ping
Senior Member
-
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Preorderowa szajba na Nintendo Switch 2, a z ciekawych gier to tylko Mario wyścigi i Donkey Kong. Każdy trzęsie się o pre-order, a ja jak człowiek wejdę do sklepu w JP, ściągnę z półki nówkę za 1300zł, jeszcze 免税 wjedzie, żeby nie płacić 10% sales tax (więc cena końcowa to będzie ~1200zł). Menu po japońsku? Nie przeszkadza mi w niczym. Japońskie konto eshop? I tak nie kupuję cyfry. A tu będą się scalperzy na OLX zabijać i sprzedawać macane po 2500zł wykorzystując nagrzanie 45-letnich chłopów. Powiem tak - za ~1200zł na pewno nie będę żałował zakupu ale 2,5 kloca to GOLONKO.
Ukukuki
Odpowiedziano
Super ale ma być region lock i to tylko na JAP :/ no i tam to akurat na półce pewnie nie będą leżeć. A w Polsce jakaś szansa na to jest xd
Pupcio
Odpowiedziano
My będziemy pykać w mario karty a Pinger zamknięty w japońskim systemie i nintendo nie pozwoli mu dołączyć! gość sam zakłada na siebie PĘTLE
Plugawy
Odpowiedziano
Czego można spodziewać się po człowieku co żyje z rozwożenia pizzy.
Killabien
Odpowiedziano
@Ukukuki W Japonii beda dostepne 2 wersje konsoli - tylko po JP i multi-language ale jak chcesz wiecej jezykow to trzeba zaplacic wiecej. Region-lock jako takiego ma nie byc
ping
Odpowiedziano
Podatek żeby turyści w walizkach nie wywozili i starczyło dla lokalsów. Dziwne, że Sony się na to nie zdecydowało za czasów PS5. O dostępność się nie boję.