Litwin81

Szpic coś wyczuwam aluzję

To chyba lepiej dłużej a wolniej Najwydajniejsze są interwały,ale mięcha tam sporo leci.

Mogłeś się rzucić z budynku i wbić mu kose w locie Ja straciłem 330 kos na 6100 wbitych,też całkiem,całkiem ale może nie powinienem pisać bo Mazzeo zaraz tu wpadnie

Jeżeli zależy nam na masie i nie robimy areobów po treningu to carbo+aminy to dobre wyjście,jeżeli natomiast gubimy fat i kręcimy sporo areobów tak po treningu jaki w dni wolne to zaraz po treningu najlepsze będą aminokwasy,tylko musimy mieć pewność że jest w nich hydrolizat.

Ale ja pisałem to od strony kulturystyki jak wygląda,im nie zależy na wydolności maratończyka a już taka przebieżka pali fat,do tego w minimalnym stopniu mięśnie,więc dla nich jest to najlepsze,a to że ani ja ani ty nimi nie jesteśmy wiec mamy wolną rękę.

Faza ładowania sprawdza się jak masz np. jakieś zawody za kilka dni,np. sprint na 100 metrów,wtedy przynosi szybsze nagromadzenie ATP,na siłce to bez znaczenia bo tam efekt jest rozłożony w dłuższym okresie czasu.Jeżeli masz białko wymieszane z kreatyną(a są takie odżywki)to górną granicą są 3 gramy,aby nie doszło do wysycenia.Jakby się uprzeć to te 2-3 gramy dostarczysz z diety.

Ok,mógłbym podyskutować,ale już nic nie odpiszę by wyszło na twoje,może poczujesz się doceniony. Oran ten afterburn o którym piszesz to krótko działa po cardio,po treningu siłowym metabolizm masz nakręcony nawet na 12 godzin,po biegu max. godzina.

Oj zdziwiłbyś się amerykańce doceniali AK47 i często zabierali Vietkongowi,zamieniając swoje awaryjne M16.

Skoro zakres palenia fatu to tętno od 120 do 140(pomijając już wiek,gdyż nie czuję się dziadkiem)to równie dobrze będzie leciał tak przy 6 km/h(trucht) jak i przy 8 km/h(lekki bieg),jest to jednak informacja ogólnikowa,bo im większe wytrenowanie,tym ciężej podnieść tętno.Wiec sugerować się tym mogą ludzie,którzy nie mogą sami sprawdzić na bieżni swoich wartości i nie nie były to mile tylko km/h.

Leviatan,Get Fn Amped,Fastin.

Mi na wcześniejszym odblokowaniu broni nie zależy,bo pewnie będą takie błędy jak w BC2 i Thomsonie,bardziej zależy mi na mapach.

U mnie właśnie takie tętno jest przy 6 km/h,sprawdzałem na bieżni by móc biegać normalnie.

Lou Ferigo też nadal dobrze wygląda,teraz występuje czasami w serialu"Diabli nadali" z tych wielkich mistrzów najgorzej Arnold się trzyma,dla mnie kulturystyka skończyła się w okolicach lat 90-tych gdy ważne były trzy słowa:siła,sprawność,piękno.

Jak miałem kolke biegłem dalej,mimo bólu,aż ja zajechałem i już nie wyskakuje

To nie było w piwnicy,tylko w mordowni z lat 70-tych,pierwsza "poważna"siłka w Gdyni,ale dopiero jak się przeniosłem do nowej,wyposażonej kompleksowo zauważyłem ze ostatnie 3 lata zmarnowałem,bo na nowej w 4 miechy miałem większy progres niż na starej w ciągu tych 3 lat.Siłka ma swój klimat,ale obecnie mam jej dosyć,a kiedyś ćwiczyło się tam przy -15 stopniach.

I to jest największy minus

Dla mnie jest za słaby,chociaż w wersji Spec wygląda fajnie.Jednak dla mnie Aug to przekozak,a AK47 deklasuje wszystko

Przecież ja nikogo nie namawiam do brania,tylko chodzi mi o to by nie demonizować go.Wiadomo że wszędzie są samobójcy,co przekraczają kilkukrotnie dawki,ale i tacy zdarzają się przy narkotykach czy jak wpadną w cug alkoholowy,mi od początku bardziej chodziło o ocenę minimalnych skutecznych dawek,jednego natomiast nie będę ukrywał,jak przekroczę 40 lat to teść będzie u mnie podstawą

Wyżej napisałem 12 razy z 25 kg kamizelką,muszę któregoś dnia podejść tylko pod pompki,bo po klacie byłem trochę zajechany Nie wiem czy dawałem kiedyś ten link,ale to filmik nagrany w mojej starej siłowni,gdzie ćwiczyłem 6 lat i mój rekord na klatę:

Bardziej odczułem chęć napisania że po takim stażu słabo wyglądam,miałem już przygotowane że w piłkę nożną gram 25 lat a do kadry mnie nie wzięli W stosunku do soków,mam trochę inne zdanie,gdyż to co nam serwują to wyolbrzymienie ich negatywnych skutków a swoją hipokryzję przedstawili Szwedzi,którzy wzięli na testy antydopingowe Tonego Freemana podczas jego seminarium,bo u nich w kraju jak jesteś za duży to maja prawo coś takiego zrobić.

Zacny,z przerwą na wojsko i pracę w stoczni(2 lata) 10 lat,rozumiem do czego możesz bić,ale jak się tego złapiesz to żal.

Po tym starym shocku to zrobiłem kiedyś trening życia,tak zniszczyłem plecy i obręcz barkową że przez tydzień nie mogłem powiesić polara bo był to dla mnie wyczyn jakbym bił rekord na barki Niestety to było jakieś 8 lat temu,od tego czasu pozostało tylko wspomnienie,zresztą tak samo z pierwszą wersją Xpanda.

No śmieszne,ale może ma tą pracę dzięki koneksjom rodzinnym.Są też gry w których łatwo się campi

Po co znowu poruszasz ten problem?Jak ja się an czymś nie znam,to staram się nie wypowiadać,pewnie większość tych przykładów jest tak naciągana jak ta z Lyle Alzado,o którym było w "Bigger,stronger,faster"i już tam lekarze poddawali pod wątpliwość wiązanie jego choroby z zażywaniem koksu.Także w tym filmie(którego nie traktuję jak wyrocznię)były dane urzędów w usa ile zgonów rocznie powoduje zażywanie sterydów,w czołówce były alkohol i papierosy,sterydy z wynikiem 3 osób były na 143 miejscu,za przedawkowaniem multiwitamin,dla przykłądu tytoń zabił 435 tys,alkohol 75 tys wiec o jakich wartościach my rozmawiamy?Wolę być steretypowym bywalcem siłowni niż moherem w twoim wieku.Taylor Hooton, 16 również występuje w tym filmie i co do niego to mega ciężko stwierdzić cokolwiek,gdyż oczekiwania jego ojca względem niego były tak wielkie ze chłop mógł nie wytrzymać presji,a i zażywanie antydepresantów na pewno nie pomogło.Muntzer?Sam masz zaznaczone że tajemnicza śmierć,wiec czemu podajesz to jako przykład?

Typowy fan CoD czy innego BF. Jakoś dziwnie się gra, headshoty nie wchodzą, jakieś to dziwne... ja (pipi)e, co za kretyn. Przyzwyczajony, że aby zdobyć fraga wystarczy sekundowa seria, a tu trzeba oddać KILKA celnych strzałów/serii i już tak łatwo nie jest, więc dla tego to... takie dziwne. No nie wiem czy w BF tak łatwo o killa jak się w niego grać nie umie