Jump to content

- W co gracie na NDS'ie? -


Recommended Posts

Wczoraj włączyłem Kirby: Squeak Squad, dzisiaj grę skończyłem ;) Zostały mi jakieś duszki, ale rozprawienie się z nimi raczej długo nie potrwa zważywszy na to, że mam odkryty zamek. Gra jest bardzo przyjemna, polecam fanom platformówek.

 

A teraz nie wiem za co się zabrać... Super Princess Peach, Tunguska, czy może w końcu Megaman, FF3 albo CC. Nie chcę grać w gry które wymagają dużej ingerencji stylusa, bo ekran mam już trochę zjechany (choć może skuszę się na drugie podejście do Dementium, gdyż doszedłem do 5. Chaptera i odstawiłem grę na ponad 4 miesiące).

Link to comment

Można biegać bez stylusa. Grałem trochę, więc wiem jak wygląda gameplay ;)

O Megamana się boję ze względu na sterowanie (kilka misji mam za sobą). Jestem przyzwyczajony do twardego krzyżaka (gram na takim w bijatyki od ponad 2 lat), a ten w DS Lite jest prawie jak z papieru. Poza tym klimatycznie dużo bardziej wolę serię X, w której można było grać Zero (tu niby jest możliwość używania miecza, ale to nie to samo).

 

 

Przypomniałem sobie o Mario & Luigi, czyli póki co problem z głowy :)

Link to comment
Od paru godzin wesoło stukam w bębenek w Taiko no Tatsujin DS! Jednak są jeszcze ciekawe gry na DS'a. Polecam, oczywiście grajcie na touch screenie a nie buttonami.

Ja dzisiaj włączyłem pierwszą część bębenków, zagrałem kilka utworów, resztę tylko przeleciałem. Potem włączyłem najnowszą część i jak duże było moje zdziwienie, gdy usłyszałem utwór z Soul Calibura 2 :o Strasznie mi się ta gra spodobała. Szkoda tylko, że na jednej piosence 2. części na R4 gra się zacina.

 

Gram przyciskami, bo:

1) tak mi wygodniej

2) szkoda mi ekraniku

3) wyrabiam sobie wyczucie w inputach

I mimo tego, że stylus leży obok, świetnie się bawię :)

 

 

Poza bębenkami gram w Professora Laytona i na emulatorach GB, GBC i NES-a.

Link to comment
Ja dzisiaj włączyłem pierwszą część bębenków, zagrałem kilka utworów, resztę tylko przeleciałem.

Pierwsza część Taiko na DSa jest niestety słabiutka, zwłaszcza w porównaniu z tym, co wyszło wcześniej choćby na PSP. Ja odpuściłam w połowie gry na muzukashii, za nudno było. Gra ma zdecydowanie za mało piosenek i za mało bonusów. O ile do obu części Taiko no Tatsujin na PSP powracam dość często, to wersja na DSa leży porzucona od kilku miesięcy. W dodatku jej poziom skutecznie zniechęcił mnie do kupowania Meccha! Taiko no Tatsujin DS: 7-tsu no Shima no Daibouken.

 

A żeby się trzymać tematu - skończyłam w długi weekend Picross DS i zabrałam się za niedokończone New Super Mario Bros.

Link to comment
  • 1 month later...

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.
Note: Your post will require moderator approval before it will be visible.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

  • Recently Browsing   0 members

    • No registered users viewing this page.
×
×
  • Create New...