The Last of Us

[Bartg 4 751]

Dobra już jest w spoilerze Nie chce mi się kopać przez 30 stron, ale wydaje mi się że o tym co napisałem w spoilerze już czytałem tu z 15 stron temu.

[Pryxfus 820]

Yano, nie przesadzaj, skoro zaraz po wstępie wita nas napis Jesień, wiadomo, że będą kolejne pory roku.

 

Zakończyć 10 minutową wymianę ognia w The Last od Us z jednym nabojem w pistolecie, wykorzystując wcześniej wszystko co się miało, bezcenne :]

[Yano 3 697]

fajnie, chociaż pewnie troche ma na to wpływ to że cena gry jest wieksza niż bilet do kina

 

voytec - ja bym takie opisy dawal w spoilery, wiem że piszesz ogolnikowo i ta akcja mogła być wszędzie ale jednak jak ktoś jeszcze nie grał to może nie chcieć znać takich szczegółowych sytuacji, ludzie wolą mieć zaskoczenie że takie akcje ich spotykają

[lothronik 252]

 

co do zakończenia :

 UWAGA SPOILER DOT. ZAKONCZENIA

 

Akcja w szpitalu wymiata myslałem że Joel postąpił samolubnie wykradając dziweczynkę i masakrując tych ludzi a tutaj okazało się że tych dzieci jest więcej i fireflies przeprowadza na nich eksperymenty. Mam taką teorię że dzieci urodzone po tej pandemii są już w jakimś stopniu uodpornione na wirusa

 

 

 

 

 

mój spoiler też dotyczy zakonczenia UWAGA

 

no właśnie nie wiem, zakończenie było troszke podstępne. ja to zrozumiałem tak że ...

uwaga naprawde nie czytać jak sie nie przeszło gry

 

zrozumiałem to tak że ellie była jedyną znaną osobą odporną na grzyba i dlatego chcieli ją "przebadać", jednak joel ją wykradł i potem w samochodzie okłamał ją że niby jest więcej odpornych dzieci bo wiedział że gdyby znała prawde to by sie chciała poddać zabiegowi wyjmującemu grzyba z głowy, a joel nie chciał jej stracić

 

 

 

Też oczywiście dotyczy zakończenia:

 

 

Yano ma rację. Moim zdaniem właśnie Joel zachował się w pewnym stopniu samolubnie, gdyż postanowił "zachować" Ellie dla siebie, odbierając tym szansę ludzkości na znalezienie serum na grzyba - oczywiście takie zachowanie jest wytłumaczalne, bo bardzo się do niej przywiązał, w pewnym stopniu też wydaje mi się, że zastępowała mu córkę, choć początkowo się tego wypierał. Widać było na filmikach, że Ellie jest zdecydowana pomóc (chociażby dialog w scenie, gdzie widzieli żyrafy i ostatnia scena, kiedy Elka powiedziała, że umarło dużo osób, które znała i teraz jej kolej i jest gotowa pomóc) i dlatego kazała przysiąc Joelowi, że wersja, którą opowiedział jej w samochodzie była prawdziwa. Ten oczywiście skłamał, wiedząc, że gdyby powiedział, że wybił cały szpital, żeby uratować jej życie, ona mogłaby się z takim obrotem spraw nie pogodzić i po prostu odejść.

 

[saptis 620]

Co z demem gry - czy bedzie w koncu dostepne dla wszystkich ? 
Chetnie bym sprawdzil, gra juz sie pojawila, a dema jak nie bylo tak nie ma, nie licze tego z God Of War: Ascension bo tez jej nie mam.

Edytowane 17 Czerwca 2013 przez saptis

[Gość suteq]

Demo nie będzie dla wszystkich. 

[Daffy 10 247]

i dobrze, że dema nie ma bo chyba prezentuje najbrzydszy fragment gry i jest mało reprezentatywne

[Gość]

IMO fragmenty w zniszczonych chałupach i za dnia RYJĄ BERET. Naprawdę w niektórych momentach ociera się to o mityczny "fotorealizm".

 

Odnośnie grania - jak u was z nabojami? Ja chomikuję ammo i pomykam z cegłą (moja ulubiona broń - a jakie piękne finiszery Joel nią sadzi). Dzięki temu, grając na hardzie mam ok. 10 naboi w pistolecie, rewolwerze i obu strzelbach. Podobnie z bełtami do łuków z resztą. No i dużo apteczek to podstawa, więc też staram się ciągle ok. 2-3 mieć.

 

Po drugie walcząc z purchlakami lejecie w jakieś określone miejsca, czy tyle ile wlezie w niego po prostu? bo dość długo się z nim wczoraj męczyłem. No, ale to może przez ten hard taki twardy był dziad.

 

Ogólnie Ellie>Elizabeth

Edytowane 17 Czerwca 2013 przez Gość

[Daffy 10 247]

ja ludzi podduszam, a na grzybki zawsze stosuje ostrza (podpakowałem umiejętność posługiwania się nimi + dwa razy znalazłem przepis na ich wzmocnienie dzięki czemu wytrzymują trzy użycia). Gdy już dojdzie do walki to uwielbiam walić z metalowej rurki, a na grzybki stosuje bomby z gwoździami, specjalnie jeszcze daję się zauważyć, biegnę w jakiś ciasny długi korytarz, czekam aż 4-5 grzybków będzie biec do niego za mną i im rzucam niespodziankę pod nogi

[Gość suteq]

Ficuś, ale narobiłeś mi smaka tym opisem.

[SzczurekPB 2 254]

 

 

co do zakończenia :

 UWAGA SPOILER DOT. ZAKONCZENIA

 

Akcja w szpitalu wymiata myslałem że Joel postąpił samolubnie wykradając dziweczynkę i masakrując tych ludzi a tutaj okazało się że tych dzieci jest więcej i fireflies przeprowadza na nich eksperymenty. Mam taką teorię że dzieci urodzone po tej pandemii są już w jakimś stopniu uodpornione na wirusa

 

 

 

 

 

mój spoiler też dotyczy zakonczenia UWAGA

 

no właśnie nie wiem, zakończenie było troszke podstępne. ja to zrozumiałem tak że ...

uwaga naprawde nie czytać jak sie nie przeszło gry

 

zrozumiałem to tak że ellie była jedyną znaną osobą odporną na grzyba i dlatego chcieli ją "przebadać", jednak joel ją wykradł i potem w samochodzie okłamał ją że niby jest więcej odpornych dzieci bo wiedział że gdyby znała prawde to by sie chciała poddać zabiegowi wyjmującemu grzyba z głowy, a joel nie chciał jej stracić

 

 

 

Też oczywiście dotyczy zakończenia:

 

 

Yano ma rację. Moim zdaniem właśnie Joel zachował się w pewnym stopniu samolubnie, gdyż postanowił "zachować" Ellie dla siebie, odbierając tym szansę ludzkości na znalezienie serum na grzyba - oczywiście takie zachowanie jest wytłumaczalne, bo bardzo się do niej przywiązał, w pewnym stopniu też wydaje mi się, że zastępowała mu córkę, choć początkowo się tego wypierał. Widać było na filmikach, że Ellie jest zdecydowana pomóc (chociażby dialog w scenie, gdzie widzieli żyrafy i ostatnia scena, kiedy Elka powiedziała, że umarło dużo osób, które znała i teraz jej kolej i jest gotowa pomóc) i dlatego kazała przysiąc Joelowi, że wersja, którą opowiedział jej w samochodzie była prawdziwa. Ten oczywiście skłamał, wiedząc, że gdyby powiedział, że wybił cały szpital, żeby uratować jej życie, ona mogłaby się z takim obrotem spraw nie pogodzić i po prostu odejść.

 

 

 

O zakończeniu:

 

 

 

Joel wg mnie postąpił dobrze. Nie było pewności, że w ogóle znajdą lekarstwo na infekcje. A nawet jeśli, to i tak by niewiele zmieniło, bo to nie grzyby są największym zagrożeniem, tylko sami ludzie o czym Bill wspomniał. Świetliki ewentualną szczepionkę by mogły wykorzystać na swoją korzyść. Joel wiele przeszedł i wie, że ludzkość nie zasługuje na szczepionkę, a już na pewno nie warto dla niej poświęcać życia jedynej osoby na której mu zależało. Inna sprawa, że Świetliki zapewne nawet nie poinformowały Ellie, że ta będzie musiała umrzeć.

 

Jeszcze należy się ogromny plus dla ND za brak "kliszowego" zakończenia w którym ginie Joel. Dwójka bohaterów przeżyła, ale nie był to happy end. Da się? Da się

 

PS. Wiecie, że głos pod Davida podkładał Nolan North (Drake)? Mind blown

 

 

 

Edytowane 17 Czerwca 2013 przez SzczurekPB

[aux 3 770]

Ja uwielbiam walić Mołotowem, bombką i gazrurką. Broni palnej staram się używać jak najrzadziej. Nawet nawalanie gołą pięścią jest kozackie. No i te finiszery, palce lizać! Dotarłem rano do rozdziału

 

 

Jesień. Elektrownia wodna i jej okolice to coś pięknego, od razu przypominają się klimatyczne lokacje z Alana Wake'a.

 

 

Podobają mi się obszerne lokacje. Może i widać przez to różne kwiatki, framerate czasem nie wyrabia, ale mam to gdzieś. Miejscówki są świetne i pełne zakamarków, rozwidleń itd. Kurcze, może na PS4 mistrzowie z ND stworzą sandboxa?

Edytowane 17 Czerwca 2013 przez aux

[Gość Kyo]

Jeszcze więcej ester egg'ów xD

 

http://www.neogaf.com/forum/showthread.php?t=593076

 

 

 

Data premiery PS4 ?

 

 

[Igor67 98]

Gościu znalazł Xbox one nawet http://i.imgur.com/iOAFWVt.jpg

[Neox 158]

Gdyby tak akcja TLOU miała dziać się w Polsce, konkretnie w Wawie?

 

http://thelastofus.eu.playstation.com/pl_PL/destroyed-cities

 

Zwiedzanie zniszczonego Pałacu Kultury mogłoby być całkiem ciekawe

Edytowane 17 Czerwca 2013 przez Neox

[agst 122]

Mam już grę i pytanie - jak ciężki jest hard? Da radę grać bez większych frustracji?

[Słupek 2 022]

Jeszcze więcej ester egg'ów xD

 

http://www.neogaf.com/forum/showthread.php?t=593076

 

 

 

Data premiery PS4 ?

 

 

 

Z tym ostatnim screenem faktycznie może być coś na rzeczy. Sam, właśnie grając znalazłem co najmniej 2-3 domy w których był kalendarz z datą "October 2013" - od razu mówię "oho może to data zapowiedzi nowej gry ND"

 

Ogólnie to mam pierdolca w grach jeżeli chodzi o easter eggi a przecież TLoU jest kopalnią dla ukrytych smaczków. W grze jest przecież mnóstwo zakamarków, kątów, gazet, ulotek, tablic z informacjami etc (sprawdzam co się da nawet z lunetą od broni ). Btw daleko szukać

te komiksy które znajdujemy czyta Ellie to jak nic "parodia Mass Effect"

 

 

Obecnie jestem w etapie z E3 -

hotel.

I uświadomiłem sobie jedną rzecz, zajebiście ważną rzecz

 

Nawet gdyby The Last of Us nie posiadało gameplayu takiego jakiego posiada czyli przeciwników, ich eliminacji, craftingu, zbierania przedmiotów, zabijania, strzelania itd. itp.

Jedynie gameplay polegał by na samym podróżowaniu-wędrówce, podziwianiu świata jakie wykreowała ND i kapitalnej wymianie zdań pomiędzy bohaterami. To i tak byłaby to jedna z najlepszych gier jakie kiedykolwiek wyszły, warta absolutnie każdej złotówki. Kupiłbym i takie TLoU bez zastanowienia

Edytowane 17 Czerwca 2013 przez SłupekPL

[Gość Szprota]

Mam już grę i pytanie - jak ciężki jest hard? Da radę grać bez większych frustracji?

Na luzie. Na razie były może z 2-3 momenty gdzie miałem chwilowe problemy

Edytowane 17 Czerwca 2013 przez Szprota

[aux 3 770]

A ciekawe czy Chmielarzowi się podoba. Czy znajdźki nie psują mu immersji

[Oldboy 984]

Yano, nie przesadzaj, skoro zaraz po wstępie wita nas napis Jesień, wiadomo, że będą kolejne pory roku.

 

Dzieki taka tez pora może być przez cała gre.Jak zwykle nie oglądam, nie czytam a wchodze na (pipi)ane forum...

Edytowane 17 Czerwca 2013 przez Bushisan

[dApo 313]

cholera muza w tej grze jest genialna i tak klimatyczna. uwielbiam to w tym tytule, każdy się zachwyca grafika i gameplayem, a mało kto muzą. uwielbiam moment gdy 

jeździmy konno

i leci ta muzyczka to jest coś pięknego. [; za samą muzykę daje temu tytułowi 10/10

[Gość]

Czy mi sie tylko wydaje, czy ta gra jest naprawde dluga biorac pod uwage dzisiejsze standardy? A moze to ja za bardzo krece sie w kolko? Dokladnie mam 10 godz 35 min i 46% gry .

[Bartg 4 751]

Długa długa nawet bardzo, ale lokacje są tak klimatyczne że aż żal nie połazić za itemami

[Pryxfus 820]

 

Yano, nie przesadzaj, skoro zaraz po wstępie wita nas napis Jesień, wiadomo, że będą kolejne pory roku.

 

Dzieki taka tez pora może być przez cała gre.Jak zwykle nie oglądam, nie czytam a wchodze na (pipi)ane forum...

 

Nie bulwersuj się, też cały czas jestem w jesieni. Tego można się po prostu domyślić.

[Gość Szprota]

Czy mi sie tylko wydaje, czy ta gra jest naprawde dluga biorac pod uwage dzisiejsze standardy? A moze to ja za bardzo krece sie w kolko? Dokladnie mam 10 godz 35 min i 46% gry .

No ja mam 11 godzin i 62% Świetna ta giera