Opublikowano 16 kwietnia16 kwi 7 minut temu, Suavek napisał(a):Mówisz o jedynce, czy dwójce?System jedynki został zastąpiony tym z dwójki + rozbudowany o nowe systemy, zdolności itp. To akurat uważam za bardzo dobre rozwiązanie.Chodziło mi o to, że większość megatenów i person ostatnich lat w jakie grałem niestety nie stanowiła większego wyzwania, nawet grając za pierwszym podejściem na Hard. Jeśli tutaj już przed premierą promują jakieś nowe zdolności Raidou, plus w DLC wpychają kolejne ułatwienia, to mam lekkie obawy, czy aby znowu nie skończy się na klepaniu jednego przycisku. No ale mimo tego biorę w ciemno.Okej, to się nie zrozumieliśmy :) Miałem na myśli ponowne użycie systemu z jedynki, w dwójkę nie grałem i poczekam z nią pewnie aż też dostanie remake na modłę jedynki.
Opublikowano 16 kwietnia16 kwi Autor Nie ma porównania między jedynką, a dwójką. Oczywiście to nie tak, że system dwójki to był jakiś Devil May Cry, ale całość była o wiele bardziej absorbująca i przyjemna na przestrzeni całości gry, niż oryginał.Na tym etapie też bym poczekał już na remake dwójki. Tylko ciekawe, czy to będzie kwestia roku, czy więcej.
Opublikowano 21 kwietnia21 kwi Kurde strasznie klimatyczne to jest. Mocno kusi ale ja juz za cholere nie mam czasu ogryac tego wszystkiego co mam w bibliotece a wszystko mocno kusi.
Opublikowano 21 kwietnia21 kwi Autor Nie pamiętam dokładnie, ale gra nie była jakoś szczególnie długa, jak na atlusowego jrpg. Ok 30-40h. Nie wiem, jak to wyjdzie w Remasterze. Na pewno na plus brak losowych walk podczas eksploracji miasta (co samo w sobie było w oryginale mocno bez sensu).A na grę tak wyczekuję właśnie ze względu na klimat, atmosferę, ścieżkę dźwiękową i nieco inny styl zabawy. Mam wyjątkowy sentyment do tych gier ery PS2, dlatego Raidou sobie bardzo chętnie przypomnę na premierę.
Opublikowano 28 kwietnia28 kwi Edycja kolekcjonerska Raidou od LRG, która dotrze pewnie za rok jak to bywa z nimi. Niestety, nawet LRG nie pomoże z Game-Key Card'ami na Switcha 2, jeśli ktoś chciałby mieć pełną grę na kartridżu, to niestety się również tutaj rozczaruje.https://limitedrungames.com/products/raidou-remastered-the-mystery-of-the-soulless-army-collectors-edition-switch-switch-2-ps5-xbox-pc?variant=44461567967285
Opublikowano 3 maja3 maj Mam pytanie dotyczące Nocturne, teraz dopiero zwróciłem uwagę, że należy przejść grę na hard (chodzi o pucharek). Teraz zastanawiam się czy zacząć od nowa, w sumie to 6h więc niewiele, z drugiej strony może lepiej na tym poziomie zrobić inne rzeczy?I związku z tym drugie pytanie, czy jest game+ gdzie przy następnym podejściu można przejść na hard? Z góry dzięki.
Opublikowano 4 maja4 maj Autor Gra ma kilka zakończeń, więc jeśli celujesz w platynę, to i tak potrzebne będą minimum dwa przejścia. Jedno dla największego zakończenia, a drugie żeby dojść do momentu, w którym można zrobić save w kluczowym punkcie i w razie czego zdobyć pozostałe endingi. Ale to by trzeba było poczytać dokładnie, jak to działa i co należy zrobić.I nie wiem, czy Hard na pierwsze podejście to dobry pomysł, chyba, że masz doświadczenie z tym gatunkiem i serią i wiesz, czego się spodziewać. Niemniej jednak jest NG+. Przenosi się np. kompendium, więc można to wykorzystać, aby sobie ułatwić kolejne podejście.
Opublikowano 4 maja4 maj 9 godzin temu, Suavek napisał(a):Gra ma kilka zakończeń, więc jeśli celujesz w platynę, to i tak potrzebne będą minimum dwa przejścia. Jedno dla największego zakończenia, a drugie żeby dojść do momentu, w którym można zrobić save w kluczowym punkcie i w razie czego zdobyć pozostałe endingi. Ale to by trzeba było poczytać dokładnie, jak to działa i co należy zrobić.I nie wiem, czy Hard na pierwsze podejście to dobry pomysł, chyba, że masz doświadczenie z tym gatunkiem i serią i wiesz, czego się spodziewać. Niemniej jednak jest NG+. Przenosi się np. kompendium, więc można to wykorzystać, aby sobie ułatwić kolejne podejście.Mało pamiętam z gry, gdyż chyba jej nie przeszedłem za czasów ps2, coś mnie tam wtedy wkurzyło, bodajże pewien Pan Dante. O ile szpital jeszcze kojarzyłem tak gram i mam jakieś przebłyski, jedno jest pewne sama siła tu nie wystarczy, trzeba balansować wszystko, gdyż gra nie wybacza pomyłek, nawet na tym normalu. Spojrzałem jak jeden gościu nie mając kontaktu z tą serią (bawił się w Personach) rzucił się od razu na hard i o ile miał dobry początek, później życie go zweryfikowało, jednakże ma tak świetny głos, gdy wszystko omawia, że bardzo dobrze się tego słucha, polecam. Edytowane 4 maja4 maj przez czarek250885
Opublikowano 14 czerwca14 cze Autor 3 godziny temu, michu86- napisał(a):To jest ten typ co był w SMTV? Bo tak samo ubrany ale jakiś młodszy.Nie.Ale dubbing kurcze poziom wczesnego PS2...
Opublikowano 14 czerwca14 cze 3 godziny temu, michu86- napisał(a):To jest ten typ co był w SMTV? Bo tak samo ubrany ale jakiś młodszy.Ten typ byl w smt3 jak nie miales Dantego z DMC.
Opublikowano 15 czerwca15 cze Autor Ja tam się jaram. Sam fakt, że nie jest to typowy remaster graficzny 1:1, tylko wzięli i rozwinęli całe mechaniki z drugiej części gry, daje nadzieję na naprawdę porządną gierkę. Pre-order już zakupiony na Steam. Na kąsole pudełka już w okolicach 180zł.
Opublikowano 15 czerwca15 cze 8 godzin temu, Suavek napisał(a):Ja tam się jaram. Sam fakt, że nie jest to typowy remaster graficzny 1:1, tylko wzięli i rozwinęli całe mechaniki z drugiej części gry, daje nadzieję na naprawdę porządną gierkę.Pre-order już zakupiony na Steam. Na kąsole pudełka już w okolicach 180zł.W takim razie czekam na wrażenia. Tytuł wygląda bardzo intrygująco. Mam jeszcze do ogrania SMT IV i Strange Journey wiec na razie z preorderami się wstrzymam, ale mam grę na radarze.
Opublikowano 15 czerwca15 cze Autor Generalnie to już teraz mogę napisać, że gra jest warta uwagi dla samej otoczki, czasu i miejsca akcji (Japonia lat 20tych XX wieku) oraz drobnych elementów przygodowych. Obie części na PS2 przeszedłem wieki temu. Wtedy część pierwsza była raczej średniakiem, którą ratował właśnie klimat, OST i historyjka, bo gameplay'owo szybko całość popadała w monotonię. Jednakże dwójka mocno cały koncept rozbudowała, usprawniła i ogólnie grało się w nią bardzo przyjemnie. Do dziś mam bardzo miłe wspomnienia z tą serią i także dlatego bardzo oczekiwałem portu na współczesne platformy. Sam pomysł wykorzystania demonów poza walką był świetnie rozwiązany. Wpływał na eksplorację, zadania poboczne, plus niekiedy zabawne scenki.Tymczasem Remaster to wspomniane zastosowanie i rozbudowanie mechaniki DS2 w części pierwszej. Głównie dlatego entuzjazm mam większy, niż gdyby zrobili po prostu remake 1:1 z PS2.Zarazem nie ma co oczekiwać rewelacji na miarę współczesnych produkcji. To wciąż atlusowa gra ery PS2 o średnim budżecie. W remasterze fajnie, że dodali postaciom głosy (w oryginale byli niemi, tylko usta się ruszały), aczkolwiek ja standardowo pierwsze co zrobię, to zmienię VA na japoński.Oby gra w czwartek odblokowała się jakoś wcześnie, żeby skorzystać z dnia wolnego.
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.