Opublikowano 4 maja 200915 l 2razyjot -> dzięki za sprostowanie. Nie załapałem do tej pory, że piątka przy R oznacza region. Jednak obraz w tych ripach jest zawsze trochę słabszy niż przy DVD9. Dlatego też myślałem, że nie jest to rip z DVD. Sorki za offtop.
Opublikowano 4 maja 200915 l To na jakiej zasadzie to działa, Rosjanie mają Amerykańskie filmy na DVD pierwsi ?
Opublikowano 4 maja 200915 l Nie pytaj lepiej co mają Ruscy i nie wnikaj. Jedna wielka mafia. Szkoda głowy sobie zaprzątać. Wracajmy do tematu bo odbiegamy.
Opublikowano 5 maja 200915 l W końcu udało mi sie obejrzeć to arcydzieło. Nie bede oryginalny pisząc, że film miażdży jak mało który. Narobił mi smaka na część pierwszą która pamietam jak przez mgłe. Chcąc wypisać najlepsze sceny musiałbym zaspoilować pół filmu, akcja pędzi jak rollercoster od początku aż do samej końcówki w której to puszczają wszelkie hamulce. To trzeba zobaczyć nie ma mozliwości przekazać wrażeń za pomocą słowa pisanego.
Opublikowano 5 maja 200915 l Co wg was ten chinol mial w tym pudelku co ze soba nosil? Nie czaisz xD? Nie wiadomo co, "coś obrzydliwego" Oo, a Chelios cały czas się za tym uganiał bez powodu. Wiem ze nie serce, tylko ciekawi mnie co tam bylo . Moze jakies organy?
Opublikowano 5 maja 200915 l No ku,rwa masakra, sporo lepszy od jedynki ktora mi srednio podeszla jak kiedys ogladalem ale na dniach chyba sobie ponownie obczaje 10/10
Opublikowano 5 maja 200915 l Co wg was ten chinol mial w tym pudelku co ze soba nosil? Nie czaisz xD? Nie wiadomo co, "coś obrzydliwego" Oo, a Chelios cały czas się za tym uganiał bez powodu. Wiem ze nie serce, tylko ciekawi mnie co tam bylo . Moze jakies organy? Jak to co, sushi tam pewnie miał
Opublikowano 5 maja 200915 l Ahahah XD Przezaje.bisty film. Takiego połączenia akcji, absurdu, cycków i brutalności jeszcze nie widziałem (przebija "jedynkę"). Do tego ta muza Pattona. Motywy co jeden to lepszy. Pod koniec filmu już lałem jak na dobrej komedii Nie mam pytań... obejrzałem raz rano, teraz spojrzałem na trailer i mam ochotę obejrzeć film po raz drugi, ale jednak wstrzymam się do jakiegoś lepszego dźwiękowo wydania co by posłuchać tych tekstów Na razie może to zbyt rychłe stwierdzenie, ale mam nieodparte wrażenie, że film ten wkroczy, a raczej wje.bie się na chama do mojego panteonu filmów kultowych, które znam na pamięć w każdym calu i do premiery kinowej będę sypał cytatami z rękawa jak pokręcony Film ma takie naleciałości tarantinowskie, że aż dziwi mnie duet Neveldine-Taylor w rubryce "directed by".
Opublikowano 5 maja 200915 l To ja napiszę tylko, że to nieźle popie.rdolony film i jeden z niewielu takich w ostatnim czasie. Bawiłem sie zaje.biście Edytowane 6 maja 200915 l przez Iron
Opublikowano 6 maja 200915 l Jedynka rozwaliła mi łeb analnie, a dwójka? Dwójka mnie spenetrowała. Po prostu wy-je-ba-na akcja i jazda po maksie. Dzisiaj jeszcze raz obejrzę, po prostu trzeba. Dyszka f(pipi). Edytowane 6 maja 200915 l przez ProstyHeker
Opublikowano 7 maja 200915 l Sorry, nasz błąd. Aczkolwiek scenariusz to 00000,1% tego genialnego filmu i nawet nie ma co spoilerować. Idzie koleś przez miasto i napierdala wszystko jak leci, ot cała historia.
Opublikowano 7 maja 200915 l no, jeszcze rucha raz Raportuje. Kur'wa zepsułeś mi cały film i ty wyżej też.
Opublikowano 7 maja 200915 l jedynka bardziej mi sie podobala, ale film i tak jest niezly, 7/10 moge dac
Opublikowano 10 maja 200915 l Na poziomie jedynki, tylko jeszcze bardziej poryte. 8/10 Edytowane 10 maja 200915 l przez Wiolku
Opublikowano 12 maja 200915 l Po dobrym skręcie film smakował mi nieziemsko. Brechtałem się non stop: Operacia Cheliosa na początku filmu i chinol, który przeszkadzał lekarzom xD Potrącona chinka, brat tego pedzia z pierwszej części... masakra xD
Opublikowano 12 maja 200915 l http://www.youtube.com/watch?v=VSFgz8O5cx8 0:28 Co prawda na jutubie jest wersja niemiecka, nie musicie słuchać tego, bo boli w uszy, ale przy zapodanej scenie wcinałem czipsy i wszystkie z buzi wylądowały na dywanie Apropo tego co było w lanczboksie Po tym jak wytatuowany musiał odciąć sobie sutki a potem po cichaczu je ze sobą zabrał pomyślałem, że śmiejący się Chińczyk może też miał tam coś swojego, ale bardziej dla faceta cennego, niż sutki. Ale to tylko moja rozkmina po paleniu Edytowane 12 maja 200915 l przez Tori
Opublikowano 12 maja 200915 l Film ma takie naleciałości tarantinowskie, że aż dziwi mnie duet Neveldine-Taylor w rubryce "directed by". o, to to. grindhouse XXI wieku.
Opublikowano 12 maja 200915 l ~Wy.je.bi.st.y film, jedynki co prawda nie przebił, ale bawiłem się nieziemsko. Z tym je.bnięciem Cheva o glebę ze śmigłowca przegięli. Końcówka też nieźle nakręca na nas†ępny Crank®. Tym razem pewnie odetną mu ku.tasa i wstawią miniguna.
Opublikowano 17 maja 200915 l No dużo lepszy od 'jedynki', bekowych scen jest tu naprawdę multum, ale i znalazło się ze 2 czy 3 żałosne patenty, choćby walka Cheva z chińczykiem pokazana w konwencji Godzilli- nieśmieszne. bawiłem się naprawdę dobrze a im bliżej zakończenia tym bardziej ten film się absurdalny robi. 10/10 (w kategorii filmów rozrywkowych)
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.