Jest i udawany dystans :potter:

czekamy na faze nienawiści.

A potem samobójstwo, powrót, rak mózgu i kolejny powrót :potter:

Ewentualnie wrzucanie pięciu zdjec w ciągu tygodnia, licząc że choc jeden user się nie będzie wyśmiewał z jego ryła - vide Rozi.

ten po lewej to błażej10?

Nope.

 

 

Błażej to ten po środku. :ph34r:

Edytowane 22 stycznia 201213 l przez MYSZa7

Orientuję się ktoś czy kupie do 400 zł garnitur np. w Zarze ? Wiem że 400 zł na garnitur ( marynarka spodnie ) to nie dużo a dzisiaj łaziłem po zarze i nie mieli za dużo

dzis akurat bylem i marynarki srednio 200 zl z przeceny, wiec spodnei do tego i spokojnie powinienes sie zmiescic. moze i koszule dorwiesz?

W ogóle wracając do wabika na baby...

HEHE.

Banny już pewnie zamówił 3 pary.

 

szaden i areka też zamówili.

Edytowane 3 lutego 201213 l przez Rozi

...przez chwilę myślałem, że frajer ma tylko kalesony, a ludzie się bulwersują.

 

 

 

 

 

Ale nie...ma również rajstopy

won od kalesonow

Nie no, kalesony są fpytę, grzeją mosznę i tylne łapy, ale rajstopy to już inna bajka.

Edytowane 7 lutego 201213 l przez Siara_iwj

przez ostatni tydzien tylko raz wyszedlem z chaty bez kalesąkuw i myslalem ze sie wyj.ebie za zakretem...

Banny już pewnie zamówił 3 pary.

 

szaden i areka też zamówili.

Grubasek się bulwersuje, bo nie ma jego rozmiaru

 

Glupim babom jest w tym + dzinsach zawsze cieplo w zimie, ja marzne w kalesonach i 2 parach skarpet ale one ni cholery. Jakbym sobie takie zarzucil na zimowe fuchy + skafander zimowy to moze daloby rade?

 

Kalesony to upadek męskości.

chyba cie poj.ebalo

Upadek męskości to będzie jak Tobie zamrozi kutasa.

Żeby kalesony się do czegoś przydały to trzeba parę godzin stać bez ruchu na srogim mrozie. Mnie się nigdy taka sytuacja nie zdarzyła

pewnie jestes grubasem jak rozi, sadlo was grzeje i nie potrzeba kalisraków

Ja jestem chudzina,ale kalesonów nie noszę mimo iż czasami pizga.