Skocz do zawartości

God of War: Ghost of Sparta


MBeniek

Rekomendowane odpowiedzi

przeszedlem, gorsze od poprzedniej czesci, miejscowki mi w ogole nie odpowiadaja - jakies ciemne, szare skaly i ogien, lawa. malo jakichs wielkich stworow, pamietam jak z persefona walczylem chyba milion razy nim ja pokonalem a tutaj obeszlo sie bez wiekszych problemow. imo najslabsza czesc serii. zobacze jeszcze jak bedzie to wygladac na najwyzszym poziomie trudnosci. i challenge tez jakies slabe narazie.

Odnośnik do komentarza

wreszcie ktoś to napisał.... mnie sie gow przejadł juz po gow2.

a w tym roku zaliczyłem z oporami gow3 i collection, przy przechodzeniu collection jedynka całkiem dobrze 'przeszła' ale dwójeczka to była jakas masakra.

 

tego nowego gowa na psp nie tykam do czasu... hmmm ok jak dostane promosa do recenzji to moge zagrac xD grajac w gowy mam wrażenie, że to ciągle to samo tylko z lepsza grafiką... to juz w DMC widac jakis progress

Odnośnik do komentarza

duzo racji jest w tym co piszesz Coati, dlatego nie narzekałbym jakbym dostał GoW rpg :D zwiedzanie swiata, przeciez ujęcia w GoW: GoS gdzie łazi sie po swojej Sparcie między swoimi ludzmi tym żółwim krokiem to od razu przypominaja jakiegos rpg. No ale zawsze mozna zrobić GoW: Kart Racing, a sorry to nie Naughty Dog za to odpowiada ;)

Odnośnik do komentarza

Już mam sporą część gry za sobą (jakieś 4h grania) i jak na razie jest dobrze, ale spodziewałem się czegoś lepszego. Za to oprawa jest mocna, Chains Of Olympus wysiada, smugi na łańcuchach to na pewno wyglądają lepiej niż te np z GOW1. Tylko nie do końca wykorzystano ten potencjał, a chodzi głównie o lokacje. Więcej napiszę, jak dokończę grę. :)

Odnośnik do komentarza

wreszcie ktoś to napisał.... mnie sie gow przejadł juz po gow2.

Ja napisałem coś podobnego jakieś 3 strony temu ;]

 

Autentycznie nie rozumiem już tego spuszczania się nad tą serią - do dwójki, to jeszcze było coś, ale od tego czasu czuć ewidentnie odcinanie kuponów. GoW 3 - że niby hicior masakrator? Co najwyżej dobra gierka z oszałamiającą grafiką. GoS nawet nie tykam skoro zapowiada się powtórka powtórki z rozrywki.

Odnośnik do komentarza

Poleci trochę spoilerów. :potter:

 

Grę ukończyłem w jakieś 7h 30 min na spartanie (hard). Niedługo zabieram się za God. Tradycyjnie trzeba zaliczyć całą serię na najwyższym poziomie trudności.

 

Ale od początku, ten jest dobrze znany z dema, gdzie spotykamy się ze Scyllą, która Kratos lekko przeorał. Różnica jest taka, że nie mamy włóczni z tarczą. Bardzo to przypomina rozpoczęcie jedynki, gdzie walczyliśmy na morzu z hydrą. Oprawa wygląda obłędnie, to zdecydowanie najładniejsza gra na PSP, może już nie powoduje takiego opadu szczeny jak poprzednik, ale i tak wygląda ładniej.

 

System walki jest dobrze znany, pozmieniano niektóre animacje ciosów, dodano np odbijanie strzał, łańcuchy dopalono ogniem (efekt smug lepszy niż nawet w GOW2), mamy standardowe QTE, chociaż tutaj również trochę się pobawiono. Np Kratos obala gościa na glebę wali parę razy po mordzie, po czym podnosi i rzuca w pozostałych jak szmatą. Jest nawet rozpruwanie flaków jak w trójce, chociaż widziałem to tylko raz. :]

 

W grze nie ma co prawda jakiś wyszukanych zagadek, bo ciężko tym nazwać przestawienie dźwigni. Ghost Of Sparta raczej nastawiony jest na walkę i eksplorację (powraca całkiem sporo sekcji wodnych), mamy też elementy zręcznościowe jak unikanie spadających głazów (żywcem wyjęte z GOW2). Szkoda jednak, że nie poukrywano jakoś fajnie sekretów, praktycznie wszystko jest wyłożone na tacy, seria od dwójki kuleje w tym elemencie.

 

Kratos zdobywa kilka czarów, z czego chyba najlepszym jest Eye of Atlantis, druga broń czyli tarcza z włócznią w walce sprawdza się całkiem nieźle, szybciej niszczy wrogów, można nią ciskać na odległość (zastępstwo łuku?), szkoda jednak, że nie ma własnych animacji wykończeń.

 

Teraz przejdziemy do lokacji, o ile te otwarte robią rewelacyjne wrażenie jak początek, później płynięcie łódką podczas sztormu, czy droga do Sparty, lub poruszanie się po Sparcie wśród swoich ludzi, tak te zamknięte to jakaś lipa. Ostatnio gdzieś pisałem, że za dużo jest w tego typu grach lokacji z lawą. Jakie było moje zdziwienie, gdy tutaj coś takiego jest całkiem dużym etapem (normalnie dostałem z liścia w ryj). Rzygam już takimi miejscówkami.

Fajny jest też lot w dół przy walce z jednym z bossów, taka wydłużona sekwencja walki z Ikarem. :] Co jeszcze irytuje to jak pisał wcześniej Milan, niewidzialne ściany. Serio, chyba jeszcze czegoś takiego w serii nie było, że czasem nie możemy przejść np za kolumnę.

 

W grze napotkamy kilku standardowych frajerów, którzy mieli pecha znaleźć się na drodze łysego. Jak typ który ugrzązł w ścianie i proszący o pomoc. Kratos owszem pomaga mu, ale miażdżąc jego jak i ścianę hehe. Albo inny przykład, gość, który blokuje przejście opuszczając kraty i wypuszczając lwa. Kiedy Kratos już go dopadł, wyjebał mu takiego kopa, że ten wyleciał razem z drzwiami (długo już nie pożył). :)

 

Historia jest prosta, Kratos postanawia zażegnać wizje z przeszłości, po drodze napotyka wielu znajomych, ale nie tylko (jest nawet jego matka), dowiemy się m.in. o szramie na oku i innych wątkach rodzinnych.

 

Co mnie jeszcze zaskoczyło to respekt Kratosa dla pewnego umierającego typa, tego się nie spodziewałem. Myślałem, że on wszystkich traktuje jak śmieci, ale ta scena była naprawdę dobra. Twórcy takimi momentami pokazują, że jednak łysy to nie tylko maszyna do zabijania. Jego podwładni go szanują, ale i on to odwzajemnia.

 

Końcówka gry jest zajebista, przypomina to trochę DMC3, a ostatnio boss bardzo fajny. Zakończenie chyba jedno z najlepszych w serii.

 

Ogólnie gra bardzo dobra, moja ocena to 9/10, ale Sony musi coś z tą serią zrobić, to już 5 część w zasadzie taka sama. Nadal dobra, ale już wkrada się sztampa. GOW jest stosunkowo młodą serią (ponad 5 lat na rynku), a już wyszło 5 części. To już w DMC Capcom wprowadził więcej zmian (np mocno rozbudowany system walki) i jak zapowiadają kolejna część też coś nowego wniesie, a seria jest już dobre 9 lat na rynku i ma tylko 4 części. :]

Edytowane przez Zwyrodnialec
  • Plusik 2
Odnośnik do komentarza

Gra ukończona jak i także reszta gier tej serii i nie mam jeszcze dość Kratosa.Gra była genialna i piękna jak na PSP , spadki framerate pewnie były ale byłem zaślepiony plusami tej produkcji by je dostrzec ;P.Po za tym dziwne że wszystko udało mi się wymaksować i do tego miałem jeszcze 50 000 orbów .

Odnośnik do komentarza

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...