Skocz do zawartości

-==Pochwalcie się :)==-


Gość

Rekomendowane odpowiedzi

Nie popełniaj tego błędu już, to jest człowiek, który pisał swojemu dziecku tekst na konkurs, a i tak splagiatował go. Pan W.S to chyba największe pośmiewisko branży.

Fact checking? Zero. Styl? Zero. Plagiat? We wszystkim, serio, nawet naukowe rzeczy plagiatował xD No, ale wydaje pseudo-reportaże i inne wynalazki (najczęściej samemu), które jakimś cudem się sprzedają (ten cud, to żerowanie na tabloidowo-politycznych sprawach).

Gdybyśmy żyli w innym kraju za wszystkie plagiaty poszedłby z torbami, no ale książki/kultura nikogo, więc robi "karierę".

  • Plusik 1
Odnośnik do komentarza

Dam plusa za Sun Tzu i Jak zostać dyktatorem. Tą drugą muszę w najbliższym czasie kupić bo po artykule na  ciekawostkihistoryczne.pl opartym na tej książce bardzo się nią zainteresowałem.

Sztuka Wojny to zaś klasyk,jak ktoś lubi takowe klimaty to warto uzupełnić domową biblioteczkę o tą pozycję.

Odnośnik do komentarza

Dam plusa za Sun Tzu i Jak zostać dyktatorem. Tą drugą muszę w najbliższym czasie kupić bo po artykule na  ciekawostkihistoryczne.pl opartym na tej książce bardzo się nią zainteresowałem.

Sztuka Wojny to zaś klasyk,jak ktoś lubi takowe klimaty to warto uzupełnić domową biblioteczkę o tą pozycję.

Myślałem, że Jak zostać dyktatorem to będzie bardziej obszerna książka, a to takie maleństwo xd Jednak jest bardzo ładnie wydana. Ogólnie lubię okładki ze skrzydełkami, nawet chyba bardziej od twardych.

Odnośnik do komentarza

Ja jestem na nie, mimo,że wyglądają ładnie na półce ale książki są do czytania i pod tym względem te z twardymi okładkami u mnie przegrywają bo fatalnie mi leżą w dłoniach. Tak samo jak wydawca wrzuca strasznie jasną biel papieru czy też kartki które mają bardzo gładką fakturę albo czcionka silnie kontrastuje z bielą kartek.

Ja tam lubię taką kombinację jak choćby te wydanie Wiedźmina od SuperNovy z czerwonymi growymi okładkami. Czy też papier jaki znalazł sie w mandze GTO od Waneko.

Odnośnik do komentarza

No to mamy zdecydowanie inny gust, a ten Wiesiek od SuperNovy to takie budżetowe wydanie, że lepiej zatrzymam się już teraz w jego ocenie :v  Zresztą fantastyka w Polsce wydawana jest tak okropnie (z małymi wyjątkami), że no słabo się robi wchodząc do księgarni.

Szkoda, że zszywanie jest za drogie i robi się je co raz rzadziej, to zdecydowanie najbardziej trwały sposób przygotowania książki,  Co do okładek to rozumiem preferencję - chociaż ja takowej nie posiadam i czyta mi się dobrze i te w twardej, i te w miękkiej, i te w hybrydowej (robią się popularniejsze w dobrej beletrystyce).

Najgorszy sposób wydania to źle sklejona książka z miękką okładką - no rozszarpywałbym -  głównie dotyczy to budżetowych wydań.

Odnośnik do komentarza

Wiem,że to budżetówka ale poza nijakimi grafikami na okładce i tą krzykliwą czerwienią to reszta mi pasuje i strasznie przyjemnie się mi je "użytkuje". Z  miękkich wydań lubię zwłaszcza obie trylogie Williama Gibsona wydane nakładem Książnicy. Cóż to były za zacne posiedzenia. Jako,że lubię sobie układać w głowie wizję światów w jakie wsiąkam to bogate opisy Gibsona w połączeniu z wyobraźnią dostarczyły mi bardzo przyjemnych doznań.

Z tego co sprawdzałem to w zeszłym roku wydali u nas "Peryferal" jego autorstwa więc kolejna książka dodana do listy zakupowej.

  • Plusik 1
Odnośnik do komentarza

Wiem,że to budżetówka ale poza nijakimi grafikami na okładce i tą krzykliwą czerwienią to reszta mi pasuje i strasznie przyjemnie się mi je "użytkuje". Z  miękkich wydań lubię zwłaszcza obie trylogie Williama Gibsona wydane nakładem Książnicy. Cóż to były za zacne posiedzenia. Jako,że lubię sobie układać w głowie wizję światów w jakie wsiąkam to bogate opisy Gibsona w połączeniu z wyobraźnią dostarczyły mi bardzo przyjemnych doznań.

Z tego co sprawdzałem to w zeszłym roku wydali u nas "Peryferal" jego autorstwa więc kolejna książka dodana do listy zakupowej.

 

Łap plusa, też uwielbiam Trylogię Ciągu i Trylogię Mostu wydane przez Książnicę, wszystko mi pasuje, format, czcionka, papier, nawet te tandetne (w większości) grafiki na okładkach mają swój klimat. Szkoda, że nie udało im się wydać całej Trylogii Blue Ant w tej formie, bo 'Spook Country' również prezentuje się bardzo ładnie. 'Peryferal' za to ohydny.

Odnośnik do komentarza

Tak jak już pisałem wcześniej, dla mnie najlepsze w użytkowaniu i prezencji są okładki miękkie ze skrzydełkami. Najlepiej wydaną książką w mojej kolekcji są chyba Grzyby z Yuggoth, no ale swoje kosztowała. Natomiast nie lubię tego żółtawego i szarego papieru; oczywiście wiem, że to jest po prostu tańsze wyjście, ale bielutki papier, z grubymi kartkami (Żydzi i Sowieci Zychowicza mają taki papier) i wysokiej jakości drukiem <3 

Edytowane przez Rozi
Odnośnik do komentarza
  • 3 tygodnie później...

v3kMOap.jpg

 

Hendrix, chciałeś beletrystykę? To masz. Ostatnio czytałem artykuł o Schodach Śmierci w Mauthausen i ktoś przytoczył cytat właśnie z książki Grzesiuka, to musiałem się zaopatrzyć. Jak skończę Sztukę wojny, to zabieram się za to.

Odnośnik do komentarza
  • 2 tygodnie później...

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...