Opublikowano 30 grudnia 201212 l Ok, wiem, sam Claymore'a czasami używam, ale chodzi mi o to, że Raw na dłuższą metę się chyba nie opłaca. Chyba że jest coś, czego numerki nie mówią? Raw to nie wiem po co jest, w ogóle tego nie używaj. Dla mnie najlepsze bronie to +15, scalujące z DEX a do tego Darkmoon/Sunlight Blade enchant i NAPIERDALAMY!1!1!1
Opublikowano 30 grudnia 201212 l A halabarda nie jest w jakiejś skrzynce? Kurde gram nią od paru godzin a nawet nie wiem skąd ją mam. Nie pamiętam ,żebym tłukł jakiegoś czarnego rycerza.
Opublikowano 30 grudnia 201212 l http://darksouls.wikidot.com/halberd Availability Found to the left of the gate behind the Armored Tusk in the Undead Parish
Opublikowano 30 grudnia 201212 l To chyba o tę halabardę chodzi: http://darksouls.wikidot.com/black-knight-halberd
Opublikowano 31 grudnia 201212 l Ja mialem farta i przy pierwszym black knight'cie dropnal mi jego miecz. Teraz jest na +4 ulepszony i nap.ierdalam jak zly Dzisiaj zabije dwoch braci w Anor Londo, ale planuje grubasa najpierw, bo napalilem sie na zbroje "chudego". Btw ktos testowal jego wlocznie? Warta wyklucia? Pozniej powrot do Asylum, Painted World, Piesek, Krolowie i nowy content w dlc
Opublikowano 31 grudnia 201212 l Powodzenia jesli to pieerwsze podejscie bez guida itp do braci to nie będzie hop siup
Opublikowano 31 grudnia 201212 l Pierwsze nie jest, ale i tak to przewaznie nigdy nie jest hop siup. Dark Souls uczy pokory
Opublikowano 31 grudnia 201212 l Włócznia Smokojebcy Ornsztajna to kupa, fajny jest tylko myk z rażeniem prądem na doległosć.
Opublikowano 31 grudnia 201212 l Taki fajny myk to to ine jest ,bo bron traci przy tym wytrzymalosc. Ale na podbiciu do +5 i przy scallingu z dex, to dalej kupa?
Opublikowano 31 grudnia 201212 l Dlatego napisałem, że to tylko "myk". A co do scalowania to tyle ile scaluje z DEX(B), scaluje też z Faith ale nie wiem czy tyczy się to obrażeń od broni czy obrażeń od "piorunów".
Opublikowano 3 stycznia 201312 l No w koncu rozwalilem tych cholernych kroli. Wiem ze to podobno jedna z najlatwiejszych walk, ale ja po prostu nie dawalem sobie rady (zabijalem 2 kroli ale robilem to najzwyczajnie za wolno i reszta juz mnie dobijala). Najgorsza jak dla mnie z walk, bo nie wymaga praktycznie zadnego skilla, tylko mocnego pie.rdolniecia. Dopiero po dopakowaniu miecza black knighta na +5 rozwalilem cale to towarzystwo. Przed Nito i archiwami duke'a zrobilem sobie przerwe na zawartosc z dlc PS. kocham ta gre
Opublikowano 3 stycznia 201312 l Dla mnie też te króle to jedni z gorszych. Tam nic tylko sie idzie na pale i klepie i ma sie nadzieje ze jakies chore hity w ciebie nie wejdą... Jeszcze czasem zabierają ledwo 1/8 hp, a czasem zabiją na jeden strzał xd Zbugowani jacyś oni. Gravelord nito, też taki troche na jedno kopyto, ja odpalałem ten czar co zwiekszal obrone, ale spowalniał ruch i praktycznie tylko mashowałem : d Ogólnie w pewnym momencie, zaczyna sie wszystko tak rozwalac na chama bardziej, a nie kombinując : / Edytowane 3 stycznia 201312 l przez QstomPL
Opublikowano 3 stycznia 201312 l Zawsze można unikać ciosów, ale fakt trzeba zadawać jako taki damage.
Opublikowano 3 stycznia 201312 l Ogólnie w pewnym momencie, zaczyna sie wszystko tak rozwalac na chama bardziej, a nie kombinując : / Ja tam od początku gram na chama i daję rade:P Po zdobyciu Havel's Ring gram już wykorzystując uniki nie polegając całkowicie na tarczy. Chociaż postać staram się zrobić raczej takiego tanka z dużymi obrażeniami bo nie zależy mi kompletnie na postaci pod online. Chociaż w grze nie jestem daleko, zabiłem w drugi dzwon i zwiedzam tą twierdzę.
Opublikowano 3 stycznia 201312 l Dla mnie też te króle to jedni z gorszych. Tam nic tylko sie idzie na pale i klepie i ma sie nadzieje ze jakies chore hity w ciebie nie wejdą... Jeszcze czasem zabierają ledwo 1/8 hp, a czasem zabiją na jeden strzał xd Zbugowani jacyś oni. Nic z tych rzeczy - bycie świadomym tego, co się dzieje podczas tej walki to klucz do sukcesu. Rzecz absolutnie podstawowa - im dalej Gracz znajduje się od Króla, tym większy DMG zgarnie (wniosek: walczyć na krótki dystans). Drugie równie istotne info - armor z przyzwoitym poise ma ogromne znaczenie w tej walce (podobnie itemy regenerujące staminę). Kolejna sprawa: Królowie zadają zarówno obrażenia fizyczne jak i magiczne - warto zabezpieczyć się przed obydwoma rodzajami ataków (polecam GMB albo GMS) Na koniec warto nadmienić, że Soul Consumption (łapanko) to jeden z ich najpaskudniejszych ataków - unikać za wszelką ceną (roll FTW). Bonus: podatni na ogień - Burn, Motherfucker! Burn! Edytowane 3 stycznia 201312 l przez stoodio
Opublikowano 3 stycznia 201312 l Nie wiedziałem z tym dystansem, że tak to działa. To teraz to nabiera sensu. Dostawałem małe hity od tego obok którego stałem, ale nie patrzyłem w ogóle wokół siebie i czasem mnie jakiś inny król sieknął, który był dalej i stąd te różnice dmg. Odszczekuje; nie są zbugowani : p
Opublikowano 4 stycznia 201312 l Artorias the Abysswalker - ja piernicze - najlepszy wizualnie i pod wzgledem walki boss jakiego dotad spotkalem w grze. Walka wymagajaca, ciekawe ma zagrania i ten design mmmm. Troche dal mi popalic wczoraj. Polecam dla tych co gorzej sie turlaja, aby podkrecili poise, duza tarcza ze stability i mozna wiekszosc ciosow blokowac. Do tego jak rycerzyk sie zaczyna wkurzac to szybko podbiegamy 3 ciosy i furie mu przerywamy. Jak sie nie uda, to koles potrafi w tym trybie mocno walnac. Teraz ja nosze jego zbroje, khe khe khe ( do kupienia u kupca pod wiaduktem w firelink shrine za bagatela 80 tys dusz - 20k jedna czesc). Mieczyk mozna wykuc - greatsword +10 i jego dusza, a tarcza lezy w ukrytej lokacji, trzeba uwolnic malego wilczka i on da nam jego tarcze. Polecam przeczytac tez opisy i lore na wiki Artoriasa.
Opublikowano 4 stycznia 201312 l Ostatni boss dodatku to jakaś tragedia.Męczę się już z nim dość sporo.
Opublikowano 4 stycznia 201312 l Włócznia plus dobra tarcza i powinno póść łatwo. Ja tylko powiem że załatwiłem go włócznią z lightning na który jest odporny.
Opublikowano 4 stycznia 201312 l Gra skończona i już 2 pierwsze bossy w NG+.Ostatni boss świetny nie zostawia nie dosyt jak w Demon Soul
Opublikowano 4 stycznia 201312 l Dobra takie krotkie pytanie bo staram sie przejsc gre bez zadnych podpowiedzi, ale to mnie troche nurtuje. W lewym gornym rogu jest licznik czegos, jak zdechne to robi sie szary i dopiero jak uzyje humanity to wraca do normy. Co to jest? To ten hallowing co moge wypedzic przy ognichu?
Opublikowano 4 stycznia 201312 l Liczba humanity jaką masz użytą.A szare masz bo jesteś w postaci undead.
Opublikowano 5 stycznia 201312 l Im wieksza liczba tym wieksza szansa na drop itemu. Polecam grac offline jak chcesz przechodzic w postaci ludzkiej a nie hollow. oszczedzisz sobie nerwow bo co chwile inni gracze beda nawiedzac twoj swiat i zmuszac do pojedynkow. dodatkowo w postaci ludzkiej przy niektorych walkach bedziesz mogl przywolac pomagiera sterowanego przez si.polecam to, bardzo przydatne, np. z gargulcami lub bracmi w anor londo.
Opublikowano 5 stycznia 201312 l Ubiłem już z 7 bossów na NG+ i coraz bardziej chce mi się bawić w pvp. Obecnie idę na iron golema po to by w anor londo ulepszyć Uchigatane na elektryczność a potem lecę na pvp.Teraz pytanie czy dużo ludzi gra na arenie z prepare to die?Jak grałem na podstawowej grze nie + to nie było tam ani jednej osoby oraz czy jest coś takiego bym mógł ciągle atakować światy innych?Coś co się nie zużywa.
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.