aux

Nie mam pojęcia co to jest, ale brzmi genialnie i kojarzy mi się erotycznie Okładka Metala wymiata. Mam nadzieję że to będzie porządny japoński slasher.

89zł za nowość? OMG! Tyle mogę dać w ciemno bez czytania recek.

Z tą ceną to wielki plus. Wymagająca gra o snajperze to marzenie wielu graczy, filmiki są obiecujące, jednak nazwa developera nakazuje podejście z dystansem. Poczekam na recki i opinie forumowiczów. Bardzo bym chciał żeby gierka była udana i spodobała się na zachodzie. O właśnie, Sniper Elite był super.

Skończyłem Nier i wziąłem się za Batman Arkham Asylum, który był moją największą zaległością za 2009 rok. Gierka miecie. W kolejce czeka Lost Via Domus.

Render zarąbisty, mega klimat, ciary na plecach - po prostu must have! Tylko że nie grałem w poprzednie części, a to wiąże się z chwilowym powrotem do grania na komputerze Dobrze chociaż że antologia kosztuje grosze i jest po polsku.

Nier jest dobry i zasługuje na swój wątek w dziale Xbox (szukałem i nie było). Gierkę kupiłem po przeczytaniu recek w N i PE i z zakupu jestem bardzo zadowolony. Bardzo! Z tym że gierka nie jest warta pełnej ceny, ale setkę warto wydać. Chyba wszyscy myśleli że Nier będzie slasherem, tymczasem jest to rasowy action-adventure który wygląda jak action jRPG Rzecz świetna dla fanów Zeldy, Fable i dobrej japońszczyzny, w czasie gry miałem nawet skojarzenia z kultowym ICO. Gierka jest długa, mam na liczniku 35h i idę na finałową walkę. Wszystkiego oczywiście nie zrobiłem, nie mam kompletu broni, rybek i innych duperel ale od tego są kolejne przejścia (new game+ chyba), a gra ma 4 zakończenia (dobry poradnik jest na xbox360achievements.org. Mamy tu dobry pomysł na fabułę (chora córka), mamy odpychający początek gry (uprzedzali o tym w reckach więc byłem przygotowany) i bardzo fajny postapokaliptyczny świat. Grafa nie zachwyca, dużo ludzi pewnie nie będzie w stanie jej przeboleć, ale osobiście uważam że nie jest źle. Lokacje są klimatyczne (miasto na pustyni rządzi), jest oczo(pipi)ne oświetlenie HDR, gra śmiga super płynnie. Wszyscy chwalą muzykę i aktorów i mają rację. Soundtrack jest bomba, a słuchanie naszego towarzysza jest bardzo przyjemne. Questów w grze jest cała masa, większość normalnych (przynieś, zabij, szukaj) ale kilka zadań się wyróżnia. Twórcy gry mieli kilka ciekawych pomysłów, czy to zabawy z kamerą (rzut izometryczny, widok 2D w budynkach) czy np. jeden z etapów gry w starej rezydencji który coś nam przypomina. Gra jest dosyć poważna, ale na humor też jest miejsce. Gra na 7 ale dałbym nawet 8/10 bo mi grafa lata i powiewa. Kupować i grać!

To ja dorzucę: http://www.youtube.com/results?search_query=Alan+Wake+ALL+Collectibles+&aq=f - wszystko - termosy

U mnie calak wpadł wczoraj, ciekawe czy te zapowiedziane 2 dodatki dodadzą jakieś osiągnięcia. Chociaż i tak ich nie kupię skoro nas okradziono ze zdrapki na pierwszy. Nieważne. Poradniki do wszystkiego są na GOLu, niestety płatne. Polecam YouTube. Linka nie pamiętam, ale łatwo można znaleźć odpowiednie filmiki. Ten acziw polega na przeczytaniu iluś tam tabliczek z informacjami o okolicy. Łatwe to bo tabliczki nie są jakoś ukryte. To mogą być takie małe tabliczki, albo plakaty na ścianie, a w ostatnim odcinku duży billboard z reklamą motelu.

Od tygodnia Alan Wake nie opuszczał konsoli. Trzy razy przeszedłem i zdobyłem calaka. Super gra. Obecnie walczę i niestety przegrywam z połączeniem klocka do netu, a w tygodniu przyjdzie do mnie Nier, będę również polował na RDR którego nie idzie nigdzie kupić.

Znalazłem dzisiaj ostatni termos którego szukałem od wczoraj i nie dawał mi spokoju. YouTube jest niezastąpiony. Zostały tylko dwa poziomy trudności. Momentami jest ciężko, ale daję radę. Szukając tych wszystkich znajdziek odkryłem fajną rzecz w 5 odcinku. Otóż Barry ma tam zadanie od Sary żeby dzwonił po ludziach z pewnym hasłem. Zamiast biec jak zwykle za Sarą, zostałem z ciekawości i widzę że Barry rzeczywiście wziął słuchawkę i dzwoni Niby nic, ale w wielu grach w takim momencie taka postać znika albo blokują się drzwi. Dopracowana gierka. Moje ulubione etapy to właśnie cały 5 i farma rockowych dziadków. A ulubiony bohater to właśnie Barry.

Nie lubisz action-adventure? Zacytuję kolegę z poprzedniej strony: Dla mnie Darksiders to póki co czołówka najlepszych gier 2010. Długa, z zagadkami i bajerami. Tak mnie wciągnęło że calaka zrobiłem. No ale jak ktoś szuka slashera to się zawiedzie.

Daję 8 bo jest bardzo ładna i ten helikopter mi się podoba u góry. Szkoda tylko że się Alan nie doczekał okładki.

Rewelacyjny był 22 odcinek. Akcja w tunelu, srający w majty Logan, końcówka - po prostu kilogramy miodu. Strasznie jestem ciekaw jak to wszystko się skończy. Jeśli to ma być koniec serialu to liczę na mocne pierdyknięcie i dużo zgonów z Bauerem włącznie. Super we wtorek dostaniemy dwa odcinki.

Kurde, nowy numer widziałem dzisiaj w kiosku pod domem, ale portfel pusty bo wszystko poszło na to cholerne Red Dead Redemption. Damn it! Nie przeszkadza mi w ogóle brak recenzji RDR. Przejdę sobie grę przez ten miesiąc i potem przeczytam reckę na chłodno. Swoją drogą Rockstar brzydko sobie poczyna z mediami, na Poly sami musieli sobie skombinować grę do recenzji. Dziwne. A wracając do PE 154 - z przyjemnością poczytam w nowym PE recki Alana, Prince'a i Nier. Okładka śliczna. Pozdro dla całej ekipy najlepszego pisma o grach w Polsce.

Jak ja nienawidzę tych termosów! Poradnik do znajdziek z obrazkami: http://uk.faqs.ign.com/articles/109/1090170p1.html

U mnie zostało do znalezienie 8 tablic informacyjnych i 9 termosów. Skrzynie i maszynopis znalazłem sam, ale przy termosach wymiękłem. Póki co nie widzę żadnego poradnika (pewnie się robią dopiero). Przechodzę teraz na najwyższym poziomie i momentami jest hardcore, z tego co widzę ucieczka jest trudniejsza do zrobienia niż wycofanie się i powolna eliminacja przeciwnika. Opętani lubią pojawić się nagle i za plecami. Udało wam się zaliczyć osiągnięcie "Child of the Elder God" (daj się porwać muzyce, nie tracąc przy tym zdrowia) ? Dla mnie to jest nie do przejścia, zawsze mnie ktoś dziabnie.

Dokładnie. Klimat, oświetlenie i miejscówki są tutaj mistrzowskie. Tak powinny wyglądać Resident Evil i Silent Hill. Na ostatnie odcinek wiele osób narzeka, a mnie się podobało. Zwłaszcza robiąc osiągnięcie żeby przejść bez strzelania.

Dokładnie. Takiego NIERa musiałem obejrzeć na videoreckach bo opinie są skrajne. A RDR to pewniak. W takiej videorecenzji pokazują zwykle dużo ciekawych momentów i traci się potem przyjemność z gry. Przy pewniakach można sobie co najwyżej obejrzeć jakiś krótki gameplay czy obrazki. Lubię sobie za to oglądać i czytać recki po zaliczeniu gry.

Oceny piękne. Najbardziej czekam na opinie GT, Gamespota, Ign i Eurogamera, tego ostatniego tylko z ciekawości czy będzie 7/10 bo tyle tam dostają najlepsze gry. Nie mogę się doczekać piątku, widziałem tylko jeden filmik z gry jak koleś ogląda panoramę i spada z koniem w dół i ten nudny z pozoru filmik strasznie mnie nakręcił. Przydałyby się fachowe porównania obu wersji żeby wszystko w tej kwestii było jasne.

Ja skończyłem przygodę z Just Cause 2 na 90 godzinach. Troszkę byłem już znudzony.

Przed chwilą skończyłem i jestem pod ogromnym wrażeniem. Mocarna gra, chylę czoła przed Remedy. Świat jaki tu stworzono, efekty świetlne i pogodowe, to wszystko jest na medal. Co z tego że spotykałem paskudne tekstury, wrażeń z latania po mrocznym lesie nie zapomnę nigdy. Wiele jest w tej grze motywów które zapadają w pamięć. Szkoda tylko że cała ta przygoda jest dosyć krótka. Ja bym chciał 30 godzin spędzić w Bright Falls. Strach pomyśleć jak potężna byłaby ta gra gdyby była sandboxem. Chociaż w takiej klasycznej formie survival-horroru wszystko jest skondensowane i nie ma miejsca na nudę. Nie rozumiem więc tych zarzutów o schematyczność. Historia (oprócz zakończenia) to kolejny duży plus gierki. Tak samo rewelacyjny soundtrack (Bowie w napisach miecie). Dodajmy do tego świetny 'rockowy' humor, bohaterów drugoplanowych i wychodzi mocne 9/10. Jutro rano zaczynam od nowa, termosy czekają.

Z tym soundtrackiem to mega lipa, książka też powinna być po polsku. Ale narzekać na limitkę nie będę bo jest fajna i elegancko się prezentuje na półce. Cena też na duży plus. A gra póki co bardzo mi się podoba (po trzech chapterach). Historia wciąga niesamowicie, grafa jest okej, gameplay porządny. Dobra gierka.

Hela ma rację, ja z kolei zamówię grę jak przeczytam newsa o polskiej wersji. Tak, wiem, poczekam sobie na nią rok dłużej Ale nie potrzeba mi żadnych screenów i newsów bo jest jasne że następca Fallout 3 (jak dla mnie niemal ideał) wart będzie zagrania.

A te tematy jakieś fajne są?

Recka na GOLu, dużo narzekania: http://www.gry-online.pl/S020.asp?ID=6571