Jump to content

Dragon Age Origins


JanzKijan

Recommended Posts

Jak wieść gminna niesie Dragon Age Origins ma być godną kontynuacją Baldur's Gate.

 

Trudno w to uwierzyć (przy obecnym zalewie plastikowych, gownianych quasi-rpg), niemniej nasi kanadyjscy chłopcy tak właśnie utrzymują. Do tego stanowczo i konsekwentnie.

 

Oto namiary na stronę główną - http://www.dragonage.com.pl/

 

Z filmików, których jest cała masa, nie wynika nic wielkiego. Gra wypada bardzo przeciętnie. Ale zobaczymy...zapraszam do rozmowy.

 

p.s. Ufam, że nie powieliłem tematu (proszę o wyrozumiałość, na wypadek gdyby była potrzebna).

Link to comment
Guest Oran

Jakieś info co do daty wydania? Jak zacząłeś temat to się pytam, bo pare sekund z google nie dało odpowiedzi, więc się poddałem.

 

edit: O jednak znalazłem - 20 października, europa 3 dni później, ale to chyba tyczy się tylko wersji konsolowej. Czyli na pc 20 października.

Edited by Oran
Link to comment

Wszystkie informacje można znaleźć pod załączonym w pierwszym poście linkiem.

 

Co sądzicie o filmikach (vide np. game trailers czy choćby youtube)?

 

Mnie razii słaba strona techniczna (głównie przestarzała grafika), a ponadto tylko 4 postacie w drużynie; więcej, rzut izometryczny też jakby się zestarzał, a podświetalne kółka pod postaciami to już całkowity archaizm. Osobną rzeczą jest fabuła, która póki co zapowiada się bardzo sztampowo.

 

Poza wszystkim bioware potrafi... ;)

Link to comment

A ja mam dylemat ( zreszta tak jak z paroma innymi produkcjami) czy brac giere na PC czy konsole.. Wydaje sie jednak ze myszka i skorty na klawierce nadaja sie duzo bardziej do tego typu gier no chyba ze mamy kolejna gre, ktora zostala z(pipi)ana po to zeby mozna bylo wydac ja na kazdej platformie..

Link to comment
Guest Oran
Mnie razii słaba strona techniczna (głównie przestarzała grafika)

 

Poza wszystkim bioware potrafi... ;)

 

 

Na to bym zbytnio nie liczył. Optymalizacja gier to dzisiaj mało ważny "szczegół". (Fajnie byłoby oczywiście nie mieć racji w tej kwestii ;) ).

 

Słaba jakość grafiki = niższe wymagania, co logiczne. Dwa, BIOWARE, niczym blizzard, gre potrafi dopieścić, o optymalizacji też nie zapominają, ale też jakimiś mistrzami w tym nie są (vide kotorek 1), ale raczej spokojnie pójdzie to na moim kompie :)

Link to comment

Izon - Na pewno bedzie tak jak w przypadku SW KOTOR czy Mass Effect, czyli na obu platformach bedzie mozna przyjemnie grac ;).

Osobiscie zainwestuje w wersje PC naturalnie, konsola konsola - ale cRPG z krwi i kosci ruszac bede tylko na maszynie od ktorej wszystko sie zaczelo ...

PS3 to ja mam do takiego Demon's Soul czy Obliviona imo.

Edited by Dr.Czekolada
Link to comment
  • 7 months later...

dragon Age Początek miał być mroczną grą RPG sporo się mówiło że to będzie RPG roku więc kiedy sąsiad chcąc kupić sobie nową grę zapytał mnie jaki będzie teraz dobry RPG poleciłem mu tą grę, po tym jak ją przeszedł oczywiście ją od niego pożyczyłem i choć on nie był wcale nią zawiedziony (przedtem grał w Gothic 2, 3 i Wiedźmina w tej kolejności i zawsze był podekscytowany mówiąc że to najlepsza gra na świecie) to jak dla mnie było tylko dobrze, kompletnie nie rozumiem dlaczego pomimo że sporadycznie używano tekstów niecenzuralny pijany krasnolud mówił do mnie "ale z ciebie kutewski optymista" zamiast po prostu kląć (podobno to gra dla dorosłych nie? a dobrze dobrane przekleństwa mogły by podobnie jak w Wiedźminie upiększyć teksty sprawiając je bardziej wiarygodnymi) sex i przemoc nie robi wrażenia na kimś kto przedtem przeszedł Wiedźmina i God of War 1/2, świat gry to w sumie nic nowego tylko to samo co przedtem widzieliśmy wielokrotnie we wszystkich klonach "Władcy Pierścieni" (zero twórczości) ale fabuła pomimo że jest "sklejką" jest całkiem porządna, ogółem polecam grę choć nie ma rewelacji.

Link to comment
  • 2 weeks later...

zaje bista, dluga gierka

 

 

dam sobie z tydzien-dwa na wstrzymanie i przejde ja inna postacia (chociaz juz za 1 razem wypelnilem wszystkie zadania, wiec az tak ekscytujace to nie bedzie;]).

 

 

Moze sie na jakies DLC rzuce, ale musze ogarnac czy da sie w nie grac na moim egzemplarzu;p

Link to comment

DLC sa troche biedne moim zdaniem. Twierdza Straznika ok, golem ok bo za darmo, ale sam powrot do Ostergardu strasznie mnie rozczarowal. Troche nie podoba mi sie taka polityka wydawania "niekompletnych" gier. Gdyby te DLC oferowaly jakas dluzsza rozgrywke byloby ok, ale 20 zł za 30 minut gry jest srednio oplacalne (zwlaszcza, ze przed zakupem nie wiadomo, jak dlugi jest DLC).

Link to comment
  • 1 month later...

Właśnie ukończyłem DA:O ze wszystkimi dodatkami +rozszerzenie Awakening. Szumnie zapowiadana gra, poziom trudności miał być wysoki, ciężki klimat itp. Od razu rzuciłem się na poziom 'trudny' i grę magiem. Cóż... SŁABO! Fabuła jest prosta jak budowa cepa, poziom trudności jest niski (tylko na początku bywają problemy), a jedyne co ratuję tą grę to jej długość i grywalność (mimo niskiego poziomu trudności). Ja osobiście się zawiodłem, liczyłem na coś więcej, do Baldura daaaleko!

Link to comment
  • 3 weeks later...

Od paru dni z duza przyjemnoscia gram sobie w Dragon Age. Nie jest to moze gra idealna, ale daje duzo radochy. W zasadzie widze tylko jedna naprawde powazna wade. Mam podobne wrazenie jak przy Neverwinter Nights 2, ze gra jest zwyczajnie... za dluga. Chodzi mi tu o segmenty odbywajace sie we wszelakich podziemiach. Ciagna sie one dosc niemilosiernie. Ja wiem, ze fajnie dac na pudelku "60 godzin grania" ale to nie takie fajne jak polowe tego czasu spedza sie biegajac z pokoju do pokoju i bijac te same stworki. Baldur's Gate II lepiej rozwiazywalo ta kwestie, podziemia byly krotsze ale bardziej dopracowane, roznorodne i liczne. W DA pod koniec podziemia jestem juz nim wyczerpany zamiast cieszyc sie, ze moge teraz zaczac nastepne.

 

Od strony technicznej gra mnie milo zaskoczyla, bo sie martwilem czy w ogole bedzie sie dac grac na moim zlomie a tu leci bardzo plynnie i wyglada calkiem milo dla oka.

 

No i jest jeszze kwestia marketingu. Mi osobiscie nie przeszkadza, ze to klimat zwyklego high fantasy, ale zapowiedzi sugerowaly dark fantasy i podobienstwo do Wiedzmina. A tu kuku. Troche zawod jednak. Zostaly mi do zrobienia tylko krasnoludy wiec chyba wiekszosc gry mama za soba i nie zauwazylem zadnych mocnych, moralnie szarych wyborow, z wyjatkiem moze sytuacji z elfami. Przynajmniej nie ma wskaznika zly/dobry ale i tak nie bardzo wiem po co pieprzyli glupoty.

 

DLC takie sobie z wyjatkiem tego, co daje Shale. Shale rzadzi ;)

Link to comment
  • 2 months later...
  • 8 months later...
  • 2 years later...

Wykopałem ze składu strasznie irytującą Morrigan. Poszła sobie a w kodeksie napisano , że plan Flemeth nie zostanie nigdy poznany. Mam nadzieję , że dużo nie straciłem czysto fabularnie ; d

 

Denerwują mnie również częste braki wyborów, po prostu odgrywamy rolę i musimy coś zrobić. Zadania to sztampa. Engine również nie jest zbyt wydajny. W miastach muli mi czasem do 35-40 klatek. Ups , zapomniałem , że na PS3 mają średnio 17 fpsów podczas walk. Wstydu nie mam narzekać więc na taką animkę na ultra na PC ; d

Edited by Sebastian Ś.
Link to comment

Wykopałem ze składu strasznie irytującą Morrigan. Poszła sobie a w kodeksie napisano , że plan Flemeth nie zostanie nigdy poznany. Mam nadzieję , że dużo nie straciłem czysto fabularnie ; d

Morrigan jest kapitalnym charakterem imho. A co do ważności wątku - wg wielu jest to główna podwalina pod wydarzenia z DA3, więc tak... kinda important :P Dla mnie najciekawszy fragment DA:O.

Link to comment

Lipa trochę, mogła nie być mądralińską pitą. Nie będzie mnie żaden babsztyl pouczał. Bliżej już mi do templariuszy niż jakichś dzikusów z lasu ; d Ogólnie wątek ,

że Flemeth ponoć nas uratowała z wieży zamieniając się w ogromnego ptaka dla mnie straszliwie słaby. 

 

Edited by Sebastian Ś.
Link to comment

Po godzinie chodzenia z nią była już tak zminusowana , że to chyba już nie do nadrobienia. Niech spada na drzewo ; d Kiepściutko wyważyli środek ciężkości. Cholera jasna a teraz jeszcze zmuszony zostałem do ratowania jakiegoś indiańca z klatki a wcale tego nie chciałem robić. Co się wyrabia z tą grą? Do wszystkiego jestem zmuszany. Chciałem zabić gościa i tak poprowadziłem dialog a tu nagle wskakuje zadanie , że ponoć zgodziłem się go uratować. No luuudzie. 

Edited by Sebastian Ś.
Link to comment

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.
Note: Your post will require moderator approval before it will be visible.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

  • Recently Browsing   0 members

    • No registered users viewing this page.
×
×
  • Create New...