Pan Pieczarka 167 Posted May 16, 2010 Share Posted May 16, 2010 Jako iż nie jestem dobry w produkowaniu się to powiem tylko, że jestem ciekawy wyników ankiety. Oprócz komentarzy do odpowiedzi z ankiety powiedzcie co lubicie czytać, ile wydaliście w ciągu roku na książki i czy czytacie też ebooki. Ja od skończenia swoich matur rok temu przeczytałem około 35 książek i kilkanaście ebooków (głównie poradniki i podręczniki), z czego największą część przemieliłem od początku roku. Czytam bardzo różne rzeczy, od beletrystyki przez opowieści z życia wziętych (jak "Gringo Wśród Dzikich Plemion" czy "Snajperzy Wczoraj i Dziś") po poradniki, podręczniki i literaturę naukową. W sumie móglbym czytać pewnie trochę więcej, ale od jakiegoś czasu nadrabiam zaległości i robię coraz większy progres w ilości czytanych miesięcznie książek. W tym czasie kupiłem dwie książki i dwa ebooki, co daje koło stówki wydanej w ciągu roku na czytanie, ale skoro są pożyczający książki znajomi i biblioteki to nie widzę sensu tworzenia domowej biblioteczki. Quote Link to comment
Shen 9491 Posted May 16, 2010 Share Posted May 16, 2010 W zeszlym roku jakies 40 ksiazek zmeczylem, z 3 ksiazki miesiecznie minimum mi schodza. Ebookow sporo czytam na psp, bo na wszystkie interesujace mnie pozycje mnie nie stac. Mam tez pokazna biblioteczke, pare tysiecy juz na ksiazki poszlo. Mam dwoch kumpli ktorzy czytaja podobnych autorow jak ja, wiec czesto sie umawiamy kto co ma kupic. Quote Link to comment
Guest LoganOldschool Posted May 21, 2010 Share Posted May 21, 2010 Patrząc od dziś rok wstecz to mało, około 30 - bo matura. Teraz będzie znacznie lepiej. Ebooków nie trawię, czytam sporo i też niemal wszystko, ostatnio Freud mnie zaciekawił. Na rok jestem w stanie wydać około 600 zł na książki, nieco mało ale sporo pożyczam lub już mam. Kupuję takie które "muszę mieć na półce bo są za(pipi)iste". Czytam też sporo komiksów, ale głównie tych "ambitniejszych" (scenariusze Azarello, Ennis, itp.) Quote Link to comment
michal 557 Posted May 21, 2010 Share Posted May 21, 2010 od grudnia zeszlego roku działam w bibliotece także zyskałem trochę floty i czasu na czytanie ulubionych książek W przeciagu tygodnia wychodzi 1 tytuł z czego nie jest to jakiś żelazna reguła .Aż tak wielkim bibliofilem nie jestem bym jadł namiętnie kolejne tony txtów . Problemem może byc tylko nadmierna aktywnosc w sferze kupowania nowych pozycji . Gdy znajde sie w bliskim zasiegu bibliografii o podłożu filozoficznym dostaje ślinotoku i ulegam nader czesto złudzeniom estetycznym przez co mój portfel dosyc szybko traci na wadze. Quote Link to comment
Sogi 2 Posted July 9, 2010 Share Posted July 9, 2010 Staram się przeczytać jedną książkę na miesiąc (500str.) chyba że książki nie zawierają zbyt wielu stron to 2-3 książki. Regularnie czytanie zacząłem od niedawna. Hmm ok, jedni czytają 30 książek powiedzmy które mają 100 stron lub mniej a niektórzy czytają 10 książek które mają 500 stron i więcej (rocznie)... Przez swoje całe życie przeczytałem powyżej stu książek jak nie więcej... Ot, książki są genialne. Ponadczasowe, tylko martwi mnie to że w dobie nowoczesnej elektroniki praktycznie nikt nie czyta książek. Only Disco Club and %%%+Game... Spotkać kogoś na przystanku-autobusie z książką to prawdziwa rzadkości w XXI wieku... 1 Quote Link to comment
Snejk 273 Posted July 12, 2010 Share Posted July 12, 2010 w 2009 przeczytałem 9 ksiazek. moze i malo ale i tak wiecej nie przecietny polak:) w tym roku jak narazie 8 Quote Link to comment
lmz 48 Posted July 13, 2010 Share Posted July 13, 2010 Czytam kilkadziesiąt książek rocznie (w 2009 było ok. 50 - mieszkałem ze 100 metrów od filii Biblioteki Raczyńskich), w okresie wiosenno-letnim troszkę mniej, za to nadrabiam jesienią i zimą. Ot, książki są genialne. Ponadczasowe, tylko martwi mnie to że w dobie nowoczesnej elektroniki praktycznie nikt nie czyta książek. Only Disco Club and %%%+Game... Spotkać kogoś na przystanku-autobusie z książką to prawdziwa rzadkości w XXI wieku... Ostatnio kupiłem sobie troszkę lepszy telefon i bardzo często w takich miejscach czytam ebooki. Zazwyczaj są to książki nie wymagające wielkiego skupienia, bo wiadomo, w takich miejscach dużo rzeczy rozprasza. Fajna sprawa, polecam. Co mnie wkurza jeśli chodzi o książki w ogóle? Gadamy sobie co tam warto przeczytać, "no to jest fajne, dobrze napisane, fajnie się słucha". No kurde, kiedy do ludzi dotrze, że audiobooki to nie książki? Druga sprawa to ceny ebooków. No ja (pipi)e, trochę przeginają z tym, to powinno być wielokrotnie tańsze niż wersje papierowe, a jest tylko troszkę. Fizyczne książki vs. kopie elektroniczne, których nie trzeba drukować, transportować, magazynować, sprzedawać w klasyczny sposób. Quote Link to comment
estel 806 Posted July 13, 2010 Share Posted July 13, 2010 (edited) Nie liczę. Książki naukowe się kwalifikują, czy tylko te czytane dla przyjemności? A co z artykułami w necie? Dużo czytam w internecie. Książki w formie analogowej już dawno nie miałem w ręce czego bardzo żałuję. Na szczęście zbliżają się dla mnie wakacje, więc będzie czas żeby poczytać to i owo. W sumie to jak się tak zastanawiam to ostatnie tytuły jakie czytałem to seria o Patrolach Łukjanienki i ten nowy bestseller Browna. I to było jakieś 2 miesiące temu, więc zdecydowanie zaliczam się do ludzi, którzy za rzadko sięgają po książki. Edit: A i zapomniałem dodać, że też z kasą było krucho. Ja nigdy nie wypożyczam książek tylko kupuję jak chce coś przeczytać. Taką mam fazę. Edited July 13, 2010 by estel Quote Link to comment
MaiorZero 1400 Posted July 14, 2010 Share Posted July 14, 2010 Jeśli chodzi o książki to ostatnio się trochę opuściłem (jeśli mowa o czytaniu dla przyjemności). Teraz mam wakacje więc postaram się za coś wsiąść, nie ma nic lepszego (na pewno?) niż dobra książka. Dużo czytam artykułów w internecie oraz prasę. Quote Link to comment
tk___tk 4795 Posted July 14, 2010 Share Posted July 14, 2010 nie czytam dużo. stawiam na jakość, a nie na ilość :potter: Quote Link to comment
mishka 5 Posted September 13, 2010 Share Posted September 13, 2010 osobiscie wydaje stosunkowo malo, bo kupuje spontanicznie przy jakis wyprzedazach albo kiermaszach (grishamy, flemingi, kingi, koontzy itd), gdzie kazda kosztuje ok 10zl chyba, ze przypadkowo natrafie sie na cos co mnie "po okladce" zaciekawi - McMafia Mishy Glennego czy Millenium Larssona. a samo czytanie? ile czasu znajde, a z tym z roku na rok coraz gorzej ... Quote Link to comment
Marchi 19 Posted February 20, 2011 Share Posted February 20, 2011 (edited) Ja czytam około 2-3 książek tygodniowo, wszystko oczywiście zależy od ich objętości. Jednak książki fabularne to powiedzmy jedna na dwadzieścia. Reszta to książki historyczne, wojskowe, literatura faktu i pozycje o zagadnieniach współczesnych stosunków międzynarodowych. Wybór książki vs gry jednoznacznie wskazywałby na te pierwsze W kwestii wydatków. W tym roku wydałem na własne książki około 300 zł. Na gry 45. Niestety na coś trzeba się zdecydować Edited February 20, 2011 by Marchi Quote Link to comment
Banny 2656 Posted March 5, 2011 Share Posted March 5, 2011 jestem cholernym zapalencem , nienawidze chodzic do ksiegarni, gdyz za bardzo sie napalam na niektore txty i zal siciska, ze nie mam forsy/sa bardzo drogie......... Quote Link to comment
Trundle 1 Posted March 6, 2011 Share Posted March 6, 2011 W tym roku juz ponad 20 książek przeczytalem. Ze ksiazki drogie to fakt, jeszcze kochane PO nam dowaliło vat. Staram sie kupowac jak najwiecej pozycji, ale posilkuje sie biblioteka i czytnikiem ebookow. Quote Link to comment
Lain 107 Posted March 6, 2011 Share Posted March 6, 2011 Ostatnio wróciłam do mojego nałogu i staram się czytać dużo. 3-4 książki tygodniowo, zależy jak długie i jak wciągające. Za małolata czytałam codziennie co innego, Pan w bibliotece mi kiedyś wyliczył ok 350 książek przeczytanych w ciągu roku. ;] Quote Link to comment
szaden 228 Posted March 6, 2011 Share Posted March 6, 2011 (edited) Ostatnio wróciłam do mojego nałogu i staram się czytać dużo. 3-4 książki tygodniowo, zależy jak długie i jak wciągające. Za małolata czytałam codziennie co innego, Pan w bibliotece mi kiedyś wyliczył ok 350 książek przeczytanych w ciągu roku. ;] Albo masz bardzo dużo czasu albo czytasz z prędkością światła Lubię książki, ale 2-3 miesięcznie to max z powodu innych zajęć. Edited March 6, 2011 by szaden Quote Link to comment
Kmiot 13306 Posted March 6, 2011 Share Posted March 6, 2011 Są książki i książki. Jedną się czyta w cztery godziny, 1300 stronicowego kolosa już nie bardzo. W zeszłym roku przerobiłem 43 pozycje, od Hrabiego Monte Christo składającego się z trzech sporych tomów, "Nędzników" 2x800 stron, "Atlas zbuntowany" 1200 stron, "Lód" 1100, czy "Życie i los" ok. 900, po cieniutkie: "Folwark zwierzęcy", "Tango" Mrożka, "Piotrusia Pana" i "Wielkiego Gatsby'ego". Biorąc pod uwagę, że czytam tylko wieczorami przed snem oraz w niedziele i święta, to żwawy wynik, ale nie ma co rozgraniczać, bo ciężko w tym znaleźć jakąś regularność. Quote Link to comment
Kazub 4583 Posted March 6, 2011 Share Posted March 6, 2011 Ja się muszę zrehabilitować, bo za mało czytam ostatnimi czasy.To znaczy czytam, ale najwięcej gazet (Newsweek, Focus, PSX-E wiadomka) i artykułów, fora w internecie.Na półce kilka tytułów czeka, ale opasłe są i się jakoś nie mogę zebrać.Tylko papier, żadnych e-booków. Quote Link to comment
Guest _Logan_ Posted March 15, 2011 Share Posted March 15, 2011 Ostatnio czytam znacznie więcej niż przez ostatnie pół roku. Bardzo dobrze się z tym czuję. Quote Link to comment
Lain 107 Posted March 15, 2011 Share Posted March 15, 2011 Szaden, z czasem różnie. Ale często czytam w drodze do pracy, jak mam na rano i nigdzie nie wychodzę , to robię sobie dzień lenia i spędzam resztę z książką. Teraz opustoszyłam pół biblioteczki Mojej Drugiej Połówki i na brak dobrej literatury nie narzekam. ;] (Między innymi przerabiam teraz 7 tomów ''Mrocznej Wieży''). Quote Link to comment
sosnaa 1205 Posted March 15, 2011 Share Posted March 15, 2011 Ja czytam zdecydowanie za mało - w ostatnim czasie staram się to zmienić, teraz lecę z metro 2033 (druga książka którą czytam z własnej woli w tym miesiącu ). Później sięgnę po coś od Stephena Kinga. Więc mam nadzieje, że zacznę więcej czasu spędzać przy książkach. Quote Link to comment
Kazub 4583 Posted March 15, 2011 Share Posted March 15, 2011 Jak chcesz zacząć czytanie Stefana to bierz na początek Zieloną Milę.Ja tak zrobiłem i z miejsca zakochałem się w jego twórczości. Quote Link to comment
Tokar 8217 Posted March 16, 2011 Share Posted March 16, 2011 Marzec się jeszcze nie skończył, a ja już wyrobiłem krajową normę 3 książek rocznie. Wszytkie były bez obrazków ! Quote Link to comment
tk___tk 4795 Posted March 16, 2011 Share Posted March 16, 2011 u mnie już dycha stuknęła Quote Link to comment
scuff 463 Posted March 16, 2011 Share Posted March 16, 2011 Ja dopiero 4, ale wczoraj w końcu przyszedł kindle z amazona Quote Link to comment
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.
Note: Your post will require moderator approval before it will be visible.