Opublikowano 12 lipca 200915 l Ja dzisiaj wspominałem sobie film praktycznie cały dzień i serdecznie śmiałem się pod nosem, co zdarza mi się rzadko, więc beka musiała być dobra. No, skojarz np. tego nauczyciela karate, który mówi, że NAJGORSZE jest to, że geje wyglądają podobnie do nas. Narazie zdradza ich tylko to, że są podejrzanie uprzejmi xD
Opublikowano 13 lipca 200915 l no to bylo dobre xD co do zartow apropo gejow to jeszcze: - reakcje ludzi jak zaczal sie calowac z tym typem na ringu "NOOOOOOO!!!!!!' - jak na party swingersow mowil do kolesia "patrz mi w oczy" - rozmowa z kolesiem ktory leczyl homoseksualizm xD "szkoda ze nie jestes gejem. masz dobre wargi do obciagania"
Opublikowano 13 lipca 200915 l No, albo jeszcze ten Cameron co w Polsce ostatnio był, który miał przekonać go do zmiany zainteresowania z mężczyzn na kobiety po czym zaczął...najeżdżać na kobiety xD
Opublikowano 14 lipca 200915 l Zwlekałem z opinią, bo mnie Owiec wku.wił swoją i teraz większość scen nie pamiętam. Cóż mogę powiedzieć? krztusiłem się na tym filmie, dostawałem ataków i wierzgałem się jak je.nięty. Po seansie nastepne 24 godziny bolało mnie gardło. Ten film nie nadawał się dla mnie na jeden seans, mimo, że to tylko 80 minut. Zachowałbym spokój ducha, gdybym go obejrzał w 3 podejściach po 28 minut. Czemu? Ci co oglądali wiedzą o co mi chodzi... po prostu twórcy nie dają Ci nawet na sekundę odpocząć, śmiejesz się jak poje.any, a jak już chcesz chwilę złapać oddech, to następuje kulminacja kolejnej sceny i tak w kółko. Dobrze, że nie byłem spalony, bo mógłbym skończyć na ojomie. 3/4 scen to jakiś mega obleśny, hardkorowy absurd. Wyje.istych scen nie jestem w stanie zliczyć, reakcje tępych, amerykańskich zwierząt na to co działo się w klatce na gali mma, zaczepki bruna podczas wieczoru swingersów, talk-show, gadka o akcji charytatywnej z dwiema blondynkami, dyskusje z pastorem, przesłuchania rodziców przed sesją zdjęciową, sesja spirytystyczna... ufff a tego przecież było tam jeszcze od zaje.ania. Tłumaczenie było rozegrane naprawdę nieźle. Często stosowana jest tam gra słowna, wynikająca ze zrozumienia języka przez obcokrajowca. Polacy w związku z tym wprowadzili trochę inne rozwiązanie, które też mogło śmieszyć. Powinien wyjść jakiś stand dvd z Boratem, Ali G i Bruno. Miałbym ubaw przez chyba najbliższy rok. Do tej pory oglądam kawałki Borata z Anglii i wszystkie wypuszczone numery z Alim. W przypadku Bruno, Saha przeszedł już samego siebie, wydaje mi się, że już raczej nigdy nie wymyślą bardziej chorej kreacji w historii jego wcieleń. Chyba, że przerobi się za shemale'a Jednak mnie Ali, Borat i Bruno śmieszą w zasadzie na równi. Chociaż ja akurat najbardziej lubię fragmenty Borata jeszcze w programie Ali G, kiedy był w Anglii. Bruno jednak dodatkowo wywołuje smiech sposobem ubioru, zachowaniem, gestykulacją. Po czasie dojdziecie do tego sami, ale tylko wtedy, gdy obejrzycie sobie wszystko po kolei. PS. Wywiad z Harrisonem Fordem rządzi xDDD
Opublikowano 14 lipca 200915 l Ali g to (pipi)owizna , nie zapominajmy o tym . Borat był bardzo dobry bo godził w absurdy poprawności politycznej oraz purytańskie zachowanie amerykańców . Z tego co trailer pokazuje Bruno idzie ta samą ścieżką co akurat dobrze wróży . Na to trzeba się chybrać do kina .
Opublikowano 14 lipca 200915 l Ten scooten na początku filmu daje znak, że czeka nas coś hardkorowego, od samej muzyki chciało mi się śmiać M, ja nie miałem na mysli filmu pełnometrażowego Ali G, tylko jego program. Chociaż nie powiem, że w gimnazjum Ali G był idealny do obejrzenia przez zbuntowanego 14latka, ale właśnie... weźmy na tapetę fakt, że to powstało w 2001-2002 roku. -- Przed Brunem był puszczony trailer Hangover. Sam film mnie nie poruszył, ale końcowa scena jak Mike Tyson śpiewa In the Air Tonight Collinsa mnie rozje.bała xDD (pipi)a xD
Opublikowano 14 lipca 200915 l Ali g to (pipi)owizna , nie zapominajmy o tym . Borat był bardzo dobry bo godził w absurdy poprawności politycznej oraz purytańskie zachowanie amerykańców . Z tego co trailer pokazuje Bruno idzie ta samą ścieżką co akurat dobrze wróży . Na to trzeba się chybrać do kina . Serial Ali G, tak jak mówi Tori, był dobry. Dla mnie najlepszy ep był z Beckhamami.
Opublikowano 14 lipca 200915 l PS. Wywiad z Harrisonem Fordem rządzi xDDD A no to też było dobre. Tak więc są 4 zabawne momenty.
Opublikowano 14 lipca 200915 l PS. Wywiad z Harrisonem Fordem rządzi xDDD A no to też było dobre. Tak więc są 4 zabawne momenty. Nie zrozumiałeś tego filmu.
Opublikowano 14 lipca 200915 l co tam jest do rozumienia. nie ogarniam dlaczego ludzie dorabiaja do tego jakas historie wielka. albo ktos lubi takie prowokacje, albo nie. film mi sie podobal, ale sporo fajnych momentow zepsul mi trailer. nie wiem dlaczego, ale pierwsza polowa wydawala mi sie lepsza.
Opublikowano 15 lipca 200915 l Kogo ten film nie bawił: a) nie zrozumiał go. b) nie ma poczucia humoru. c) chce być oryginalny.
Opublikowano 15 lipca 200915 l Kogo ten film nie bawił: a) nie zrozumiał go. b) nie ma poczucia humoru. c) chce być oryginalny. d) ma inny gust niż lukas Adnotacja: 1b) ma inne poczucie humoru niż lukas PS. Nie to, żebym miał coś do filmu. nawet jeszcze go nie obejrzałem. Po prostu niczym Heman staje w obronie wolności słowa, pięknego prezentu from USA. Edytowane 15 lipca 200915 l przez Mr. Blue
Opublikowano 15 lipca 200915 l Kogo ten film nie bawił: a) nie zrozumiał go. b) nie ma poczucia humoru. c) chce być oryginalny. d) ma inny gust niż lukas Adnotacja: 1b) ma inne poczucie humoru niż lukas e) ma ch.ujowy gust.
Opublikowano 15 lipca 200915 l f) nie lubi lukasa krótkie pytanie: Czy w filmie są sceny które mogą przyprawić o obrzydzenie? (Coś w stylu picia wody z klozetu?)
Opublikowano 15 lipca 200915 l f) nie lubi lukasa krótkie pytanie: Czy w filmie są sceny które mogą przyprawić o obrzydzenie? (Coś w stylu picia wody z klozetu?) W filmie pokazany jest ch.uj.
Opublikowano 15 lipca 200915 l Dopiero jak obejrzę. A jeśli pytasz Wojtasa, to prawdopodobnie wadą może być to, iż "jest ch,ujowy", chociaż to by już trzeba samego zainteresowanego zapytać.
Opublikowano 15 lipca 200915 l wojtus, moglbys wymienic wady tego filmu? Nie. No, tak. Trudno wymieniać wady czegoś czego się nie zrozumiało.
Opublikowano 15 lipca 200915 l Film oglądałam i owszem nawet mnie rozbawił w całości, wszystkie elementy są fajne. Ale jak Bruno pojawił się w conan o'brien show to już nie było tak śmiesznie, wręcz żenująco :x widać inaczej wyglądają żarty wyreżyserowane a inaczej na żywo w jego wykonaniu.
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.