kanabis

11/18 Ostateczne wyniki zgłaszamy do niedzieli. PUNKTACJA 1 MIEJSCE +10PKT 2 MIEJSCE +8PKT 3.MIEJSCE +6PKT 4 MIEJSCE +4PKT 5 MIEJSCE +3PKT 6 MIEJSCE +2PKT 7 MIEJSCE +1PKT + BONUSOWY 1 PKT ZA NAJSZYBSZE OKRĄŻENIE

Spoko plamek jestem cąły czas niedaleko

Dlaczego on jedzie na booście non stop? Widze jak jedzie normalnie, wciska non stop skok i mu boostuje. Dziwne. Ale ogólnie taktyka trzymania sie non stop lewej strony. Czyli taka jak moja, tylko on ucinał jeszcze wiecej trzymajac sie lewej strony równiez na górce.

Spokojnie to tylko 30 setnych sekundy lepiej ode mnie. Ja ci wierze. Sam myslalem ze oszukujesz z 1:32 a jednak sam go pobiłemxD Wydaje mi sie ze idzie zrobic 1lap 30:20 2 lap 29:90 3lap 29:90 co daje wynik 1:30:00. I mysle ze to jest granica maxu. MOOOOŻE jakims cudem dało by rade zejsc z półtorej minutu ale to minimalnie. To znaczy mówie bez uzycia górki. Bo w sumie na górce tez mozna użyć potrójny boost ze wskoczeniem od razu na koncówke mostu i ładnie przyje.bac czas. No ale to tylko teoria, wypróbuje to nastepnym razem

Ja je.bie plamek. Czas do pokonania , idzie zjechac z pierwszego lapu. Ale nie mam już siły napewno na dziś Górką to zrobiłeś? Ja cos nie mam przekonania do niej. Kur.wa o 32 setne sekundy. Da rade urwac z pierwszego lapu. No ale okej, broni nie złożyłem

Mnie po przesiadce z ka jarały elektrycznie otwierane szyby. Walcz z tym!

Jak przy pierwszej rundzie są takie emocje to co bedzie później

Dobra Kabi ma juz dosyc na dzisiaj. Ale pękło poniżej 30 sekund lap. Pięknie. Czekam na odpowiedz plamka Przemo jesli mam dac podpowiedz, to nie wskakuj na górke przy moscie. Tracisz sekundy wtedy.

JEEEEES KUR>WA Kabi rozkur.wia system

Best lap teraz 30:02.Lepszy od plamka. Masakra. Ale dwa pozostałe 31:30. No ale jestem dzis w formie

1:32:89 Nie poddaje sie Jak juz sie poddam wrzuce fotke

Dobra zszedłem poniżej 1:34. Masteruje dalej

Sory przemo Jeden lap 30:93 Jednak da sie jak Plamek , no to popróbujemy

<BAZA BAZA ODBIÓR TU PAJDA SREBRNY PASAT PRZEJECHAŁ NA POMARANCZOWYM>

Kurde tez na zime musze na basen sie zapisac. Ale jak narazie z rana o 7 godzinka biegania a przed dwiema godzinkami hardkorowy trening pleców po którym myslałem ze zemdleje. Ale jeszcze tylko tydzien i regeneracja z tydzien niczego nie ruszam

Fuck wyprzedziłes mnie. CHWYTAM ZA PADA!

ja cykam fote, zrzucam na kompa. Potem wrzucam na stronke imgur.com. A potem na forumek

Bardziej techniczny niz siłowy Takiego muscle upa i siła kratosa ci nie pomoze jak nie bedziesz znał techniki.

Ogólnie to organizm ludzki zbudowany jest w wiekszosci z wody Nie no specjalnie na ten cykl dorzuciłem do michy 200g schabu codziennie, poz atym to nie sterydy wiec az takich drastycznych tak samo jak przyrostów spadków nie bedzie. Tym bardziej ze to jabłczan, tak mi sie wydaje. No ale koncze cykl za tydzien, wiec pomiary zrobie za 2 tygodnie juz po regeneracji.

Robiłem kiedyś . Nie kazdemu przypadnie do gustu. Ale fakt, jakbym sam jej nie zrobił i powiedziałby mi ktos ze to z twarogu to bym nie uwierzył. Ale np moja dziewczyna bardzo lubi.

No ten czas plamka jest chory. Fajnie panowie ze sie zbieramy powoli , zeby chociaz 10 osób sie zebrało. Do ostatecznego podsumowania pierwszej rundy równo tydzień. Przemasso a niech dołącza, im wiecej tym lepiej

Ta tabelka i wykres jest starszy od tego karmowskiego i mroza razem wziętych i potwierdzona ksiązkowo nie przez celebrytów na sterydach. Pozdro. Eot.

Ciężko powiedzieć. GoW1 to było coś swiezego, niestety nie pozbawionego wad, ale cos swiezego w dodatku ryjącego beret jak chyba zadna inna gra na ps2. Strzał w pysk jak pierwsze Gearsy. GoW2. To druga czesc, wiec siłą rzeczy odtwórcza ale dopracowana na maksa , IMO bez zadnych wad w mechanizmie i rozgrywce. Praktycznie GoW idealny. Gdyby to byla pierwsza czesc dałbym 11/10 GoW3. No tutaj dochodzi grafika która urywa jaja i zamazuje obiektywne porównania do poprzednich czesci. Fabułą mi sie nieziemsko podoba, koniec tez imo epicki. Najtragicznijesyz chyba i najtwardszy bohater w historii gier ever. Najefektowniejsza część, najpiekniejsza, i moim zdaniem najlepsza. Mozesz sie z tym nie zgadzac ale tak wlasnie mysle. GoWA Chyba najsłabsza choc dalej dobra czesc. Pamietam ze po demie szukałem szczeny na podłodze. Niestety w pelnej wersji okazało sie ze po efektownym poczatku dalej jest tylko dobrze. Nie darze tej czesci sympatią.

Nie łap mnie za słówka panie ćwicze 3 miechy wiem wszystko. Przez 15 minut cąły chu.j tego tłuszczu sie pali. Polecam bieganie osobom z nadwagą, moja mama zaczęla biegac stopniowo, waga spadła, samopoczucie wzrosło, kłopoty ze snem minęły, objawy przewlekłego zwyrodnienia stawów zmalały.