Skocz do zawartości

Spec Ops: The Line


Jakim

Rekomendowane odpowiedzi

  • 1 miesiąc temu...
  • 4 miesiące temu...
  • 5 miesięcy temu...

Jak to jest ze Spec ops: the line? W demówcę klimat jest genialny, ale ogólnie grafika i gameplay wypadają mocno średnio. Polecacie brać fulla?

Gdyby ten tytuł oferował grafikę na poziomie U3 i polepszyć strzelanie to powstałby mega szpil. ;<

Graficznie jest ok - fajnie efekty świetlne ale wiadomo, że U3 to nie jest. Grę warto sprawdzić dla kilku mocnych momentów (cięzko powiedzieć o co konnretnie chodzi by nie spoilnąć gry - fabularnie gra lśni) ale nie za pełną cenę. Multi - padaczka. Nie wiem po co to wrzucili (takie czasy chyba). Gameplayowo też raczej średnio - chodzisz po korytarzach i strzelasz, obowiązkowe akcje na szynach za działkiem i trochę skradania - nic nowego. Za 50 zeta bym brał.

Edytowane przez Kalinho_PL
  • Plusik 1
Odnośnik do komentarza

Wklejam moją "mini reckę" z forum OC, może Ci pomoże w podjęciu decyzji.

 

 

Wakacje to często okres posuchy i nadrabiania growych zaległości, ale czasem pojawiają się wakacyjne hity, które są w sam raz na lato. Spec Ops jest idealny na lato. Nie dość, że gra dzieje się w zdemolowanym, gorącym, pełnym piasku Dubaju, to jeszcze jest intensywna jak cholera smile.gif Obrazowo, można ją opisać w dużym uproszczeniu tak: mamy wolny weekend i chcemy sobie obejrzeć mocny, sensacyjny film, który również da trochę do myślenia. Kupujemy go (idziemy do wypożyczalni) i bawimy się znakomicie, wiedząc od początku, na co się decydujemy.

 

Mechanika tej gry jest każdemu znana. To shooter TPP. Mamy oddział Delta Force, składający się z trzech typków. Gameplay bardzo przypomina Gears of War, nawet czcionka napisów jest taka sama. Głównemu bohaterowi Martinowi Walkerowi podkłada głos Nolan North (m.in. Uncharted). Kolesie wymieniają uwagi, drą się, klną, Walker wykrzykuje rozkazy, także cała ekipa nie jest jakimiś cieciami, tylko od razu da się lubić winkb.gif

 

Gra byłaby zwyczajną strzelaniną, ale deweloperzy chcieli zrobić coś bardziej ambitnego i fabuła jest bardzo ważnym elementem gry. Inspirowana książką J. Conrada "Jądro Ciemności" oraz filmem F. Coppoli "Czas Apokalipsy" wciąga i jest naprawdę ciekawie wymyślona. Może sili się trochę na zbytni patos, ale rzadko się zdarza, by w grach pokazywano tak brzemienne w skutkach oddziaływanie wojny na ludzką psychikę. Dobrym motywem są też podejmowane decyzje, przykładowo kogo uratować, czy w ogóle uratować itd. Oczywiście mamy tutaj prucie z gatling guna zamocowanego w helikopterze, "celowniczek" autem itd. Wszystko ciekawie przedstawione. Rzadko się też zdarza, by wycinać w pień amerykańską armię, także dla niektórych to też może być zaleta, po ciągłym ubijaniu Rusków winkb.gif

 

Dużo uzbrojenia - shotguny, granatniki, karabiny itd. - to wszystko jest. Jest czym się bawić i z czego walić headshoty.

 

Grafika solidna, nie powala urodą, ale spełnia swoje zadanie.

 

Oprawa dźwiękowa - bardzo mi się podobała. Jest tutaj dużo rockowych, licencjonowanych kawałków, Jako że rocka uwielbiam, bardzo mi to przypasowało. Często taka muza towarzyszy wymianom ognia chociażby dlatego, że w pozornie wymarłym Dubaju jeden typek robi za "DJ-a". i opanował całe nagłośnienie w tym mieście, także łączność między żołnierzami. Czasem zdarza mu się komentować różne rzeczy (dobre teksty) i zapodawać dobrą muzę smile.gif Dobry też jest voice acting, deweloper solidnie odrobił lekcje.

 

Jedyne, co mi nie pasowało, to długość gry. Na poziomie trudności "Suicide" przebiłem się przez nią w ok. 7-8 godzin. Szkoda, bo chciałoby się pograć więcej. Są 3 zakończenia, w zależności od decyzji podjętych na końcu. Różnią się może nieznacznie, ale i tak bardziej niż w takim Mass Effect 3 winkb.gif Jest multiplayer, ale nie grałem, bo nie przepadam za multi.

 

Jak Ktoś lubi wyciągać achievementy, to jest to dość łatwy calak. Wszystko wpada praktycznie w trakcie kampanii.

 

Jeszcze info dla twardzieli - ostatni poziom trudności (FUBAR) jest przeje... Generalnie ciężko mnie wyprowadzić z równowagi w czasie gry singlowej, ale tutaj to masakra. Daje popalić oj daje.

 

Szczerze mówiąc nie spodziewałem się tak dobrej gry. Dla mnie miła niespodzianka. Warto w tę grę zagrać i zapoznać się z fabułą. Strzelanie jest też sycące smile.gif Nie jest to żaden megahit i raczej nigdy Spec Ops do tego nie aspirował, ale to po prostu dobra gra.

 

Ja daję z czystym sumieniem 7+/10.

  • Plusik 1
Odnośnik do komentarza
  • 8 miesięcy temu...

Skończyłem własnie z Plusa. Byłby to zwykły shooter TPp ale:

 

PLUSY:

 

+ FABUŁA I KLIMAT - miazga, wiem, że to nic nowego dla obeznanych w literaturze czy filmie (jądro ciemności, czas apokalipsy), ale w dziedzinie gier i do tego shooteów - po prostu deklasuje konkurencje i tutaj ode mnie ocena podwyższona o dwa oczka. 4 ZAKOŃCZENIA!!! w shooterze - brawo panowie

+ MUZYKA - kapitalne kawałki lecące w czasie wymiany ognia!!!

+ bardzo widowiskowa rozpierducha z helikopterami i wieżą radiową, szkoda, że jest tego tak mało..

+ po wszystkich przejściach bohatera jest to widoczne fizycznie w jego wyglądzie jak i psychicznie w wypowiedziach w czasie walki a nawet dobiciach przeciwnika (czym dalej w las to WALKEr coraz mniej się nie pier.doli w tańcu...) sonofabitche, fucki i inne też lecą ostro!!!

 

MINUSY:

- sama rogrywka to w sumie nic nowego i taka strzelanka TPP na 7- lub 6+, ale przyjemna i płynna lecz bez rewelacji gameplayowych

- czas gry dosyć krótki

- grafika nieraz jest bdb - widoczki z wieżowców, fajna pustynia a nieraz kapucha - i czym dalej w grze tym wydaje mi się ,że gorzej

 

Gdyby był to zwykły tpp ocena byłaby na 6+ lub 7- ale fabuła miażdży jaja, muzyka i zachowanie Walkera powoduja uśmiech na twarzy i 4 zakończenia naprawdę podbijają ocenę.

 

Dla mnie 8+/10 (czy shooter tpp może mieć ambitną fabułą opowiadającą o zatracaniu siegłównego bohatera w obłędzie wojny i utracie człowieczeństwa - jak najbardziej - POLECAM)

Edytowane przez adamst85
  • Plusik 2
Odnośnik do komentarza
  • 10 miesięcy temu...

(małe spoilerki jakby co)

 

Kuźwa no, ktoś w ogóle testował tą grę pod kątem grywalności!? Chapter 13 jest po prostu porąbany. Ty jeden pośrodku chu,jowych osłon z jednym Desert Eaglem vs. milion wrogich żołnierzy + nagorszy typ wroga jakiego nienawidzę, czyli nienaturalnie-odporny-na-strzały-przeciwnik któremu nawet 5 headshotów nie robi różnicy. Zdobądź jakąś broń to kilka magazynków i wciąż mało, bo męczydupy wciąż nabiegają. Kuźwa, jestem tak blisko końca, chce mieć ten koszmar z głowy. Co za szajs.

I ten je,bany typ wrzeszczący ciągle "GET BACK HERE", chociaż jesteś 15m od niego za jedyną sensowną osłonę. FUCK THIS GAME.

Odnośnik do komentarza

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...