Skocz do zawartości

Metoda

Użytkownicy
  • Postów

    2 788
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    1

Treść opublikowana przez Metoda

  1. Metoda

    Gry za darmo na PC

    Jutro (13/8) na Epicu: Total War: Troy, tylko przez 24h
  2. Metoda

    Energy Drinki

    O takie kiedyś były, ale to już dawno temu i nieprawda
  3. Metoda

    Energy Drinki

    Kiedyś ten klasyczny bez cukru był wszędzie (czarna pucha z niebieskim logo), szkoda, że wycofali ma rzecz tych ultra
  4. Właśnie tak jeździłem do lidla łudząc się, że znowu wrzucą, i się doczekałem. Prawilnie butla Firecrackera kupiona.
  5. Metoda

    Bloodborne

    No wiesz... padało pytanie jak naprawić broń
  6. Metoda

    Fryzury, brody, wąsy...

    Jakaś alternatywa dla Reuzela Blue? Kupiłem bo poczytałem wasze opinie, ale po użyciu pół pudełeczka mam takie odczucia: 1. Za duży połysk - wyglądam czasami jaki taki bożyszcz nastolatek 2. Chyba mam za długie włosy i nie do końca trzyma chwyt, chyba, że się tak przyliżę/slicka zrobię, że nie do końca się w tym czuję komfortowo. Spróbować coś innego wodnego, czy lepiej na woskowe pomady? Wcześniej używałem beach boya, no ale już trzeba było coś innego.
  7. Mi platyna zajęła chyba NG 4, ale po NG 1, to był już tylko boss rush, żeby nawijać expa i porobić wybrane zakończenie.
  8. Metoda

    Bloodborne

    Zawsze możesz wujaszka zaklinować na nagrobkach, a potem już tylko rach ciach, mołotow i tyle. Edyta: Ojczulka, a nie wujaszka
  9. Metoda

    Iron Harvest

    I do tego prawie 70% tańsze. Se policzyli na steamie za Iron Harvest - 249 zł jeśli dobrze pamiętam
  10. Metoda

    Iron Harvest

    Pograłem w tę betę. Wywaliłem. Gdyby nie ta otoczka, to jednak gra jest drętwa i lepiej już pogierczyć w CoH2 albo DoW2 czy tam inne rtsy.
  11. Metoda

    Sosy

    Ostatnio z braku laku wziąłem hot doga w żabce i zakochałem się w tym sosie Heinz Firecracker. Gdzie to mogę na luzie dostać w jakimś stacjonarnym sklepie?
  12. Mam nadzieję, że tak, bo jednak wypadałoby, żeby była trochę uniwersalna do mebli.
  13. I mamy chyba możliwość zdobycia/kupna operatora grzmotu Edyta: 1200 cod pointsów piękny kawalerze
  14. Zależy o której mówi. Jeśli iluzji, to polecam popstrykać groszkiem (3 x można zadać obrażnia) Ogólnie jak splatynowałem gierkę (4 new game + mi to zajęło), to muszę powiedzieć, że Bossowie w Sekiro nie są trudni. Jedynie kiedy ginąłem to dlatego, że byłem niecierpliwy i atakowałem na aferę. Dużo na też swoje słabości wynikające z prosthetic tools.
  15. Jasne, postaram się być. Nie będę się alkoholizował, bo w niedzielę mam (pipi)ane zaliczenia, ale posiedzieć w zacnym gronie warto
  16. A co będzię? Ja mam uczelnie do 16 ale bym mógł zawitać jak coś
  17. Mięsa to pożałowali, albo takie zdjęcie.
  18. Kto używa amunicji obalającej do kara?
  19. Jezus, jaka ta ścieżka jest dobra. Tyle już czasu od przejścia gierki, a wciąż katuję pojedyncze utwory.
  20. Ja mogę jak coś, bo chętnie bym odblokował operatorów.
  21. Ja niestety zamotałem się z questem i tylko raz walczyłem z puchaczem.... Ominęła mnie ta druga walka. Poziom jest podobny?
  22. Metoda

    Lody

    O masz, te pierwsze z Kinder Bueno, aż zobaczę w weekend jak to smakuje.
  23. Metoda

    Zegary

    Ten mi się podoba, fajne połączenie niebieskiej tarczy z brązowym paskiem: https://www.swiss.com.pl/pl/zegarek-meski/7614-3 Może pora uciułać na nowego sikora
  24. Metoda

    Star Wars Jedi: Fallen Order

    Dobra z racji wolnego, przypiwniczyłem przy konsoli całą sobotę i gierka pękła. Zajefanie czuć klimat star warsów, BD-1 i Greetz mogliby mieć swoją własną grę, bo mega fajne postacie z charakterem. Co do samej gry, to trochę ciężko się było przyzwyczaić do tego, że nie ma jak w soulsach, że można przerwać animację itp. ale po jakimś czasie system ogarnięty i gra poza ostatnim bossem, jakieś dużej trudności mi nie sprawiła (grałem na medium). No dobra, może Ogdo Bogdo, ale to dlatego, że w momencie jak go spotykamy, to nie mamy 90% skilli i w sumie dopiero co się uczymy mechanik gry.
  25. O ile małpa była spoko, bo sama walka była przynajmniej dla mnie emocjonująca, to niestety klepanie byka (ów) już takie nie było.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...