ide po czipsy, ogozo bedzie bronil braindeada.

Evil dead to kult, tez wole od Braindead.

wyprowadze was z błędu

Martwica>ED2

 

widzialem Symetrie. Fajna komedia. Ponapier,dalamy sie troszeczkę. 7

To Evil dead(już biorę jako trylogię) posiada najbardziej COOL scenę w historii kina.

 

Edytowane 24 września 201014 l przez Wiolku

co racja to racja. Ash niszczy obiekty we wszechswiecie.

Bleid runer to arcydzieło i jeden z najlepszych filmow ever. Nie rozumiem jak mozna stawiać go nawet obok matriksa. Marudzenia kolesia ze zdechłym psem w avatarze i wielbiciela skandynawskich horrorow klasy c tego nie zmienia

 

 

http://www.youtube.com/watch?v=YOphFl88U-g&feature=related <3

Heh Scott popełnił inny o wiele lepszy film sf "Obcy". To o czymś świadczy.

Że zna się na rzeczy?

 

Blade Runner>Obcy

hehe, nie żartuj, że wolisz oglądać kosmonautów uciekających przed niewiadomoczym, które w połowie przypadków okazuje się kotem albo niczym niż klasycznego blejd rannera na którym chowały się pokolenia

On woli Matriksa

Wiadomo ze Aliens>Alien.

"Łowca androidów" oprócz tej całej pseudo inteligentnej otoczki "sztucznej inteligencji o jeju jeju" za wiele nie oferuje. Ba, znudził mnie. Takie 7/10 za wykonanie a/v. Jak chce coś ambitnego obejrzeć z sf to włączam "Odyseję Kosmiczną" a jak chcę się zabawić(akcja!) to właśnie Matrix albo T2. Taka prawda. Sad but true.

Edytowane 24 września 201014 l przez Wiolku

matrix > alien/aliens

Gwiezdne wojny > Termnator 2 > Blade Runner > Obcy > Cośtam pewnie jeszcze > Matrix > Reszta > Matrix 2 i 3

Amadeusz > Ran > Snatch > Harakiri > Seks w Wielkim Mieście >filmy Shaw Brothers > Muminki > reszta > Gwiezdne Wojny

Gwiezdne Wojny > RAN > Harakiri > Seks w Wielkim Mieście >filmy Shaw Brothers > Muminki > reszta > LOST

Lost > Jezus > SFU

 

oficjalny ranking

Gwiezdne Wojny > RAN > Harakiri > Seks w Wielkim Mieście >filmy Shaw Brothers > Muminki > reszta > LOST

 

I Ty miałeś czelność powiedzieć, że Star Treki słabe.

Amadeusz > Ran > Snatch > Harakiri > Seks w Wielkim Mieście >filmy Shaw Brothers > Muminki > reszta > Gwiezdne Wojny

 

Widzę, że Figaro powoli dobija do ilości pięciu obejrzanych filmów w życiu, jak tak dalej pójdzie to za 10 lat trzeba będzie brać jego posty na poważnie.

Kur.wa kto ma tak nasrane we łbie/tak spaczony gust że może choćby zakladać że Resident bedzie filmem roku a nie gów.nem w 3de?

figaro to jeden z moich ulubionych rodzynów z kącika filmowego obok zeratula i szogodogo

Nico > Wszystko

Invasion U.S.A. aka Kraj pod obstrzałem > Nico

Prawda jest taka że Evil Dead 2 i 3 to klasyki nie do ruszenia, a Ash to kozak nad kozaki.

 

 

I też się zgadzam, że Terminator 2 lepszy od Matrixa, nie tylko jako film, ale jako zjawisko. Co nam dał Matrix? Slow motion i omijanie kul, przyznaje, motyw niezły, aż parenaście gierek to wykorzystało, co przeciętnego kinomana mało obchodzi. Terminator 2 dał 'hasta la vista baby' - co jest jednym z najbardziej kultowych tekstów w dziejach. Dał kur.wa początek ostatniej dekadzie XX wieku, nadal gdzieś mam nalepki z gum z twarzą pół człowieka - pół robota. Dał "GET TO THE CZOPAAAAA!!!", Dał kur.wa cysterne ciekłego azotu w gorącej hucie! Mało komuś? A pościg motocyklu i ciężarówy? A "GET DOWN !!!"

 

nie powiem, lubię bardzo Matrixa, ale jeśli chodzi o kultowość, to jest dla mnie za Terminatorem 2.

A get to the czopaaa to nie było w predatorze?

 

 

Gwiezdne Wojny > RAN > Harakiri > Seks w Wielkim Mieście >filmy Shaw Brothers > Muminki > reszta > LOST

 

Edytowane 25 września 201014 l przez ksztyrix