O taki chce:

 

http://www.otomoto.pl/index.php?sect=show&id=C7309379

 

Koniecznie biały, niekoniecznie z taką tapicerką i kompresorem. Felungi oczywiście czarne.

W tamtym miesiący sprzedliśmy takiego za 27 900, sprzedawaliśmy go niemal 1,5 roku, a stan był naprawde godny polecenia.

 

 

Prawie trzy dychy za golfa to juz gruba przesada ale TDiki zawsze u nas byly wywindowane. Fajne A4 bym za to kupil.

A3 w 1.8t by może się fajnie sprawowało

myslalem o a3 1.8 t 180 km w serii z quattro

do 20 tys. przy dobrym szczesciu sie kupi.

jako daily driver swietne auto

W tamtym miesiący sprzedliśmy takiego za 27 900, sprzedawaliśmy go niemal 1,5 roku, a stan był naprawde godny polecenia.

 

 

Prawie trzy dychy za golfa to juz gruba przesada ale TDiki zawsze u nas byly wywindowane. Fajne A4 bym za to kupil.

 

no tak ale tu chodziło o TDi 150 kuca. osobiście za 30 koła też bym wolał ładne A4

Golfiacz w cenie Integry? Nigdy nie zrozumiem ludzi ;]

jakoś japońce do mnie nie przemawiają

W tamtym miesiący sprzedliśmy takiego za 27 900, sprzedawaliśmy go niemal 1,5 roku, a stan był naprawde godny polecenia.

 

 

Prawie trzy dychy za golfa to juz gruba przesada ale TDiki zawsze u nas byly wywindowane. Fajne A4 bym za to kupil.

 

no tak ale tu chodziło o TDi 150 kuca. osobiście za 30 koła też bym wolał ładne A4

Wiem, 150 km, klimatronik, abs, esp, alu 17 tylko skóry nie było, meczyliśmy sie żeby go sprzedać. Naszczęście znalazł sie klient z kryzysem wieku średniego. Przejechał sie, zakochał i wziął kredycik. Teraz ma wy(pipi)ane na wszystko i pomyka jak jakiś gangstawannabe

W tamtym miesiący sprzedliśmy takiego za 27 900, sprzedawaliśmy go niemal 1,5 roku, a stan był naprawde godny polecenia.

 

 

Prawie trzy dychy za golfa to juz gruba przesada ale TDiki zawsze u nas byly wywindowane. Fajne A4 bym za to kupil.

 

no tak ale tu chodziło o TDi 150 kuca. osobiście za 30 koła też bym wolał ładne A4

Wiem, 150 km, klimatronik, abs, esp, alu 17 tylko skóry nie było, meczyliśmy sie żeby go sprzedać. Naszczęście znalazł sie klient z kryzysem wieku średniego. Przejechał sie, zakochał i wziął kredycik. Teraz ma wy(pipi)ane na wszystko i pomyka jak jakiś gangstawannabe

 

 

kolor? one się nazywają jakiś trendline czy cóś takiego?

za 30 tysięcy to oż ku.rwa ale bym se fure sprawił, napewno nie nowego forda ka

http://www.otomoto.pl/index.php?sect=show&id=C7616996

przyzwoity rocznik i silnik w miare do utrzymania :]

 

 

kolega ma identyczne jak to tylko że końcówka rocznika 2007, pozatym silnik i środek ten sam, za przeproszeniem ogień w du.pie

http://www.otomoto.pl/index.php?sect=show&id=C7639402

Edytowane 5 lutego 200916 l przez mlokon

W tamtym miesiący sprzedliśmy takiego za 27 900, sprzedawaliśmy go niemal 1,5 roku, a stan był naprawde godny polecenia.

 

 

Prawie trzy dychy za golfa to juz gruba przesada ale TDiki zawsze u nas byly wywindowane. Fajne A4 bym za to kupil.

 

no tak ale tu chodziło o TDi 150 kuca. osobiście za 30 koła też bym wolał ładne A4

Wiem, 150 km, klimatronik, abs, esp, alu 17 tylko skóry nie było, meczyliśmy sie żeby go sprzedać. Naszczęście znalazł sie klient z kryzysem wieku średniego. Przejechał sie, zakochał i wziął kredycik. Teraz ma wy(pipi)ane na wszystko i pomyka jak jakiś gangstawannabe

 

 

kolor? one się nazywają jakiś trendline czy cóś takiego?

 

Bardziej comfortline lub highline. Trendline to opcja wejsciowa, totalny golas. Ma tylko korbotronic

Edytowane 5 lutego 200916 l przez Yacek

kolor?

Czarna perła, ciężko sprzedać takie auto u nas w okolicy, wszyscy woleli kupić benzyne za ok 15k.

 

 

15tys auto i 15tys na paliwo. Mozna troche na tym przejezdzic.

za chu.ja nie kupie golfa

Ale opel mimo wszystko z zasady jest ch ujowszy.

http://moto.allegro.pl/item539371692_golf_...e_7_l_100k.html

 

co prawda trochę stary, ale za to w świetnym stanie.

stan trudno określic bo po tych fotach nic nie widać

(niekoniecznie w coupe)

Edytowane 5 lutego 200916 l przez Hubi.

Wyjątkowo paskudny samochód

Jedynie podobał mi się w WRC lata temu, wielki spoiler, odstająca dupa i świetne pokonywanie OS'ów asfaltowych, z którymi mi się strasznie kojarzy.

mi tez

http://www.otomoto.pl/index.php?sect=show&id=C7616996

przyzwoity rocznik i silnik w miare do utrzymania :]

 

zalezy co rozumiesz przez "w miare do utrzymania".

ale to samochod, ktoremu wszystko sie wybacza; ). tylko trzylitrowy silnik mija sie z celem.

 

 

kolega ma identyczne jak to tylko że końcówka rocznika 2007, pozatym silnik i środek ten sam, za przeproszeniem ogień w du.pie

http://www.otomoto.pl/index.php?sect=show&id=C7639402

 

podobnie jak wyzej. takiego samochodu po prostu nie kupuje sie z takim silnikiem, roznica w spalaniu jest nikła, w jezdzie zauwazalna, a i psychiczna swiadomosc, ze masz sl 500 a nie 350 jest spora;).

http://www.otomoto.pl/index.php?sect=show&id=C7616996

przyzwoity rocznik i silnik w miare do utrzymania :]

 

zalezy co rozumiesz przez "w miare do utrzymania".

ale to samochod, ktoremu wszystko sie wybacza; ). tylko trzylitrowy silnik mija sie z celem.

 

 

kolega ma identyczne jak to tylko że końcówka rocznika 2007, pozatym silnik i środek ten sam, za przeproszeniem ogień w du.pie

http://www.otomoto.pl/index.php?sect=show&id=C7639402

 

podobnie jak wyzej. takiego samochodu po prostu nie kupuje sie z takim silnikiem, roznica w spalaniu jest nikła, w jezdzie zauwazalna, a i psychiczna swiadomosc, ze masz sl 500 a nie 350 jest spora;).

w miare do utrzymania czyli pojeździłbym troche jakby to chlapło sobie te 15 litrów chociaż po okolicy hehe, a co do SL'a kumpla to 3,5 V6 285HP myślę, że w zupełności starcza bo i tak póki co psychiczna świadomość że się wypie.rdoli wszystko w okolicy co jeździ po drogach jest fajna nawet bez 5 litrów Jechałem tym i to jest narazie najmocniejszy samochód jakim jechałem i naprawde nie przeszkadza mi ta różnica 12-14 litrów pali wg komputera, podejrzewam że 5 litrówka w 16-20litrach by się zamykała, ale nie o to w sumie chodzi, wiem że napewno nie stać mnie by tymi autkami jeździć ..heh

no, 15 to bardzo optymistyczny wariant;).

z ta pojemnoscia to tak na chlopski rozum, jak juz jestes fascynatem tego auta i STAC CIE NA NIE, to bierzesz minimum 500;>. fakt, ze 350 urywa dupe, ale pomysl, ze to najmniejszy z dostepnych silnikow; ). jakby nie bylo, pomarzyc zawsze mozna.

sl 500 nie zjada wszyskiego co jezdzi ;(

on ma AZ 6,3 do setki, impreza sti ma mniej

no chyba ze chodzi o nowa w wersji amg to i owszem :]