January 25, 200817 yr A teraz trochę z innej beczki. Wpisujcie postacie/bohaterów z gier RPG, za którymi po prostu nie przepadacie, a także dlaczego taki jest Wasz wybór.
January 25, 200817 yr Makoto z Enchanted Arms............ Bo jest nie dość że otwartym pedałem, to nie lubi głównego bohatera ? .
January 25, 200817 yr Sephiroth - lama i tyle . Nigdy go nie lubiłem. Nieciekawa i nijaka postać, jak dla mnie. Żałosny typ. Genesis - oh, please... :krzeslem:
February 8, 200817 yr jak dla mnie to Balthier jest głównym bohaterem właśnie, a mi się Penelo nie podoba, może wraz z rozwojem akcji coś się zmieni, mam nadzieję
February 8, 200817 yr Z FF7 nielubilem Cait Sith'a i Yuffie Z FF10 Wakka mnie troche wnerwial Z FF12 Vaan'a i Penelo-dwa glupie i niepotrzebe wogole nastolatki w tej grze....i obydwoje maja glupie ubrania(co to jest co penelo nosi???Stroj kompielowy jednoczesciowy czy co???)
February 10, 200817 yr FF7 Heideger - wieprz opasły jakby to napisał Mistrz Sapkowski FF8 Squall - zachowywał sie jak totalny jełop na dodatek ta gustowna kurtka z futerkiem :pifpaf: FF9 Quina - .......... bez komentarza :pifpaf: :pifpaf: FF10 Seymour - szczególnie denerwujący jak trza było z nim walczyć :pifpaf: mój pierwszy post witam !!
February 10, 200817 yr Vaan + Penelo - FFXII Alicia + Rufus - VP:S Dobre gry, ale tak "daremnych" głównych bohaterów rpg dawno nie było
February 12, 200817 yr Delita z FF tactics niby walczył o królestwo które byłoby warte Ovelii itp itd a sam okazał się nie lepszy od Dycedarga czy innych bad guyów Edited February 12, 200817 yr by firana140
March 23, 200817 yr Yuffie - Głupia, zarozumiała i wredna. W dodatku okrada nas z materii, po czym miałam ochotę dożywotnio wykopać ją z drużyny.
March 24, 200817 yr Tidus i Zidane. Zwłaszcza Tidus. Taki retard, że aż przykro się nim fabułę do przodu posuwa.
March 29, 200817 yr Vaan - za pedalski głosik,pedalską fryzure i w ogóle taka ''ciota'' z niego. Penelo - za dużo by wymieniać wystarczy na nią popatrzeć
March 29, 200817 yr Caith Sith - wnerwiający w ogólne niepotrzebny zwierz Quina - Po prostu jeden wielki, lol z ogromnym jęzorem, zawsze jak patrze na avatara KOMODO, to mi sie rzygać chce Zidane - najgorszy bohater w serii FF ever Amarant - zarozumiały typek o idiotycznej fryzurze Dylan (VP2) - kto podkładał pod niego głos... <_<
March 29, 200817 yr Wszystkie postacie licząc od FF IX (z wyłaczeniem Lulu:P i Kimahri Ronso)... Nie wiem to to wymyśla ale to banda ciotek jakiś... chłopczyków... no nie wiem, czy jakieś zboki są w tym square?? Powinni robić różne wersje... na rynej jap z ciotami, a na inne z jakimi normalnymi ludźmi... Nigdy nie miałem ochoty zagrać w FF XII... To dlatego, że nie mógłbym grać takim kolesiem który wygląda jak.....
April 14, 200817 yr Lost Odyssey... czarny, glownodowodzacy armia krolowej za CHOLERNIE PRZENAJGORSZE wlosy jakie kiedykolwiek, ktokolwiek mogl wymyslec i zamiescic gdziekolwiek( wyklinam go)
April 14, 200817 yr Wszystkie postacie licząc od FF IX (z wyłaczeniem Lulu:P i Kimahri Ronso)... Nie wiem to to wymyśla ale to banda ciotek jakiś... chłopczyków... no nie wiem, czy jakieś zboki są w tym square?? Powinni robić różne wersje... na rynej jap z ciotami, a na inne z jakimi normalnymi ludźmi... Nigdy nie miałem ochoty zagrać w FF XII... To dlatego, że nie mógłbym grać takim kolesiem który wygląda jak..... Hm, hehe, ale dziwne, że od FFIX, przecież największe "cioty" są już w FFVII (wystarczy spojrzeć na Crisis Core, czy Advent Children ). Lost Odyssey... czarny, glownodowodzacy armia krolowej za CHOLERNIE PRZENAJGORSZE wlosy jakie kiedykolwiek, ktokolwiek mogl wymyslec i zamiescic gdziekolwiek( wyklinam go) Jakiś obrazek ? Do grona znienawidzonych postaci trafia.... Vaan. W FFXII pograłem może z godzinę, ale już go nie trawię. Edited April 14, 200817 yr by Belcoot
April 15, 200817 yr Hmm dla mnie tez Vaan z FF12, co jest interesujace to fakt, iz postac ta w ogole nie istniala pierwotnie....gra byla prawie na ukonczeniu i wtedy ktos postanowil zmienic glownego bohatera na tego lalusia juz Panelo prezentuje sie o niebo lepiej....chociaz jako bohater jest tragiczny, to jako postac do walki z genji setem i murasamom byl ok Rikku z FF10-2....zrobili z niej "blondynke" i to taka najprawdziwsza nie tylko z wygladu Cielo z DDS2.....jakiez bylo moje zdziwienie i frustracja kiedy gra zabrala mi doslownie moje ulubione postaci i musialem tego pacana poddac power lvlingowi bo nie mialem zadnego healera >.> Fuuka z Persony 3, a to tylko przez Voice Acting na poczatku nie lapalem dlaczego wielu ludzi tak nie znosi VA Fuuki, jakos mi nie przeszkadzal, az do czasu jak postanowilem poszukac clipow z wersji japonskiej i *gasp* w orginale glos podklada pani od jikogu shoujo aka hell girl =o Edited April 15, 200817 yr by sakiu
April 15, 200817 yr Ludzie co wyście sie tak czepili tego Vaana ???? ot normalny klon Tidusa , głos może i ma troche zniewieściały ale trudno oczekiwać zeby gadał przechlanym basem ala Behemoth . Macie jakieś kompleksy że lecą na niego laski czy co ???
April 15, 200817 yr Ludzie co wyście sie tak czepili tego Vaana ???? ot normalny klon Tidusa , głos może i ma troche zniewieściały ale trudno oczekiwać zeby gadał przechlanym basem ala Behemoth . Macie jakieś kompleksy że lecą na niego laski czy co ??? Nah, po prostu chcielibyśmy, żeby w FF12 grało się madafaką, jakiego stworzyłby Matsuno, a nie "dorzuconym w ostatniej chwili" Vaanem, który ani nie wygląda cool, ani nie zachowuje się cool . Aha, Tidus był spoko IMO .
May 10, 200817 yr Nie lubie bohaterow, ktorzy przy kazdej nadarzajacej sie okazji wydaja z siebie dzwieki zazwyczaj zaslyszane w sypialni. OCH it's a treasure. ACH a trap. ICH open it. ACH ACH OCH OCH new sword. Padaka.
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.
Note: Your post will require moderator approval before it will be visible.