jak stary was kocha inaczej to polecam. Masz mocny język jak na kolesia który musiał się dowiadywać o Dostojewskim od pisarzy popularno-kiczowatych. Stary cię do szkoły nie wysłał? Stary mnie do szkoły nie wysłał bo już wtedy nie żył. Nie wiem po co to w ogóle napisałeś, żeby pokazać że wiesz kto napisał "Braci Karamazow"? Czy może żeby pochwalić się wyszukanym gustem literackim? Ja pewnie w przeciwieństwie do Ciebie nie przeczytałem jeszcze i nigdy nie przeczytam wszystkich książek świata, a czytając Vonneguta stwierdziłem że "Braci..." akurat warto. Przepraszam że dowiedziałem się o tej książce (a nie o Dostojewskim jak sugerujesz) tak późno, i to od pisarza popularno-kiczowatego. (pipi) ci w dupe.
Opublikowano 15 marca 200916 l Jaki bulwersant. Nie wiem, jakiego responsu oczekiwałeś, obrażając ludzi, którym się podoba "Buszujący w zbożu", książka uważana za jedno z arcydzieł XX wieku. Swoje zdanie warto mieć i nikt ci nie każe znać wszystkiego, ale szacunku trochę możnaby okazać.
Opublikowano 15 marca 200916 l Henry Miller - Nexus Przeczytałem i polecam. A czytałeś Sexusa i Plexusa? Nope, w bibliotece natrafiłem przypadkiem i mieli tylko to. Co prawda pare wątków było przez to niejasnych, ale ogólnego odbioru nie zepsuło. Teraz czytam "Rok 1985" Burgess'a i polecam gorąco wszystkim wielbicielom wiadomego tytułu Orwell'a. Edytowane 15 marca 200916 l przez tk
Opublikowano 15 marca 200916 l Henry Miller - Nexus Przeczytałem i polecam. A czytałeś Sexusa i Plexusa? Nope, w bibliotece natrafiłem przypadkiem i mieli tylko to. Co prawda pare wątków było przez to niejasnych, ale ogólnego odbioru nie zepsuło. Teraz czytam "Rok 1985" Burgess'a i polecam gorąco wszystkim wielbicielom wiadomego tytułu Orwell'a. Ale wiesz, że to tak jakbyś zaczął oglądać Gwiezdne Wojny od Powrotu Jedi ? ;-) Różoukrzyżowanie jest za.j.ebiste. I tak u mnie +5 do respektu, bo Miller to mój ulubiony pisarz.
Opublikowano 19 marca 200916 l Ruiny - Coz, swietny survival horror, swietnie pokazae jak przez glupote ludzka mozna nawet i umrzec, jak durnie wpada sie w klopoty, a jak ciezko sie z nich wykaraskac. zakonczenie oczywiscie nie zaskakuje, chociaz portugalczycy i brazylijczycy dalej wpadaja w sidla 'Ruin' i wiadomo, historia powtarza sie :]] Mi preszkadzało troche to, ze ksiazka nie jest podzielona na rozdzialy, nie wiem, zawsze jakos tak lepiej mi se czyta. I za mało przeklinaja 4/6
Opublikowano 27 marca 200916 l Bardzo polecam Elantris Brandona Sandersona. Naprawdę, świetna i oryginalna powieść, z ciekawie podaną fabułą (przeplatanka). Oczywiście takie klasyki jak Gra Endera to już nie ma co wspominać, bo to "must have". Mógłbym tak długo wymieniać, ale musiałbym trochę pomyśleć.
Opublikowano 2 kwietnia 200916 l Przenajświętsza Rzeczpospolita Jacka Piekary - brudna, brutalna i pozbawiona jakichkolwiek hamulców moralnych opowieść o życiu w Polsce roku 2040 gdzie korupcja i zgnilizna sięga apogeum a wszysko jest dozwolone... gdy jesteś wysłannikiem stolicy piotrowej.
Opublikowano 29 kwietnia 200915 l Ręcząc głową polecam każdemu powieść Jamesa Clavella "Król Szczurów". Książka, która spokojnie może ubiegać się u mnie o tytuł "życiówki", gdybym kiedyś taki ranking chciał przeprowadzić, a czytam generalnie bardzo dużo. Uwielbiam również cykl Patricka O'Briena o kapitanie Jacku Aubrey. (na jego podstawie powstał film "Pan i Władca na krańcu świata". Dla wszystkich lubiących mocne książki - cykl "Amerykański Spisek" James Ellroya. 1300 stron i ANI JEDNEJ pozytywnej postaci. Z ostatnio przeczytanych zwrócić uwagę trzeba również na Dennisa Lehane'a, pisarza bardzo poczytnego w USA, u nas na dorobku.
Opublikowano 29 kwietnia 200915 l Padlina Soboty. Sam decyduj czy to grafoman czy geniusz. ja tam podziwiam.
Opublikowano 30 kwietnia 200915 l Bukowski - Listonosz Polecam sesje z emocjaami. Pjona, czytalem przedwczoraj, swietne. Geniusz, to moze nie - prostacki jezyk, uproszczenia i tak dalej, ale bardzo fajna kniga. Rekomendacja.
Opublikowano 1 maja 200915 l Kilka dni temu skończyłem Gomorre. Dobra książka, troszkę ciężko się czyta (nie jest to Ojcic Chrzestny). Jeżeli ktoś chcę się dowiedzieć, jak wygląda włoska mafia od środka, to polecam. PS. Teraz zabieram się za czwartą część K-Paxa.
Opublikowano 2 maja 200915 l Dla fanów SF ( a właściwie space opera) godne uwagi może być 'Hyperion' i 'Upadek Hyperiona' Dana Simmonsa. Następnych dwóch ksiąg z serii już z czystym sumieniem niestety polecić nie mogę, ale jeżel ktoś się wciagnie to sądze że i tak łyknie.
Opublikowano 6 maja 200915 l Pytanie, czytał ktoś Dextera? Z tego co wiem, to są trzy części. Jutro będę miał jedynkę i pytam czy warto?
Opublikowano 6 maja 200915 l Wbij się na forum serialu, tam opinie dotyczące serialu są przeplatane porównaniami z książką (bez spoilerów oczywiście). Tam też prędzej otrzymasz opinie, bo nie każdy kto przeczytał książkę o Dexterze zagląda na forum o książkach. Proponuję w ogóle tam założyć nowy temat o knigach. Ja nie czytałem, dlatego bez odpowiedzi.
Opublikowano 6 maja 200915 l Książki są chu.jowe - strata pieniądzorów. Jedynka jeszcze ujdzie, ale już przez kontynuacje przebrnąłem z niesmakiem. Serial poszedł zdecydowanie lepszymi torami. Za to wczoraj jakimś cudem dorwałem "Udław się" w bibliotece także pochwale się przy okazji, a co!
Opublikowano 21 maja 200915 l Polecam, jak diabli powieść Antoniego Libery, Madam. Cholera, od naprawdę dawna żadna powieść nie wciągnęła mnie tak, że musiałem ją skończyć za jednym posiedzeniem ograniczając sen do absolutnego minimum. Historia przedstawia się banalnie: dzieje maturzysty i jego nauczycielki języka francuskiego; fascynacja i marzenia związane z kobietą, która jest nieosiągalna. Powieść, która można czytać wielokrotnie, za każdym razem odbierając ją inaczej: dramat, sensacje, romans. ABSOLUTNA R E W E L A C J A Edytowane 21 maja 200915 l przez Guts
Opublikowano 24 maja 200915 l Właśnie skończyłem czytać "Opetanych" Palahniuka. Świetna i ochydna książka. Po słabszym "Udław się" i "Dzienniku" Chuck dał popalić :-) Obrzydliwie polecam hehe.
Opublikowano 15 czerwca 200915 l Polecam ksiazke Majii Lidii Kossakowskiej pt: "Siewca Wiatru" Ksiazka (chyba) bardzo orginalna ze wzgledu na swoja tematyke i zarazem bardzo ciekawa historia oraz bohaterowie. Troche dluga ale czyta sie ja dosyc szybko i przyjemnie. Nie czytam duzo i nie znam sie tak bardzo na ksiazkach bo niemam na to zbyt wiele czasu ale mysle ze ta ksiazke naprawde warto przeczytac. PS: Polecam tez Warcrafta "Ostatni Strażnik"
Opublikowano 19 czerwca 200915 l "Superbogowie. Przybyli, żeby ocalić ludzkość" Maurice M. Cotterel. Przeczytajcie, a sami się dowiecie. Gorąco polecam!
Opublikowano 19 czerwca 200915 l Przenajświętsza Rzeczpospolita Jacka Piekary - brudna, brutalna i pozbawiona jakichkolwiek hamulców moralnych opowieść o życiu w Polsce roku 2040 gdzie korupcja i zgnilizna sięga apogeum a wszysko jest dozwolone... gdy jesteś wysłannikiem stolicy piotrowej. podpinam się pod to Choć samo zakończenie nadeszło zbyt szybko i trochę mnie ono rozczarowało.
Opublikowano 21 czerwca 200915 l Martin Lindstrom Zakupologia jeśli interesuje was jak za kilka lat producenci i wydawcy będą wpływali na waszą świadomość 5-10% i podświadomość 90-95%, w celu zaprogramowania nam potrzeby zakupu. Jeśli uważacie że reklamy na was nie wpływają i czujecie że jesteście inaczej skonstruowani mentalnie to dajcie się wyzwolić z tego błędnego przekonania. Wyzwolenie przez samoświadomość wpływu jaki wywierają na nas marketerzy, na to może wam pozwolić przeczytanie tego tytułu napisanego przez gościa który uważa nasz kraj za najszybciej przyjmujący nowe drogi dotarcia do naszych umysłów. Edytowane 22 czerwca 200915 l przez ziemia1
Opublikowano 21 czerwca 200915 l Polecam ksiazke Majii Lidii Kossakowskiej pt: "Siewca Wiatru" Ksiazka (chyba) bardzo orginalna ze wzgledu na swoja tematyke i zarazem bardzo ciekawa historia oraz bohaterowie. Troche dluga ale czyta sie ja dosyc szybko i przyjemnie. Nie czytam duzo i nie znam sie tak bardzo na ksiazkach bo niemam na to zbyt wiele czasu ale mysle ze ta ksiazke naprawde warto przeczytac. PS: Polecam tez Warcrafta "Ostatni Strażnik" siewca wiatru od 58 strony się rozkręca, czy dalej jest do dupy? [bez obrazy]
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.