Walka z tym dużym barbarzyńcą w dwójce była wieśniacka jak sam ten boss. W jedynce jest jedna z najlepszych designowo lokacji tj. przeprawa przez Styks, dosłownie waliłbym screen shoty co chwilę. No i walka z Hydrą, w tamtych czasach wgniotła mnie w fotel. Także GoW 1 > GoW 2