Skocz do zawartości

Medal of Honor


krak2610

Rekomendowane odpowiedzi

Cholewa, jak to robicie ze macie takie zayebiste ratio? Nie jestem niedzielnym graczem, ale jeszcze w konsolowych fps, nie przekroczylem 1,0. Lubie byc w ogniu walki i moze przez to zbyt czesto gine :confused: Jakie macie taktyki gameplay'a np. w moh'u ( zeby nie robic offtopu).

 

Ps. a moze tak hardcorowo juz gracie ( mam na mysli to, za macie soba spory trening gry na padzie), ze wszystko macie "w palcach"

Edytowane przez genjuro
Odnośnik do komentarza

Cholewa, jak to robicie ze macie takie zayebiste ratio? Nie jestem niedzielnym graczem, ale jeszcze w konsolowych fps, nie przekroczylem 1,0. Lubie byc w ogniu walki i moze przez to zbyt czesto gine :confused: Jakie macie taktyki gameplay'a np. w moh'u ( zeby nie robic offtopu).

 

Ps. a moze tak hardcorowo juz gracze ( mam na mysli, za soba spory trening gry na padzie), ze wszystko macie "w palcach"

nie biegac na Jana do przodu tylko grac z glowa..trzeba przechytrzyc przeciwnika..ogolnie kampic :P

innego sposobu nie ma

Odnośnik do komentarza

Cholewa, jak to robicie ze macie takie zayebiste ratio? Nie jestem niedzielnym graczem, ale jeszcze w konsolowych fps, nie przekroczylem 1,0. Lubie byc w ogniu walki i moze przez to zbyt czesto gine :confused: Jakie macie taktyki gameplay'a np. w moh'u ( zeby nie robic offtopu).

 

Ps. a moze tak hardcorowo juz gracze ( mam na mysli, za soba spory trening gry na padzie), ze wszystko macie "w palcach"

nie biegac na Jana do przodu tylko grac z glowa..trzeba przechytrzyc przeciwnika..ogolnie kampic :P

innego sposobu nie ma

 

hehe - u mnie to zależy od gry. w MoH mam 1.6 a BF:BC2 1.04. W MoH idzie to dość łatwo, biegniesz, znajdziesz miejsce tępisz dwóch, trzech kolesi, robisz killstreak i już możesz spokojnie kilka razy paść na glebę. Co do biegu na Jana to w MoH jak najbardziej można bo nie ma zaznaczania przeciwników więc wiele akcji "na Jana" uchodzi na sucho bo zanim się kapną co robisz to łohohohohoho. w BF:BC2 już tak łatwo nie jest....

Odnośnik do komentarza

Cholewa, jak to robicie ze macie takie zayebiste ratio? Nie jestem niedzielnym graczem, ale jeszcze w konsolowych fps, nie przekroczylem 1,0. Lubie byc w ogniu walki i moze przez to zbyt czesto gine :confused: Jakie macie taktyki gameplay'a np. w moh'u ( zeby nie robic offtopu).

 

Ps. a moze tak hardcorowo juz gracie ( mam na mysli to, za macie soba spory trening gry na padzie), ze wszystko macie "w palcach"

 

 

eee, olej ratio. ja w bc2 mam tak samo, ratio niskie, mimo ze duzo meczy wygrywam jako najlepszy gracz, punktow leci troche, zabic miewam sporo, ale zginiec nie jednokrotnie wiecej bo wlasnie lece jak idiota w sam srodek walki, inaczej nie umiem, nie nawidze kampic, ja musze biegac i zabijac : ).

Odnośnik do komentarza

zagralem 2 misje z singal..ogolnie kupa na maxa

gra jest slabiutka pod wzgledem technicznym a jakosc samych misji nie powala..dla mnie nuda

 

w multi zagralem z 1h i juz pomijam ze konsola sie zawiesila 2 razy...na sieci sami snajperzy

strasznie ciezko zauwazyc przyciwnikow...pewnie to wina slabej grafy

radze nie kupowac chyba ze (pipi)ie kasa, lepiej poczekac na BO..tam na pewno znajdziecie cos da siebie

Edytowane przez Szymek_PL_
Odnośnik do komentarza

strasznie ciezko zauwazyc przyciwnikow...pewnie to wina slabej grafy

:turned: w BO bedzie super grafa i przeciwnicy bedą sami ustawiali sie pod lufą :yes: wyczuwam w twoim poście bezinteresowną miłość do gry do Acti, która w sumie jeszcze nie wyszła, a juz na pewno znajdziemy tam cos dla siebie.

Ja polecam kupić MoH zwlaszcza ze ceny leca na łeb, zwłaszcza dla singla. A jak ktos nie ma BC2 to i multi mu sie spodoba, tak sądze. :wink:

Edytowane przez humanno
Odnośnik do komentarza

Singiel skończony i naprawdę nie wiem dlaczego niektórzy tak po nim jadą, nie spojlerując powiem, że fajnie został oddany klimat małej grupki żołnierzy wykonującej swoją robotę. Dla mnie to kawałek przyzwoitego kodu. Info o 4 godzinnym na przejściu gry jest jakąś ściemą, chyba, że ktoś grał na easy. Wg. mnie nie ma sensu odpalać gry poniżej hard, w kilku momentach można się napocić np. obrona ruin domku w górach. Porównania do MW są jak najbardziej uzasadnione, z tym że MOH jest jak film dokumentalny, a MW porównałbym do "Dnia Niepodległości" ;] Ta gra to restart serii, pewnie za rok lub dwa otrzymamy lepszą wersję tego co w tym roku, ja mam sentyment do MOHa (lądowanie w Normandii) więc pewnie go kupię.

Multi jest mniejszą wersją tego co znam z BC2, nawet tryby mamy podobne. Brak killcama mnie denerwuje, powinno go nie być tylko w trybie Hardcore. Trudno dołączyć do jakiegoś znajomego bo serwery jak na razie są pełne. Rundy są krótkie do 5-15 minut, respawn szybki i bliski miejsca akcji, nie muszę biec kilkadziesiąt sekund na miejsce zadymy tak jak to bywa w BC2. Mnie osobiście "nie zachwyca" arabskie harczenie Talibów, wolałbym cały czas grac amerykanami. Celownik u snajpera pływa, trzeba wciskać L3 by go unieruchomić na chwilę. Grafika mi siedzi, podoba mi się ten piaskowo-górski klimat.

Odnośnik do komentarza

Butcher wspomina na ppe, ze ma pojawic sie wraz z dlc, spectator po zgonie. Wiec koniec z kampowaniem. Moh staje sie coraz lepszy ;)

 

nie - Butch wspomina, że pojawi się spectator ale tylko w nowym trybie Cleen Sweep - pozostałe tryby pozostaną bez zmian.

 

BTW te dźwięki rządzą - gram teraz z AKS74ui tutaj to jest mocarna broń: te dźwięki wystrzału dają gęsią skórą. W BF:BC2 to jest jakaś piszczałka/flecik, tutaj kawał konkretnego gnata. Naprawdę dźwięk stoi na wysokim poziomie

Odnośnik do komentarza

Singiel skończony i naprawdę nie wiem dlaczego niektórzy tak po nim jadą, nie spojlerując powiem, że fajnie został oddany klimat małej grupki żołnierzy wykonującej swoją robotę. Dla mnie to kawałek przyzwoitego kodu. Info o 4 godzinnym na przejściu gry jest jakąś ściemą, chyba, że ktoś grał na easy. Wg. mnie nie ma sensu odpalać gry poniżej hard, w kilku momentach można się napocić np. obrona ruin domku w górach. Porównania do MW są jak

najbardziej uzasadnione, z tym że MOH jest jak film dokumentalny, a MW porównałbym do "Dnia

Niepodległości" ;] Ta gra to restart serii, pewnie za rok lub

dwa otrzymamy lepszą wersję tego co w tym roku, ja mam sentyment do MOHa (lądowanie w Normandii) więc pewnie

go kupię.

Multi jest mniejszą wersją tego co znam z BC2, nawet tryby

mamy podobne. Brak killcama mnie denerwuje, powinno

go nie być tylko w trybie Hardcore. Trudno dołączyć do

jakiegoś znajomego bo serwery jak na razie są pełne.

Rundy są krótkie do 5-15 minut, respawn szybki i bliski

miejsca akcji, nie muszę biec kilkadziesiąt sekund na

miejsce zadymy tak jak to bywa w BC2. Mnie osobiście "nie

zachwyca" arabskie harczenie Talibów, wolałbym cały czas

grac amerykanami. Celownik u snajpera pływa, trzeba

wciskać L3 by go unieruchomić na chwilę. Grafika mi

siedzi, podoba mi się ten piaskowo-górski klimat.

 

 

Faktycznie klimat może się podobać, tak też było w moim przypadku. Jak już pisałem wcześniej grafa ok, dźwięk wymiata, natomiast cała zabawę psuja nasi kompani którzy w wielu momentach gry staja w bezruchu i można czekać w nieskończoność (czasami nawet lepiej użyć opcji ostatniego checkpoint'u). Mimo że grałem na medium nie udało mi się ukończyć gry w 4 godziny... Podsumowujac poza paroma bugami singiel nie jest taki zły, a do multi jakoś nie mogę się przekonać, ale to chyba zboczenie większości Battlefield'owców...

Odnośnik do komentarza

strasznie ciezko zauwazyc przyciwnikow...pewnie to wina slabej grafy

:turned: w BO bedzie super grafa i przeciwnicy bedą sami ustawiali sie pod lufą :yes: wyczuwam w twoim poście bezinteresowną miłość do gry do Acti, która w sumie jeszcze nie wyszła, a juz na pewno znajdziemy tam cos dla siebie.

Ja polecam kupić MoH zwlaszcza ze ceny leca na łeb, zwłaszcza dla singla. A jak ktos nie ma BC2 to i multi mu sie spodoba, tak sądze. :wink:

nawet nie wiesz jak bardzo sie mylisz przyklejajac mi taka latke...

imo po zagraniu w MOH wiem ze BO bedzie dla mnie duzo lepsza gre...

Odnośnik do komentarza

macie jakis sposob/msc na nabicie 600 puntkow wsparcia pod rzad...probuje to zrobic ale nie idzie. Albo brakuje mi czasu albo ktos mnie sprzatnie. Domyslam sie ze latanie po mapie nie ma sensu tylko albo trzeba sie skampic w krzaku albo sam nie wiem:) Jakies porady

BIerzesz snajpera i lejesz wszsytko co ci wyjdzie pod celownik .Teraz tak dostajesz pierwszą wsparcie to nie używaj go ofensywnie tylko defensywnie dla druzyny dostajesz 40 punktów od razu to samo z 2i 3 wsparciem .Az dojdziesz do nalotu lub pocisku sterowanego tedy można można zrobić masową eksterminację :) .

 

Ja tym sposobem w każdym meczu robię serie min 400 punktów spaceia .A Co ważne graj MISJE BOJOWĄ rundy trwają długo więc czasu starczy na pewno

Odnośnik do komentarza

Ja wlasnie robie tak jak canuks napisal. Z ta roznica ze potrzebowalem do trofeum, uzyc ofensywnego wsparcia z 3 lv. Dalej wybieram same defensywne wsparcia. Dzisiaj udalo mi sie dojsc az do drugiego nalotu ( chyba 495 pkt. mialem) i tak malo brakowalo do 600, ale snajper mnie zdjal <_<

No nic, trzeba probowac az do skutku, ale kampienie to chyba jedyne, najlatwiejsze dojscie...

Odnośnik do komentarza

już wiem jaka jest Z MOJEJ perspektywy główna różnica pomiędzy MoH a innymi grami. Graliśmy w 3 osoby z HSami i w suymie gdyby nietematy prywatne to nie ma o czym gadać :confused:

chodzi mi o to, że współpraca sprowadza się do kilku tekstów o tym gdzie ewentualnie jest przeciwnik i tyla ...

 

w BF standardem jest, daj amunicję, nie lecz, chodźmy tędy (w MoHu jest jak bieganie po ogródku za domem więc przy tej wielkości mapach nie ma potrzeby ustalania trasy), zaznaczanie, wymienianie klas, naprawianie sprzętu - czytaj: jest duuuużo więcej współpracy. w MoH to jest takie miłe spotkanie z ekipą i gadka co tam Panie w polityce :teehee:

 

PS. Dotarłem chyba do kresu moich umiejętności - 2050 punktów. Miałem 2120 maksymalnie, ale dostawałem straszny wpier**l . Obecnie waham się od 1950 do 2050 i tak już chyba zostanie... śmiesznie grać w multi, w którym nawet nie ma leveli graczy....

Edytowane przez waldusthecyc
Odnośnik do komentarza

macie jakis sposob/msc na nabicie 600 puntkow wsparcia pod rzad...probuje to zrobic ale nie idzie. Albo brakuje mi czasu albo ktos mnie sprzatnie. Domyslam sie ze latanie po mapie nie ma sensu tylko albo trzeba sie skampic w krzaku albo sam nie wiem:) Jakies porady

BIerzesz snajpera i lejesz wszsytko co ci wyjdzie pod celownik .Teraz tak dostajesz pierwszą wsparcie to nie używaj go ofensywnie tylko defensywnie dla druzyny dostajesz 40 punktów od razu to samo z 2i 3 wsparciem .Az dojdziesz do nalotu lub pocisku sterowanego tedy można można zrobić masową eksterminację :) .

 

Ja tym sposobem w każdym meczu robię serie min 400 punktów spaceia .A Co ważne graj MISJE BOJOWĄ rundy trwają długo więc czasu starczy na pewno

Ja wlasnie robie tak jak canuks napisal. Z ta roznica ze potrzebowalem do trofeum, uzyc ofensywnego wsparcia z 3 lv. Dalej wybieram same defensywne wsparcia. Dzisiaj udalo mi sie dojsc az do drugiego nalotu ( chyba 495 pkt. mialem) i tak malo brakowalo do 600, ale snajper mnie zdjal <_<

No nic, trzeba probowac az do skutku, ale kampienie to chyba jedyne, najlatwiejsze dojscie...

 

A co wiąże się z nabiciem 600pktów wsparcia, że macie na to takie parcie?;] (oprócz tego, że jest to ilość wymagana do odblokowania ostatnich akcji wsparcia)

Odnośnik do komentarza

No wlasnie, gdyby nie te zakichane trofea, to nawet bym sobie glowy nie zawracal <_< Dociskam do 450 pkt i juz rece z adrenaliny drgaja przy kolejnych strzalach, a potem BAM - jakis snajper mnie dostal.eeeeh Ale wczoraj mialem konkretnego buga w tej grze. I to dwa razy pod rzad. Kampie w krzakach, dochapalem sie wsparcia 3 lv ( predator). Odpalam, namierzam cele, rakieta leci, leci...i jak ma trafic w ziemie, to kamera sie odwraca ( tak jakby ktos nia strzelal z ziemi do nieba) i fruuu prosto do Pana Boga w gore - a ja - :blink: wtf? Po chwili ekran ustawia sie z lotu ptaka na cala mape, ale rozgrywka dalej sie toczy ( ja tez moge kierowac postacia bo widze ze sie porusza na radarze, tylko ze nie mam widoku fpp).I nic nie moge zrobic,tylko czekac az ktos mnie zabije :teehee:

Odnośnik do komentarza

No wlasnie, gdyby nie te zakichane trofea, to nawet bym sobie glowy nie zawracal <_< Dociskam do 450 pkt i juz rece z adrenaliny drgaja przy kolejnych strzalach, a potem BAM - jakis snajper mnie dostal.eeeeh Ale wczoraj mialem konkretnego buga w tej grze. I to dwa razy pod rzad. Kampie w krzakach, dochapalem sie wsparcia 3 lv ( predator). Odpalam, namierzam cele, rakieta leci, leci...i jak ma trafic w ziemie, to kamera sie odwraca ( tak jakby ktos nia strzelal z ziemi do nieba) i fruuu prosto do Pana Boga w gore - a ja - :blink: wtf? Po chwili ekran ustawia sie z lotu ptaka na cala mape, ale rozgrywka dalej sie toczy ( ja tez moge kierowac postacia bo widze ze sie porusza na radarze, tylko ze nie mam widoku fpp).I nic nie moge zrobic,tylko czekac az ktos mnie zabije :teehee:

Adrenaline to ja miałem wczoraj przy 593 punktach;] Ale udało się wbić 600 jadąc na samych def i... odpaliłem ostatnią akcję def (+100) Raz, że czas się kończył, a byłem tak blisko przeciwników, że musiałbym sobie tego cruse'a na łeb zrzucić (udało mi się tego scorechaine'a w trybie atak na cel zmontować, grając komandosem;]), a dwa , myślałem, że puchar wpada za wszystkie akcje off odpalone w jednej rundzie i olałem sprawę. To się dopiero nazywa z(pipi)ać (jak się okazało po czasie xD). Ale to był fart, spróbuje jeszcze w tym samym miejscu i trybie przykampić ale pewnie trzeba będzie wziąć misję bojową snajpera itd.

Odnośnik do komentarza

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...