Fakt, tanio w Zarze nie jest. Ale jakość i wygląd cicuhów są warte swej ceny imo.

gekon daj mie linka do twojej opinii xD

Ja tam nie wiem co wy za Zary macie. U mnie koszulki po cztery, pinć dych kupuję, a spodnie nawet za osiem wziąłem. Dla mnie to najlepszy sklep w tych całych je.banych galeriach.

gekon daj mie linka do twojej opinii xD

No mówię, że skasowali, bo facecik się obruszył i zgłosił to po 2 godzinach odkąd to napisałem do moderacji (a na odpowiedż na moj email czekałem 2 tygodnie:), a na walkę na rapy nie miałem ochoty :potter: Dostałem jakąs notkę "Twoja opinia została zakwestionowana przez sklep. Wejdz w link *** i podejmij dyskusję ze sprzedawcą. Wasza rozmowa będzie moderowana", a że w tej opinii nawymyślałem tyle, że chyba nie dodałem jedynie, że sprzedawcy z TKspor zgwałcili mi zonę i 3 letnią córkę, no to nie podjałem wyzwania;]

 

 

Tera piszę wszedzie gdzie mogę jaki to dziadowski bazar ten tksport. Za głupia ściereczkę! Taki jestem wredny. zobaczymy kto lepiej na tym wyjdzie. Ja nie mam nic do stracenia, a oni mają moja ściereczkę.

Edytowane 8 kwietnia 201015 l przez gekon

Ja tam nie wiem co wy za Zary macie. U mnie koszulki po cztery, pinć dych kupuję, a spodnie nawet za osiem wziąłem. Dla mnie to najlepszy sklep w tych całych je.banych galeriach.

Są koszulki i "koszulki" :biggrin:

Imo też nie ma co przesadzać. Czasem "koszulki" sprzedają w galeriach i za sto złotych, a na allegro, albo tydzień później z przeceny tę samą można zakupić za 15 zł

jak bede mial wene i wolne to skrobne cos na ten temat, bo to co ostatnio widzialem w galeriach to przesada.

i nie mam tu na mysli galerianków i innych smerfów

To pisz, nie trzymaj nas w niepewności

niestety musze

tak w ogole to pewnie nic nie napsize, ale to wtedy sie tak strasznie podiytowalem tym calym syfem

 

chcialem kupic jedna koszulke, patrze, a kolejka pizd malolatow 30 osob ;O

no ku;rwa

no totalnie przeje.bane że młodzi ludzie kupują sobie ciuchy

nie bede sie wiecej rozpisywal, ale mialem an mysli to, ze by kupic gupia szmatke w sklepie popularnym musisz sie niezle nastac w kolejkach, bo duzo bydla jest. ale bardziej mnie wkurzyl fakt, ze w wiekszosci sklepow jest wsyztsko za drogie jak na jego standardy jakosciowe - no (pipi) teraz house czy cos podobnego zyczy sobie 39 w góre zł za zwykla koszulke? prosze was... albo z Zary 99 zł <- za tyle kasy mozna miec juz na wyspasie koszulke dobrych, zagranicznych brandow, zreszta malo kto kupuje teesy za taka kase.

 

albo ja po prostu za biedny an zakupy jestem

Jeśli mam byc szczery to nie uważam, że 99 zeta za koszulką to tak bardzo dużo. Jeśli mi się spodoba i będzie dobra jakościowo to mogę bez problemu tyle dać.

 

A co do kolejek, jak ostatnio byłem w H&M nie było prawie kolejki do kasy (2-3 osoby) za to do przebieralni stałem 15 minut w kolejce. To jest dopiero patologia, jak gówniary wchodzą z masą ciuchów, siedzą 30 minut i walą sobie foty na nk, no (pipi)a.

Edytowane 8 kwietnia 201015 l przez Gość

Ja kupuje po przecenach głównie. Biedny nie jestem, ale sto zeta za koszulke (tylgo dlatego, że to kolekcja wiosna/lato 2010) nie dam. Za jeden sezon za tę koszulkę zapłacę 10 zeta.

 

chyba się skusze , w hmie widzialem fajne za 80 zł, na lato bedą ideolo.

Podwinięcia na nogawkach robią wrażenie. Spodnie a'la Al Bundy.

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

Ale zakładam, że chodzi Ci o buty. Mogą być.

Edytowane 12 kwietnia 201015 l przez Kazuo

 

chyba się skusze , w hmie widzialem fajne za 80 zł, na lato bedą ideolo.

 

fajne skarpetki

Gdyby nie błyszczały jak psu jaja tylko.

Jeśli banny mówiłeś o spodniach, to mam takie na sobie właśnie Polecam jak huu szczególnie za te 8 dyszek.

ojc, zapomnialem

chodzi o spodnie.

 

 

a [podwijanie nogawek to tylko dla wtajemniczonych

Ja czasem podwijam nogawkę. Bo nie mam osłony na zębatkę w rowerze. One tak podwinięte mają w standardzie?

do takich spodni to trzeba miec kształtną dupe, bo patrząc na ich lekko workowate kształty musza sie na czyms opinac, zresztą..

Ja czasem podwijam nogawkę. Bo nie mam osłony na zębatkę w rowerze. One tak podwinięte mają w standardzie?

 

nie wierze, ze to pisze, ale punkt dla ciebie - podwiniecie nogawki jest czesciowo elementem grup fixed gear, czyli 'rowerarzy ;p

Ja czasem podwijam nogawkę. Bo nie mam osłony na zębatkę w rowerze. One tak podwinięte mają w standardzie?

 

nie wierze, ze to pisze, ale punkt dla ciebie - podwiniecie nogawki jest czesciowo elementem grup fixed gear, czyli 'rowerarzy ;p

No to to wiem, miejscowa ziomalia miała też przez jakiś czas epizod że bez powodu tak podwijali jedną nogawkę.

 

Myślę nad którymś z tych spodniów.

 

http://allegro.pl/item996227180_big_star_matt_jeansy_vintage_30_32_pas_82cm_okazja.html

http://allegro.pl/item984048226_spodnie_levi_s_527_r_30_32_lee_wrangler_levis.html

http://allegro.pl/item997351050_wrangler_sharkey_spodnie_vintage_dark_blue_w30_l32.html

http://allegro.pl/item997344080_lee_clark_flaps_unikat_spodnie_vintage_new_w30_l32.html

ostatnie wranglery i lee pojda za gruba forse, okolo 100 zł w gore, wiec jak nie amsz tyle, to te levi;'sy sa dobre

Na pewno za tyle nie zejdą