Skocz do zawartości

F1 2010


Rekomendowane odpowiedzi

To widze, ze gra jest hardkorowa odpowiednio :D W reckach pisza, ze zniszczenia owszem sa fajne, ale jednak nie da sie tak pieknie skasowac auta jak w Gridzie, czyli urwac caly przod np :/

 

Żal, że za recki biorą się ludzie, którzy widać nie mają wielkiego pojęcia o F1. W nowoczesnej F1 widziałeś kiedyś skasowany bolid? Chyba nie muszę mówić co by się działo, gdyby na potęgę urywały się całe przody w bolidach.

Odnośnik do komentarza

ta gra jest powalona doszczetnie : /

trening-> ostatnie miejsce na easy trace do 23 z 15 sekund.

kwalifikacje-> Znow nie da sie ich dogonic.

wyscig-> mijasz jak tyczki dochodzac lekko do 10 miejsca i inzynier co sektor wolajacy do Ciebie Pit Stop this lap.

zjezdzam ok mam pit stop a ten znow do mnie pit stop

i tak co okrazenie....

Odnośnik do komentarza

gra jest KA-PI-TA-LNA. Panowie powinni jednak popracować na frameratem bo :

- w time trialu nie chrupie

- podczas wyścigu też raczej nie

- czasem zwolni podczas kwalifikacji i treningu zupełnie bez powodu. np. jak się leci po prostej start meta.

nie jest to bardzo uciążliwe, pewnie poprawią. grunt, że podczas wyścigu jest ok

 

Sam model jazdy jak i fizyka to poezja. Pierwsze kilkanaście kółek to była masakra. Nie umiałem przejechać zakrętu dobrą linią. Mase razy wyrkęciłem bączka, skasowałem bandy. Teraz już mi idzie lepiej, ale ciągle jazda jest pokraczna. Nie jest nawet poprawna, ale jest progres :) system kariery bardzo mi się podoba. Na tarkach trzeba uważać bardziej niż w innych grach. Depniesz gazu na tarce i lecisz w pizdu. Raz miałem akcje jak Vettel na SPA. najechałem na tarkę dowalilem gazu i mnie zamiotło w taki sposób jak Sebastiana. Kozacka sprawa. Dźwięki bardzo fajne, na prawdę dają radę. Miło słuchać tej redukcji biegów. Gadki inżyniera też spoko. Kokpit świetnie wykonany, wszelkie kontroli, lampeczki itp. moc. Pojechałem pare kółek w deszczu i na prawdę jest moc. Graficznie urywa dupę. Widać jak pojedyncze krople odbijają się od asfaltu. Na mokrym już w oogóle wjeżdzanie na tarki jest zabronione. Aż 19 torów, 12 bolidów będzie co masterować. Najgorsze jest to, że pierwszym GP jest Bahrajn, tamten tor jest mega trudny. Masa wolnych zakrętów, zmiana poziomów, łatwo można wypaść. Jutro jak pogram dłużej to napisze dokładniej, ale nie żałuje ani grosza. Gra na bardzo długo. Codies dało czadu. Szkoda, że powącham multi dopiero w listopadzie. Wreszcie gra gdzie czuć potencjał jeżdżąc na kierze :)

 

Na powtórkach ciągle jest smuga wody tylko za furą którą jedzie gracz. Pewnie wyjdzie łatka, dla mnie żadna do ujma :)

Edytowane przez orion50
Odnośnik do komentarza

Orion50 to powiedz co trzeba zrobic aby zaliczylo pit Stop?

Zjezdzam do palanta zatrzymuje. Mechanicy pracuja. Wyjezdzam z pit stopu i Slysze "mechanicy sa gotowi pit stop na tym okrazeniu" a dopiero co wyjechalem.....

 

jeszcze powiedz ,ze po polsku mowia :)

naszczescie nie ;)

ale problem ten ciagle mam ze caly czas zapraszaja mnie do boksów.

i te AI ktore ciagle wjezdza mi wtylek :/

Odnośnik do komentarza

Bardzo interesujący wywiad:

 

http://www.eurogamer.net/articles/2010-09-22-f1-2010-the-final-lap-interview

 

-w F1 2011 Codies skupią się na ulepszeniu aspektu bycia kierowcą, "Live the Life", jak i na multi

-rozbudowaniu ulegną konferencje prasowe

-FIA kręciła nosem na niektóre kwestie w wywiadach (jak możliwość krytykowania partnera z zespołu), ale ostatecznie dała zielone światło

-licencja nakazuje, aby w multi reprezentowany był każdy zespół, być może uda się to zmienić w przyszłorocznej edycji i będzie możliwość wyboru przez wszystkich graczy np. Ferrari

-nie zezwolono również na transfery kierowców między zespołami, co także ma zostać przedyskutowane z FIA w kontekście F1 2011

-Mistrzowie Kodu mają licencję do 2011 roku, z możliwością przedłużenia o sezon 2012

-w styczniu i lutym Codies otrzymali dane od większości zespołów, jednak jako że bolidy mocno się zmieniają w trakcie testów i podczas pierwszych wyścigów, ich specyfikacja została "zablokowana" dopiero pod koniec marca, następnie auta zostały wymodelowane oraz nałożono na nie loga sponsorów

-w momencie gdy twórcy mogli już zamknąć sprawy związane ze sponsorami, znana była mniej niż połowa sponsorów wyścigów

-aby gra była aktualna, musi mieć ona swoją premierę dopiero we wrześniu

Odnośnik do komentarza

Z tym nawoływaniem do pitu prawda, do tego ai wjeżdżające nam w dupę/bok za co my dostajemy kary a do tego zdarzające się zacięcia obrazu-nie animacji, po prostu akcja się zatrzymuje na ułamek sekundy nawet po kilka razy-do tej pory zauważyłem to na torze monte carlo i jeszcze jednym ale już nie pamiętam na którym najczęściej podczas "mokrej pogody".

Odnośnik do komentarza

Ja pierdziele. Jestem po GP Bahrajnu. Gram Short Weekend 30% wyścigu jak na razie. W Bahrajnie dojechałem na 24 miejscu. Wykręciłem gro bączków. Żeby pojechać idealnie kółko trzeba spiąć tak kuper, że nie wiem. Gra nie wybacza błędów. Moim zdaniem wykręcić bąka jest jeszcze łatwiej niż w Race Pro.. Podczas wyścigów gra prawie nie zwalnia. Gram na poziomie trudności Proffesional.. Ciężko. Czuć, że jadę Lotusem. Williams bierze mnie jak chcę nie mówiąc o lepszych maszynach.. W zakręty nie da się wejść innym torem jazdy niż ten realny. W Australii jest jeden zakręt co za Chiny nie umiem go pokonać i tracę tam bardzo dużo. Szpil jest na prawdę bardzo wymagający jednak jeździ się mega rajcownie. Czuć power. Świetna współpraca z kierownicą, a gram na Logi Drive FX. Dużo, dużo nauki przedemną.

 

Hmm. Ja nie mam problemu z pitstopami. Może nacikasz guzik odpowiedzialny za zameldowanie się w boksie i dlatego Cię woła ;) We mnie jeszcze nikt nie wjechał S.I jak na razie oceniam pozytywnie.

Podtrzymuje co napisałem. KAPITALNA GRA

Odnośnik do komentarza

Ja nie wytrzymałem ciśnienia i wziąłem w obroty wersje na PC. Chrupało ale szło grac. Po 2,5h jazdy mam kompletny mentlik w głowie, bo gra się naprawdę ZA-JE-BI-ŚCIE! Jeździłem w Abu Dhabi, Bahrainie i Spa. Walka o pozycje i utrzymanie na torze (za głębokie najechanie tarki = spin, za duży gaz po dużym dochamowaniu - duże problemy i zazwyczaj spin) to coś niesamowitego :D. Grałem na najniższych detalach ale gra i tak wyglądała całkiem przyzwoicie. Jak jutro odpalę wersję na PS3 to chyba gały mi wyjdą.

Długi weekend się szykuje :D.

 

PS. Meeega wypadek miałem - na dochamowaniu do pierwszego zakrętu w Spa przyblokowałem bezceremonialnie Alonso, który musiał zmienic swój normlany tor jazdy, po czym ktoś z tyłu najechał na Alonso i wystrzelił w powietrze spadając na 2-3 inne bolidy. Meeega bajzel był :turned: .

Edytowane przez maciucha
Odnośnik do komentarza

Filipppek - grasz na PC ?

Mocnego masz kompa ? W ilu fps'ach śmiga Ci gra i czy masz jakieś dropy animacji ?

Ja się coraz poważniej zastanawiam nad modernizacją kompa specjalnie pod tą grę. Mam nadzieję, że na dopasionym PC gra bez problemu wyciąga stałe 60 fps... dodatkowo mógłbym grać na swojej ukochanej DFP :)

 

Z optymalizacją a co za tym idzie i z fps jest bez rewelacji. Grę testowałem na dwóch konfiguracjach- mojej (c2d e8400 @3.6GHz, GF GTX 260 i 4GB ram) i brata (c2quad q8300@3GHz, radeon 5850 i 4GB ram). Zawsze ta sama rozdzielczość (1680@1050) i dwa skrajne predefiniowane ustawienia grafiki (ultra low i ultra high) + zawsze AA 4x. A tak się prezentowały wyniki:

1) mój pc

-ustawienia ultra low fps ~45-55 (podaje mniej więcej wartość minimalną podczas wyścigu w ulewie, oczywiście podczas time triala było więcej)

-ustawienia ultra high fps ~26-36 (tutaj muszę wspomnieć że te 26 było SPORADYCZNIE głównie na starcie wyścigu)

2) pc brata

do powyższych wyników dodaj sobie średnio 17 klatek

 

Podsumowując: owszem widziałem f1 2010 hulające w 60 klateczkach(i śmigało to niesamowicie płynnie), ale nie na moim pc i na ultra low czego zdecydowanie nie polecam bo sporo klimatu pryska (inne oświetlenie, deszcz nie wygląda jak deszcz, brakuje kierowców w bolidach). Gram więc w 30 klatkach, może na początku zwracałem na to uwagę ale wraz z rozwojem wyścigu nie mam czasu o tym pamiętać i skoro brać konsolowa może tak grać to i ja mogę ^_^

Oczywiście wielką zaletą jest to że mogę grać na dowolnej kierownicy i z FF (GENIALNY, czuć wszystko) o czym na x360 mogę tylko pomarzyć (może brał bym wersję na kloca gdyby nie to <_< )

BTW Na oficjalnym forum widziałem ploty, że codies mają coś pogrzebać przy optymalizacji.

 

Czy mają miejsce losowe zdarzenia jak, przebita opona, defekt silnika czy skrzynii biegów? Czy zdarza się że kilku kierowców nie dojeżdża do mety bo mieli krakse lub również defekt bolidu?

 

Przebitą oponę miałem dwa razy, raz dzięki "pomocy" innego bolidu, a za drugim razem uszkodziłem przy jakiejś wycieczce za tor (nie uderzyłem w bandę czy cuś tylko sama z siebie poszła). Silnik chyba może paść bo na sezon masz pule 8 i w menusach pojawiają się tipsy o dbaniu o jednostkę na pędową i jak się domyślam nie bezpodstawnie. Co do reszty nie mam pojęcia bo nie zwróciłem uwagi, ale często słyszymy inżyniera który mówi o jakiś incydentach itd.

 

ta gra jest powalona doszczetnie : /

trening-> ostatnie miejsce na easy trace do 23 z 15 sekund.

kwalifikacje-> Znow nie da sie ich dogonic.

wyscig-> mijasz jak tyczki dochodzac lekko do 10 miejsca i inzynier co sektor wolajacy do Ciebie Pit Stop this lap.

zjezdzam ok mam pit stop a ten znow do mnie pit stop

i tak co okrazenie....

 

Może coś pogrzebałeś z taktyką? Albo przez przypadek naciskasz przycisk z prośbą o pit stop? Bo podobnej sytuacji jeszcze nie widziałem.

 

EDIT Widzę, że orion mnie uprzedził

Edytowane przez filipppek
Odnośnik do komentarza

ta gra jest powalona doszczetnie : /

trening-> ostatnie miejsce na easy trace do 23 z 15 sekund.

kwalifikacje-> Znow nie da sie ich dogonic.

wyscig-> mijasz jak tyczki dochodzac lekko do 10 miejsca i inzynier co sektor wolajacy do Ciebie Pit Stop this lap.

zjezdzam ok mam pit stop a ten znow do mnie pit stop

i tak co okrazenie....

U mnie odwrotnie- Lotusem udawało mi się zdobywać nawet pole position na hardzie, a w wyścigu wyprzedzali mnie na prostej jakbym jechał wózkiem elektrycznym.

Odnośnik do komentarza

Gram bez asyst (procz abs)...zdecydowaniue odradzam uzywanie kontroli trakcji bo wtedy jazda po mokrym niewiele sie rozni od jazdy po suchym torze.

Wydaje mi sie ze professional jest jednak nieco za latwy. W Spa jezdzac Renault bez wspomagaczy z AI na proffesional podczas Q2 na mokrym mialem 1.3 przewagi nad drugim kierowca a w Q3 po suchym...pole position z 2 sekundami zapasu...jutro zobacze legend.

Model jazdy coraz bardziej mnie przekonuje jednak AI mogliby jezdzic troche szybciej.

Edytowane przez Magik
Odnośnik do komentarza

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...