Treść opublikowana przez kanabis
-
bieganie
Ciekawe czy tak by latali po tych biegach jakby w regulaminie nawet tylko jako straszak byla wzmianka o kontrolach antydopingowych. Na tej połowce w bialymstoku co bylem wyjebali murzyna ktory zajal 4 miejsce po testach antydopingowych. Nawet do nas na polmaraton kurpiowski przyjezdzali regularnie ale w koncu zrobilismy zmiane ze moga brac udzial tylko zawodnicy z unii europejskiej. I spoko bo ci litwini, ukraincy i reszta to obstawiam tez niezli koksiarze.
- bieganie
-
bieganie
Wspolczuje. To musi byc ciezka sprawa dla kogos kto ma mental sportowca, no ale zdrowie najwazniejsze. Co do wzniesien. No wiesz to jest prawie roznica w tempie minuty na kilometr. Im szybciej biegniesz tym wiecej przeszkadza. Np tez wiatr. Tym bardziej ze twoje miesnie sa napewno zdolne przyjac wieksze obciazenia niz bieg tempem na 52. Ba typom co biegaja tempem 3:30 to nawet wieksza liczba jakis ostrzejszych łukow mocno daje sie we znaki
-
Dwa pedały
Ja mam zdanie jak wyzej panowie, rama to podstawa. Ba jestem nawet zdania ze lepiej kupic uzywany rower z jakas topową rama na slabszym osprzecie niz w podobnej cenie kupic jakiegos nowego sredniaka ze srednia rama i srednim gearem. Jak mamy bardzo dobra rame to potem mozemy wymieniac osprzet na lepszy z czasem i kompletowac fajny rower. Ja tak zrobilem ze swoją Bianchi. Kupilem na osprzecie tiagry w dodatku z jakas zjebana korbą 3 rzedową firmy krzak. Teraz juz mam full set 105 i mysle ze to w zupelnosci mi starczy. Teraz jeszcze zamowilem czujnik mocy w korbie takze nic tylko trenować. Co do Figaro to wydaje mi sie ze gravel za 3 kola spokojnie mu starczy zeby sobie pojezdzic na wycieczki rowerowe. Kwestia jedynie zeby wybral cos lepszego niz gorszego w tej cenie. Ale skoro gtfan sie zna na takich rowerkach to niech podpowie a Figaro grzecznie poslucha Ja np na jakis wycieczkach mam duzy prog tolerancji i spokojnie moge jezdzic 20 letnim goralem z komunii. Za to juz na treningu wkur.wia mnie najmniejsze rozregulowanie przerzutki takze kwestia indywidualna kto i jak do jazdy podchodzi.
- Dwa pedały
-
Automaniak - co zrobiłem dziś przy aucie.
Tylko lewy. Prawy jest ok. Obstawiam ze po prostu jak juz jest ta zdarta fabryczna ochronka to juz tak bedzie. Auto zajebiste, wygodne, bezawaryjne, zrywne i malo pali. Daj chociaz jeden argument za tym ze mialbym ładowac kase w inne auto gdzie jezdze 5000km rocznie A jest w stanie kolekcjonerskim wiec z racji prawie pelnoletnosci wyglada juz jak KLASYK Zdecydowanie wole ladowac kase w inne rzeczy. Tym bede jezdzil az sie rozdupcy. Nie zamierzam zmieniac. To juz wolalbym sobie kupic wypasiiny rower triathlonowy albo czasowke niz ladowac w maszynke do jezdzenia. Dla mnie jazda autem to ostatecznosc. U mnie poszlo KOMPLEKSOWO . Czyszczenie, odtluszczenie a potem pastą lamp doctor i pozniej dwie warstwy lamp protect. Z 40zl mi wyszlo Polecam lampy jak nowe. Tylko wazne jest zeby po pascie nalozyc te lamp protect. Bo jak kiedys przelecialem sama pasta to fakt lampy jak nowe wygladaly. Ale tydzien A jak nalozysz te lamp protect to masz naprawde na dlugo efekt. No i robilem to ręcznie takze maszynowo to juz wogole by to wypolerował jak cycusie
-
Automaniak - co zrobiłem dziś przy aucie.
- Dwa pedały
-
bieganie
Mysle ze zalezy tez jak jest ten 20x wysrobowany. Te rekordy Karasia (jak ten na 10x) sa nie poprawiane a gwalcone wiec jakby nie zamierzal pobic rekordu na 20x o dobe tylko po prostu pare godzin to moze by bylo to mniej kontuzjogenne dla niego. Ale takie dystanse to nie bieg na 10km ze trzymasz sie zalozonego tempa. Znaczy na pewno sa plany ale chyba za duzo moze sie zdarzyc zeby to jakos trafniej zaplanowac. Musza byc plany B, plany C i pewnie az do wyczerpania alfabetu
-
bieganie
Ciekawe co dalej. Dobra januszerka pod artykulami w komentarzach. 99% ludz tami nie wie ze Karaś jest np rekordzistą tez w bardziej "przyziemnym" podwojnym Ironmanie. No ale wymyslil se 10 krotnego ironmena bo mu na krotszych nie szlo
- bieganie
- Dwa pedały
- Dwa pedały
-
Dwa pedały
Widzialem takie cos niedawno tez na fb na stronce aktywne miasta. Moze jakis chuj to specjalnie robi i wklada miedzy kostke. U nas w lesie żyłke przeciagali na quadziarzy. Jak tez chujow nie lubie niszczacych czyjs las tak uwazam ze troche przesada. Tym bardziej ze jezdza tez tam na rowerach ludzie.
- Dwa pedały
-
Fotki
Ja ostatnio widzialem łysego biegacza ktory biegl w takich naprawde krotkich lekko obcislych różowych spodenkach. Jest mi to kompletnie obojetne ale sklamalbym jakbym napisal ze nie zastanawilo mnie to dlaczego to robi. Na bank ostry atencjusz
- bieganie
-
Rozmowy ogólne o modzie
Ma ktos nudesy tej baby? Moze byc gdzie nie widac twarzy.
-
Przetwory
Ale ten sok z brzozy czy pędy sosny? Jeden rabin powie tak, inny tak Wszystko zalezy przeciez od pogody i tego jaka byla wiosna. Rok temu wczesniej zbieralem pędy. Po prostu trzeba obserwowac drzewka
-
Przetwory
A nie wiem kiedy, tez o tym myslalem ale mam mega uczulenie na pylki brzozy wiec nie jestem pewien czy sie od tego bym nie wykręcil i zrezygnowalem. To lepiej sobie szybciej przeczytaj bo to sie zbiera teraz a nastepna szansa za rok. A to takie niezbyt skomplikowane. Potrzebne sa pędy, cukier i sloiki Panowie wyzej. Tak jak piszecie
-
Przetwory
Pędy swierkow pewnie tez ladnie pachna ale to akurat pędy sosny Ukukuki tak teraz. Bo teraz puszczaja młode pędy. Idealny moment bo za tydzien jak bedzie taka pogoda moga byc juz zbyt duze i miec mniej "soku" z calymi tymi prozdrowotnymi eterkami. Powiem wam ze mega to dziala zimą. Dwa lata temu jak zrobilem za malo i mi sie skonczylo to sie zaraz przeziebilem Tej zimy juz mialem pod dostatkiem i zero przeziebionek Robie teraz, dodaje z lyzke spirytu zeby sie nie popsulo i czeka tak sobie w piwnicy do zimy. Wystarczy pic lyzke stolową dziennie
-
bieganie
Ginn no to jak na poloweczke sie szykujesz to trzeba bazy tlenowej budowac juz nie w kij dmuchal. No ja co roku do sprintu sie przygotowuje. Przygotowania? Wiekszosc czasu jak w kazdym dystansie, budowanie bazy. Duzo siły biegowej tez. Zawody mam we wrzesniu , w maju zaczynam dodawac zamiast sily wiecej biegow na progu np a ostatnie dwa miesiace lece wedlug planu z tej ksiazki tylko bez plywania Dobra ksiazka, plany od sprintu po calego ironmana. Ogolnie im krotszy dystans tym wiadomo wiecej sie dzieje. Duzo biegow na progu mleczanowym, duzo krotszych ale bardzo intensywnych interwalow na stadionie, na rowerze to samo jakies mocne przyspieszenia itd .Objetosci polowa tego co zimą ale intensywnosc i zapierdol dwa razy taki. Wiadomo krotszy dystans bardziej boli ale za to krocej boli Buk tak chcial widocznie A tak powaznie to nie pora na zyciowki jak jebie sloneczko i jest 25 stopni. Trenuj a na wiosne uwolnisz demona
-
Przetwory
-
bieganie
Czyli jak potezny lider opinii wiec sie nie zalamuj U mnie podobnie bylo, wydolnosciowo spokojnie tez bym na te 1:45 polecial ale organizm nie przyzwyczajony do takich dystansow tym bardziej ze nie mam typowej biegowej postury i troche rozbudowana "gore". Wychodzi to po 15km , zaczyna dokuczac wtedy dol plecow. W białym byly 4 punkty odżywcze i praktycznie z wszystkim (jedzenie, woda, izo) 2 punkty odżywcze na polowce gdzie temp jest powyzej 20 stopni to beka wnusiu. Jeszcze na 18km Ja tam zadowolony bo mam wyjebane w dlugie biegi , przygotowuje sie do sprintu (5km bieg/ 25k rower/ 2,5km bieg) wiec spoko wiedziec ze baza jest nawet na polowke. A ty do czego sie przygotowujesz w tym roku?
-
bieganie
No to naprawde ambitny skoro nie zrobiles polowki w 2h a dyshke planujesz ponizej 50 Ale bede trzymal kciuki. Troche sam siebie tez pojechalem bo swoj pierwszy polmaraton zrobilem w 2:00:50 . Klika podbiegow zniszczylo moj plan 1:59 W sumie to polmaraton bieglem tylko dwa razy chyba z 4 lata temu wlasnie i w ostatnia niedziele. Nie moje klimaty, sam bieg fajny wiadomo ale przygotowywanie sie nie na moja glowe. Klepanie tych kilometrow na tej samej mapce co drugi dzien meczylo mnie psychicznie. Chociaz jak sobie teraz mysle to aktualnie pewnie by to inaczej wygladalo bo juz czlowiek troche wytrenowany ale jak przypomne sobie wtedy wybiegania 14-16km tempem powyzej 6:00 to nie, dziekuje A co to musi byc jesli chodzi o maraton Z drugiej strony jakbym tak olal treningi rowerowe to tez pewnie inaczej by to wygladalo bo bym sobie biegal 4 razy w tyg i 3 dni odpoczynku. A tak to 3 dni rower, 3 dni bieganie i jeszcze dzien silowni to zajechalbym sie. Patrzcie jakie fajne, tam gdzie mam duathlon. Letni biathlon Oni tam organizuja czesto wlasnie takie ciekawe rzeczy. Ja lubie takie tematy gdzie cos sie dzieje nie same bieganie https://runnersteam.pl/imprezy/summer-biathlon/