Skocz do zawartości

Resident Evil 6


Daddy

Rekomendowane odpowiedzi

Gość Orzeszek87

eee.. polećcie jaką wiki residentową albo coś do poczytania o fabułąch poprzednich części, nie rozumiem paru rzeczy i chce sobie rozwiac watpliwości, rozumiem ze są "zwykłe zombiaki" jak to było powiedzmy w klasycznych residentach i powiedzmy "takie cosie mackowate" jak w res 4 i 5. zombie sa z t-variusa a te drugie to mutują z jakiegoś innego virusa czy to ten sam virus tylko twórcy stwierdzili ze odchodza od zombiaków?

Edytowane przez Orzeszek87
Odnośnik do komentarza

Zamiast klimatycznego miasta, które było atutem serii dostaliśmy DiCaprio, spedalone rodzeństwo oraz początek udziwnień, które trwają i zmieniają markę do tej pory. Nie twierdze, że to była zła gra. Wprost przeciwnie. Za czasów DC uważałem ją za jedną z najlepszych pozycji.

To po prostu inny klimat.

Edytowane przez Humulin
Odnośnik do komentarza

Prawda jest taka, że ostatnia dobra część RE miała podtytuł "Nemesis", wszystko co wyszło potem powinno mieć inną nazwę... lub w ogóle nie wychodzić.

 

Przecież RE Remake zjada wszystkie klasyczne Residenty.

 

 

Uwielbiam, gdy ktos wyraza swoja opinie i daje na poczatek zdania slowo "przeciez"

 

 

Ja tam trzymam kciuki i zycze chlopakom z kapkomu, aby bylo takie samo, a nawet i wieksze (pipi)niecie na scene, jak za RE4

Odnośnik do komentarza
  • 2 tygodnie później...

Info z najnowszego Famitsu:

 

1. Projekt jest ukończony w połowie.

2. Według Capcom, powrót do korzeni bynajmniej nie oznacza powrotu do konwencji horroru.

3. Gra ma być najwspanialszą z dotychczasowych odsłon serii.

4. Trzecia, nieujawniona jeszcze postać główna, będzie osobą, z którą młodzi ludzie z łatwością się utożsamią.

5. Prezydent widoczny na zwiastunie - ten, który zaatakował Leona, jest prezydentem jaki zastąpił ojca Ashley.

6. Zombie jakie spotkamy w grze nie stały się zombie poprzez "T-Virusa".

7. Grę ma cechować intuicyjna obsługa. W trakcie wymiany ognia będziemy mogli się poruszać, szybko odwracać o 180 stopni, kryć za osłonami czy robić uniki na boki oraz w przód i w tył.

Odnośnik do komentarza

Ale nad RE6 pracują już 2 lata. Wracając do Żyrafy to będę przez nią miał koszmary xD.

Co do samego RE6 cieszy mnie to że Hiroyuki Kobayashi znowu stanął na stanowisku producenta bo niestety pan Takeuchi zrypał ich chyba wszystkie IP za jakie się wziął w ostatnich latach (nie wiem jakim cudem ten facet jeszcze nie wyleciał za swoją głupotę i żałosny syndrom "kopiuj swoich kumpli z firmy po czym wklej wszystko na odwal się").

Niestety widać że 6-tka to już w ogóle fabularna meksykańska telenowela, ewidentnie pokazuje to iż bez pana Mikamiego seria tak się rozdrobni i tak się zatraci że za niedługo ludzie zapomną czym cechował się oryg. Resident Evil. Choć i tak chyba najbardziej to cieszę się z powrotu Leona, bo przynajmniej on w czasie tej tułaczki po świecie nie spotkał Pudziana z którym przy koksował po czym jego dłoń jest większa od jego głowy. Multi mogliby sobie darować bo te deathmach'e czy Raid'y z Revelations to zwykły zapychacz i nic poza tym.

Odnośnik do komentarza
  • 3 tygodnie później...

Ja ostatnio skończyłem 5 ogólnie oceniam na 8/10 - ale co mnie najbardziej irytowało i czego nie chciałbym zobaczyć w 6

 

- sterowanie - tutaj wylano już morze słów - sterowanie jest koszmarne, kwadratowe i prosze nie pisać, że Residenta się inaczej nie da zrobić. Wystarczy spojrzeć na Dead Space,

- ekwipunek - kur.wa tutaj to jest prawdziwy koszmar. Co za debil projektował menu ekwipunku!!

/powinien być dostęp do ekwipunku Sheevy jak prowadzi ją SI, opcja move lub exchange powinna być dostępna cały czas - a tu kwiatki typu - mamy wolne miejsce najpierw request - póxniej give - nie mozna od razu exchange, pusty magazynek - naboje leżą i ciu.l nie wexmiemy bo mamy pełny ekwipunek - najpierw wyrzucamy dopiero zbieramy, tak samo z roslinkami - czerwona w kieszeni zielona na ziemi - ekwipunek pełny i dupa nie pokombinujemy. Nieraz w czasie walk z bossami czy innych ostrzejszych momentach więcej problemu sprawiała walka z ekwipunkiem niż z bossem. Tutaj Capcom zatrzymał sie w czasach ps1. Nieintuicyjne, nieporęczne, sięrmiężne gów.no

- w RE 5 miałem często uczucie deja vu względem 4 - od cholery podobnych lokacji, bossowie tak samo

- ogólnie cała gra fabularnie, lokacje i bossowie to już nie jest zjadanie własnego ogona. To jest wyrzyganie i ponowne zjedzenie praktycznie tego samego z odswieżeniem oprawy. Fabuła - dalej to samo - film klasy B - nic ciekawego dla fanów serii smaczki owszem, lokacje - laboratoria, statek, jezioro. Bossowie - ilez mozna - tan na statku podobny do gostka w zamku w 4, el gigante jest tylko wiekszy. Naprawde seria dawno zżera samą siebie po raz enty

- ktoś mi powie kuwa - ile razy ostatni boss w Residentach ginie na końcu od strzału z RPG? Tutaj dostaje dwie rakietki na raz - czyli fajnie? Nie wujowo - to juz było nie raz. (4 - rakieta, tyrant któryś rakieta, może w każdej części)

Grało mi się przyjemnie ale mechanika rozgrywki jest o epoke konsol wstecz, ekwipunek lata świetlne wstecz, a fabułarnie ciągle to samo pitu pitu. W szóstce tego już nie strawie.

Pozdrawiam

Edytowane przez adamst85
Odnośnik do komentarza

czerwona w kieszeni zielona na ziemi - ekwipunek pełny i dupa nie pokombinujemy.

Najśmieszniejsze jest to, że w którejś z poprzednich części przy takiej sytuacji pytało nas czy chcemy kombinować czy nie.

 

- ktoś mi powie kuwa - ile razy ostatni boss w Residentach ginie na końcu od strzały z RPG? Tutaj dostaje dwie rakietki na raz - czyli fajnie? Nie wujowo - to juz było nie raz. (4 - rakieta, tyrant któryś rakieta, może w każdej części)

Dla mnie to jest smaczek serii ;) Dopóki właściwa walka z bossem będzie "normalnie" prowadzona tak finałowy cios, zwłaszcza w filmiku, niech będzie i po raz 20ty z RPG ;)

Odnośnik do komentarza

Żebyś nie pekł ze smiechu. Poprawić te błędy i zrobić z Residenta znowu hit na miarę 9,5/10 a nie rzemiosło - mimo, że gra się przyjemnie to jednak nieraz bardzo irytująco. A wkurza mnie to - gdyż potencjał w Residencie jest,tylko jakoś Capcom stanął w miejscu. Zauważyłem, że wiele ich gier mogłoby być lepszych - tylko niektóre rozwiązania z mechaniki gry mają debilne. Tutaj menu ekwipunku, a w Dead Rising durne czasówki, które powodują tylko irytację. Nie wiem w Capcomie beta testerów nie mją, żeby stwierzić iż zarządzanie ekwipunkiem to jedna wielka porażka? Niewygodne w użyciu - a oni w tym brną przez parę części już.

Edytowane przez adamst85
Odnośnik do komentarza

Bardziej mnie dziwi a nie smieszy. Gra z tyloma mankementami zasługuje nie więcej niż 6-7.

 

 

Czasówka w DR to po prostu taki charakter tej gry (dzieki któremu jest jedyna w swoim rodzaju). Coś co bardziej psuje tą gre to wkurzajace loadingi.

Odnośnik do komentarza

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...