Treść opublikowana przez Zwyrodnialec
-
PSX Extreme 180
To było przy 50-tym numerze. Dodatkowo były tam opisane różne platformy i ranking top 5 gier na nie.
-
Naruto (uwaga spoilery)
Nie wierzę, że tak łatwo go pokonają. Teraz skoro już znają sposób jak go trafić to i Tobi będzie uważał. Zresztą coś czuje, że w kluczowym momencie Kakashiemu czakry zabraknie.
-
Resident Evil 6
Zgadzam się, w czwórce już TMP miało większego kopa, niż karabiny w RE5. Zresztą tak było z większością broni. Co jest beznadziejne, to że w RE5 nawet taki gość z piłą po przyjęciu masy naboi na łeb co najwyżej na chwilę przystawał, w czwórce strzelba rzucała nim na ziemię.
-
Resident Evil 6
Recenzenci nie będą płakać, że zabrakło trybów multi, a dzieciaki sobie trochę pograją. Ja tam na to leję, wystarczą mi 4 kampanie i mercenaries.
-
Resident Evil 6
Pomimo tego całego DLC i tak ten RE będzie zajebiście bogaty w content. Wystarczy przejść 3 kampanie by odblokować tą 4 z Adą. Jestem zaskoczony, w tych czasach coś takiego sprzedaje się jako wycięte DLC, a tu taka niespodzianka. A najlepsze, że to nie wygląda na jakiś odpad, tylko będzie mega klimatyczne.
-
Deus Ex: Human Revolution
Możesz go wyłączyć zupełnie, albo ustawić by atakował wrogów.
-
Batman Arkham City
Zakapturzony Tim Drake wygląda dobrze, prezentuje się lepiej od Nightwinga w lateksowych ciuszkach. Robin może też bardzo szybko nabić niezłe combo dzięki doczepianym bombom, na całą walkę można tego użyć tylko 3 razy, a potem spokojnie można skakać od jednego do drugiego i nokautować gdy leżą na ziemi. Najsłabsze ma za to specjale przynajmniej dla mnie. Rozkręcenie typa i rzut w pozostałych za małe robi szkody, a machnięcie kijkiem które kładzie wszystkich dookoła ma mały zasięg. Nightwing z kolei specjale ma mocne z dużym zasięgiem. Przede wszystkim porażenie ładnie wszystkich stopuje, a typów z elektrycznymi pałkami ustawia tyłem dzięki czemu są łatwym celem.
-
Boardwalk Empire
Niech ten wrzesień szybciej nadchodzi.
-
Batman Arkham City
Albo robienie najwyższych wyników w wyzwaniach walki. Dzięki temu, że najbardziej liczy się tam wysoki mnożnik combo, jest ona najlepsza.
-
Co ci w głowie szumi? [edycja gamingowa]
http://www.youtube.com/watch?v=-xitnvPKiBo http://www.youtube.com/watch?v=k0zlXQdc4X8
-
Przereklamowane gwiazdy
Z tym sie w ogóle nie zgodzę. Brak ekspresji ? przecież jego role w 12 małp, sven czy fight clubie to majstersztyk. Gość jak dla mnie jest jednym z najlepszych aktorów w historii. No i nie zapominajmy też o świetnej roli cygana w Snatch.
-
PSX Extreme 180
No nareszcie powrócił zgrentgen, brawo! Oby już tak na stałe. Ciekawie zapowiada się też playtest RE6. Dlaczego w o co chodzi jakby daliście tylko FFX i XII? Są lepsze części.
-
Oceń okładkę PSX Extreme #180
Nasrane napisami i taki sobie art. Można było wrzucić coś lepszego, np
-
własnie ukonczyłem...
Na Gacku mam od 0 do 4. RE2 i RE3 na tej konsoli są to do teraz najlepiej wyglądające porty, głównie dzięki trochę wyższej rozdzielczości i filtrom, dzięki którym postaci nie straszą typowo PSX-owymi teksturami. Z drugiej strony jak na PSX-a to i tak do dzisiaj jedne z najładniejszych gier, które bronią się tłami. Gry w pełnym 3D (np Silent Hill) nie miały tyle szczęścia i lepiej tego dzisiaj nie oglądać. ;] Btw w RE2 jest jednak auto aim, wystarczyło w opcjach zmienić typ sterowania.
-
Batman Arkham City
Jak leci się byle do przodu patrząc tylko na cel zadania to łącznie z godzinę. Później jednak zbieranie łupu i zagadek zajmuje przynajmniej drugie tyle czasu.
-
Resident Evil 6
Chris też będzie miał ciekawe momenty w swojej kampanii, np tutaj od 13 minuty
-
The Dark Knight Rises
Nolan musiał się inspirować najchujowszym filmem z Nietoperzem, czyli Batman i Robin, tam
-
własnie ukonczyłem...
Resident Evil 2 i Resident Evil 3 - po czasie jednak w trójeczkę gra się znacznie przyjemniej. Przede wszystkim jest auto aim - krytykuję takie rozwiązanie przy praktycznie wszystkich grach, tak stare Residenty to są wyjątki. Momentami są dziwne ustawienia kamery i nie widać co się dzieje przed nami, a dodatkowo czasem strzela się z głębi ekranu. W dwójce straciłem przez to trochę bełtów do kuszy, ale nie tylko. Obracanie postacią jest trochę toporne, a trzeba się tam ustawiać idealnie do wroga inaczej jedna, czy dwie strzały (wystrzeliwane są 3 jednocześnie) lecą gdzieś obok, a zombiak dalej zmierza w naszym kierunku. Kolejną sprawą na korzyść trójki są uniki, przy dobrym timingu, można spokojnie przedzierać się nie oddając nawet strzału. Bardzo to też pomocne przy walkach z bossami. Spokojnie też poradziłem sobie z każdą formą Nemesisa, choć jedna jego zmutowana forma po przyniesieniu szczepionki Jill odrobinę problemów sprawiła . ;] Nawet się raz wystraszyłem jak na komisariacie wpadł przez okno, zupełnie o tym zapomniałem. ;] W dwójce nie ma takiego bajeru i trzeba już wcześniej reagować, bo przy tym sterowaniu zanim postać się cofnie od razu się obrywa. A jak w to się ogólnie gra? Nie będzie niespodzianką, że na dzisiejsze czasy są to ogólnie mocno nieprzystępne gry. Amunicji prawie nigdy nie jest wiele, choć w trójce pod koniec biegałem już tylko z samym magnum i granatnikiem z zamrażającymi granatami. Ograniczone miejsce w ekwipunku, save nie robi się co kilka kroków jak to jest w obecnych grach, tylko trzeba zbierać taśmy i dojść do określonego punktu. Zagadki może nie są jakoś przesadnie wymagające poza może jedną z trójki, ale trzeba się nabiegać za przedmiotami. I tutaj pojawia się backtracking, a raczej BACKTRACKING. Ile to ja razy po wyminięciu potworków, musiałem z powrotem wracać się do skrzyni przez kilka lokacji, a potem znowu do wyznaczonego miejsca, bo okazało się, że nie mam miejsca na jakieś przedmioty, albo ten leży już w skrzyni. Momentami mocno to wkurwia. Dobrze, że mniej więcej pamiętałem w których momentach pojawią się walki z bossami, dzięki czemu udało mi się uniknąć sytuacji, że jestem z samym pistolecikiem. Obecnie w trójcę przechodzę Mercenaries, żeby zebrać wszystkie bronie i nielimitowaną amunicję, do tej ostatniej brakuje mi już niewiele. ;]
-
The Dark Knight Rises
To jak naśmiewanie się z upośledzonego. Już sama historia Zsasza którą można posłuchać w pobocznej misji przy odbieraniu telefonów jest dużo lepsza.
-
Boardwalk Empire
Słupek zgadzam się praktycznie z wszystkim co tu napisałeś. Co do 3 sezonu to ciekawi mnie właśnie co teraz zrobią z Van Aldenem, jako agent FBI był jedną z najciekawszych postaci, taki psycho katol. A już scena gdy siedział z żoną w jakiejś restauracji i pytał obsługę, czy mają tutaj alkohol i to co się potem działo to było mistrzostwo. ;] Zobaczymy też jak rozwiną w końcu postaci Capone'a i Luciano. O ile ten pierwszy jeszcze jakoś utrwalił się w pamięci jako głupkowaty, ale jednak brutalny pionek. Tak Luciano to dla mnie jedna z najgorszych do tej pory postaci, jest gdzieś w tle, ale w sumie niczym do tej pory nie zaskoczył. Odgrywana rola jednak zobowiązuje, więc jak nie w 3 sezonie to niby kiedy ma się rozwinąć? Btw twórcy wyraźnie wybrali w jakim kierunku (realiów historycznych) będą podążać, a to oznacza koniec Rothsteina być może już w 3 sezonie.
-
The Dark Knight Rises
Walki jak zwykle u Nolana są słabe. Nawet do poziomu choreografii starych filmów Seagala to tu jednak daleko. Stoją takie 2 karki i oklepują się cepami. Pojedynek Masy pod śmietnikiem miał więcej finezji. Nie wiem czy ktoś też zwrócił uwagę w finałowej walce na to co dzieje się w tle, ale to co odpierdalają tam statyści to jest po prostu beka, jakieś tańce godowe.
-
Rayman Legends
No i jak rozwiążą granie samemu, tutaj ten latający za dużo pomaga. W Origins w singlu spokojnie dało się zaliczyć wszystko.
-
Rayman Legends
Fenomenalnie wygląda ta zmiana stylu z Origins na malowaną farbami, efekt jest jeszcze lepszy, a przecież tamta gierka też wygląda obłędnie. Chyba jedyny tytuł w najbliższym czasie dla którego warto rozważyć kupno Wii U.
-
Sleeping Dogs (True Crime)
Dobry ten gif. Za coś takiego lubiłem właśnie Punishera z poprzedniej generacji, choć grą był przeciętną, to męczenie pionków sprawiało ogromną satysfakcję.
-
Darksiders II
Z ciekawości obejrzałem ostatni gameplay, spokojnie ta gra mogłaby wyjść na PS2.