W nowym Neo ocenka 8,5/10 i koleś napisał że w sumie bardziej mu się podoba ta gra niż GTAIV. Zastanawiam się teraz co wybrać SWFU czy M2.

 

Porównanie wersji:

http://www.gametrailers.com/player/39321.html

Edytowane 2 września 200816 l przez aux

Ja bym wziął obydwie

 

San Andreas też miało pełno błędów, ale i tak noty miała wysokie.... ja tam Mercenaries kupie napewno, a w Erogamer przesadzili z tą oceną.

Ja wybieram SWFU

pogralem chwile troche i gierka sprawia wrazenie pozytywne. Przelazlem tylko jedna misje, ale rozpierduche zdazylem zrobic. Ciezko mi porownac do jedynki, bo w takowa nie gralem.

Sterowanie pojazdami wypada ok, graficznie nie ma rewelki, ale mozna generalnie rozpierdzielic wszystko wiec jest bardzo dobrze. Jest co-op wiec bedzie mozna robic rzez... pewnie na dniach wiecej bede mogl powiedziec

A otoczenie jest bardzie podatne na zniszczenia niż w nowym Battlefieldzie?

Game Revolution

85.0%

GameZone

85.0%

1UP

85.0%

Official Xbox Magazine UK

80.0%

IGN

79.0%

Gamer 2.0

77.0%

Worth Playing

76.0%

Eurogamer

50.0%

 

średnia 77% więc na razie nie jest źle. Dziwi tylko bardzo niska i odstająca od reszty ocena Eurogamera, no ale mają prawo do własnej opinii.

8/10 to w sumie bardzo dobra gra

Podejrzewam ze 5/10 wynikalo bardziej z frustracji bugami i zenujacego AI, niz z calosci poziomu. Jak poprawia Bugi to co-op moze wynagrodzi poziom trudnosci ( fajnie opisali AI w 1up - the A.I. of everyone in Venezuela is about one step above a box of rocks ), ogolnie po przeczytaniu recenzji narzuca sie mysl, ze gdzies w polowie developingu cos musialo pojsc bardzo zle ( Stad moze prawie roczne opoznienie ) i nie zrobili wszystkiego jak chcieli ( pol roku pracy wiecej na pewno by nie zaszkodzilo ).

Pierwotnie to nawet gra miala wyjsc w kwietniu ale GTA wiec przesuneli na wrzesien ale chyba przez ten czas nic nie robili. Co poza lepsza grafika, wieksza iloscia pojazdow,itp gra posiada czego niebylo w M1?

Można kosić drzewa w tej Wenezueli? Bo Koreańcy to z tytanu je mieli...

no ja tam pare solidnych wczoraj czolgiem skosilem, ale za to rozbilem sie o kamien, a raczej glaz...

A Multi tutaj jest ?

co-op multi

To gra juz wyszla czy korsarze ?

Premiera 31sierpień.

Premiera w piątek, 31 to w USA.

w jaki piatek, juz jest po premierze, dzisiaj kupilem w saturnie we wroclawiu za 169zl

Oficjalna europejska premiera jest w piątek. W Polsce gry EA zawsze na półkach w Saturnach lądują z dwa dni wcześniej, ale nie oznacza to, że premiera już była...

Jeden kij i tak kupię dopiero jak ktoś ze znajomych wciągnie. Najprawdopodobniej z Diabeuem, gdzieś za miecha. Po kij przepłacać? Chyba już wyrosłem z lania w spodnie z powodu gry. A tak parę dyszek w kieszeni będzie, gra nie ucieknie.

Pogralem wczoraj i sie zaczalem coraz bardziej zawodzic nad ta pozycja... gra laduje na polke. Czekam na co-opa. Jak ktos ma lub planuje miec na dniach to standardowo Friend Request albo message i umawiamy sie na ustawke. Ponownie... w tygodniu po 24.00 w weekend w godzinach popoludniowych

Problem w tym Zeratul, że znowu jest podział na regiony - jak w Army of Two.

acha to pogram z jakimis ziomkami z US i sprzedam gre w cholere. Acha, spodziewajcie sie w niej masy drobnych bledow, ktore wprawdzie nie wplywaja na rozgrywke, ale po prostu wygladaja niesmacznie. Zadnych wiekszych bugow nie zauwazylem. Just Cause jakos bardziej mi podeszlo. I jasne sa tu fajne akcje, jak... musisz dostac sie na druga strone muru, to po prostu zakladasz C4 na mur i go wysadzasz... ogolnie moje narzekanie bierze sie tez z tego, ze nie jestem wielkim fanem gier typu GTA. Nie gralem nigdy w jedynke wiec nie wiedzialem jak to do konca wyglada. Jakbym zdawal sobie z tego sprawe moze w ogole bym gry nie kupil i rzucil sie na Tales of Vesperia albo Infinite Undiscovery. Too Human zdecydowanie mi bardziej podszedl.

 

Do tego wszystkiego gra jest dosyc prosta... dostajesz z bazooki, to nie giniesz tylko twoj health spada do 2... wiec musisz jeszcze dostac z karabinu by zginac. Ogolnie bez wiekszych staran zginalem raz wczoraj, bo nawet nie wiedzialem ze zginac sie da... latalem po planszy z healthem 2 i zabijalem kolesi. W koncu jednak 5 mnie otoczylo i zabilo. Jezeli taki poziom sie utrzyma to nie bedzie problemu z przejsciem gry nie umierajac. Graficznie jest slabiej niz w GTA, pewnie przez to, ze otoczenie jest bardziej podatne na zniszczenia. Prowadzenie pojazdow wyglada ok, ale nie wiem dlaczego gaz wrzucono pod A, a hamulec pod X zamiast ustawic pod triggerami.

Edytowane 4 września 200816 l przez Zeratul

Jezus, nie cierpię takiego sterowania pojazdami, minus jak cholera.

Zginąć w tej grze jest ciężko. Wylądowałem na jakimś wieżowcu, skoczyłem i... 2hp :|

Do tego gdy mamy 100hp to 1 strzał z bazooki zabiera 98hp, 2 1hp i jak dobrze pójdzie to 3 cie w końcu zabije.

 

Trochę mnie drażni to, że np. gdy przewrócimy drzewo/słup to po kilku sekundach (5-10) znika...

Bugów jest sporo, ale dosyć zabawnych, np. helikopter z posiłkami ląduje na dachu budynku a wychodzący z niego ludzie popełniają masowe samobójstwo skacząc na dół. Przed chwilą rozpędziłem się motorem i walnąłem w ścianę. Efekt? Koleś wbił się głową w ścianę i jedynym rozwiązaniem była opcja medevac lub load game ;]

 

Ech... czekam na kody bo w 1 części za używanie kodów dostawało się specjalne bronie, typu przenośna wyrzutnia rakiet która 1 strzałem potrafiła rozwalić kilka wieżowców na raz

IMO takie gry to tylko do zabawy, na rozluźnienie się po szkole/pracy. Fabuła nie wciąga, przynajmniej mnie.

 

PS. Ta misja wymiata ;] http://pl.youtube.com/watch?v=O78jnfvve-s Devastator

Edytowane 4 września 200816 l przez wojnar

PS. Ta misja wymiata ;] http://pl.youtube.com/watch?v=O78jnfvve-s Devastator

 

haHA dobre :] a co do bug'ów w grze to jedynka była taka sama (tez masa błędów) a jednak grało sie jakoś i czerpało masę radochy i tak wiec myślę że będzie też ok (jutro ma do mnie kurier dotrzeć to się zobaczy)

Edytowane 4 września 200816 l przez Nitro619