Skocz do zawartości

Inteligentna krytyka pod adresem Zg(RED.)ów


Plx

Rekomendowane odpowiedzi

Aisza zauwazylem ze za wszelka cene zawsze ich bronisz...co ty chcesz przez to osiagnac?????

Bronię??? WoOW!!! ( :solo: = :blackeye: ) Nie wiedziałam, że jestem bodyguardką, a nikt mi za to nie płaci :wtf: Powaga... Sorry, ale jak słusznie zauważyłeś to nie miejsce na takie dyskusje... Skoro płacę za magazyn, to mi zawartość odpowiada... może kiepski ze mnie krytyk, ale nie sądzę, że zrobiłabym to lepiej, dlatego cenię i szanuję "owoc" ich pracy... Mam może zastrzeżenia, ale co do zachowania niektórych Zgredów & "osobliwości" forumowych, oczywiście nie na łamach magazynu, więc kwalifikuje się to do prywaty, a nie obnoszenia się publicznie, zachowam dla siebie :) Następnym razem proponuję "starcie" na pm ;)

 

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza

Jakbyś nie zauważył to właśnie ty Anubis krytykujesz PE. Przeważnie kupuje czasopismo jak mi się podoba. PE jest unikalne. Recki są trochę szalone i przesiąknięte stylem recenzenta co może wyglądać na subiektywizm. Co do reklam to twoje poglądy są dość śmieszne. PE jest największym czasopismem o konsolach w Polsce. Dla mnie jest logiczne, że im więcej ludzi kupuje PE to reklamodawcy chcą się w tak dobrze prosperującym magazynie pokazać. Bez nich byłoby połowe stron mniej i sądze, że pensje panów recenzentów poszłyby w dół xD Reklama to kasa i trudno teraz nie być komercyjnym. Jeśli ktoś szuka PE takiego z początków istnienia, gdy nie można było go nigdzie dostać to niestety już go nie znajdzie. Ale za to mamy rzetelny, nowoczesny magazyn.

Odnośnik do komentarza
Jakbyś nie zauważył to właśnie ty Anubis krytykujesz PE. Przeważnie kupuje czasopismo jak mi się podoba. PE jest unikalne. Recki są trochę szalone i przesiąknięte stylem recenzenta co może wyglądać na subiektywizm. Co do reklam to twoje poglądy są dość śmieszne. PE jest największym czasopismem o konsolach w Polsce. Dla mnie jest logiczne, że im więcej ludzi kupuje PE to reklamodawcy chcą się w tak dobrze prosperującym magazynie pokazać. Bez nich byłoby połowe stron mniej i sądze, że pensje panów recenzentów poszłyby w dół xD Reklama to kasa i trudno teraz nie być komercyjnym. Jeśli ktoś szuka PE takiego z początków istnienia, gdy nie można było go nigdzie dostać to niestety już go nie znajdzie. Ale za to mamy rzetelny, nowoczesny magazyn.

 

 

Co ty nie powiesz...tak zauwazylem ze narzekam na PE lol....

To niech nie pisza ze jest 100 stron bo prawie polowa to reklamy.a za strony my musimy placic.im wiecej tym wieksza cena.kiedys jakos tez byl najwiekszym czasopismem o konsolach a tyle reklam jakos nie bylo....

Edytowane przez AumaanAnubis
Odnośnik do komentarza
Mam wrażenie, że niektóre osoby "włożyły głowy w piasek" i chcą sprawę przemilczeć....żena trochę nie? Raz jeszcze apel do Ściery o wyjaśnienie.

 

Musisz pogodzic sie z faktem, ze niektore rzeczy zalatwia sie we wlasnym gronie. Zapamietales Shive jako dobrego, uczciwego redaktora? Bardzo dobrze, niech tak zostanie.

 

To niech nie pisza ze jest 100 stron bo prawie polowa to reklamy.a za strony my musimy placic.im wiecej tym wieksza cena.kiedys jakos tez byl najwiekszym czasopismem o konsolach a tyle reklam jakos nie bylo....

 

Miala byc "inteligentna krytyka". Inteligentna to rowniez rzetelna.

Odnośnik do komentarza

Jest napisane, że jest 100 stron, i są IMO dobrze wypełnione. Poczytajcie sobie największy w Polsce (chyba tylko rozmiarami) magazyn o tematyce komputerowej (celowo nie daję nazwy, każdy chyba wie, o które pismo chodzi) i zobaczycie. Wziąłem do ręki starszy numer, a na okładce taki napis MEGARECENZJA DOOM 3. Zaglądam tam i co widzę? Niby jest 5 stron, ale: czcionka coś ok. 12 i 3-6 krótkich akapitów na stronie. Żenada. Reklam jeszcze więcej. Więc nie narzekajcie na PE, reklam nie jest tak dużo, a i rozmiar czcionki zadowalający. Utrzymują się z reklam i trzeba to zrozumieć.

Odnośnik do komentarza
Gość Orson
Mam wrażenie, że niektóre osoby "włożyły głowy w piasek" i chcą sprawę przemilczeć....żena trochę nie? Raz jeszcze apel do Ściery o wyjaśnienie.

 

Musisz pogodzic sie z faktem, ze niektore rzeczy zalatwia sie we wlasnym gronie. Zapamietales Shive jako dobrego, uczciwego redaktora? Bardzo dobrze, niech tak zostanie.

 

Rozumię ale Ty też postaraj się zrozumieć mój punkt widzenia. Jeśli oskarżenia Butchera to wyssane z palca brednie (a tak zakładam bo skoro został przeproszony na łamach pisma to tak raczej jest) to ja NIE CHCĘ takich ludzi w PE. Bp to straszne skur.wysyństwo.

Edytowane przez Orson
Odnośnik do komentarza
Reklama co stronę? LOL, ktoś ma nadwrażliwość. Mi w niczym te reklamy nie przeszkadzają, dopóki są o GRACH! Mam nadzieję, że ten wybielacz to tak chwilowo :D Wracając do tematu reklam, to akceptuje je, bo wiem, że dzięki temu PSX Extreme nie kosztuje 10 zł lub więcej.

 

 

zgadzam sie w 100% reklamy ok ale tylko na temat okołogrowy ;)

 

 

 

Jest napisane, że jest 100 stron, i są IMO dobrze wypełnione. Poczytajcie sobie największy w Polsce (chyba tylko rozmiarami) magazyn o tematyce komputerowej (celowo nie daję nazwy, każdy chyba wie, o które pismo chodzi) i zobaczycie. Wziąłem do ręki starszy numer, a na okładce taki napis MEGARECENZJA DOOM 3. Zaglądam tam i co widzę? Niby jest 5 stron, ale: czcionka coś ok. 12 i 3-6 krótkich akapitów na stronie. Żenada. Reklam jeszcze więcej. Więc nie narzekajcie na PE, reklam nie jest tak dużo, a i rozmiar czcionki zadowalający. Utrzymują się z reklam i trzeba to zrozumieć.

 

a tu sie nie zgadzam :D w NMK jest dodawana płytka ze starociami i crapowatymi grami ;) (z wyjątkami) wiec gdyby nie reklamy to gazetka kosztowała ze 50zl :)

 

ale nie o tym ;) nie o tym

Odnośnik do komentarza
Mam wrażenie, że niektóre osoby "włożyły głowy w piasek" i chcą sprawę przemilczeć....żena trochę nie? Raz jeszcze apel do Ściery o wyjaśnienie.

 

Musisz pogodzic sie z faktem, ze niektore rzeczy zalatwia sie we wlasnym gronie. Zapamietales Shive jako dobrego, uczciwego redaktora? Bardzo dobrze, niech tak zostanie.

 

Rozumię ale Ty też postaraj się zrozumieć mój punkt widzenia. Jeśli oskarżenia Butchera to wyssane z palca brednie (a tak zakładam bo skoro został przeproszony na łamach pisma to tak raczej jest) to ja NIE CHCĘ takich ludzi w PE. Bp to straszne skur.wysyństwo.

 

 

Ja tez jednak wolalbym wiecej wyjasnien w tej sprawie.Shiva niby dobry kolega byl a teraz jakies zarzuty co do niego.

(tez jakos nie do konca chce mi sie wierzyc ze tak sam z siebie odszedl z PE)

Edytowane przez AumaanAnubis
Odnośnik do komentarza

Panowie, nie ma o czym dyskutować. Odszedłem sam, naprawdę nie ma tu żadnych podtekstów - i dlatego nie ma sensu się ich doszukiwać. Uznałem, że pora najwyższa z tego syfu zmykać. Bez nacisków, bez nie wiadomo czego.

 

Oszczerstwa Butchera zostały w PE sprostowane, prawdopodobnie spotkam się z nim na drodze cywilnej, gdzie poniesie za nie odpowiedzialność. Kogo PE zatrudnia, a przede wszystkim co puszcza do druku, możecie ocenić sami.

 

Sebastian miałbym prośbę, byś nie wypowiadał się o jakiejkolwiek uczciwości, bo mamy książkową definicję skrajnego hipokryzmu. :P

 

Amen. :/

 

shi

Odnośnik do komentarza
Gość Orson
.. a ja bym chcial aby bylo juz lato

 

(temat dla inteligentnych wiec ...)

 

 

Nie wiem czy zdajesz sobie sprawę. że PE powstaje dla NAS więc chyba coś do powiedzenia mamy? Temat dla inteligentnych...Ale ok EoT.

Odnośnik do komentarza

I co, ulzylo Ci, że dowiedziałes się jedną ploteczkę, jeden skrawek informacji wiecej, na temat PRYWATNYCH spraw zgredów?

 

Ludzie, nie osmieszajcie sie. Co ma fakt odejscia kogokolwiek z przyczyny nie zwiazanej bezposrednio z czytelnikami z faktem, że pismo powstaje dla czytelników? Bardzo fajny sposób na próbe wymuszenia odpowiedzi od kogoś z góry. Nie znam sprawy i nie chce jej znać, bo to nie mój interes. Ani nie Wasz. Powinniscie sie cieszyc, ze zgredzi mają na tyle rozsądku i przyzwoitosci, że nie wyciagają tych spraw na zewnatrz.

 

A co do dzieciakow zgredów - poczekajcie, jak Wam sie szkraby urodzą. Jasne, nie musicie czekac, bo nie oczekujecie tego od magazynu, ale miejcie troche wyrozumiałosci.

Odnośnik do komentarza

Ten temat jest równie żałosny, jak opinie co niektórych (Anuman czy Orson).

Nie podoba się pismo, to go nie kupujcie.

Wydajcie pieniądze na coś bardziej pożytecznego - myślę że bez tych kilku malkontentów krytykujących PE, redakcja sobie jakoś poradzi i nie zniknie z rynku.

Ku.wa, czy Wy nie macie innych problemów tylko reklama wybielacza i wygrzebywania starych brudów?

Odnośnik do komentarza
Gość Orson
Ten temat jest równie żałosny, jak opinie co niektórych (Anuman czy Orson).

Nie podoba się pismo, to go nie kupujcie.

Wydajcie pieniądze na coś bardziej pożytecznego - myślę że bez tych kilku malkontentów krytykujących PE, redakcja sobie jakoś poradzi i nie zniknie z rynku.

Ku.wa, czy Wy nie macie innych problemów tylko reklama wybielacza i wygrzebywania starych brudów?

 

 

Wyaziłem SWE zdanie (po to w sumie jest ten temat). To, że nie jest mi obojętne kogo texty czytam w PE wydaje Ci się żałosne? Ok możesz tak myśleć, to wolny kraj (od ostatnich wyborów parlamentarnych :P )

Odnośnik do komentarza

Dziwna sprawa z tym "praniem brudów " wyszła.Mamy klasyczną sytuację gdzie "każdy ma racje " ;)Z jednej strony za słuszne uwazam że takie rzeczy powinno sie załatwiać we własnym gronie,ale......jest jeden myk :D

Otóz PSX Extreme nie jest pismem normalnym,przez te lata ,w wyniku sposobu recenzowania,hyde parków,kontaktów z czytelnikami,zlotów,zaproszeń do redakcji zgredzi stali sie nam bliżsi niz redaktorzy z innych magazynów.

Mówiąc nieco na wyrost wytworzyła sie prawie ze rodzinna atmosfera (spoko,mam swoje zycie i nie mam ołtarzyka ze Ścierą w domu :P )

Myślę że nalezałały by sie nie tyle dokładne wyjaśnienia odejścia Shivy ,bo raczej nie powinnismy sie wtracać w takie rzeczy,ale jakies załatwienie tego w bardziej sympatyczny sposób niz jakies dziwne insynuacje ze strony Butchera (którego notabene uwazam za równego chłopa)

A reklama tego wybielacza do zebów.....rany pół numeru przeczytałem a nawet nie zauwazyłem jeszcze-wzrok w porządku jakby ktos pytał :/

Edytowane przez adi
Odnośnik do komentarza

Shiva i Shiva ileż można. To zaczyna być groteskowo śmieszne. Nie obchodzi mnie kto w tym konflikcie ma rację i tak samo nie uważam, by dobrym pomysłem było tłumaczenie komukolwiek czemu Shiva odszedł z PE. Business is business - nie było kolegom po drodze, pokłócili się, coż, takie życie. Nie chcę oceniać, bo Shivy nie miałem chyba okazji poznać osobiście. Piszę "chyba", bo mam dziwne przeczucie, że kiedyś to Shiva odwiedził mnie w mojej firmie (w towarzystwie niejakiego Neona), kiedy to redakcja PE miała wypuszczać LOL'a. Nie mam 100% pewności, że to on, ale tak 90% pewność :P. Mniejsza zresztą o to. Do czego zmierzam. Nie jestem stroną w tym konflikcie, mam zwyczaj mówić prosto z mostu to co myślę, a myślę, że już z Shivą możnaby sobie dać spokój. Prawda jest taka, że Shiva sam o sobie tu na forum co trochę przypomina i odgrzewa tego kotleta. Przypomina o sobie, po czym gdy znów wywołuje ową jałową dyskusję, to wyskakuje z tekstem w stylu "stare czasy, odszedłem sam, dajcie spokój, bla, bla, bla" (to nie jest dosłowny cytat - chcę to podkreślić, zanim Shiva postraszy mnie sądem). Robi się z tego trochę taka "Moda na Sukces" - odcinek 1354. Nie wiem jak było, może Butcher nieopatrznie znów Shivę sprowokował - nie wnikam. Gdyby to ode mnie zależało, to na łamach PE bym Shivy nie przepraszał. Bo w sądzie i tak nic by nie udowodnił. Zresztą całe to grożenie sądem - dziecinada i śmiech na sali. Nie wiem panowie o co poszło, nie jest to moja sprawa, tak samo jak nie jest to sprawą Czytelników. Dlatego Shiva zachowaj się profesjonalnie. Widać jak na dłoni, że żywisz głeboki uraz do PE. Wpadasz na forum ze swoimi mądrościami, rzucisz jakieś delikatne przytyki do paru osób i zmykasz z poczuciem dobrze spełnionego obowiązku. Gdy tylko pojawi się Twoja xywa w jakimś poście, to praktycznie 100% szans, że zaraz Ty się odezwiesz (wyszukujesz posty po swojej xywie?). Zachowaj się profesjonalnie i po prostu odpuść. I tak nikt nigdy nie dojdzie, która strona miała rację. Dlatego jak masz jakieś żale do kogokolwiek, to pozałatwiaj je sobie na priv. Temat wraca jak bumerang głównie dzięki Tobie. Potraktuj to nawet jako uniesienie się honorem, pokazanie swojej wyższości - cokolwiek. Tylko daj już spokój i zamknij w końcu ten rozdział w swoim życiu, bo ileż można. Każda telenowela się kiedyś kończy.

Odnośnik do komentarza
Shiva i Shiva ileż można. To zaczyna być groteskowo śmieszne. [...ciach...]

 

Jak słusznie zauważyłeś, nie znamy się, więc proponuje byś zajął się swoimi sprawami, a ja swoimi. Sądem nikogo nie straszę, bo mam za dużo lat żeby się bawić w gierki słowne, mam za to takie prawo i ze swojego prawa korzystam - delikatnie mówiąc nic Ci do tego, prawda? Podejrzewam, że gdyby ktoś obrzucił gównem Twoją szanowną osobę, to zmieniłbyś tenor głosu szybciutko. Postów nie śledzę, na forum wpadam raz na ruski rok, co łatwo możesz Sherlocku sprawdzić z poziomu admina. Wpadam, gdy ktoś mi na GG wklei linka do dyskusji takiej jak ta wyżej. Reaguje tylko wówczas, gdy ktoś przegina, vide Fenix i jego teksty o uczciwości. Mógłbym tom poezji napisać o uczciwości PE, ale jak zapewne zauważyłeś, nigdy tego nie zrobiłem, ponieważ nie czuję ani urazy, ani potrzeby tego światu ogłaszać. Odejście z PE było jedną z najlepszych życiowych decyzji w ostatnich latach, więc gdy czytam teksty, że mam do kogoś uraz, to wybacz, ale smiać się chce. :P

 

Powodzenia w PE.

 

shi

  • Plusik 1
Odnośnik do komentarza
Shiva i Shiva ileż można. To zaczyna być groteskowo śmieszne. [...ciach...]

 

Jak słusznie zauważyłeś, nie znamy się, więc proponuje byś zajął się swoimi sprawami, a ja swoimi. Sądem nikogo nie straszę, bo mam za dużo lat żeby się bawić w gierki słowne, mam za to takie prawo i ze swojego prawa korzystam - delikatnie mówiąc nic Ci do tego, prawda?

 

Dokładnie, nic mi do tego, podobnie jak nic do tego tysiącom Czytelników, forumowiczów, itd. - a o Twoim odejściu z PE jest głośno od prawie 3 lat i temat sam podsycasz właśnie "wpadając tu raz na ruski rok". Widocznie ilekroć pojawi się tu Twoja ksywka, to ktoś wkleja Ci linka, a Ty czujesz się zobowiązany wziąć udział w dyskusji i rzucić tekścik w stylu "Mógłbym tom poezji napisać o uczciwości PE, ale jak zapewne zauważyłeś, nigdy tego nie zrobiłem, ponieważ nie czuję ani urazy, ani potrzeby tego światu ogłaszać". Ot, tak mimochodem, ale w końcu nigdy nic nie napisałeś o uczciwości PE - tylko takie zdanka o hipokryzji powstawiasz, o tomikach o uczciwości, itd. sugerując, że w PE jest nieuczciwie, be i śmierdzi skarpetą. O tym, że komuś grozisz sądem i chcesz korzystać ze swoich praw też wiedzą wszyscy, ale przecież Ty się z tym nie afiszujesz, co to to nie. Oczywiście odejście z PE było "jedną z najlepszych życiowych decyzji w ostatnich latach", a urazy nie czujesz, dlatego mimochodem o tym wspominasz na każdym kroku i za każdym razem czujesz się wywołany do tablicy, zwłaszcza gdy ktoś wklei linka. No i oczywiście sam sobie nie zaprzeczasz. Przy okazji upewniłem się, faktycznie to Ty mnie odwiedziłeś parę lat temu. Nie powiem, byś zrobił na mnie świetne wrażenie, o czym świadczy sam fakt, że owe odwiedziny zapamiętałem. Ale co było minęło, a ja nie chcę się z Tobą wdawać w jałową dyskusję (pozdrów Piotra :/). Po prostu - skoro nie żywisz urazy, skoro zaglądasz tu raz na ruski rok, skoro chcesz by inni zajęli się swoimi sprawami, to po prostu skończ podsycać temat, który by umarł śmiercią naturalną. Załatw sprawę na privie, po męsku. Myślałem, że tylko kobiety są w stanie ciągnąć ten sam temat przez parę lat, mieć o coś wyraźne pretensje do całego świata, ale udawać że wszystko jest ok - mam nadzieję, ze się nie myliłem :P. Dlatego stary szczerze - daj sobie już spokój, szkoda czasu i klawiatury. Życie toczy się dalej. Ode mnie eot, więc jak ktoś sobie już przygotował chipsy na dłuższą posiadówkę, licząc na wielką wymianę zdań niczem w telenoweli, to sorry :D.

Odnośnik do komentarza
Gość Orson
Shiva i Shiva ileż można. To zaczyna być groteskowo śmieszne. Nie obchodzi mnie kto w tym konflikcie ma rację i tak samo nie uważam, by dobrym pomysłem było tłumaczenie komukolwiek czemu Shiva odszedł z PE. Business is business - nie było kolegom po drodze, pokłócili się, coż, takie życie. Nie chcę oceniać, bo Shivy nie miałem chyba okazji poznać osobiście. Piszę "chyba", bo mam dziwne przeczucie, że kiedyś to Shiva odwiedził mnie w mojej firmie (w towarzystwie niejakiego Neona), kiedy to redakcja PE miała wypuszczać LOL'a. Nie mam 100% pewności, że to on, ale tak 90% pewność :P. Mniejsza zresztą o to. Do czego zmierzam. Nie jestem stroną w tym konflikcie, mam zwyczaj mówić prosto z mostu to co myślę, a myślę, że już z Shivą możnaby sobie dać spokój. Prawda jest taka, że Shiva sam o sobie tu na forum co trochę przypomina i odgrzewa tego kotleta. Przypomina o sobie, po czym gdy znów wywołuje ową jałową dyskusję, to wyskakuje z tekstem w stylu "stare czasy, odszedłem sam, dajcie spokój, bla, bla, bla" (to nie jest dosłowny cytat - chcę to podkreślić, zanim Shiva postraszy mnie sądem). Robi się z tego trochę taka "Moda na Sukces" - odcinek 1354. Nie wiem jak było, może Butcher nieopatrznie znów Shivę sprowokował - nie wnikam. Gdyby to ode mnie zależało, to na łamach PE bym Shivy nie przepraszał. Bo w sądzie i tak nic by nie udowodnił. Zresztą całe to grożenie sądem - dziecinada i śmiech na sali. Nie wiem panowie o co poszło, nie jest to moja sprawa, tak samo jak nie jest to sprawą Czytelników. Dlatego Shiva zachowaj się profesjonalnie. Widać jak na dłoni, że żywisz głeboki uraz do PE. Wpadasz na forum ze swoimi mądrościami, rzucisz jakieś delikatne przytyki do paru osób i zmykasz z poczuciem dobrze spełnionego obowiązku. Gdy tylko pojawi się Twoja xywa w jakimś poście, to praktycznie 100% szans, że zaraz Ty się odezwiesz (wyszukujesz posty po swojej xywie?). Zachowaj się profesjonalnie i po prostu odpuść. I tak nikt nigdy nie dojdzie, która strona miała rację. Dlatego jak masz jakieś żale do kogokolwiek, to pozałatwiaj je sobie na priv. Temat wraca jak bumerang głównie dzięki Tobie. Potraktuj to nawet jako uniesienie się honorem, pokazanie swojej wyższości - cokolwiek. Tylko daj już spokój i zamknij w końcu ten rozdział w swoim życiu, bo ileż można. Każda telenowela się kiedyś kończy.

 

 

A gdyby o Tobie coś takiego napisali to nie chciałbyś SPRAWIEDLIWOŚCI? Każdy ma prawo bronić swego "dobrego imienia" czyż nie? A text "Gdyby to ode mnie zależało, to na łamach PE bym Shivy nie przepraszał. Bo w sądzie i tak nic by nie udowodnił" rozwala. Sporo o Tobie mówi.

Odnośnik do komentarza

Shiva gdy czytałem twoje teksty w Pe uważałem ciebie za wporzo gościa ale czytająć twoje powyższe teksty uważam ,że zachowujesz sie nie na miejscu wobec niektórych szczególnie dla PE dzięki któremu wiele przeżyłeż np wyjazdy na różne targi i ogólnie byłeś rozpoznawany przez niektórych dzięki pracy W PE .

 

A jak chcesz się wypłakiwać to napisz do Bravo tam ci fachowcy pomogom w tym trudnym okresie a może cię zatrudnią do listów typu okres mi się spóznia :P

Odnośnik do komentarza

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...