GTA V - dyskusja ogólna

[Ludwes 1 676]

Przecież już Ci to ktoś wytłumaczył. Abonament to przeżytek. Dużo większe zyski przynoszą mikropłatności.

[Yano 3 697]

 

Ile jeszcze razy to napiszesz?

 

już nie będe, dlatego napisalem dziekuje dowidzenia. ale zarazem wkurza mnie jak ludzie używają błednie określenia MMO do każdej gry z dużym światem, gdzie wyznacznikiem nie jest wielkość świata tylko ilość graczy która może jednocześnie ze sobą grać.

[JaMaJ 46]

Przecież już Ci to ktoś wytłumaczył. Abonament to przeżytek. Dużo większe zyski przynoszą mikropłatności.

Mniejsza o to - chodzi mi tylko i wyłącznie o to, że prędzej czy później będziemy płacić za możliwość grania w GTA Online. Nie wiem czy mikropłatności będą miały sens na konsolach - jednak bardziej mi tu pasuje model - płać raz - graj rok. No ale nie ważne - tak czy siak będziemy bulić.

 

Ile jeszcze razy to napiszesz?

już nie będe, dlatego napisalem dziekuje dowidzenia. ale zarazem wkurza mnie jak ludzie używają błednie określenia MMO do każdej gry z dużym światem, gdzie wyznacznikiem nie jest wielkość świata tylko ilość graczy która może jednocześnie ze sobą grać.

 

Główne cechy MMO wg. Wikipedii:

Gry MMOG zapewniają szerokie spektrum interakcji między graczami wykraczające poza to, co oferują zwykłe gry sieciowe. Do głównych cech gier tego typu należą:

rozbudowana komunikacja,

bardziej rozbudowana walka (z większą ilością graczy jednocześnie, czy nawet wieloma zespołami),

handel i rozbudowana ekonomia,

polityka.

 

Chciałem zobaczyć jaka jest definicja, bo za cholerę nie pasuje mi to, że ilość graczy na serwerze definiuje grę MMO. I się okazało, że rzeczywiście tak jest. Wszystkie znaki na niebie i ziemi wskazują na to, że GTA Online będzie MMO. Tymbardziej, że możesz zarabiać nie wdając się w ani jedną strzelaninę czy wyścig.

[nero2082 679]

Mówienie o cechach mmo w grze na 16 osób to jakaś kpina, sprawdź co oznacza nazwa mmo potem spekuluj kk?

[Janush 224]

Mówienie, że gta online ma CECHY mmo to nie kpina. Mówienie, że gta online jest MMO jest troszkę błędnę i tyle.

[Bansai 11 198]

Mówienie, że gta online ma CECHY mmo to nie kpina. Mówienie, że gta online jest MMO jest troszkę błędnę i tyle.

 

This.

 

Wystarczy sobie rozwinac skrot MMO aby zdjac ze stolu argument ze GTAO - MMO.

 

 

Ps. Bylo ?

 

 

3:29 lewy dolny rog, PC confirmed ?

Edytowane 17 Sierpnia 2013 przez Bansai

[Gość suteq]

Z tym PC to nie wiadomo, bo zawsze mogli dokleić do planszy specjalnie ikonkę PC, żeby wrzało.

Jak rozumiem fanowska produkcja czy jak?

Edytowane 17 Sierpnia 2013 przez suteq

[Bansai 11 198]

No dlatego radze z przymruzeniem oka to traktowac. Filmik za to swietny, ciekawi mnie czy to rzeczywiste kopie.

[Gość suteq]

Być może, w końcu miesiąc do premiery, a 3 tygodnie przed premierą gra powinna mieć status Złoty i kierować się do tłoczni. Także kto wie, duże prawdopodobieństwo.

Na pewno okładki fejkowe, bo okładka ps3 ma z lewej strony pasek Playstation 3, którego obecnie nie ma, jest na górze PS3.

[Yano 3 697]

Główne cechy MMO wg. Wikipedii:

Gry MMOG zapewniają szerokie spektrum interakcji między graczami wykraczające poza to, co oferują zwykłe gry sieciowe. Do głównych cech gier tego typu należą:

rozbudowana komunikacja,

bardziej rozbudowana walka (z większą ilością graczy jednocześnie, czy nawet wieloma zespołami),

handel i rozbudowana ekonomia,

polityka.

 

Chciałem zobaczyć jaka jest definicja, bo za cholerę nie pasuje mi to, że ilość graczy na serwerze definiuje grę MMO. I się okazało, że rzeczywiście tak jest. Wszystkie znaki na niebie i ziemi wskazują na to, że GTA Online będzie MMO. Tymbardziej, że możesz zarabiać nie wdając się w ani jedną strzelaninę czy wyścig.

 

no świetnie zobaczyłeś polską wykipedie

 

jednak to nie zmienia faktu że massive multiplayer od począteku tego terminu odnosiło sie do masywnej ilości graczy a nie do tego że mapka jest duża i jest sporo czynności

 

 

dlatego żadna gra która ma 16 graczy nie może być nazywana MMO

bo 16 graczy to zwykły multik, nawet jeśli mapa jest ogromna.

to już prędzej battlefild na pc z 64 graczami jest odrobine bliżej MOO, ale nadal nim nie jest!

 

wiem że tu są konsolowcy, i ja też jestem konsolowcem, wiec może nie znacie runku MMO - gdzie gry te zwykle są RPGami (to akurat nie jest konieczne) ale główna zasada polega na tym że jak wchodzisz do takiej gry to wita cie z 500 graczy (albo kilka tysiaków), którzy tak jak ty tworzą postać i zamieszkują dany świat.

tymczasem w GTA wita cie duża mpaka, to nie da sie zaprzeczyć, ale graczy jest 16, czyli tylko kilku ludzików jest żywymi graczami

 

jeśli ktoś nazywa GTA5 mmo to powinien też tak nazwac RDR albo CODa

 

to jest najwzyczajniej w świecie nieprawda

 

serio "massive multiplayer" nie odnosi sie do wielkości mapy tylko do ilości graczy, zapamiętajcie to!

 

 

i napewni multi w GTA5 będzie świetne, cudowne i będzie dawało mase zabawy, ale to nie będzie MMO - chyba że na nextgenach albo na PC dadzą możliwość gry jednocześnie setkom graczy na jednej mapie (ale wątpie bo  wbrew pozorom wtedy by sie pewnie wytorzył ostry sajgon)

Edytowane 17 Sierpnia 2013 przez Yano

[Colin 1 921]

i na tym zakończmy biadolenie o MMO.

[JaMaJ 46]

No i dobra - niech się pececiarze martwią o te swoje MMO Ważne, że długo nie odejdziemy od konsoli. Ale czy GTA V może być gr definiującą obecną generację konsol? Mam na myśli rozmach, nie kwestie typowo techniczne. Bo wiadomo, że grę opierającą się na limitowanych lokacjach można dopieścić do granic absurdu - vide Bioshock Infinite czy The Last of Us. Ale jeżeli GTA V ma zawierać co jest zapowiadane, a znając Rockstar pokazali nam zaledwie ułamek, to ja już po prostu nie chcę dywagować jakim ta gra może być molochem. Pozostaje wygląd gry (niektórzy dziennikarze oglądający preview nie byli zachwyceni grafiką) no i warstwa fabularna. Żeby się panowie z R* nie zamotali przedstawiając nam losy trzech głównych bohaterów;)

 

Suteq ma rację - gry z reguły trafiają do tłoczni trzy tygodnie przed dostawą do dystrybutora, ale R* przeginają też pałę w tym względzie. Goście z CVG, który przeprowadzali wywiad z Leslie Benziesem pytali czy w GTA Online będzie można grać w debla we cztery osoby. No i Benzies zrobił wielkie oczy, powiedział, że nawet o tym nie pomyśleli i poprosił o kartkę i długopis żeby zapisać myśl. Ciekawe czy to zostanie zaimplementowane - niemniej jednak świadczy to o fakcie, że tworzą grę do granic goniących ich terminów. Inni developerzy ostatnie dwa miesiące zazwyczaj poświęcają tylko i wyłącznie na dogłębne QA;)

[MrNorbi 38]

Stworzą tyle, ile dadzą radę, a resztę dadzą w aktualizacji. Jaki procent użytkowników PS3/Xbox360 nie ma podpiętej konsoli do internetu?

[Ludwes 1 676]

Stworzą tyle, ile dadzą radę, a resztę dadzą w aktualizacji. Jaki procent użytkowników PS3/Xbox360 nie ma podpiętej konsoli do internetu?

Zdziwiłbyś się. Dość dużo osób nie ma podpiętej konsoli do neta.

Edytowane 18 Sierpnia 2013 przez Ludwes

[hav7n 5 935]

No ale jak chcesz grac w GTA Online to chyba dosyc logiczne ze masz neta? 

[Ludwes 1 676]

No ale jak chcesz grac w GTA Online to chyba dosyc logiczne ze masz neta? 

O tym nie wiedziałem.

 

 

BTW Ja po prostu odpowiedziałem na pytanie Norbiego. Nie miałem na myśli GTA Online. 

Edytowane 18 Sierpnia 2013 przez Ludwes

[JaMaJ 46]

Tak czy siak trzeba jakieś crew zorganizować

[Homer S 197]

Forumowe jest. Swojego nie będę reklamował, bo już połowa ludzi od wieków tam nie wchodziła (ale mi zayebisty emblem ktoś zrobił).

 

http://socialclub.rockstargames.com/crew/psx_extreme

[Colin 1 921]

 

 

LionelPL joined the Crew

20 hours ago

 

loooool naprawdę tęskni.

 

 

 

ciekawe czy będą jakieś wymierne profity za utrzymanie klubu z MP3 i używanie go w V. jakiś taki bonus lojalnościowy czy coś.

[JaMaJ 46]

Tak - za odpowiedni poziom w MP3 (Benzies nie sprecyzował jaki) będą jakieś profity. Też nie sprecyzował jakie, ale obstawiam, że jakieś wizualia. Może ciuchy z emblematami MP3 czy coś. Ja tam dużo na swoim koncie nie grałem to pewnie będzie kiszka, ale w GTA Online to zamierzam ciorać, obowiązkowo!

 

Aha - nie doczytałem Twojego posta. Za samo posiadanie crew chyba nic nie będzie - tyle że całą ekipą bez zbędnych ceregieli przechodzimy do innej gry.

Edytowane 18 Sierpnia 2013 przez JaMaJ

[Najtmer 1 082]

moze jakis mini sidequest z panem Maxem. albo E.Cashem z manhunta. Podoba mi sie taka koncepcja max.

ta gra sie robi powoli nieskoncznona w swych mozliwosciach 

[JaMaJ 46]

Bez kitu! Do tego dochodzą misje fabularne w Online, które to mają być prequelem do wydarzeń z singla. Także nie zdziwię się jak w Los Santos spotkamy Maxa na wakacjach. I jeżeli to faktycznie ma być prequel to nic nie stoi na przeszkodzie gdyby na Grove Street rządził Carl Johnson

[Najtmer 1 082]

albo Lamba spotkac hehe

 

fabularnie ta gra zmiazdzy TLoU na krysztaly. 

Edytowane 18 Sierpnia 2013 przez Najtmer

[JaMaJ 46]

Myślisz? No właśnie mam nadzieję, że fabuła nie będzie taka miałka jak np. w GTA IV. Była fajna, spoko nakreślona, ale z krytycznego punktu widzenia postacie były za bardzo komiksowe no i ogólnie rzecz ujmując wszystko tam było naciągane. Fabuła była tylko pretekstem do rozgrywania zróżnicowanych misji. A zobacz w TLoU - niby przez całą grę robimy jedno i to samo, ale fabularnie sprawia ona, że odczuwamy dużo większe zróżnicowanie - piękny ruch ze strony Naughty Dog. Nie chcę po prostu żeby fabuła była za bardzo przerysowana - chcę, żeby była głównym motorem napędowym gry. Jeżeli tak będzie, i jeżeli gra nie zawiedzie ze strony gameplay'owej, no to można się spodziewać najlepszej gry generacji.

[Najtmer 1 082]

imho powinno byc ok.

 

 

maly edit do poprzedniego posta. twierdze ze TLoU ma bardzo glebokie przeslanie, i to w wielu aspektach. tutaj po prostu bedzie watek bardzo zroznicowany.