Treść opublikowana przez Mejm
- Sklepy
- Sklepy
-
Sklepy
Jestes pewien? Szczerze mowiac nie zauwazylem w Lidlu produktow "lidl" czy "wyprodukowano dla lidl polska". W biedronce owszem jest "wyprodukowano dla biedronka". Ale zarowno biedra jak i lidl nie posiadaja marki wlasnej takiej jak np. produkty Tesco czy Kaufland (ze logiem "producenta" jest logo marketu). Albo cos mi sie poyebalo ale do Lidla to jestem na 99% pewien.
-
Sklepy
Lubie Lidla. Bardzo poukladany sklep w porownaniu do biedronki gdzie ekspozycja towaru i jego polozenie bywaja rozne w zaleznosci od obiektu (albo tak mi sie zdaje). Cenowo roznie w zaleznosci co sie chce kupic np. lizaki czupa czups w biedrze tansze o 10gr ;D Kaufland tez jest spoko. Fajne promocje co tydzien i duzy asortyment (w tym win). Fresh/zabka - tylko promocje z wystawy bo to ogolnie drogie sklepy. Nic nie wiem natomiast o Intermarche bo we wro takowego nie ma.
-
Chipsy
W sensie, ze nieapetyczne te teksty? Lucek, moglismy stawiac stawiac tlustsze litery ;/
-
Chipsy
Figlarz ale kur.wa zyebales, ze nie otworzyles i nie sprobowales tych czipsow w sklepie ;/
-
Godzilla
Ty sie serio czepiasz matematyki i nie wychwytujesz ironii? Najlepsza scene filmu (z tankowcem) pokazali na trailerze. Jak juz chcesz zabierac glos to chociaz wez uzyj jakichs argumentow i wypisz te najlepsze akcje filmu zamiast wstawiac emotki jak jakas gimbaza. Zabawne z tymi 40min akcji (z czego 30min pewnie policzyli ostatnie sceny pod woda) oraz "jak ktos sie spodziewal fabuly i dialogow to jest moherem" bo film trwa 130min. A to sceny pod wodą walką nie były? To był film o robotach walczących z potworami a oczekujesz fabuły na miare skazani na shawshank. To jest jedyny argument ludzi, ktorym PR sie podobal - "bo oczekiwales fabuly". Niestety jest inwalida. Oczekiwalem walk wielkich robotow, na ktorych sie wychowalem. Po trailerach mial byc mesjasz goty a wyszedl film o niczym. Zamiast proporcji 30min dialogow, 90min akcji wyszlo zupelnie odwrotnie. To wez mi wytlumacz jak to jest, ze film, ktory mial byc o tych robotach i o tych potworach poswieca temu zagadnieniu 40min. Z czego polowa byla w trailerach a druga to jakas slow-mo drama na koncu. Byly jeszcze oczywiscie elementy humorystyczne ale to chyba tylko klasie nizszej by sie podobalo. I walki dostałeś widocznie w twoje gusta pan Del Toro nie trafił XD To samo można napisać o transformersach ,w których też jest około 30 min akcji jak i każdym innym filmie np. po batmanie od Nolana, gdzie w każdym z filmów było go może z 20-25 min na film grubo ponad 2 godziny. I dlatego jestem mega rozczarowany tym filmem bo hype kreowal go glownie na walki a wyszlo co wyszlo. W przeciwienstwie do Transformersow czy Batmana gdzie nikt nie obiecywal (czytaj tak nie monotwal trailerow i dmuchal balonika), ze bedzie non stop akcja czy niewiadomo ile pojedynkow gacka. Po prostu PR sie napompowal co to nie bedzie i nie sprostal. I tego sie czepiam. I dlatego, wracajac do punktu wyjscia, podchodze sceptycznie do Godzilli. EOT z mojej strony. Dziekuje i zapraszam ponownie po premierze gada.
-
Godzilla
Zabawne z tymi 40min akcji (z czego 30min pewnie policzyli ostatnie sceny pod woda) oraz "jak ktos sie spodziewal fabuly i dialogow to jest moherem" bo film trwa 130min. A to sceny pod wodą walką nie były? To był film o robotach walczących z potworami a oczekujesz fabuły na miare skazani na shawshank. To jest jedyny argument ludzi, ktorym PR sie podobal - "bo oczekiwales fabuly". Niestety jest inwalida. Oczekiwalem walk wielkich robotow, na ktorych sie wychowalem. Po trailerach mial byc mesjasz goty a wyszedl film o niczym. Zamiast proporcji 30min dialogow, 90min akcji wyszlo zupelnie odwrotnie. To wez mi wytlumacz jak to jest, ze film, ktory mial byc o tych robotach i o tych potworach poswieca temu zagadnieniu 40min. Z czego polowa byla w trailerach a druga to jakas slow-mo drama na koncu. Byly jeszcze oczywiscie elementy humorystyczne ale to chyba tylko klasie nizszej by sie podobalo.
-
PSX Extreme 199
No, ladnych czasow dozylismy. A czy w takim przypadku mozecie umiescic informacje (np. w okolicach oceniaczki albo malym drukiem na dluzszym boku stony), ze screeny w recenzji nie pochodza od redakcji tylko od wydawcy/dystrybutora?
-
Co ostatnio jadłeś/piłeś?
Rozumiem, ze nie czytasz co ci pisza inni. Ale zeby nie czytac tego co sam piszesz to juz jest zbyt smieszne. Przestan.
-
Co ostatnio jadłeś/piłeś?
W biedronce tak nie ma. No ale ty nie chodzisz do biedronki.
-
Godzilla
Zabawne z tymi 40min akcji (z czego 30min pewnie policzyli ostatnie sceny pod woda) oraz "jak ktos sie spodziewal fabuly i dialogow to jest moherem" bo film trwa 130min.
-
Godzilla
no co wyszło? co wyszło? taki kozak jestes? to cho na solo! pacific rim to było dobre widowisko wielkich potworów i robotów, a jak ktoś oglądał ten film dla dialogów i fabuły to nic dziwnego że teraz marudzi jak jakiś mocher na relacji z TVN Jakie widowisko? Robotow i potworow to tam bylo 15min. max. Polowa "walk" zostala ukazana w trailerach a reszta to okladanie sie po lbach piesciami jak goryle. Pozostaly czas filmu to czerstwe dialogi. Po wiecej insynuacji na temat tego kulawego obrazu zapraszam do tematu o PR.
-
Godzilla
Sceptycznie podchodze. Pacific Rim na trailerach to tez bylo cudo a wyszlo co wyszlo.
-
Fast food
Podbijam. Big mike dawal rade. Ostatnio jadlem rok temu ale pamietam, ze burger znakomity. Ostatnio jadlem w Tommy Burger (kolo biedronki na borowskiej) i tez mi smakowal. Musicie wybaczyc ale nie posiadam jeszcze tak rozleglej wiedzy o burgerach zeby stwierdzic, ze byl dobry ale tylko dobry bo mogl byc lepszy takie 8/10 (w sensie, ze niezly ale dobry).
-
Fast food
Nigdy nie zrozumiem idei pietrowych hamburgerow jak ten wyzej. Jak to sie je?
-
Fast food
Siara ci przywiezie
-
Fast food
IMO smakują dużo lepiej niż w PL. A te z UK ci podeszly? Dla mnie rownie niejadalne co z usa.
-
Fast food
No idea ta sama, ale smak zawsze inny. Wół z McD smakuje inaczej niż wół z Burger Kinga czy Moa. Zobaczymy co tam zaserwują. Najbliższy Wendy's będzie jednak kilka kilometrów od siedziby klienta, więc nie wiem czy czas pozwoli. Nie chcę się szlajać z walizką po NYC szukając kanapkarni. Nie wiem czy dobrze zrozumialem twojego posta ale wszelkie wycieczki do tamtejszego McD sobie daruj. Poniewaz kanapki robione sa z innego miecha to nie smakuja tak jak w pl. Raz zjadlem czizburgera i sobie darowalem. No chyba, ze chcesz sam sobie wyrobic opinie to czemu nie. Za to polecam wszystko inne. Szczegolnie White Castle (mini-burgery) i Burito Kings (to chyba nie jest takie duze korpo jak mc czy kfc).
-
Chipsy
Smalec jest zayebisty (w sensie pyszny). Ale jak kazdy tluszcz trzeba jesc z umiarem. Najlepiej naniesc na chleb niewielka ilosc pedzelkiem (tzn. takim pedzlem posmarowac ale nie wiecej niz 1mm).
-
Ku przestrodze-czego nie jeść?
No raczej. Jak roznica w cenie to 10gr wzgledem "no name" to tez bym bral burna. Swoja droga tak jak pisze DB kiedys to chodzilo po 6-7zl. Chyba rynek zweryfikowal.
-
Ku przestrodze-czego nie jeść?
Mi podchodza tylko smaki "original". Wszelkie stylizacje na owoce czy drinki wychodza nieciekawie.
-
Pizza
No to ktos zapomnial napisac zeby do wyrabianego ciasta jej dodac. Tyle. Oliwa/olej powoduje, ze ciasto staje sie bardziej elastyczne ale jak jej nie dodasz tez sie nic nie stanie.
- The Order:1886
-
Dark Souls
Po czesci zgadzam sie z Kazubem. Skonczylyem poki co tylko DeS i gdyby nie wiki prawdopodobnie do dzis zastanawialbym sie o co biega z tendencjami. I umowmy sie, ze poradniki nie zostaly stworzone przez jedna osobe a kolektyw graczy gdzie kazdy cos od siebie dorzucal i wspolnym wysilkiem rozpracowali system. Wydaje mi sie, ze nawet jakbym zamknal sie sam z gra na rok nie udalo by mi sie dojsc do niektorych wnioskow (np. ze gekony dostaja +1 do respawnu po zabiciu bossa). Dzieki wiki wykumalem co i jak ale... no wlasnie. Pozostalo uczucie "oszukiwania". Ze sie juz wiedzialo co i jak i co robic, zeby pokonac tego czy tamtego. Dlatego z jednej strony rozumiem Kazuba i jego koncept zrozumienia zasad gry (a bez wiki to zmudny i dlugi proces) a z drugiej osoby, ktore probuja przebrnac same przez gre i nie korzystac z podpowiedzi co konczy sie 30. podejsciami do bossa (ale w sumie tak zaczynali pionierzy, ktorzy potem tworzyli poradniki). Dlatego postanowilem, ze w DaS bede gral swoi tempem i bez poradnikow jak pokonac bossa etc.