Treść opublikowana przez koso
-
FIFA 10
Toshirou, 1. Trzymając lewego triggera machnij dwa razy analogiem w lewo i prawo (wg kierunku biegu) - zawodnik zrobi piękny balans, po ktorym można odbić w lewo i kontynuować rajda. Warto też bawić się dwoma wciśniętymi triggerami. 2. Nawet przy asystencie decydujesz, w którą stronę uderzać - wychylasz analoga w kierunku do słupka, przy którym chcesz umieścić piłkę. Oczywiście można przesadzić 3. Wszystko to kwestia wyczucia - zawodnika, piłki i odległości.
-
FIFA 10
Na razie jest z tym pasztet i usługa chwilowo przybrała kryptonim "beta" EA nie poradziło sobie z tym najlepiej, stąd problem.
-
FIFA 10
A nie czasem L1? Trzymając przycisk majtaj prawą gałką.
-
FIFA 10
Są świetne klepy, ale nie one-two. Można z powodzeniem rozegrać całą akcję grając z pierwszej piłki, tyle że teraz wymaga to troszkę więcej myślenia i zręczności. A o to przecież chodzi. To akurat dowód na to, że FIFA się rozwija. W ISS Pro Evolution też zagrania one-two wychodziły jak po maśle i był to najsłabszy element gry. kufir, Mistrzostwa Świata? Dlaczego "powinny"? Spodziewaj się raczej bonusowej "fify" w połowie przyszłego roku.
-
Pro Evolution Soccer 2010
Ta, zwłaszcza jak się nie potrafi czytać i potem zaśmieca się temat urojonymi rzeczami, jak wczoraj w Twoim wykonaniu Oczywiście grałeś w pełne wersje FIFY i PESa? Bo inaczej nie bardzo masz podstawy do komentowania. Rzeczy które pojawiły się w Custom Tactics są od dawna możliwe w PES-ie. W zapowiedziach miały umożliwiać stworzenie absolutnie każdej taktyki, a to jest niewykonalne. Ba, nie można nawet nadać specyfiki CF trzem napastnikom, albo wstawić napastnika za bramkarza. Gdzie tu Custom? Wajcha do strzałów to w ogóle śmieszna rzecz jest. Myślałem początkowo, że może zmienia to, jak wbiegają zawodnicy w pole karne, ale nic z tych rzeczy. Sądząc po wersji preview PES, suwaki działają znacznie lepiej niż w FIFIE. Tyle że w PES 2010 zawodnicy są znacznie głupsi niż w FIFIE 10, więc jeszcze trudno powiedzieć, jak to koreluje ze sobą.
-
Kącik Sportowy PE
Cris, niby czemu miałoby nam zależeć na pozbyciu się kącików? Były w PE od niepamiętnych czasów, inne pisma na rynku "pożyczały" sobie koncepcje na niektóre z nich. Dla mnie osobiście jest frajdą prowadzenie kącika sportowego. Sami byliśmy zdziwieni wynikami ankiet, ale kąciki naprawdę zostały ocenione wyraźnie gorzej niż większość stałych rubryk.
-
Kącik Sportowy PE
Wyniki ankiet pokazały, że czytelnicy nie przepadają za kącikami, stąd m.in. sportowy będzie się pojawiał z rzadka. I tylko wtedy, jeśli będzie miejsce
-
Pro Evolution Soccer 2010
Easye - e? Ani tak nie napisałem, ani tego nie chwalę. Co jest ewidentnie ujęte w tekście.
-
FIFA 10
Ja nadal nie widzę, żebym napisał "grafika jest nędzna". Jest: "co do grafiki (...) - nie ma się co czarować, znów jest nędznie". Nędznie=nędzne zmiany w grafice (nie sama grafika), po raz kolejny. Grafika jest powyżej średniej. Samymi twarzami zawodników trudno mecz rozegrać Oczywiście jeśli kogoś rajcują garbaci zawodnicy stojący w rozkroku, których oglądamy przez 90% czasu gry, może przymknąć oko na recenzję Zresztą zdaje się, że to temat o FIFIE, więc warny się posypią ;>
-
PSX Extreme #146
Psyko, dłuższy materiał, zbierający do kupy wszystko, co dotąd powiedziano i pokazano.
-
najlepszy zg(Red.)
Skupmy się jednak na lubieniu za rzeczy związane z PE - to, czy ktoś kogoś na jakimś portalu wystawił do wiatru, czy nie, niech będzie rozpatrywane tam, tudzież na sali sądowej.
-
DJ Magazine Polska
Się pochwalę. DJ Mag z września, z Fedde Le Grandem na okładce - i moja urocza relacja o clubbingu w Los Angeles na stronach 42-43. Za koszmarny skład nie odpowiadam
-
Inglourious Basterds
Masz rację, i to jest właśnie śmieszne. Mi się podobają "Bękarty", ale w kategoriach tarantinowo-popcornowych. Nie spędzam całych dni na wymyślaniu, co było w walizce w Pulp Fiction albo kto ukradł diamenty we Wściekłych Psach. Troszkę sobie skubnijmy tę aureolę Quentina. Kult wokół niego można tylko porównać do psycholi wyznających Apple'a.
-
Inglourious Basterds
Mnie bardziej bawią postawy typu "jestem natchniony bardziej niż wy wszyscy i ja zrozumiałem, a wy nie". A jeszcze bardziej tacy, co nie potrafią czytać ze zrozumieniem i wyciągają wnioski, które to potwierdzają. Oczywiście nikomu nie bronię doszukiwania się przesłania w "Bękartach", szkoda że odbywa się to zazwyczaj na zasadzie "bo to Tarantino, więc coś musi być". Rozumiem ogqozo, że łaskawie wskażesz to głębsze przesłanie. Zawsze się chętnie poddaję spływającej na mnie łasce mędrca.
-
Inglourious Basterds
Bodaj najmniej żywotny film Tarantino. Każdy morał, każdy sens, każda płaszczyzna rozkminy podana jak na tacy. Troszkę film dla mało wymagających odbiorców, troszkę dla urojonych miłośników kina ("och, jak ja kocham kino" - Tarantino epatuje jak Foremniak emocjami w Mam talent). Prztyczki i przenośnie są tu potwornie oczywiste - och, jakie to przewrotne, gdy Żydzi , jakie to niezwykłe że nagle udają się . Nie mam nic przeciwko takiemu podejściu do sprawy, ale proszę mi nie pisać, że ten film ma jakąś wartość ukrytą, bo w porównaniu z poprzednimi Quentinami - nie ma. Dialogi trzymają w napięciu i to jest główny plus filmy - to nie jest pieprzenie dla pieprzenia jak w Grindhouse, lecz autentyczne budowanie klimatu. Rozmowa w barze - mistrzowska. Pitt to ukłon w stronę tych, którzy niekoniecznie rozumieją sens filmów pokroju PF czy Kill Bill (nie pytajcie czemu). Płyciusieńki humor. Językowa żonglerka w hallu kina - to jest właśnie łechtanie gustów masowego widza. Do tego nie jestem przyzwyczajony u Tarantino, ale pewnie zdobywa nowych widzów. Bawiłem się w kinie rewelacyjnie i na pewno nie jestem zawiedziony. Film jako film - fantastyczny. Film jako Tarantino - mocno średni.
-
FIFA 10
Nie grałem w demo, ale być może słupki to jeszcze pozostałość z poprzedniej części gry. W pełnej wersji nie strzelamy w nie jakoś szczególnie dużo. Bywa za to, że bramkarz piąstkuje piłę na poprzeczkę, co jest konkretnie widowiskowe. Co się tyczy golkiperów - w pełnej wersji nie są tacy statyczni i przywiązani do linii. Odważnie grają na przedpolu, a raz nawet gość piąstkował... w rogu pola karnego. Loby niby wchodzą łatwo, ale bramkarz za każdym razem odwraca się i goni piłkę, niekiedy z powodzeniem. Do tych, co twierdzą, że nic się nie zmieniło od 09 - pora na okulary panowie
-
PES vs FIFA
Easye, być może w kolejnym numerze PE (tym który ukaże się we wrześniu) nawet nie wspomnimy o FIFIE w relacji z Gamescom... Zgadnij dlaczego
-
Heavy Rain
Ficuś, właśnie, angielski dubbing nie zachwyca. Co jest o tyle dziwne, że aktorzy nie nagrywali kwestii do sitek w studiu, ale w trakcie odtwarzania scen (tak jak było to pokazane przy Fable 3). Myślę, że jeśli coś nie zagra, to raczej sposób, w jaki odbieramy rzeczy po polsku. Wydają się wtedy takie bliskie i swojskie, że trudno się tym emocjonować. Nie potrafię tego wytłumaczyć, ale pewnie wiecie, o co mi chodzi. Skoro jednak każdy jeden polski głos akceptował David Cage, o poziom lokalizacji się szczególnie nie boję.
-
PES vs FIFA
VoytecCFC, Zajman - po warniku, ochłońcie, wyjdźcie na dwór czy coś. 100% ludzi z polskich mediów, którzy byli na Gamescomie, nie ma wątpliwości, która gra jest w tym roku lepsza. Sprzeda się lepiej, zarobi znacznie lepsze oceny i wytyczy kierunek, w którym powinna podążać wirtualna piłka. Oczywiście nie zdradzę
-
Heavy Rain
Od pół roku wiadomo, że dubbing. Z nie byle kim, tak na marginesie
-
Xbox Fun Day 2009
"Ewa miss Mazowsza" to chyba jakaś urban legend. Ktoś ją tu znajdzie?: http://missmazowsza.pl/content/category/5/20/44/
-
PPE.pl - portal graczy
Aż mnie zatkało. I chętnie poznam tajemnice tego klinicznego przypadku, tzn. co autor miał na myśli
-
FILM - ZABIJ BRACIE
dkc, nie wiem jakim cudem tak nachachmęciłeś w chronologii, ale wszystko odebrałeś na opak. Historia jest prosta, wystarczy włączyć logikę w trakcie oglądania Prosty mechanizm "ktoś udaje że nie ma władzy w nogach => nie prowadzi samochodu => bo brat by się zorientował".
-
Lost sezon 6 [spoilery]
Wbrew pozorom gra Lost moze podsuwac odpowiedz na pytanie, jak to sie zakonczy. Intrygujace outro to jedyne, co zapada w pamieci. Do obczajenia na YT, jesli ktos mial szczescie nie grac.
-
Lost sezon 5 [spoilery]
Ten watek przeksztalcili gdzies po drodze. Inni mieli porywac dzieci, tak jak porwali dziecko Rousseau. Ale scena w ostatnim sezonie nieco odroznila to porwanie - Ben je zabral, bo nie mogl go zabic. Celem byla smierc. Chec porwania dziecka Claire to inna sprawa. Dlaczego? Bo juz po narodzinach kazdego z dzieciakow wymienionych przez Grigoriego zniszczono posag egipskiego boga. A ze co drugi egipski bog byl bogiem plodnosci (Min, Amon, jeszcze paru by sie znalazlo)...