Skocz do zawartości

Dead Space


LiŚciu

Rekomendowane odpowiedzi

  • 2 tygodnie później...

czekam, czekam i jeszcze raz czekam.

dla mnie Dead Space to gra roku ad 2008.

 

ciekaw jestem, czy wykorzystane będzie tylko uniwersum, czy również postaci biorące udział w pierwszej części.

przyznam, że kontynuacja za bardzo to być nie może, bo historia ewidentnie jest zamknięta i nie bardzo mogę doszukać się choćby lekko uchylonej furtki, do pociągnięcia historii dla sequela.

Odnośnik do komentarza

Zawsze może być tak że jakaś cząstka wirusika zapodziała się na statku, ten dolatuje do kolejnego większego statku kopalnianego lub wojskowego oczywiście za-hibernowany, tam naukowcy jak to naukowcy chcą wszystko wiedzieć otwierają, badają, eksperymentują i jak to zwykle bywa coś znajdują chcą to sprzedać armii lub innym kupcom ale oczywiście wymyka się to spod kontroli i jedynym wyjściem jest unicestwienie tego czegoś. I mamy przygodę gotową.

Edytowane przez matrix_dk
Odnośnik do komentarza
  • 3 tygodnie później...

polecam Tank Suit. 70% pancerza bardzo pomaga.

broni nie używałem żadnej dodatkowej, gdyż chciałem zaliczyć przejście gry używając tylko Plasma Cuttera. i powiem, że nic więcej do szczęścia nie potrzeba. ok 8 poziomu powinieneś mieć maxymalny apgrejd zarówno pancerza, stazy, kinezy jak i tej jedynej broni. spokojnie powinieneś dać sobie radę. przyznam, że im dalej tym łatwiej... poza ostatnim levelem, gdzie atakują Cię dosłownie hordy przeciwników. boss pęką szybciutko i bezstresowo.

Odnośnik do komentarza
  • 3 miesiące temu...

Tak jak to powiedział przedmówca. Naprawde DS jest warty polecenia. Gra jest świetna, a klimat...miód po prostu! Necromorphy (chyba tak to się pisze) potrafią nieźle wystraszyć. Pomysłowe elementy zaskoczenia. W Dead Space cały czas czujemy niepokój. Jeden z najlepszych survival horrorów na X360 i ogółem jedna z lepszych gier na pudło. Jeżeli chcesz narobić w gacie polecam tą gre.

Edytowane przez Spyker
Odnośnik do komentarza

oj tam, w gacie ciężko narobić... ale to też indywidualna kwestia ; ]

a sama gra - wystarczy powiedzieć, że to najlepszy single player w jaki miałem przyjemność grać na X360. must have dla każdego posiadacza sprzętu, na który ta gra wyszła. brać i nie zastanawiać się. szczególnie, że można teraz za naprawdę śmieszne pieniądze grę znaleźć.

Odnośnik do komentarza
  • 7 miesięcy temu...

ja wczoraj w nocy skończyłem po raz pierwszy dead space. polecam każdemu kto jeszcze nie grał, gre jak pisano wcześniej można złapać za parę złotych teraz.

 

nie wiem dlaczego dopiero teraz w nią grałem - klimat jest niesamowity, na tyle gra jest wciągająca że mój pięćdziesięcioparo letni tata jak zobaczył w co gram przysiadł i po jednej sesji powiedział bym go wołał jak będe w to grał. tak razem przesiedzieliśmy 12h (bardzo przyzwoity wynik jak na singlową gre).

 

nabrałem smaków na nadchodzącą drugą część.

Odnośnik do komentarza

Od roku leżała biedna na półce i czekała. Właśnie zabieram sie do gry. Dziś poraz kolejny obejrzałem Downfall oraz animowane komiksy, które były (są nadal?) do ściągnięcia z Marketplace. Jestem gotowy.

 

BTW chronologicznie rzecz ujmując to podejście do gry powinno zacząć sie od komiksu, następnie film animowany a na samym koncu gra.

Odnośnik do komentarza
  • 2 miesiące temu...

Ja niedawno zcalakowałem, rewelacji jak dla mnie żadnych nie było i szczerze miałem zamiar po 2-3 rozdziałach wyłączyć bo monotonia gry strasznie waliła mnie po mordzie(przynieś wynieś zamieć napraw zastrzel kilka potworków i tak w koło wojtek każdy rozdział)....ale jakoś się przemogłem i gra chyba coś w sobie ma skoro przeszedłem ja 4 razy i zcalakowałem :P

Odnośnik do komentarza

Zabierałem się do gry długo, jakos nigdy nie kręciły mnie tego typu kosmiczne klimaty, jeśli kosmos to tylko w wydaniu Star Warsowym bądź Mass Effectowym.

W końcu znalazło się pare luźniejszych dni i gra pękła- oczekiwań dużych nie miałem, takteż się nie zawiodłem, giera jest dobra ale nazywanie jej arcydziełem czy te wszystkie oceny w stylu 9/10 to przegięcie.

Na plus na pewno ogólne wykonanie, tak sama oprawa av jak i ogólne opracowanie scenografii, broni czy w końcu samych Nekromorfów- widać że ktoś nad tym wszystkim trochę posiedział i pogłówkował. tak samo z motywami straszącymi, ktore potrafią przyspieszyc bicie serca, choc jest to strach chwilowy i 'płytki' (w stylu wyskakiwania czegoś za plecami itp) a nie strach i przygnębienie w stylu starych SH.

Na minus przede wszystkim nienajlepsze tło fabularne i prowadzenie historii, mając gotowe właściwie całe uniwersum z komiksami, filmikami itp można to było zrobić o wiele lepiej. A tak nie dość że nasz protagonista to pionek na posyłki i niemowa, to jeszcze po mocnym otwarciu następuje fabularna dziura i przez kilka monotonnych godzin biegamy jak dziecko mgle przynosząc i naprawiając różne rzeczy, a kiedy w końcu wszystko zaczyna się w mairę rozkręcać to zaraz się kończy.

 

W ciągu miesiąca miałem okazje pobać się w towarzystwie Alana Wake'a i Isaaca, i mimo że wakacje w Bright Falls były zawodem to jednak subiektywnie oceniłbym je wyżej niż kosmiczną wycieczkę z Panem Clarkiem, ale to juz raczej tylko kwestia gustu i podpasowania klimatu niz samej jakości gry.

 

 

Odnośnik do komentarza

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...