Jakie ch.uje. Niech Ci wyjaśnią na czym polegała ta ich niby ekspertyza, włącznie z danymi eksperta który ją przeprowadził. A potem niech powiedzą, jak sobie wyobrażają, spowodowanie pęknięcia "od środka" niewłaściwym użytkowaniem. Bo rozumiem, że to pęknięcie w postaci rysy, nie wyłomu? Nie wyobrażam sobie jak można by takie pęknięcie spowodować jeśli płyta nie miała wad. Nawet jeśli trzpień opakowania bardzo mocno trzymał, to jest również ich wina, nie Twoja. Pewnie sobie jakiś pajac ją wnikliwie obejrzał pod światło. <_<

 

Ogólnie tak - jedyne co Ci pozostaje, to urok osobisty lub perswazja. Bo o sądzie, własnej ekspertyzie itp nie wspominam - za mała wartość, żeby się z tym pieprzyć. Podważ ich ekspertyzę - muszą Ci ją udostępnić jeśli się na nią powołują.

 

Poszukaj też w google różnych opinii nt. podobnych pęknięć; wyjaśnienia przyczyn, wady materiału etc. Na pewno coś znajdziesz i będziesz miał się na co powołać kontrując argument "Nie ma technicznej możliwości aby powstałe one w wyniku wad fabrycznych nośnika". (który notabene sam w sobie zawiera wewnętrzną sprzeczność O_o)

Znalazłem takie cos na stronie rockstar, qrde wkurzony jestem na maksa nic będę sie starał cos powalczyć przez maila zobaczymy ...

 

http://www.rockstargames.com/eula

 

może wysłać jeszcze raz gre wraz z tym pismem co otrzymałem i tymi regulaminami i że prosze o jeszcze raz ponowne rozpatrzenie sprawy??

 

płyta ma około 6 pęknięć od środka płyty na zewnątrz w tym 3 krótkie i 3 dłuższe ale nie wychodzące na cześc płyty z danymi

Edytowane 23 grudnia 200915 l przez Mane_TA

Notka R* obowiązuje kiedy to oni są wydawcą. A u nas jest to cenega, więc obowiązują ich zasady. Chyba. W każdym razie nie zaszkodzi się powołać. Jeśli jesteś wygadany, to lepiej rozmawiaj przez telefon, bo korespondencja mailowa służy zlewaniu ludzi, a nie załatwianiu spraw. Wypisz sobie wszystkie argumenty i wal na linię, nie daj się zbić z tropu.

 

Ale zacznij od zażądania tego co napisałem Ci na początku. Kto to robił, jak to robił i na jakiej podstawie ocenił, że takie coś nie mogło powstać na skutek wady technicznej i tutaj wyskocz z przykładami jakie znajdziesz w internecie. Poświęć na to trochę czasu, na pewno znajdziesz opinię ludzi którzy w tej branży pracują i wiedzą czemu takie pęknięcia powstają. Jak Ci się polski internet skończy, to wal na angielski bo u nas to pewnie znajdziesz tylko takie tematy jak ten.

 

Dalej Ci już nie umiem pomóc niestety, bo przecież wiadomo, że nie będziemy o ciąganiu się po sądach w takiej sprawie wspominać.

Ok dzięki, napisałem narazie po mailu do Cenegi i Rockstar, zobaczymy jak to się wszytko potoczy.

Aaaaaa sorry xD Chodziło mi o to, że dostałem nową, no. Nie tą co wysłałem.

Święta się dają we znaki, mózg mi się lasuje -_-

Mam nadzieję że za to że się niepotrzebnie rozpisałeś komentując mój post nie dostanę warna za marnowanie jakże cennej energii moderatora : P

Edytowane 23 grudnia 200915 l przez Fab3r

Witam. Kiedyś już miałem wymienianą konsolę. Było to 18 stycznie 2008 roku. Kupiłem konsolę w 2007 więc okres dwóch lat minął. A teraz mam pytanie czy mogę oddac konsolę do gwarancji? Czy to ciągle jest liczone od tego dnia zakupu, czy od dnia uzyskania nowej konsoli. Proszę o szybko odpowiedz, bo czasu za wiele nie ma.

 

Teamt już nie aktualny. Jak się dowiedzaiałem dzwoniąc pod infolinię sony termin gwarancji trwa od zakupu towaru. Więc mi już gwarancja minęła. Polecił mi za to ich serwis w Warszawie i poinformowano mnie, że usunięcie takiej usterki nie powinno być drogie. Jakieś 120 zeta. A krzani mi się chłodzenie, które po 5 minutach działania zarzuca wysoki bieg chłodzenia i wydaje z siebie dzwięki o nieziemskiej częstotliwości;P W infolini koleś powiedział mi, że to nawala termostat, czego sam się domyślałem już. Chyba opłaca się u nich usunąć tą usterkę co nie?

Edytowane 29 grudnia 200915 l przez Mantis

Podstawowe pytanie, to kto wymieniał Ci konsolę. Jeśli sklep, to masz u nich gwarancje 2 lata od chwili wymiany. Nie zaszkodzi poczytać pierwszego posta.

Witam

jestem na poszukiwaniach nowej ps3, stara miała ylod (zakupiona kwiecień 2007). Natrafiłem na ofertę w RTV EURO AGD gdzie jest opcja wydłużenia gwarancji do 3 lat za opłatą. Czy ktoś z was korzystał z tego rozwiązania, albo zna trochę więcej szczegółów nie dałem rady przepytać pracowników.

Ta kwestia była co najmniej dwa razy poruszana w temacie o awaryjności, ale nigdy nie było przekonującego wyjaśnienia że się opłaca. Lepiej jednak przepytaj pracownika. Prawdopodobnie albo oferta nie będzie obejmowała konsol, albo będzie opcją jednorazową, wygasającą po pierwszej realizacji gwarancji.

Witam ! 

 

A ja mam takie pytanie... Znajomy kupil konsole na allegro od goscia ktory wygral ja w konkursie.

 

Dostal fakture Vatt ktora jest wypisana na goscia od ktorego kupil konsole. Gwarancja nie jest podbita bo gosc ktory sprzedawal nie otwieral pudelka i nie sprawdzal. A organizator konkursu nie zagladal do srodka pudla (bo wysylali bez sprawdzenia co jest w srodku, przez co prawdopodobnie przeoczyli gwarancje).

 

 

 

 

I teraz jakby sie znajomemu popsula konsola to nie bedzie problemow z gwarancja ?

 

 

 

 

Pozdrawiam i czekamy na odpowiedz.

 

 

Wystarczy faktura. Nieważne na kogo jest wystawiona. Karty gwarancyjnej nawet w pudełku nie było - gdybyś przeczytał pierwszy post, to byś o tym wiedział.

Moje Ps3 oddane do MM do naprawy(pwołując się na niezgodność towaru z umową) wróciło do mnie wczoraj. Pismo o rozpoczęciu naprawy dostałem 17grudnia więc trochę trwała naprawa. Podobno czekali na części.(według druku, który otrzymałem naprawili ją dopiero 11 stycznia). Tak więc nawet MM niekiedy się dobrze zachowa\uje wobec swoich klientów.

No ja czekam wlasnie na rozpatrzenie reklamacji...;] Mam nadzieje ze przyjma i obejdzie sie bez rzecznika...Poinformowalo cie MM o przyjeciu czy sam sie pofatygowales?

Wysłali mi list polecony. Tobie pewnie też wyślą.(a i możesz poczekać trochę na niego - ja czekałem 1,5tyg )

Samemu lepiej się nie fatygować, bo jak po 2tyg nie dadzą odpowiedzi, to jest jednoznaczne z tym, że się zgadzają na reklamacje.

Edytowane 13 stycznia 201015 l przez agst

No to bede czekal...Mialbym pytanie do obeznanych;] Jak to jest z przedluzeniem gwarancji w sklepach?Domyslam sie ze to tylko gwarancja sklepowa..Ale czy warto?I jak to wyglada w swietle prawa?

Autor wątku twierdzi, że gwarancja producenta wynosi tylko 12 miesięcy i tutaj mam pytanie: na jakiej podstawie?

 

Nie znalazłem nic na ten temat na stronie pl.playstation.com, a na stronie Sony jest taki oto fragment:

 

W gwarancji Sony zapewnia, że produkt wolny jest od wad materiałowych i konstrukcyjnych od dnia zakupu przez okres:

 

* DWÓCH LAT dla telewizorów LCD BRAVIA (zakupionych po 15 stycznia 2008 roku)

* DWÓCH LAT dla laptopów VAIO (zakupionych po 1 lipca 2008 roku)

* DWÓCH LAT dla pozostałych kategorii produktów zakupionych po 1 października 2009 roku*

* JEDNEGO ROKU dla kategorii WALKMAN

 

http://support.sony-europe.com/repair/warranty/index.aspx?site=odw_pl_PL

 

Wygląda na to, że Ultima również powołuje się na ten zapis. Nie znają się i nikt ich z błędu nie wyprowadził?

Wyobraź sobie, że właściciel strony z której pochodzi to info, nie jest polskim dystrybutorem odpowiedzialnym za ps3. Jeśli nie wierzysz w to co napisałem, zawsze możesz usłyszeć to samo na infolinii.

Witam,

 

Jak to jest z gwarancją marketów ? Jeżeli kupię konsolę z np. Krakowskiego Media Markt to czy będę mógł oddać konsolę na gwarancję w innym województwie, np. kuj-pomorskim oddziale MM lub oddziału SONY w mieście w np. kuj-pom? Uznają mi wtedy gwarancję czy muszę specjalnie jechać do Krakowa ją oddać na gwarancję?

Edytowane 26 stycznia 201015 l przez Toshirou

Wyobraź sobie, że właściciel strony z której pochodzi to info, nie jest polskim dystrybutorem odpowiedzialnym za ps3. Jeśli nie wierzysz w to co napisałem, zawsze możesz usłyszeć to samo na infolinii.

 

 

Wczoraj w końcu nadszedł ten dzień, w którym pożegnałem ps3. Po półtora roku niezawodnej pracy siadł w niej napęd blu-ray ;/Dzięki postowi Grigori'ego wysmażyłem reklamację z tytułu 2-letniej odpowiedzialności sprzedawcy za niezgodność towaru konsumpcyjnego z umową u udałem się wraz z kolegą do Saturna. Na miejscu 2 panie, którym brakowało tylko pilnika, stwierdziły, że niepotrzebnie przychodziłem do nich z tym pismem, i tak nic nie wskóram, a odpowiedź będzie negatywna. Gdy zacząłem powoływać się na ustawę i na to, co powiedzieli mi w siedzibie Sony(abym oddał konsole, do sklepu, w którym kupiłem), kobiety stwierdziły, że Ja, ludzie z sony, nie znamy się, i dlatego źle zinterpretowaliśmy ustawę. Gdy powiedziałem, że ps3 to nie jest suszarka, którą można raz na 1,5 roku wymieniać, to miłe panie stwierdził, że od sierpnia 2009 gwarancja producenta na ps3 wynosi 2 lata.

 

Obecnie mam czekać 2 tygodnie na odpowiedź listowną. Jestem ciekaw, jak cała ta sytuacja zakończy się.

Jakieś 2 miesiące temu dzwoniłem na infolinię Sony i zdementowano tam fakt 2letniej gwarancji. Jak sobie chcecie, to zadzwońcie jeszcze raz, bo bardzo chciałbym się mylić.

 

Toshirou: podejrzewam, że nie będzie problemu z realizowaniem gwarancji w innym oddziale marketu. Ale nie zaszkodziłoby zapytać na miejscu.

Wyobraź sobie, że właściciel strony z której pochodzi to info, nie jest polskim dystrybutorem odpowiedzialnym za ps3. Jeśli nie wierzysz w to co napisałem, zawsze możesz usłyszeć to samo na infolinii.

 

 

Wczoraj w końcu nadszedł ten dzień, w którym pożegnałem ps3. Po półtora roku niezawodnej pracy siadł w niej napęd blu-ray ;/Dzięki postowi Grigori'ego wysmażyłem reklamację z tytułu 2-letniej odpowiedzialności sprzedawcy za niezgodność towaru konsumpcyjnego z umową u udałem się wraz z kolegą do Saturna. Na miejscu 2 panie, którym brakowało tylko pilnika, stwierdziły, że niepotrzebnie przychodziłem do nich z tym pismem, i tak nic nie wskóram, a odpowiedź będzie negatywna. Gdy zacząłem powoływać się na ustawę i na to, co powiedzieli mi w siedzibie Sony(abym oddał konsole, do sklepu, w którym kupiłem), kobiety stwierdziły, że Ja, ludzie z sony, nie znamy się, i dlatego źle zinterpretowaliśmy ustawę. Gdy powiedziałem, że ps3 to nie jest suszarka, którą można raz na 1,5 roku wymieniać, to miłe panie stwierdził, że od sierpnia 2009 gwarancja producenta na ps3 wynosi 2 lata.

 

Obecnie mam czekać 2 tygodnie na odpowiedź listowną. Jestem ciekaw, jak cała ta sytuacja zakończy się.

Dlatego zawsze mówię, że nie ma co się z nimi kłócić ... rób swoje. Jak odpowiedź będzie negatywna to od razu drugie pismo, że do sądu polubownego (wszystkie szczegóły uzyskasz w federacji konsumentów) i nie czekaj, nie targuj się z nimi, oni grają często na zwłokę, żeby człowiek miał dosyć i dał sobie spokój.

damian80j: Mam pytanie piszesz, że to już trzeci raz i że konsolę mają ci w sklepie wymienić, ale rozumiem, że to w ciągu gwarancji na podstawie niezgodności towaru z umową, czyli wszystkie usterki w przeciągu 2ch lat ?

damian80j: Mam pytanie piszesz, że to już trzeci raz i że konsolę mają ci w sklepie wymienić, ale rozumiem, że to w ciągu gwarancji na podstawie niezgodności towaru z umową, czyli wszystkie usterki w przeciągu 2ch lat ?

Tak, konsolę reklamowałem w drugim roku użytkowania, powołując się na niezgodność towaru.

Problemy z konsolą zaczęły się jakieś cztery miesiące po rocznej gwarancji sony. Jako że zbytnio mi sie nie przelewa i kupno nowej konsoli w tamtym czasie nie wchodziło w grę, postanowiłem chwycić sie ostatniej deski ratunku i zareklamowałem na niezgodność towaru. Naprawili mi konsolę już dwa razy. Kiedy zapytałem odbierając konsolę po drugiej naprawie czy za trzecim razem jak padnie będą ją reanimować czy dadzą nową. Powiedzieli, że wtedy dadzą już nową. Ale ponieważ ta rozmowa miala miejsce 7go listopada, więc nie mam pewności jak to będzie...

Edytowane 29 stycznia 201015 l przez damian80j

Prawdopodobnie czeka mnie powtórka z rozrywki. Zadzwoniłem dzisiaj do sklepu, mam przytachać konsolę ze stosownym pisemkiem, w którym dla odmiany mam napisać iż żądam wymiany wadliwego towaru na nowy. Potem pozostanie czekanie na decyzję. Ogólnie, chociaż moja konsola była naprawiana w serwisie sklepu, dzisiaj dowiedziałem się, że oni nie prowadzą takich napraw tylko wysyłają konsole do serwisu Sony.I to serwis sony podejmie decyzję o wymianie konsoli. Myśle, że facio mnie nie kojarzy i nie wie, że reklamowałem konsolę na niezgodność. Pewnie na moje pisemko dostanę teraz odmowną odpowiedź...

Do pisemka dołącz dokumenty (ksero) potwierdzające każdą z napraw.