kanabis

Wredny co ty (pipi) ja nie miałem problemu z tym bossem w dodatku na małym (25 cali) tv. Niektórym to sie w dupach poprzewracało od tego dobrobytu. Co do samej gry to praktycznie zaczyna sie od 10 rozdziału, gdyby gra trzymała taki poziom od początku byłaby zasłużona "9". A tak to troche sie zawiodłem bo po trailerach spodziewałem sie gniecenia jaj a wyszła po prostu "naprawde dobra" gra. A jesli chodzi o gameplay to jest zaje.bisty. Przypomina mi RE4.

Nie wyobrażam sobie kurczaka z miętą. Ale kto wie, pizzy z ananasem tez sobie kiedys nie wyobrażałem a jest wspaniała

Zrobił mi sie odciska na pięcie xD No kur.wa , na pięcie to jeszcze nie miałem

SO HAPPY DAY !!!

Mały książe jaki agresor

Co to za resident?

Ale jesteś pewien? A może pewny? :yes2:

To zależy jeszcze od wzrostu, karły mają łatwiej. Ty z tego co pamietam masz dwa metry więc u ciebie jest ciężej napewno zrobić pełen przysiad. edit: zamiast karły napisałem kały, przypadek?

Fajnie grać w gre w wieku mojej dziewczyny xD No poziom trudnosci jest lux Trzeba zapamietywac gdzie są przeciwnicy. Ale gra milo zaskakuje czasami, myslalem ze to bedzie typowe skocz ubij gada a tutaj i mozna wdrapywać sie na róźne siatki, skakac po linach , i mozna skakać po triceratopsie jak sie w niego nie strzela to nie gryzie!

MAM JUŻ PASSWORD DO DRUGIEJ PLANSZY JAK COŚ TO NA PW!!111

JAK NAJWIEKSZY KUHWA JAK NAJWIEKSZY

Pal wroty randomie

Bo ogólnie to powinnismy zakopac ten topór i mieć beczke z fanów innych lig niż hiszpanska. Zero poruszenia w tematach innych niz naszym podczas gali wręczenia złotej piłki. Co za przegrańcy

Tęz tak kiedyś miałem. Woda to woda, a jednak kiedy sie sprawdzi kilku firm każda smakuje jednak inaczej A jeśli chodzi o prawdziwe wody mineralne które mają skład wody mineralnej nie tylko napis na etykiecie to muszynianka i długo nic.

@Kanabis Po tym co piszesz o graniu w pracy, to w sumie dziwię się, że kolesie w lokalnym sklepiku w którym kupuje gierki tego nie robią. Być może to nie są pasjonaci tak jak ja tylko zatrudnieni lub goście widzący tylko w tym biznes. Z drugiej strony ja tam bym sie zanudził, nie potrafie nic nie robić 7 godzin albo gadac o (pipi)e maryny. Usechłbym tam. No ale przede wszystkim kocham grać i tak jak juz wspominałem kiedy byłem mały i przychodziłem do jedynego sklepu w ostrołęce wymieniac kartridże z pegazusa a potem gry na psxa to moim marzeniem było miec kiedyś taki sklepik. Jak widac dziecięce marzenia sie spełniają

Gram we wszystko co dobre choć kilka ostatnich lat nie jaraja mnie wyścigi. Jesli chodzi o gatunek ktory ostatnio najbardziej jest w moim typie to action rpg/ slashery mniam Choć naprawde jestem zauroczony ostatnio skakaniem jak małpa i pif paf w uncharted 2

Czy gry z gcn zapisują sie na wii czy trzeba karte pamieci do gacka mieć?

Ogólnie bcaa są najgorsze. Które bym nie próbował to wykrzywia gębe

Jasne dam po Nie wiem do ilu to zalezy od wyglądu Ok luz. Nastepny bieg w niedziele

Nie ma sie czym chwalić bo biegam żeby sie wyciąć więc wolniej ale dłużej wiec u mnie jest raczej czas istotny a dystans nie 45 minut narazie i zwiekszac bede do godziny. Nie no buciki mam new balance od taty maratonczyka wiec sa raczej ok. Pewnie te drugie Ostatnio biegałem we wrzesniu to wazyłem 78kg teraz jest 89. No to co robic w takim przypadku? Dłuższa rozgrzewka?

Pjona ja poprzednią generacje ogrywałem na x360. Teraz kupiłem sobie ps3 dla exclusivów. I ludzie kochanie, w (pipi)e mam next geny. Dopiero co skonczyłem god of war 3 (ja je.bie linda jako kratos to mistrzostwo), heavy rain (dawno tak sie nie zżyłem z postaciami z gry) a teraz chłone uncharted 2 które jest boskie. Coś pięknego. Dla tych którzy mieli tylko jedna konsole w poprzedniej generacji szczerze polecam teraz kupienie drugiej i ogranie exclusivów a nie bedziecie zawiedzeni A jeszcze czeka w kolejce GOW Wstąpienie, U3 i TLOU Ojezu chryste

Ok ja juz po bieganiu. Z kondycją o dziwo ok. Tylko stopy, bola mnie stopy

SOCCER WARS

Zawsze lepiej dymać niż być dymanym Messi inaczej kupuje kolegów. To ja juz wole zegarki

Spokojnie pajgi, Messi powoli przestaje grać g.ó.wno więc moze też zacznie strzelać i tym razem on dostanie złota piłke. Ale c'mon, nawet ta laska co prowadziła gale nie chciałaby dac piłki messiemu tylko ronaldo. Spójrz na nich, messi. Mały przygarbiony z rękami chyba w kieszeni, zakompleksiony. Typowy przegrany. A krystiano? Zwycięzca. Ta replika JLo z checią pewnie dała by pomacac mu swoje złote balony, a messi by musiał zapłacić.