Opublikowano 22 lutego 20169 l Byłem ostatnio w McDonald's bo kumplom zachciało się hamburgerów po wizycie w kinie, a tam tłumy ludzi, dwie kolejki, jakieś śmieszne numerki jak na poczcie i ogólny roz(pipi). Trzeba być niezłym desperatem, żeby tam się stołować
Opublikowano 22 lutego 20169 l Jeść gówno vs nie jeść mięsa. Wolę to drugie jednak Edytowane 22 lutego 20169 l przez Figlarz
Opublikowano 22 lutego 20169 l Wszystko co wpier.dalacie teraz typy jest gównem, mięso, warzywa, wszystko. Wszystko ma w sobie chemie, wszystko jest rakotwórcze, po wszystkim zdechniecie. Każdy zdechnie. Robienie takiej osranej filozofii, to jest top kek, top bek. GUWNO W MAKU NIE JEM TAM BEKA JAK SIE MOŻNA ŻYWIĆ TAM PAPIEROWE I PLASTIKOWE HHEHHE MATI ZOBA JA JEM SUPER NATURALNE WARZYWA Z ANDORSKICH WZGÓRZ A TY CO? DALEJ HAMBURGER Z MAKA? JAKBY BYŁY BARDZIEJ WARZYWNE I ZDROWE TO WYRUCHAŁBYM STAREGO WE WSZYSTKIE DZIURY TAKI BYŁBYM PODNIECONY A dalszy ciąg zna już każdy.
Opublikowano 22 lutego 20169 l raz zjadlem burgera z jakims seitanem, nie najadlem sie tym i mialem sranie pozniej
Opublikowano 22 lutego 20169 l Teraz w każdym tak jest, że się dostaje po zakupie numer i czeka się na zamówienie, szybciej wtedy wszystko idzie.
Opublikowano 22 lutego 20169 l ja pierdole rozi jaki ty jestes tępy czasami... rozumiesz, ze wszedzie jest chemia, ale nie wszedzie jest jej tyle samo? dla przykladu, w takim burgerze z maka masz pewnie tyle chemii co w 100 jabłkach (nie wiem ile dokladnie, nie mam danych, strzelam), wiec jak bede jadl same jablka to kopne w kalendarz przez chemie po 50 latach, a ty po 5 miesiacach od rozpoczecia diety makdonaldowej. naukowo udowodnione, ze zarcie z maka jest chu.jowe, niezdrowe i nafaszerowane chemia, a ty sie jeszcze bedziesz klocil o to, niech mnie ch.uj...
Opublikowano 22 lutego 20169 l Jem co jakiś czas w Makdonaldzie od dziecka i jakoś 22 lata żyję, więc coś nie bardzo ta twoja teoria. 'Kopnę w kalendarz przez chemię' XD no kur.wa, jak stare babcie 'WNUSIU NIE JEDZ TEGO BO TO CHEMIA'.
Opublikowano 22 lutego 20169 l rozi jaki rage xd, chyba dzisiaj nie wciągnał opowiedniej porcji tłuszczu trans Jem co jakiś czas w Makdonaldzie od dziecka no niestety widać to
Opublikowano 22 lutego 20169 l To nie jest rage, tylko obnażanie waszej zje.banej logiki, dobrze jesteście wytresowani.
Opublikowano 22 lutego 20169 l rozi ale jedz w maku japrdl co mnie to guwno obchodzi, nie jem truchła i nie mówie ci, że jesteś zje.bany i chory bo jesz mięso wiec nie wiem na (pipi) sie pultasz, ale w sumie to wiem
Opublikowano 22 lutego 20169 l Może chce żebyście przytyli i szybciej zdechli Ja jak wcinam fast fooda to raczej nie z sieciówek, w Gdańsku parę lokali ma Surf Burger, takie coś to ja rozumiem, pyszniutka wołowina i dodatki, na takie coś od czasu do czasu można sobie pozwolić. Edytowane 22 lutego 20169 l przez Bielik
Opublikowano 22 lutego 20169 l Jem co jakiś czas w Makdonaldzie od dziecka i jakoś 22 lata żyję, więc coś nie bardzo ta twoja teoria. 'Kopnę w kalendarz przez chemię' XD no kur.wa, jak stare babcie 'WNUSIU NIE JEDZ TEGO BO TO CHEMIA'. umiesz czytać? napisałęm, że jedzenie TYLKO żarcia z maka doprowadziłoby cię do smierci w 5 miesięcy, jak nie wcześniej. to było takie porównanie za pomocą przykładów z kosmosu. wiadomo, że jedząc co jakiś czas nie umrzesz po roku od zjedzenia pierwszego big maca, ale wiadomo też, że bardziej szkodzi niż jabłka. czy to jest jasne, czy mam ci tłumaczyć jakbyś był spaślakiem z maka?
Opublikowano 22 lutego 20169 l Rozi - Dietetyk i Profesjonalny Doradca do Spraw Żywienia. Absolwent kierunku Historia i Dietetyka ze Specjalnością Wpier.dalania Big Maców. Aktualnie, doktorant w Burger Kingu.
Opublikowano 22 lutego 20169 l To Ty jakieś herezje głosisz, nie ja. Edytowane 22 lutego 20169 l przez krupek
Opublikowano 22 lutego 20169 l Byłem ostatnio w McDonald's bo kumplom zachciało się hamburgerów po wizycie w kinie, a tam tłumy ludzi, dwie kolejki, jakieś śmieszne numerki jak na poczcie i ogólny roz(pipi). Trzeba być niezłym desperatem, żeby tam się stołować No ale kolejka po numerek? Dobrze wytresowani czekają grzecznie w kolejce po numer. Ale o co chodzi z tym numerkiem? Numerek do tego aby zlozyc zamowienie czy piszesz o numerku do "wydawki" zeby odebrac juz zarcie. Bo ta druga opcja to najlepsze co sie moglo tej knajpie zdarzyc od poczatku zalozenia.
Opublikowano 22 lutego 20169 l Aj tam, gada byłe gadać, sam nie wie, onco mu chodzi. Ten system znacznie usprawnił wydawanie żarcia.
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.