kanabis

Lata bo widzialem :) chyba w tym modelu ld. Taki jak ja poziom prezentuje to nie chce mu dupy zawracac rozpiskami. Gadalem z nim o jego treningu to to juz pros pelna geba. Jak zobaczysz na liscie startowej kurpiowskiego ja startuje w druzynie WAPGAMES. Jedynej prawilnej Edit, dabrowski 9 w open i 2 z polakow Bylem ciekawy bo po biegach u nas na wsi gdzie odsadzal wszystkich jak chcial chcialem sie jaki to jest poziom, krol wsi, powiatu a jednak okazalo sie ze gosc to juz mocny poziom krajowy a moze i wiecej. Szacun .

Czego nie komentuje? 3 twoj post i 3 raz mnie wymieniasz jak chcesz gale zrobic to nie ten adres.

Matka ma zwyrodnienie stawow nawet jej animal pomogl. Tylko nie wiem czy teraz dalej jest saszetka z milionem kapsulek jako jedna dawka xd

Kumpel od biegania Dabrowski 3 z polakow po 15km na warsaw orlen marathon Dobry skurczybyk. Najgorsze ze moj rocznik i juz zawsze bedzie w mojej kategorii wiekowej :(

Leciutki dyskomfort w skokowym podczas biegow dluzszych niz 5km. W tym roku bardzo wczesnie zaczalem biegac a wiec i masa byla wieksza co rowna sie tez z wiekszym obciazeniem stawow. Ja praktycznie unikam supli , bialko tylko po treningu ale bardziej bo lubie i kreatyna ze 2 cykle na masie i nic poza tym, Wiec teraz chce wydac troche kasy ,"podreperowac" flexem stawy, podkrecic jeszcze metabolizm no i byc przygotowanym jak najlepiej na runmageddon za 2 miechy. Bo akurat na tyle mi starczy opakowania czy shocka czy flexa. Flex za drogi na stala suplementacje dla mnie. Tak jak pisalem raczej lekkie podreperowanie.

A ty myslisz ze nawet jadac na dopingu w koncowej fazie przygotowan do zawodow nie ma restrykcyjnej diety i mozna sobie jesc co chcesz? Ok. Yakubu ty sobie wierz w co chcesz, masz do tego prawo. Ale ja w bajki nie wierze.

Naszyweczka z polska flaga na propsie, prawie jak w battlefiedld

Przeciez yakubu trolluje z tym naturalem a liti jak dziecko za kazdym razem sie lapie. Robur fantastyczna redukcja na frytkach z hamburgerem i vita min multiple sports z olimpu. TEAM NATURAL

Robilem i polecam, juz nawet chu.j z nabiciem. Dla dobra psychiki. Zawsze w sobote zaczynalem po poludniu lekkie przygotowanie w postaci jakis zelek czy owocow a w niedziele juz ladowanko lecialo.

Dobra tez sie zabawilem jak wy sterydziarze i kupilem -shock therapy -animal flex -olimp cynk -olimp vita min -kapsaicyne -acetyl l karnityny -piperyne -zenszen Mam tylko nadzieje ze na kolejnym biegu na 10km nie bedzi etestow antydopingowych

Yep za wszystko co wymieniles jest pucharek. Xm no fajnie by bylo jakby zrobili naprawde jakiegos przekoksowanego wielkiego stwora. Tak jak np podsumowujacy hunt misje w ff xv kto gral wie o kogo chodzi :D No i jak dla mnie wiecej zupelnie niegroznych dinobotow, nawet niewielkich. Choc moim zdaniem jakos malo tych maszyn nie bylo biorac pod uwage wielkosc mapy. Mogliby je,bnac ze dwa razy wieksza w nastepnej czesci :D

Nie platynujesz? Co za pucharki ci brakuja?

Co do juz takiego typowo znecania sie nad niewinnymi dinobotami to i tak nie ma to jak zobaczyc stadko tych jeleniobotow z pojemnikami z plomieniem. Zwolnienie czasu, luk z plonacymi strzalami , ustrzeleni 4 jelonkow a potem tylko podziwianie z usmiechem na ustach niczym isis.

Nom niedawno sprawdzalem rekordy polski w bieganiu w poszczegolnych kategoriach wiekowych 60, 70, 80. No troche sie zawstydzilem

Co do ciezkosci przeciwnikow no to nie wiem jak wam ale pierwsze spotkanie z nekaczem tez nie nalezalo do najprzyjemniejszych. Potem wiadomo stracenie modulu odpowiedzialnego za niewidzialnosc i easy. Ale kiedy nie bylo tych strzal odrywajacych to nie bylo z nimi lekkiej przeprawy. Mialem napisac to co wredny , piekna sprawa. Ludzie narzekaja na gameplay a tutaj co gracz to inna opinia na temat strategii walki.

Ja hukprocy za to wcale nie uzywalem. A liny to tylko i wylacznie do jastrzebioblystek czy jak im tam. Strasznie mnie wkur.wialy w powietrzu. A tak to spetanie, gleba, atak krytyczny i po wronie

No mozliwe ze masz racje Square , te krety i wlasnie behemoty bez rozstrzelania ich tearblasterem na poczatku moglyby naprawde namieszac

Nie wiem jak u was ale przelomowym momentem gry jest jak sie dostanie w lapy te bron ktorej nie mozna ulepszyc co rozrywa bardzo efektywnie pancerz. Mocno to ulatwia zycie. Bez tego strzelajac tylko z luku strzalami odrywajacymi nie byloby tak milo i przyjemnie. Przypomnialo mi sie bo Rozalia pisal o burzoptaku. Ktory jets prosty po oderwaniu jego dzialek. Ale jesli tego nie zrobimy to faktycznie jest grozny.

Musze jeszcze ze 4 kilo zrzuci bo mnie nie dopuszcza do takiego biegu :D

Ktorego bo gralem w Halo 1,2,3,4 i za duzej inspiracji nie widze. Pewno o 5 chodzi.

No Kobik dobry warjat, a jeszcze pol roku temu nabijal sie i smial z takich jak on teraz.

Myslalem ze ty juz ukonczyles. Dalej z fabula tylko lepiej. Ale tutaj chyba nikt nie narzekal na fabula jesli chodzi o watek przeszlosci bo jest swietny i wciaga jak bagno. Narzekania byly na watek terazniejszy. Ktory faktycznie szalu zdecydowanie nie robi.

No tak nie do konca Shen jeszcze bez dooingu. Chyba. Barusie wporzo za miesiac cos wrzuce. Dobra klata i brzuch kobik

Chcialbym tyle ze ja dopiero po 2 planszy jestem a wszedlem z ciekawosci no i dostalem w pape. Dobra dzieki panowie

Jak wyjsc do glownej mapki, Wlazlem w jakis level z demonami na 99 level i (pipi) wyjsc nie umiem