kanabis

Tez niedawno włączałem SH , graficznie gra sie zestarzała ostro ale co mnie zszokowało to to że sfera audio ryje mózg i dzisiejsze horrory moga sie uczyć od SH1 w tej kwestii. Dobra podjarałem sie i juz licytuje wii <trzepanko>

Dzięki panowie za tytuły, bedzie co robić Balon oki przekonałes mnie ale najpierw mam 2 tytuły na psxa w styczniu do kupienia i to nietanie i mam tez zamiar kupic wii w styczniu , zobaczymy tę magie nintendo , od czasu gamecuba nie mialem stycznosci z ninny. Ale przygody z wind wakerem nie zapomne <3

Myslealem ze metro xD Ok dzieki panowie, balon z checia bym kupił snesa ale co z grami? Ja na psxa mam problem z dostępnoscią a co mowic snes, chyba ze macie jakies stronki czy fora gdzie handluje sie takimi retro gierkami?

Ja z nowszy gier koncze dark souls 2 i tez wlasnie zabieram sie za Last Light bo trzeba odpocząć od chlastania mieczykiem W sumie mam pada pod kompa to chyba tez sciagne jakies platformery na emu i popykam. Co polecacie ze snesa na pierwszy rzut? Jakies mario czy zeldy?

Kończe castlevanie sotn , jezu jaka ta gra miodna. Niby wydawąłoby sie ze 2D nie ma szans w tych czasach a z chęcią popykałbym sobie w coś w tym stylu na obecnych konsolach

"Ja to bym najchętniej wziął i to wszystko zaorał" - typowy polski Janusz, wiek ok. 30 lat. . A w garażu pewnie passat

Trzeba być debilem żeby jechać po nniemcach za 2wś. Współczuje temu narodowi, tym bardziej ze Hitler nawet nie był niemcem.

Tak samo jak Lancie Romeo

Własnie skonczyłem 2 godzinne pykanko w symphony of the night. 2D a wciąga jak bagno.

Dałem się zwieść klimatem, czy tam tematyką, ale pod tym wszystkim kryje się kolejny Assassin Creed, który nie ma niczego wspólnego z rpg'iem. Miej to na uwadze. Poważnie? Assasiny :////// Zdunek ale miej tez na uwadze to ze psxy w dobrym stanie nie tanieją to samo gry. Takze mysle ze lepiej teraz sie zaopatrywac w sprzety a najwyzej je przenosic z gniazdka do gniazdka bo potem moze byc kupa z dostepnoscia. Ja teraz wracam do finala 8 sobie

No ja mam kącik retro Nawet najlepszy emulator nie zastąpi crt plus szarego Poza tym zbieranie gier na szarego to dla mnie teraz coś takiego jak w stanach zbieranie kart bejsbolowych było No ale jesli chodzi o nes/snes to fakt tylko emu

Mam na oku, napewno sprawdze tylko mam dostep teraz do samych nówek a wole używaną to jak przejde od razu wystawie w sklepie <żydek> Kusi mnie tez cień mordoru, fajnie wyglądało na filmikach, moje klimaty, ciekawe czy dobre

Obiecałem że nie bede pisał w temacie dla debili czyli CW, ale tutaj mozna mam rozumiec pogadac o gierkach luźniej o to chodzi borygo13? Ja powiem wam ze jak piłem to mialem tak jak czoko nic mnie nie kręciło z gierek, myslałem ze wyrosłem. A teraz? A teraz serio czuje sie jak za małolata, jestem podjarany zapowiedziami, czekam z wypiekami na twarzy na nowe tytuły , łykam zaległości. Coś pięknego, nareszcie moge robic to co chciałem jak byłem małolatem tyle ze wtedy blokowało mi to ograniczone kieszonkowe TERAZ ZADNYCH BARIER DO BYCIA KONSOLOMANIAKIEM czujesz to kur.wa Ostatnio wkręciłem sie w acion rpg, dopiero co przeszedłem dragons dogma (bardzo mi sie podobało) a teraz chłone dark souls 2. jest dobrze, ale powaznie tez mysle o kupnie wii

A ta druga alfa wygląda jakby była pozlepiana z conajmniej trzech innych modeli

Fakt jak pierwszy raz zobaczyłem te nowe "6" to nie wierzyłem że to mazda

No kopa nie odczuwałem też ale samopoczucie jakby lepsze było jednak. Pobudzenie niby tez ale strasznie delikatne napewno nie takie jak przedtreningówki Raczej cos takiego kawa>guarana>yerba

Z tego co ja próbowałem to nawet nie ma polotu do kawy.

Zawsze mnie bawi te mowienie ze żarcie pakera duzo kosztuje. Kiedys to obliczałem i wyszło o połowe mniej niz jedzenie moich starych którzy jedzą zwyczajnie. No ale wiadomo jak sie bedzie jadło co drugi dzien łososia, dorsza czy steki wołowe to faktycznie wyjdzie drogo.

Przyjęło sie ze wzorcowe cisnienie to 120/80. Puls zaraz po przebudzeniu ok 60. Ale tak jak loco mówi serce to tez miesien i poprzez jego ćwiczenie staje sie bardziej wydajniejsze a co za tym idzie potrzebuje mniej "bić" do pompowania krwi więc u sportowców szczegolnie wydolnosciowych puls jest niezwykle niski ale to zupełnie normalne.

Nawet jak sie nie ma blendera?

Tutaj sie z Litim zgodze, tyle ze nie zawsze jest czas robić wszystko samemu. Ja czasami dupy podmyć po sraniu nie mam czasu dobrze żeby wyrobic sie z siłownią, posiłkami i do pracy a co mowic jeszcze jakies bardziej skomplikowane żarcie robić. No ale gdybym mial czas to bym robił sam

Niektórzy dalej wierzą żę w sporcie zawodowym da sie odnieść sukces bez dopingu

Nie nadaje sie do kulturystyki a sterydy to dla mnie głupota więc ZASTRZYKOM W DUPE MOWIMY STANOWCZE NIE !

No ok zgadzam sie tyle że akurat chodziło mi o konkretnie tych typów strone wczesniej nie o ogół. Wiem że u nas jest z tym biednie i wiekszośc zarabia jako trenerzy czy reklamując odżywki.

Ja akurat lubie tego smak.