Treść opublikowana przez Amer
-
Muzyczny Pchli Targ?
Cena to detal, póki co czekamy na ruch Marcina i ew. lecimy z resztą.
-
Muzyczny Pchli Targ?
Marcin, wstępnie jestem zainteresowany - możemy próbować jakoś dogrywać ten deal (o ile temat jest aktualny). Będe jednak potrzebował większej ilości informacji n/t stanu tej perki (swego czasu wspominałeś coś chyba że sporadycznie nie zalicza trafień itp)... Niemniej - tak jak mówie - zainteresowany jestem. Potargujemu się przez PM rafal_roma - jesli uda mi się nabyć ten sprzęt od Marcina, to będe miał na zbyciu perkę z RB1 w stanie igła + około 10 miesięcy gwarancji (kupiona w kraju). W zadowalającej cenie rzecz jasna.
-
Call of Duty: World at War
To ciekawe, bo wczoraj pobrałem to bez problemu.
-
Muzyczny Pchli Targ?
to także wygląda dość logicznie chyba... http://allegro.pl/item588384810_rock_band_...sja_krakow.html - RB Drum.
-
Porządki
... a wypowie się gdy będzie miało coś logicznego do przekazania. Grupowiec jest świeży - czas pokaże.
-
Resident Evil 5
O widzisz, punkt dla Ciebie OK, w takim razie prop. nie zagłębiać się w slogany z opakowania, a zamiast tego cieszyć intensywnych (choć faktycznie nieco archaicznym) gameplayem.
-
Resident Evil 5
Tyle tylko, że RE przecież wcale nie stara się udowadniać, że nadal jest straszny. Dla mnie to czysta akcja, a pod tym względem gra wypada bardzo ok. Aktualnie bliżej jej do Gears of War niż np Silent Hilla.
-
Jaką grę wybrać?
Moje pierwsze podejście na poziomie normal trwało ciut ponad 9 godzin, więc źle nie jest. Niemniej słyszałem coś o typkach śmigających przez wszystkie 6 chapterów w... około 2 godziny. Do osób bojących się o "zbyt krótkiego Residenta" - jeśli zależy Wam na odpowiednio długim czasie zabawy polecam poziom Veteran - lekko nie ma, szczególnie przy pierwszym kontakcie. Co do samego tematu jednak: jaką grę wybrać? Bezwzglednie RE5 - jest świetny po prostu.
-
Resident Evil 5
Chorobicia, kapitalny jest ten nowy RE jednak. Póki co skończyłem tylko na normalu i... wrażenia są niesamowite. Obok COD, GOW1/2 (i pewnie czegoś jeszcze...) to chyba najbardziej intensywna gra na X360. Mogło być różnie, a wyszło bardzo dobrze - jestem zadowolony. Z mojej strony pełna 9-tka.
-
Resident Evil 5
Sklep PE,Warszawa. Już dziś walało się tam całkiem dużo tych Residentów (zarówno PS3 jak i X360).
-
Muzyczny Pchli Targ?
Panowie, prop. by na jednego usera przypadał w tym temacie dokładnie jeden post, który w razie potrzeby będzie edytowany. Dzięki temu unikniemy wysypiska (to tak na przyszłość) Tak więc niech oferty kupna/sprzedaży trafiają tutaj, a ewentualne dogadywanie detali na PM.
-
Sprzęt grający - testy i recki.
Generalnie jestem chyba gitarowym pechowcem (w sumie miałem juz 7szt gitar), co nie zmienia jednak faktu iż wiosło z GHWT (choć piękne i bardzo wygodne) działało u mnie przez dosłownie 3 dni (posypała się struna). Wysłałem sprzęt na wymianę w ramach gwarki, wróciła absolutnie nowa sztuka i... padła po kilku dniach (więc dałem sobie z tym modelem na wstrzymanie). Z kolei LP miałem już 4 sztuki - padła tylko jedna (w wer. na PS3).
-
Oficjalne otwarcie grupowca
Jestem za tym by w grupowcu powstał temat zawierający oferty kupna/zamiany/sprzedaży sprzętu/gier/dodatków do interesujących nas tytułów. PT zawalony jest setkami ofert, w których czasami pojawia się coś interesującego, niemniej ciężko to wyłapać (ostatnio zwiała mi tak stopa do perki...).
-
Poznajmy się!
Z mojej strony króciutko i bez fotek niestety Moja zabawa w konsolowe gitarowanie trwa od premiery GH3. Grę zakupiłem troszeczkę "w ciemno" (hmm, ciekawa pozycja - może faktycznie warto się zainteresować). Z założenia miała siedzieć przy niej żona, finalnie jednak... cóż, jest inaczej Co ważne, GH/RB dostarczyły mi nie tylko świetnej zabawy, ale także... sporej dawki stresu i uganiania się za tym. W swojej "muzycznej" karierze nabyłem/dostałem już 7 sztuk gitar, do których nie mam szczęścia po prostu. Choć posiadane aktualnie 2 szt działają ładnie - póki co... Nie bez znaczenia jest tutaj oczywiście perka, która od chwili nabycia stała się moim priorytetem. Inne tytuły zwyczajnie straciły na rajcowności (dosłownie), a wszystkie zgromadzone odsłony GH/RB cieszyć mnie będą jeszcze przez długi czas (ostatnio bakcylem zaraziłem również brata, który od stycznia siedzi i masteruje GH3) Ten grupowiec to bardzo dobry pomysł. Fin.
-
Sprzęt grający - testy i recki.
Wiadomo - nasze hobby nie może obyć się bez odpowiedniego sprzętu. Podobnie jak w grupowcu tym nie powinno zabraknąć solidnch recek "kontrolerów", na których aktualnie gracie. Kilku działających tutaj muzyków zaopatrzyło się już w całkiem interesujące instrumenty (vide perka z RB2 czy stopa, którą chwali sobie El Loco). Panowie, liczymy, że uda Wam się wygospodarować kilka minut, na podzielenie się z nami własnymi uwagami na ich temat. Tekst, FOTKI, wady, zalety. Generalny stosunek ceny do jakości. Oczywiście, na sieci wala się tego pełno, jednak w moim odczuciu nie sa to do końca wiarygodne oceny. Silencery, stopy, mikrofony, wiosła, ION, pałeczki... jest tego cała masa Wiedza przelana w rzeczowe relacje na 100 procent nie zginie, a i zapewne przyda się niejednej osobie w trakcie palnowania poważniejszych zakupów/modernizacji.
-
Rock Band 2
póki co to jedna wielka niewiadoma (chyba), no i zaczekać troszkę trzeba, niemniej skoro... to prop. darować sobie póki co te roważania, zaczekać spokojnie do premiery GH:M, a następnie rozeznać się w uwagach Graczy n/t tego właśnie zestawu.
-
Street Fighter IV
A teraz poproszę o podobny pakiet filmów, tyle że z udziałem FeiLonga
-
Street Fighter IV
Bez przesady... wstrętny jest typ. Mam wrodzoną niechęć od zawodników, którzy po złożeniu dłoni w odpowiedni (i znany tylko im) sposób ciskają w oponenta ognistymi/elektrycznymi (whatever) ładunkami, a że SF bazuje jednak na takich dziwolągach...
-
Street Fighter IV
Jak oceniacie możliwości Fei Longa Panowie? W chwili obecnej ta postać podoba mi się najbardziej, choć gra nim się niezwykle ciężko (pomijam fakty, że póki co mało umiem).
-
Street Fighter IV
Tzn rozumiem, że pytasz nas na czym TOBIE będzie się lepiej grało? Nie wiemy tego niestety...
-
Rock Band 2
Właśnie dorwałem swój egzemplarz Lepiej późno niż... Pytanko: w jaki sposób najszybciej odblokować wszystkie kawałki? Chcę masterować całość z poziomu quickplay, a nie uganiać się z wnerwiającymi pakietami.
-
The Beatles: Rock Band
Faktycznie, źle się wyraziłem. Niemniej chodziło mi o 2-kę, której obecności w naszym kraju póki co nie uświadczyłem (choć faktycznie pewnie nijak to się ma do samego developera i jego pomysłów na kolejne "gitarówki").
-
The Beatles: Rock Band
To może niech najpierw pomyślą o wydaniu 2-ki, zamiast mędzić z takimi nowościami.
-
Guitar Hero: Metallica
hola, hola - stop kiełek. NIE mówimy tutaj przecież o samej muzyce zawartej w ww. grach czy dostępnej w formie DLC, której odbiór jest wyłącznie kwestią upodobań. Ba, kawałki z GHWT podobają mi się bardzo (no dobra, bez "bardzo" - po prostu "podobają mi się" szczególnie że z 80 dostępnych, chętnie odpalam przynajmniej 50 szt), podobnie jak tracki z GH3, które - o ile dobrze pamiętam - także zostało średnio przyjęte przez Graczy. Kwestię oprawy jestem w stanie zaakceptować. Nie łapę tylko czy faktycznie sama strona wideo oraz otoczka (która w RB faktycznie wypada kapitalnie) w istocie mogą przekreślać fun z WT.
-
Guitar Hero: Metallica
Ekhem, czyli jak konkretnie? Pytam poważnie Panowie, bo choć wszyscy psioczą na nowe GH zachwalając jednocześnie RB/RB2, ja radośnie pogrywam sobie (perka oraz gitarka) w obydwa tytuły i... problemu autentycznie nie widze. Poproszę zatem o oświecenie mnie i jednoznaczne naświetlenie detalu, który rzekomo uniemożliwia licznej rzeszy Graczy dobrą zabawę przy GHWT. Bajka o "kiepskim rozmieszczeniu nutek" jest męcząca, utarta do bólu i wałkowana przy okazji każdej kolejnej recki GH. Czysta teoria, której nikt nie jest (i nie będzie) w stanie poprzeć konkretnymi przykładami. Czyżby chodziło tu więc o samo brzmienie perki? Nieee... Czytając kolejny post o wydźwięku "GHWT - beee, nie idzie w to grać zupełnie, oby tylko przy GHM naprawili ten fatalne błędy" dopada mnie myśl, czy przypadkiem nie mamy tu do czynienia z oczwym pędem, zasilającym w znacznym stopniu historie o GHWT jako tytule nie nadającym się do długich posiedzeń przy konsoli i świetnej zabawy. Podobna sytuacja dotyka COD:WaW - gry stanowiącej swoiste usprawienie 4-ki, a mimo to srogo zjechanej przez ludzi "anty-2WW" czy może raczej "anty-Treyarch". Że niby wszystko jest w niej kiepskie, mapy nie te, uzbrojenie nie takie jak trzeba, a z powodu psów zupełnie nie da się grać... Tyle, że IMO prawda jest zupełnie inna. marcin0903 - sekcje gitarowe w GHWT "jako-takie"? Poproszę Cię o uzasadnienie swojej wypowiedzi.