Skocz do zawartości

Problem z Windowsem...


Jakuza

Rekomendowane odpowiedzi

zainstalowałem najnowszy i teraz nawet się nie resetuje, tylko po prostu wyłącza się obraz...

 

stało się to tak: odpaliłem WoWa jak zawsze, zaciął mi się i zresetowałem kompa... i od tej pory mam ten problem

 

sterowniki wgrywałem te co zawsze, z płyty

 

nic nie zmieniałem w kompie, a jakby co to mam Windows XP HE SP3

Odnośnik do komentarza

Tak wygląda dysk i partycje w Partition Wizard, trzecia pozycja to właśnie brakujący dysk D.

 

41188724.png

 

A tak wygląda ekran z TestDisk po pełnym przeszukaniu sektorów dysku. Zaznaczone na zielono pozycje odpowiadają tym które widać w Partition Wizard, ale musiałem zaznaczyć je ręcznie więc nie mam 100% pewności, pozostałe jednak nic mi nie mówią, albo pliki w środku są nie do odczytania, albo w kilku są to partycje których na dysku nie było (np. tylko 3 foldery z całego dysku D i inna wielkość partycji). Nie wiem też czym są dwie pierwsze pozycji FAT32, więc boje się je tak po prostu usunąć. Poza tym, nie wiem jak ustawić typ partycji, która ma być Primary-boot, Primary, Logical.

 

75953582.png

 

 

Pomocy!

(Stona, sorry za post pod postem)

 

Jeśli jeszcze masz z tym problem

 

http://www.cgsecurity.org/wiki/TestDisk_Step_By_Step

 

opis krok po kroku jak działa testdisk

 

tak w ogóle to jaki masz system? win7? vista?

Anyway chyba wystarczyłoby ci dodać literę do tego dysku, pod 7 robisz to tak (pewnie pod vistą tak samo)

1. Start > Komputer > prawym na komputer i zarządzaj

2. Na dole jest zarządanie dyskami

3. Znajdź partycję, która odpowiada tej co nie ma litery

4. prawym na niej i opcja z dodaniem/zmianą litery dysku.

Edytowane przez sakiu
Odnośnik do komentarza
  • 3 tygodnie później...

Witam,

 

jest problem, kumpel ma Windowsa 7, normalnie mu działał, pracował, przeglądał neta, ale nagle się zresetował i pojawił blue screen. Po następnym włączeniu Windows już się nie włącza, nie włącza się nawet tryb awaryjny. Dyski widzi, bootuje z płyty, w instalatorze pokazane jest, że część dysku jest zajęta czyli Windows się nie usunął. Jakiś pomysł, jak włączyć system bez formatowania?

Odnośnik do komentarza

Witam,

 

jest problem, kumpel ma Windowsa 7, normalnie mu działał, pracował, przeglądał neta, ale nagle się zresetował i pojawił blue screen. Po następnym włączeniu Windows już się nie włącza, nie włącza się nawet tryb awaryjny. Dyski widzi, bootuje z płyty, w instalatorze pokazane jest, że część dysku jest zajęta czyli Windows się nie usunął. Jakiś pomysł, jak włączyć system bez formatowania?

 

Sprawdzic hardware -> ramy, zasilacz, karta graficzna. W miare mozliwosci podmienic na inne i probowac uruchomic. Najlepiej podac co jest przyczyna bluescreena.

Odnośnik do komentarza

Gdyby to byla wina ramu to komputer wydalby z pc speakery pikanie i komputer w ogole by nie wystartowal.

 

Polecam naprawe mbr po zbutowaniu komputera do menu recovery (plytka windowsa oczywiscie).

 

W googlach wpisac wystarczy naprawa mbr lub fixing mbr, i poszukac komend do wiersza polecen. Sam niestety nie pamietam jak wygladaly dokladnie.

Odnośnik do komentarza
  • 2 tygodnie później...
  • 2 tygodnie później...
Gość Grzegosz

Mój problem z Windowsem jest taki, że jestem zmuszony do używania tego systemu. Wobec tego potrzebuję lekki i skuteczny program antywirusowy. Lżejszy od AVG, Aviry, Avasta i NOD32. Znajdę coś takiego?

Odnośnik do komentarza

Spróbuj programów AV z dopiskiem for netbook czy coś w tym stylu, zwykle są lekko okrojone i mniej zasobożerne! Ja osobiście używam KIS-a 2010/2011 ale miałem przyjemność przetestować też inne produkty kaspersky-ego są całkiem wydajne zwłaszcza w połączeniu z wielordzeniowym procesorem lub technologią HT (atom, P4). Nie polecam natomiast pakietów all in one jak norton 360 czy kaspersky PURE strasznie zamulają system i instalują całkiem nie potrzebne usługi systemowe :(

 

Darmowe programy są znośne ale brak im należytego wsparcia i optymalizacji w końcu kto by dopracowywał do perfekcji program który zarabia na kilku reklamach gdy można tworzyć lepszą płatną wersję...

Odnośnik do komentarza

Ejo dzisiaj siadlem sobie na kompie normalnie bez problemow, potem cos sprawdzalem na puppy linux, jednakze kiedy wrocilem na xpeka, cos mu odbilo, zaczal strasznie mulic, az sie w koncu zacial. teraz tylko albo laduje sie pasek xp w nieskonczonosc, albo sie resetuje.

 

Dyski mam w raidzie 0, 2x 500gb, nowki.

 

Do recovery console sie nie dostalem, po 20 minutach ladowanie, zacielo sie. Wlazlem w instalowanie systemu, to pokazalo mi tak :

 

 

C: partycja 1 [Nieznane] 49999Mb < 49999 MB wolnych >

 

D: Partycja 2 [NTFS] 903844MB < 262376 MB wolnych >

 

 

Cos mi sie stalo z systemową partycją, stracila system plikow, i pisze ze jest pusta. jakies pomysly ? gdy probuje zainstalowac system na D:, to mowi mi ze partycja C jest albo uszkodzona, niesformatowana, albo ma nierozpoznawalny system plikow. Any ideas ? jest lekko zdesperowany. Nigdy wiecej nie pakuje sie w Raida.

Odnośnik do komentarza

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...