Skocz do zawartości

Metal Gear Online


Rekomendowane odpowiedzi

  • Odpowiedzi 758
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Gość KaIgrekO
Ojj sporo już head szotów zasadziłem, praktycznie non stop gram snajpą, i mam ją w skillach. Cóż pogram jeszcze i zobaczę co z tego będzie.

Ale Snajperkę na LV 2 masz mam nadzieje ustawioną? Pasek Ci się napełnia?

Odnośnik do komentarza
Tokio jest nasze ;]

na których serwerach siedzicie najczęściej?? rzadko gram, wiec nie jestem poinformowany na których jest dobre połączenie. dziś w nocy atakujecie ??

thx

Edytowane przez mevek
Odnośnik do komentarza

ok pisze w dwóch sprawach.

Pierwsza : chętnie przyłączyłbym się do klanu, mój nick to el_gorallo gram od dwóch dni, ale nabieram wprawy.

Druga: jak nabijać levele? jak to zrobić najszybciej? bo mam załadowan wszystkie 4 sloty, uzywam moich zdolnosci a te wskaźniki ani drgną :). Jakrozwijc szybkiebieganie

Dzięki za odpowiedź.

Edytowane przez Goral
Odnośnik do komentarza

Po przegraniu kilkudziesięciu godzin w BETĘ i kilkudziesięciu godzin w gotowy produkt stwierdzam że sobie daje spokój z tym nowym MGO.

Już wyjaśniam dlaczego (tekst dla osób które grały w pierwsze MGO - reszta może sobie go darować).

 

Grając w pierwsze MGO człowiek cieszył japę - dlaczego zapytacie? Gdyż było pełno smaczków które człowiek odkrywał praktycznie do zamknięcia serverów (i po zamknięciu też :D - pozdro Liqu!d). Ilu z Was wiedziało MGO Vetsi że Sneja nie będzie widać na Sonarze póki do dołączy do gry? Było na to 30 sekund a po dwóch pingach bateria musiała się ładować – w ten sposób oszukiwało się sonar zyskując cenny czas i myląc przeciwnika. Albo że po wywaleniu Mosina wolniej schodziła Snejkowi stamina gdyż miał mniej do targania? Zawsze w starym było coś do zrobienia. Zawsze był jakiś nowy pomysł czy nowa taktyka którą można było narzucić i wszyscy potem to robili po Tobie. Zawsze znalazł się jakiś nowy sposób na pokonanie przeciwnika. Gra była totalnie odjechana i idealnie wyważona. Było naprawdę co robić, choć nie było update'ów i patche.

I nie jest to tylko moje zdanie ale także zdanie najlepszych w pierwsze MGO Polaków. Ja też nie wyskoczyłem sroce z pod ogona gdyż w starym MGO zakończyłem karierę na 4 miejscu w trybie SNE (sorki za przechwałki - bardziej chodziło mi o to że "wiem o co lata")

W ogóle zabawna sytuacja jest dla nas - Polaków. Bo co mamy teraz? Ten starter pack to jakby nie było w sumie pełna gra. Jak wiadomo Polska ma oficjalnego BANA na MGO Shop. To też miało wpływ na moją decyzję. W ogóle to nie rozumiem podejścia Konami - tak samo zapłaciłem za produkt więc dlaczego czuję się gorszy? Dziwna ta sytuacja...

A co mamy w nowym MGO? Hmmmm Za nowe 3 mapy - trzeba płacić... Jak by nie było starter pack ma ich aż 5 sztuk... My oczywiście tych 3 i tak nie możemy ich kupić NORMALNIE jako POLACY...

Gra jest nierówna jak diabli a bronie są strasznie źle wyważone. Brak jest jakichkolwiek smaczków. Gra w sumie powinna mieć podtytuł "Head Shot Only". W nawiązaniu do starego MGO tutaj jest łatwiej zrobić HS'a zza bara niż z FPP. W Starym MGO aby zrobić HS'a szybko trzeba było mieć naprawdę skill'a - wiem coś o tym (ponownie pzdr Liqu!d :) ). Tutaj mamy bieganinę i headshotowanie na okrągło. Kończy się amunicja - jesteś trup gdyż trzeba naginać do bazy. Nawet bugów i glitche z jedynki Konami nie raczyło poprawić...

Nie wiem – może nie mam racji a gra jest świetna. Ale ja tego niestety nie widzę – może moje oczekiwania były zbyt duże? W sumie to tylko dla tej gry kupiłem PS3. Czy tego żałuję? Nie gdyż na szczęście MGS4 uratował całą sytuację. Choć i tak nie dalej jak wczoraj jeden z Vestów pierwszego MGO (pozdro Metal) zwrócił mi uwagę na jedną fajną rzecz w MGS4. Spróbujcie strzelić w stopę komuś w 3 i w 4 i poczujcie różnicę.

 

Tym niemniej jest mi ciężko bo po prostu czuję się strasznie z tym – przed premierą gry nie myślałem o niczym innym jak tylko o MGS4 i MGO. Chciałem wrócić na mój ukochany CUS i tak się to skończyło że już nie mogę patrzeć na tą grę. Już było widać przy BECIE że jest coś nie tak. Coś mi cały czas nie pasowało. Z oryginalnej i BARDZO SPECYFICZNEJ gry online zrobili (przepraszam że to napisze tych którym się podoba ta gra ale takie mam odczucia) TĘPĄ STRZELANINĘ pozbawioną jakiegokolwiek feelingu i klimatu starego MGO. Zrobili komercyjnego bubla którego sprzedają w kuponach i który jest nastawiony głównie na jeszcze bardziej tępych amerykanów ze zrąbanymi prawami HOST'a przez które to czasem w grze robi się totalny bajzel...

 

Na koniec napiszę to co pisałem już wielokrotnie w nawiązaniu do pierwszego pokazu gameplay’a MGS4 a tym co mamy teraz. To jest całe moje podsumowanie trybu online: „This is not MGS! This is TPS!”

 

DIABEŁ TKWI W SZCZEGÓŁACH I SMACZKACH – to jest chyba największa różnica jaka jest miedzy pierwszym a drugim MGO. I to właśnie pierwsze MGO będę (nie tylko ja) wspominał i będę opowiadał jakie to kosmiczne rzeczy dało się tam zrobić, jakie akcje wychodziły i które mi się śniły po nocach (15 minut SNE i goal w ostatniej sekundzie? Taaa – jasne – kto by uwierzył. Dwóch brytyjczyków do tej pory mnie wspomina jako Mr. Quarter) A co z tym nowym MGO? O nim postaram się zapomnieć i wierzyć że kiedyś Konami wrzuci pierwsze MGO na PSS bo mnie jakoś nie bawi ciągłe bieganie i strzelanie w głowę i tak w kółko.

 

Z góry wszystkich przepraszam których zanudziłem i że więcej było tutaj o pierwszym MGO niż o tym czymś co mamy teraz ale temat nie rozróżnia o jakie chodzi.

 

Jednocześnie chciałbym gorąco pozdrowić wszystkich Polaków z którymi się dobrze bawiłem (szczególnie w SNE) i którzy choć chwile grali ze mną w jedną z najlepszych gier Online!

 

Równocześnie zapraszam do przeczytania tekstu Liqu!da o nowym MGO i jego wadach z którym się zgadzam w 100% a który to znajdziecie TUTAJ. a także zapraszam na www.savemgo.com

 

PZDR!

Kyo

 

Odnośnik do komentarza

nie grałem w 1 wersje MGO ale chyba masz racje... każdy tu biega i strzela tylko w głowę. brak jakichkolwiek innych pomysłów na pozbawienie przeciwnika życia(czasem cqc ale gdy już padnie to metoda sie powtarza). osobiście gram w tekkena i uważam ze wygrywanie nie jest najważniejsze ponad wyrabianie swojego stylu i dzieleniu sie nim z innymi uczestnikami online którzy również potrafią zaskoczyć jakimś dobrym "smaczkiem".

pytanko: na jakiej platformie graliście ten pierwszy raz w MGO? byl to xbox ? bo nic innego nie dało sie w tedy podłączyć do neta. mam racje?? pozdro...

Odnośnik do komentarza
nie grałem w 1 wersje MGO ale chyba masz racje... każdy tu biega i strzela tylko w głowę. brak jakichkolwiek innych pomysłów na pozbawienie przeciwnika życia(czasem cqc ale gdy już padnie to metoda sie powtarza). osobiście gram w tekkena i uważam ze wygrywanie nie jest najważniejsze ponad wyrabianie swojego stylu i dzieleniu sie nim z innymi uczestnikami online którzy również potrafią zaskoczyć jakimś dobrym "smaczkiem".

pytanko: na jakiej platformie graliście ten pierwszy raz w MGO? byl to xbox ? bo nic innego nie dało sie w tedy podłączyć do neta. mam racje?? pozdro...

Było to Playstation 2 (mam do tej pory dużą wersję z podłączonym Network Adapterem - te mniejsze PS2 mają go wbudowany). Było dużo więcej gier online na PS2 jednak pierwsze MGO naprawdę wyróżniało się spośród nich.

Tryb online pojawił się w wersji z podtytułem "Subsistence" do MGS3 - poprawiona kamera (pełne 3D) oraz tryb online + masa dodatków - było to wydanie na 3 DVD. (Ocena w PSX Extreme to 10)

PZDR.

Kyo

Edytowane przez Kyo
Odnośnik do komentarza

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...