Skocz do zawartości

SSX


Shago

Rekomendowane odpowiedzi

Demo daje radę. Szczególnie tryb Race. Narzekacie na gwiazdki, udziwnienia, przekombinowane wygibasy o 3000 stopni, ale nadal czuć tą samą moc, która towarzyszyła szczególnie trzeciej odsłonie. Tam było to samo, jedynie nieco mniej intensywnie. Takiego SSX'a chciałem na obecnej generacji. Dzięki Bogu zachowano wymagający poziom trudności, walka o każdy punkt/sekundę. Zły wyskok/ brak znajomości trasy/pojechanie złą sciężką i można restartować zjazd. Dokładnie tak samo było w przypadku wcześniejszych części. Oprawa video mogłaby być ciut lepsza, jednak świetna część audio oraz genialne uczucie prędkości nadrabia braki po stronie wizualnej(przynajmniej w demie). Nie mogę się doczekać by zacząć już odkrywać wszystkie trasy(jest tego troche). Gdyby nie ME3, to pre-orderowałbym SSX'a

Edytowane przez Humulin
Odnośnik do komentarza

podbijam was chłopaki. SSX daje radę, a szczerze mówiąc nie wierzyłem w dobrą reaktywację tej serii, spodziewałem się łatwej kolorowej i przekombinowanej gierki dla casuali i o ile gra jest kolorowa (i bardzo dobrze, bo poprzednie, mistrzowskie części serii takie właśnie były - robienie z SSXa poważnego snowboardu to tak jakby z Max Payne'a zrobić komedię) tak poziom trudności jest naprawdę satysfakcjonujący - tak jak humulin napisał - zły wyskok, zły wybór trasy i można robić restart, do tego przy robieniu porządnego komba żeby walczyć na wyniki w ''trick it'' nie można powtarzać tricków, więc cały czas trzeba kombinować. Brakuje mi takich gier w tych czasach - wymagających i miodnych, dla casuali to pewnie duży minus bo będą mieli naprawdę duże problemy ze zdobyciem najlepszych medali :D . Jedynym minusem nowego eseseksa jest grafa - ta jest dość średnia, choć jak kręcimy dobry czas/konkretną ilość punktów to nie ma czasu na to zwracać uwagi i przy pełnym pędzie gra wygląda przyjemnie. Na plus muszę jeszcze zaliczyć soundtrack, bo ta muza świetnie pasuje do tej gry. Must have.

 

Jakie wyniki wykręciłeś humulin ? :D

Odnośnik do komentarza

W "trick it" jedynie srebro, chyba z 6m, Nie chciało mi się tam przysiąść, zresztą w poprzednich odsłonach SSX slopestyle jakoś nie były moim ulubionym rodzajem zjazdu. W "race it" złoto, o ile dobrze pamiętam, to jakieś 2:09. Nic specjalnego, ale fun i uczucie speedu nie z tej ziemi. Ciekawe jak wypadnie survive it, kamere jakaś dziwna tam jest.

Edytowane przez Humulin
Odnośnik do komentarza

Taaaaaaaa... dlatego jak usłyszałem o tej plotce, że niby DS3, ME2 ma chodzić na F2 to [*] Czyli pewnie będą gorzej wyglądały niż poprzednie części :rolleyes:

 

A i jeszcze nowy MoH ;/, niewypał jak nic ten silnik na konsolach.

 

PS. Może lepiej niech robią nowego Burnouta...

Edytowane przez SłupekPL
Odnośnik do komentarza

Grafa mogłaby być lepsza, wiadomo, ale nie jest najważniejszą rzeczą. W tych czasach właśnie sporo gier 'wygląda' a gameplayowo są kupą - tu mamy powrót oldschoolowego gameplayu (nie czytać ''archaicznego''), a tego niesamowicie mi brakowało, zresztą, mam na liście 90 znajomych, a ''trick it'' na złoto zaliczyła tylko jedna osoba, a to o czymś świadczy. Nie wiem Daddy gdzie ty widzisz ''kulejące'' 30 klatek - 30 fpsów jest stałe i nie zwalnia nawet na momencik, a uwierz mi, że ograłem to demo bardzo, bardzo dobrze. Zgadzam się, że przy tej grafie SSX powinien śmigać w 60 klateczkach, ale nie śmiga - za to gra jest bardzo miodna i na tle wychodzących w tych czasach gier dla casuali - wymagająca. Żeby stuknąć 26 milionów musiałem się trochę napocić, to samo w race.

Odnośnik do komentarza

Chrupie, chrupie animacja, nie jakoś mocno, nie jakoś uciążliwie ale są momenty w których przycina. Trasa w Trick it, moment w którym są dwa strome zjazdy z rurkami (mniej więcej połowa trasy) tam najlepiej to widać. Tylko to w wersji na Ps3 nie wiem jak na XO. Tyle, że prawdę mówiąc również leje na to, jak pierwszy raz odpaliłem demo. To tylko stwierdziłem, że grafa mogłaby być lepsza i chodzić w 60 klatkach. Teraz już nie zwracam uwagi na to.

 

Hehe u mnie to samo na ponad 90 osób tylko jedna osoba ma złoto w Trick It (18 baniek ). I dzisiaj ja będę miał xD, dosłownie grosze mi brakuje do złotka ;] Za to w Race It kompletnie mi nie idzie - ledwo brąz wyciągam heh.

 

PS. Co nie zmienia faktu, że Frostbite 2 ssie pałkę ;]

Edytowane przez SłupekPL
Odnośnik do komentarza

No to widocznie na PS3 animacja rwie, bo na Xie śmiga wszystko w stałych 30 fps'ach i nawet na moment nie zwalnia. Ci co grali na 360-tce zapewne potwierdzą to co piszę. Grafa ogólnie jest średnia, ale jak wcześniej pisałem jak czeszesz konkretny czas/punkty to nie ma czasu zwracać uwagi na średnie tekstury i obiekty, jak zapierdzielasz to gra wygląda przyjemnie i to w zupełności wystarcza.

 

Moje wyniki to 2.09 w race i 26 baniek z groszami w trick it.

Odnośnik do komentarza

Zapewne cała trasa na jednym długim combo plus brak powtórzeń tricków?

Muszę do środy poddawać ludzi do znajomych na live, czyli Was, aby w ogole mieć się z kim ścigać w wynikach/multi. :)

 

dokładnie - żeby wbić porządną ilość punktów musisz zrobić całą trasę na jednym combo bez powtarzania tricków.

 

SłupekPl - 26 to nie tak dużo, na yt oglądałem przejazd kolesia, który zrobił 45 baniek ;)

Odnośnik do komentarza

Pierwsza góra przejechana. Chcę więcej! Gra jest ogromna. Potrzeba będzie wiele wieczorów, by zrobić wszystko co nam zaoferowano. Online ma ogromny potencjał, bez niego, to jakbyśmy grali w demo. Mimo tego, że nie lubię gatunku muzyki, który leci podczas jazdy, to i tak daje ona +100% klimatu. Ssx wrócił!

 

Edit: Po ograniu czterech regionów z world tour, paru tras z explore oraz kilku eventów - moc! Szczególnie evenety oraz explore. Niestety nie docenią tego w pełni osoby próbujące grać online nie mając znajomych, którzy również posiadają SSX'a(dlatego też założyłem stosowny temat w dzialen online). Gra cholernie wciagająca. Nieustanne "jeszcze jeden wyścig".

 

IMO Race>Survive>Trick

Edytowane przez Humulin
Odnośnik do komentarza

Recencja w PE to jakaś porażka. Ocena 6- jest zdecydowanie za niska. Piąty akapit to płacz casuala o to, że gra jest zbyt ciężka, mimo to zaznaczając w werdykcie, że jest za łatwa. Lament, że tryby survivalowe wymagają założenia konkretnego ekwipunku, nie wspominając w ogóle o tym, że dostepne są achivementy za zaliczenie owych zjazdów bez wymaganego sprzętu. Jak można napisać, że poprzez zjazdy w nocy, podczas zamieci lub burzy znika charakterystyczny lub fun i klimat serii - Autor chyba nie grał w poprzednie części. Oceniając tą grę poprzez "danie głowne to tryb World Tour" nawet nie jest śmieszne, jest żałosne. Prawdziwa moc tej gry to online, World Tour powonien być traktowany jako wstęp. Recenzja napisana na szybko tylko po to, żeby zdążyć przed konkurencją(?).;/

 

Dźwięk: 7...

Edytowane przez Humulin
  • Plusik 1
Odnośnik do komentarza

Nie no, czaję, że komuś gra może nie podejść, ale w czasach gdzie trudne gry już praktycznie nie wychodzą zjeżdżać grę za to, że jest trudna to lekka kpina. Na dodatek tylko ''7'' dla dźwięku, gdzie udźwiękowienie to jeden z lepszych aspektów gry, bo wszystko brzmi naprawdę świetnie na dobrym sprzęcie, co do muzy to wiadomo - sprawa bardziej osobista, ale mimo wszystko taka muza bardzo dobrze pasuje do takiej gry, no chyba, że ktoś woli smooth jazz do SSXa to powodzenia.

Odnośnik do komentarza

Recencja w PE to jakaś porażka. Ocena 6- jest zdecydowanie za niska. Piąty akapit to płacz casuala o to, że gra jest zbyt ciężka, mimo to zaznaczając w werdykcie, że jest za łatwa. Lament, że tryby survivalowe wymagają założenia konkretnego ekwipunku, nie wspominając w ogóle o tym, że dostepne są achivementy za zaliczenie owych zjazdów bez wymaganego sprzętu. Jak można napisać, że poprzez zjazdy w nocy, podczas zamieci lub burzy znika charakterystyczny lub fun i klimat serii - Autor chyba nie grał w poprzednie części. Oceniając tą grę poprzez "danie głowne to tryb World Tour" nawet nie jest śmieszne, jest żałosne. Prawdziwa moc tej gry to online, World Tour powonien być traktowany jako wstęp. Recenzja napisana na szybko tylko po to, żeby zdążyć przed konkurencją(?).;/

 

 

Lament? Że zbyt ciężko? Gdzie? Bo w piątym akapicie ubolewam jedynie, że survial jest mało rajcujący, a moja opinia wcale nie wypływa z tego iż coś było tam za trudnego. Nie lamentuję też, że trzeba brać odpowiedni ewipunek jeno narzekam iż gra podkłada nam pod nos - jak małpie na złotej tacy - to co mamy zabrać. Co do achievementów, to nie tam choćby takiego aby przetrwać zjazd bez np. maski tlenowej, co świadczy iż niektóre trasy są tak przygotowane, że bez odpowiedniego sprzętu za Chiny ludowe ich nie ukończymy. Taki sztywny podział mnie drażni i jasno jest to w tekście napisane. Burza i zamieć nie zabijają klimatu z poprzednich części? O ile mnie pamięć nie myli, SSX zawsze był festyniarski na maksa, rozświetlony, z fajerwerkami plującymi z hopekek podczas skoków, publicznością, klimatem zawodów, reflektorami rożświetlającymi zjazdy, "jasnymi" trasami i jajcarskim feelingiem o czym świadczyły choćby bonusowe postacie. Więc tak - IMO ten klimat znika tutaj doszczętnie. Na koniec - ocenianie gry poprzed tryb World Tour. W tekście masz jasno napisane - prosto i dostanie tak, że już prościej i dostadniej się nie da - że nie testowałem trybu online ponieważ nie działały serwery. Nie wiem, czy takim jak ty trzeba tłumaczyć dziesięć razy ile to jest dwa razy dwa, ale skoro tak, to wtyłumaczę Ci ponownie - oceniłem to, co dostałem do ręki. Jeśli uważasz, że ocenianie gry na zasadzie: dwam dwa oczka więcej, bo może online będzie fajny, jest fair, to możesz sobie tak uważać, ale nie jest to coś, co mam zamiar uprawiać na łamach. Fakt, zagraniczne recki podkreślają to, że online jest udany i gdybym miał szansę go ograć ocena mogła pójść w górę. Liczy się jednak uczciwość i uczciwie zostałeś o tym w tekscie poinformowany.

 

 

Naprawdę za dźwięk dali 7 ??? Przecież nawet w demku oprawa dźwiękowa była świetna. Serio, PSXExtreme to jest niezła kpina, MW i inne gówniane, odgrzewane BO dostają oceny rzędu 9, a SSX 6-. Dobrze, że nie kupuję już od dawna tego szmatławca konsolowego.

 

Zakładasz, że każda gra, nie będąca odgrzewanym kotletem, ma od razu z miejsca łapać wysoką ocene za to, że nim nie jest? Wiadomo - kibicujemy oryginalnym pomysłom, ale nie chuchajmy na nie aż nadto. Zresztą, czemu tak Cię bulewersują oceny tego od dawna nie czytanego szmatławca konsolowego? :)

 

 

Nie no, czaję, że komuś gra może nie podejść, ale w czasach gdzie trudne gry już praktycznie nie wychodzą zjeżdżać grę za to, że jest trudna to lekka kpina. Na dodatek tylko ''7'' dla dźwięku, gdzie udźwiękowienie to jeden z lepszych aspektów gry, bo wszystko brzmi naprawdę świetnie na dobrym sprzęcie, co do muzy to wiadomo - sprawa bardziej osobista, ale mimo wszystko taka muza bardzo dobrze pasuje do takiej gry, no chyba, że ktoś woli smooth jazz do SSXa to powodzenia.

 

W świetle powyższego, skoro nie czytałeś tekstu, bo nie kupujesz szmatławca, to nie kolportuj przynajmniej dalej głupot, że gra została zjechana za to, że jest trudna.

Edytowane przez SoQ_
Odnośnik do komentarza

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...