mrQ
Senior MemberOdpowiedziano
98%
ten the wire faktycznie za(pipi)isty, po pierwszym sesonie jestem rozyebany jak popieluszko w bagazniku. narazie faworyt.
dzis na silce, po treningu poszedlem do toalety sie wysikac, wylalem sie, patrze a to do zlewu... dobrze, ze nikt nie widzial. ach, te nawyki z domówek
Odpowiedziano
na domowkach jak jetem u kogos, za kim nieszczegolnie przepadam, zawsze do zlewu leje.
Odpowiedziano
tyle kłamstw w jednym statusie
Odpowiedziano
XD
Odpowiedziano
XD
Odpowiedziano
jeszcze zlewu od umywalki nie odroznia.
i co z tym blacklistem? nie zawodzi?
Odpowiedziano
Bliżej temu do starych splinterów, ale to nadal nie jest to. Aczkolwiek można przejść misje bez zabijania kogokolwiek, a nawet bez wchodzenia w kontakt(no, przez 90% czasu) z przeciwnikiem, więc jest lepiej niż przy conviction
Odpowiedziano
Zrobiłem kilka misji pobocznych, w których nie można być wykrytym i póki co one były najlepsze. Pierwsze dwie misje w kampani to jakieś wichy w iraku, więc nuda, ale full stealth było (nie licząc 30 sekundowej ucieczki pełnej eksplozji dookoła)
Odpowiedziano
dobry ale tylko na realisticu
Odpowiedziano
ano, na realistic nie ma mark and execute i nie ma widzenia przez ściany
Odpowiedziano
dahaka te misje poboczne to nie sa czasem do coopa rowniez?
Odpowiedziano
są różne rodzaje, jedne to single/co-op (w nie grałem) inne to co-op only, inne to horda single/co-op
Odpowiedziano
czyli w zasadzie wszystkie sa do coopa, ale czesc z nich mozna przejsc samemu
Odpowiedziano
niektore sa tylko coop, w innych juz mozna wybrac singiel lub coop
do i did her in the toilet on the street, singin do wah diddy diddy dum diddy doo?
golab
UżytkownicyOdpowiedziano
wiadomix
tukan
UżytkownicyOdpowiedziano
przech,uj kocur
Masorz
Senior MemberOdpowiedziano
dokuadnie
CezaQ
UżytkownicyOdpowiedziano
Breaking Bad.