Skocz do zawartości

Mirror's Edge


MESHtro

Rekomendowane odpowiedzi

  • Odpowiedzi 401
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Top użytkownicy w tym temacie

Imo słabe porównanie - "przygodowe FPP" to raczej inna bajka niż rozwożenie furą ludzi po mieście. "To samo" robimy w setkach gier, np. Burnout Paradise też każe nam ciągle robić to samo, a gdyby przymknąć jedno oko ;), to nawet GTAIV cierpi na powtarzalność. Imo taką przypadłość możnaby przypiąc do wiekszości gier z akcją na zamkniętym, ograniczonym terenie.

Mam nadzieję, że M.Edge uniknie tej pułapki, ale wiem z czego wynikają Wasze obawy co do nudy, bo od jakiegoś czasu zastanawiam się nad tym samym. ME robi świetne pierwsze wrażenie swym nowatorskim ujęciem FPP, parkurem i futurystycznym światem - ale odzierając całość z pierwszego efektu "wow!" człowiek się zastanawia: jak długo można skakać po rurkach i ścianach? Cóż takiego zawiera gra, żeby przykuć nas do TV na obiecane 10-12h. gameplayu? Mam nadzieję, że DICE w cudowny sposób zmixowało parkur czyli podstawę gry, z zagadkami logicznymi, przeciwnikami, żywszą akcją i wciągającą fabułą - bo to imo stanowić będzie o sukcesie/porażce gry.

Odnośnik do komentarza

Sądzę, że wszyscy żywimy tę samą nadzieję co Butcher...

DICE jest doświadczonym developerem, więc chyba nie zapomną o różnorodności :huh:

Z drugiej strony Ubi Montreal też nie nowicjusz, a AC-jaki jest-wiadomo.

Pozostaje poczekać na demo-każdy zainteresowany sprawdzi ten kawałek kodu. Jeśli nadal będą wątpliwości, a pewnie będą, to lektura recenzji pełnej wersji gry pozwoli podjąć decyzję: kupuje(teraz/później)/rezygnuję.

Jeśli ME zawiedzie jako "must have" zawsze będzie można łyknąć go później-gdy będzie wart swojej ceny ^_^ .

Edytowane przez kant1983pl
Odnośnik do komentarza
Pozostaje poczekać na demo-każdy zainteresowany sprawdzi ten kawałek kodu.

W tym sęk, że demo zaoferuje co najwyżej efekt "wow!" - wystarczy, że wrzucą (obtrzaskany na wszelkich pokazach i trailerach) kawałek levelu na dachu, w który grałem już w lutym na pokazie u DICE. Wszyscy będą zachwyceni (bo takie jest pierwsze wrażenie przy obcowaniu z tym tytułem), ale nijak się to ma do całości gry i nie będzie żadnym wyznacznikiem jej jakości.

Na szczęście rozmaici recenzenci nie pozostawią na tej produkcji suchej nitki... :)

Odnośnik do komentarza

Że mechanika i sterowanie są świetne, to powinniście już wiedzieć - tym zachwyca się cały świat od pierwszych pokazów. Demo BioShock miało szanse pokazać dobitnie jakie możliwości otworzy przed Graczem pełna gra (plazmidy, toniki, kombinowanie, strategie), mimo tego, że jest (nie)zwykłym FPSem. Demo ME nie ma takiej szansy, bo gra nie jest tak złożona jak BS i jej podstawowe mechanizmy są proste już z założenia (parkur). Właśnie jedyne do czego może przyczynić się demo, to do zwątpienia w głębię ME - po demie co najwyżej cała rzesza żyjących zachwytami nad trailerami i screenami zada sobie owo sakramentalne pytanie, które nurtuje mnie i wielu z Was...

Odnośnik do komentarza

Z tą świetnością mechaniki i sterowania to bym nie przesadzał. Jak dla mnie to drugie jest zbyt uproszczone, bo biegnięcie do przodu i wciskanie dwóch przycisków średnio mnie bawi - nawet jeśli powoduje to szarże po ścianach, czy widowiskowe skoki między dachami wieżowców. U mnie po zagraniu w demo na GC efekt "wow" właśnie zniknął.

Odnośnik do komentarza
Z tą świetnością mechaniki i sterowania to bym nie przesadzał. Jak dla mnie to drugie jest zbyt uproszczone, bo biegnięcie do przodu i wciskanie dwóch przycisków średnio mnie bawi - nawet jeśli powoduje to szarże po ścianach, czy widowiskowe skoki między dachami wieżowców. U mnie po zagraniu w demo na GC efekt "wow" właśnie zniknął.

Rozumiem, że kucnięcie (wślizg) oraz przeskok (naskok) podczas biegu (czyli 2 proste czynności) wolałbyś mieć rozpisane na combosy w stylu Tekkena lub Heavenly Sword? Faktycznie - wtedy dynamika, intuicyjność i widowiskowość poszłyby ostro w górę. Jak mogli tak spaprać sterowanie... chyba podepnę klawę dla utrudnienia... :P

Odnośnik do komentarza
panowie z EA wybrali zły termin na wydanie Mirror's Edge <_< Ludzie bedą rozbijać świnki dla Gears Of War 2 , Fable 2 i Fallout 3. Gra jest godna uwagi ale większość ludzi będzie zbyt zajęta szpilaniem w GoW2 , F2 i F3 żeby inwestować w Mirrora - szkoda

może w Polsce , niemiecki czy angielski gracz pójdzie do sklepu i łyknie wszytskie 4

Odnośnik do komentarza
Wielu też się podnieca ME bo piracą, więc dla nich to jedna pała czy zagra i czy będzie wychwalał. Jak dla mnie IMO wydać dwie paki na ten tytuł to przegięcie. Jesień obfituje w znacznie ciekawsze tytuły.

Znaczy ktore? ke? Bo ja nie widze zadnego tytulu, ktory by sie jakos bardziej wyroznial na tle wydanych przez ostatnie 10 lat produkcji? Moze ja mam jakies przegiete wymagania... Jest Braid i Castle Crashers, ale z takich duzych serii to nie wiem... Final?

Edytowane przez Flik
Odnośnik do komentarza

Ano właśnie - to jeszcze kwestia kto na co czeka i co przyciąga uwagę. Taka już niewdzięczna ta branża i świat poukładany, że "dwójki czy trójki" w sprawdzonych hitowych seriach mogą liczyć na lepszą sprzedaż, niż coś świeżego i nieznanego. Każdy chętniej sięgnie do portfela po GoW2, CoD5, Fable 2, F3, Tomb Raider fefnaście - niż po ME.

Odnośnik do komentarza

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...