Opublikowano 14 listopada 201014 l To nie prowo. Już nie pamiętam. Wiem tylko, że Ten teksaniec wysadził tego fajnego co ze strzelbą latał, a potem tamten się zabił i swoją rodzinę
Opublikowano 1 grudnia 201014 l Zaczynam ogladac wlasnie 5 sezon. Wrazenia kapitalne - jak dla mnie z sezonu na sezon serial staje sie coraz lepszy. Szkoda tylko, ze juz ponad polowa za mna - nie cierpie dwoch uczuc towarzyszacych ogladaniu ekstra seriali: 1) Kiedy sie go oglada i ma swiadomosc, ze niedlugo juz koniec. 2) Kiedy sie skonczylo Zastanawiam sie za co sie wziac potem..
Opublikowano 1 grudnia 201014 l jesli nie widziales to 'the wire', a jak widziales to zacznij shield od nowa.
Opublikowano 1 grudnia 201014 l nowy serial twórcy the shield: http://www.youtube.com/watch?v=mgb5e7zrymM
Opublikowano 1 grudnia 201014 l Na Foxie zamiast na kablówce, więc na ciężki klimat rodem z The Shield raczej nie ma co liczyć.
Opublikowano 12 grudnia 201014 l Obejrzałem dopiero pilota i drugi odcinek, ale już mnie wciągło i chyba będę oglądał jak poyebany. No i od baaaaardzo dawna nie oglądałem żadnego serialu o policji i 'sensacyjnego'.
Opublikowano 13 grudnia 201014 l w pierwszym sezonie chyba najlepszy jest wątek jak dutch-boy ściga tego całego seryjnego morderce prostytutek
Opublikowano 13 grudnia 201014 l No, skonczylem ogladac serial. Jak dla mnie im dalej tym lepiej. O ile na poczatku wydawal mi mie bezapelacyjnie gorszy od The Wire, tak pod koniec juz takiej pewnosci nie mialem. No i do tego wszystkiego masakrujace zakonczenie - swoja droga ciekawe, jak dalej potoczyly sie sprawy Vica. @Olschmitz - The Wire niestety juz obejzalem. A za The Shield sie predko ponownie nie zabiore - nie po takim zakonczeniu... Edytowane 13 grudnia 201014 l przez Yabollek007
Opublikowano 13 grudnia 201014 l Yabollek (pipi)a informacje o zakończeniu wstawiaj w spoilery, bo cię zaraportuję.
Opublikowano 13 grudnia 201014 l Nie ujawnilem tresci zakonczenia - nie do konca rozumiem o co chodzi... Jesli jednak nalegasz to moge to ujac w spojler, aczkolwiek nie uwazam zeby bylo tam cos co moze popsuc ogladanie. Nawet sobie nie wyobrazasz co potem sie bedzie dzialo. Tego nie jest sie w stanie przewidziec - tyle ci powiem. To co sie dzieje w ostatnich sezonach to poprostu jedna wielka masakra. A dzieje sie tam tyle, ze chyba musialbym napisac przynajmniej 50x wiekszego posta, zeby to wszystko opisac
Opublikowano 13 grudnia 201014 l Po tym co napisalem, mozna wyciagnac bardzo rozne wnioski. Jedyne co przypadkowo zdradzilem to, ze Vic nie ginie. Jednak jesli chodzi o cale zakonczenie to rownie dobrze Vic moglby - pojsc do wiezienia - po prostu odejsc z policji, w normalny sposob - zostac wywalony z policji (i tylko tyle) - uciec za granice - zostac zwyklym bandziorem - zrobic cos jeszcze innego [wymienilem wszystkie mozliwosci] Tymczasem zrobil deal z federalnymi, zdradzil ronniego, stracil dawna robote, wszystkich przyjaciol, rodzine, oraz przez nastepne 3 lata musial wykonywac gowniana robote. Do tego mojego spojla dodajmy fakt, ze osobom bedacym daleko od konca serialu, faktyczne zakonczenie serialu jest nie do przewidzenia. Wiec nie przesadzajmy z tym moim spojlerem. Jedyny moment w ktorym ta moja niefortunna wypowiedz moglaby odebrac czesc poweru sceny, jest ta, kiedy Shane czeka na Vica aby go zabic. Jedynie ta scena robilaby odrobine mniejsze wrazenie, ale to i tak przez jakies pare sekund, kiedy ona trwa. Wczesniej to troche logiczne, ze Vic by nie zginal, bo trudno zeby glownego bohatera usmiercili wczesniej niz w ostatnim sezonie. Edit: To macie do polecenia jeszcze jakies seriale? Mad Menow, The Shield, The Wire, OZ, The Sopranos, Deadwood, Breaking Bad, Sons of Anarchy, True Blood, Dextera, Entourage, Six Feet Under - to z serialow powaznych (w sensie - nie komediowych) obejzalem. Macie moze cos jeszcze? PS: Sorry, jesli jednak ta moja wypowiedz komus mocno spojlnela ogladanie. Edytowane 13 grudnia 201014 l przez Yabollek007
Opublikowano 13 grudnia 201014 l Niektórzy ludzie są naprawdę straszni z tymi spoilerami. Jak się nie podoba to niech nie wchodzą na temat dotyczący danego serialu. Czekam, aż ktoś się przyczepi, że zdradzamy, że w serialu występuje Forest Whitaker i prowadzi śledztwo, bo przecież po dowiedzeniu się tego nie ma sensu już oglądać. To macie do polecenia jeszcze jakies seriale? Mad Menow, The Shield, The Wire, OZ, The Sopranos, Deadwood, Breaking Bad, Sons of Anarchy, True Blood, Dextera, Entourage, Six Feet Under - to z serialow powaznych (w sensie - nie komediowych) obejzalem. Czyli zacząłeś już nawet oglądać te złe. No cóż, ja lubię pewien poziom i IMO nie ma aż tak wielu wartych poświęcania czasu seriali. Polecam "Friday Night Lights", ale nie łudzę się, że młody polski konsolomaniak polubi ten serial. Ale znam takich, co się przełamali, więc może warto spróbować? Nie przełamałem się (generalnie nie lubię sci-fi) co do "Battlestar Galactica". Ten serial to wszystko, czego nie lubię. Moim zdaniem jest źle napisany. Ale sporo osób lubi. "Freaks and Geeks" jest genialny. Nie jest do końca "poważny", ale też to nie komedia w stylu "40-letniego prawiczka", tylko porządnie napisane realistyczne historie. Kocham "In Treatment", ale też jest to serial stworzony dla mnie. Co tam jeszcze... "The West Wing"? "Veronica Mars"? "Buffy"?
Opublikowano 13 grudnia 201014 l Niektórzy ludzie są naprawdę straszni z tymi spoilerami. Jak się nie podoba to niech nie wchodzą na temat dotyczący danego serialu. Czekam, aż ktoś się przyczepi, że zdradzamy, że w serialu występuje Forest Whitaker i prowadzi śledztwo, bo przecież po dowiedzeniu się tego nie ma sensu już oglądać. To macie do polecenia jeszcze jakies seriale? Mad Menow, The Shield, The Wire, OZ, The Sopranos, Deadwood, Breaking Bad, Sons of Anarchy, True Blood, Dextera, Entourage, Six Feet Under - to z serialow powaznych (w sensie - nie komediowych) obejzalem. Czyli zacząłeś już nawet oglądać te złe. No cóż, ja lubię pewien poziom i IMO nie ma aż tak wielu wartych poświęcania czasu seriali. Polecam "Friday Night Lights", ale nie łudzę się, że młody polski konsolomaniak polubi ten serial. Ale znam takich, co się przełamali, więc może warto spróbować? Nie przełamałem się (generalnie nie lubię sci-fi) co do "Battlestar Galactica". Ten serial to wszystko, czego nie lubię. Moim zdaniem jest źle napisany. Ale sporo osób lubi. "Freaks and Geeks" jest genialny. Nie jest do końca "poważny", ale też to nie komedia w stylu "40-letniego prawiczka", tylko porządnie napisane realistyczne historie. Kocham "In Treatment", ale też jest to serial stworzony dla mnie. Co tam jeszcze... "The West Wing"? "Veronica Mars"? "Buffy"? Battlestar Galactica był o tyle źle napisany że mnożył wątki bez ich późniejszego rozwiązania. Ktoś zdaję się nie docenił popularności tego serialu. Dwa pierwsze sezony są najlepszymi co ma do zaoferowania serial sf.
Opublikowano 14 grudnia 201014 l Ja doceniam. Sporo osób, których zdanie szanuję, bardzo go lubi. Dlatego go wymieniłem. Natomiast osobiście nie czerpałem z niego zbyt dużej przyjemności, IMO ma dobre momenty i tyle.
Opublikowano 14 grudnia 201014 l co do "Battlestar Galactica". Ten serial to wszystko, czego nie lubię. Moim zdaniem jest źle napisany. Ale ty przykry jesteś
Opublikowano 14 grudnia 201014 l Nie, on ma po prostu swoje zdanie, z którym dużo osób się nie zgadza.
Opublikowano 17 grudnia 201014 l No więc właśnie skończyłem 1 sezon i serial rzondzi! Na potwierdzenie tego niech chociaż posłuży fakt, że zamiast iść spać, to obejrzałem 9 odcinków naraz i zaraz się zabieram za 2 sezon. A skoro mówicie, ze im sezon dalej tym lepiej, to już się korwa nie mogę doczekać co tam będzie.
Opublikowano 19 grudnia 201014 l Po 2 sezonach jestem zmiażdżony. Ciekawe, co Vic i jego strajk tim zrobią z taką kasą oraz czy Danny wróci do pracy i czy Claudette jednak zostanie kapitanem policji w miejsce Acevedy. Chociaż mam wrażenie, że S2 był jednak trochę spokojniejszy w porównaniu z poprzednim, aż takiej nawałnicy nie było. Co także absolutnie nie umniejsza klasie tego serialu.
Opublikowano 19 grudnia 201014 l jak teraz nazywasz to nawalnica to ciekaw jestem co powiesz na sezony od 4 do konca:)
Opublikowano 19 grudnia 201014 l w trzecim sezonie dobry jest wątek kłopotów acavedy z pewnym latynosem
Opublikowano 19 grudnia 201014 l Te wątki się zaczynają w danym sezonie, natomiast nie są tylko wątkami danego sezonu. W przeciwieństwie do twórców większości seriali, Shawn Ryan nie zapomina.
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.