Mi też trudno w to uwierzyć, ale tak naprawdę już gra Liga Mistrzów. Kilka ekip nawet już odpadło - jeśli stawialiście, że daleko zajdzie pierwszy w historii reprezentant Gibraltaru, Lincoln Red Imps, to po ptakach, bo dostali baty od mistrza Wysp Owczych.

 

 

Dziś do gry rusza Legia Warszawa. Jak co roku, pytania są te same - czy polskie kluby zaczną coś grać? Czy biorąc pod uwagę, że słynne powiedzonko "słabych już nie ma" jest oczywiście nieprawdziwe i słabeusze są coraz słabsi, mistrz Polski w końcu wykorzysta system eliminacji i pokona innego słabeusza i awansuje do fazy grupowej? Nie oglądam polskiej ligi i te mecze są jedynymi, na podstawie których oceniam, co się dzieje w polskiej piłce. Zazwyczaj odpowiedź brzmi: nie dzieje się nic specjalnie ciekawego...

 

 

Z rankingu UEFA wynika, że Legia jest mocnym faworytem w starciu z mistrzami Irlandii, o których jednak nic nie wiem (rok temu odpadli z Żalgirisem Wilno, ale wcześnie w Europa League potrafili pokonać słabsze ekipy Bośni czy Kazachstanu) - wyzwaniem (zapewne przegranym) na papierze powinna być dopiero następna runda, gdzie czekają ekipy na poziomie Red Bull Salzburg, Steauy Bukareszt, BATE Borysów czy Łudogorca Razgrad - czaicie, takie, które gdziekolwiek w Europie doszły w ostatnich latach.

Edytowane 16 lipca 201411 l przez ogqozo

Na żyrze do Europy, to się musi udać już teraz na pewno.

 

No to dziś Legia zaczyna swój zwycięski marsz po puchar Ligi Mistrzów

Oby .

A ja sądziłem że on walnął sarkazmem i że go wyczujesz bo ja go czuję na kilometr 

Zawsze trzeba wierzyć , w jakiś sukces  ,wiara może cie przybliżyć do  pokonania silniejszego

No to dzis sie zaczyna coroczny Eurow(pipi)

Powoli odkrywanie kart następuje.

No niestety  zero motywacji i ambicji +zero taktyki :confused: "zawodowcy za dużą kasę "

Edytowane 16 lipca 201411 l przez Darude

Beka x1000

W tym roku już na pewno !

Szykuje się sen o niesławie .

Nędza

legia kolejny raz skupia się na ekstraklasie.

Edytowane 16 lipca 201411 l przez sosnaa

miszcz polski jak zawsze w formie

Te analizy Legia musi wrócić <hihi>

http://www.bksite.pl/2014/07/16/legia-cudem-unika-dwoch-bramek/

 

Demm moglo byc 3:0

Troszeczke zrozumienia może co, panowie pewno dopiero po urlopie a w sobote był clubbing, mają biegać od razu w pierwszym meczu?

Pewnie melanż u Orlando Sa był, chłopak 20 minut wytrzymał kac go dogonił i kaplica.

Mundial ogladali, Finał ogladali, potem popili. W miedzyczasie wpłyneło 100k pensji. Jak sie bawic to sie bawic

Edytowane 16 lipca 201411 l przez Niewidoczny

Maciej Skorża wróć !

Spokojnie, może zrobią w ostatnim kwadransie zmianę sędziego na któregoś z ekstraklapy i będzie kilka karnych.

Legia słabo kondycyjnie i na drewnianych nogach.

Berg ewidentnie nastawił przygotowania tak, żeby szczyt formy był na ostatnią rundę eliminacji